Kraft

Uwaga, piszę z własnego doświadczenia! Nie sądzę, by na brzmieniu R-N803 ktoś miałby się zawieść. Sprzęt gra świetnie, a dodatkowe funkcjonalności w które jest wyposażony mają sens. Wystarczy mieć otwarty umysł i nie powtarzać bajek że "amplituner nigdy nie zagra tak, jak czysty wzmacniacz". Ludzie, obudźcie się! Chyba przespaliście ostatnie parę lat w rozwoju audio.

@AnAm, może coś napiszesz o tytułowych wzmacniaczach?

Tak. Działa mi Media Library. PS Aplikacja zainstalowana na telefonie.

@AnAm, myślę, że już czas zakończyć tę dyskusję. Wszyscy powiedzieli, co mieli do powiedzenia, a czytający mieli okazję wyrobić sobie osąd zaistniałej sytuacji. Ciągnięcie tego dalej nie ma sensu.

Jeszcze pytanie uzupełniające do paneli hybrydowych. Ich płyta frontowa to najczęściej 4-milimetrowa sklejka. Jakie częstotliwości taka płyta przepuszcza całkowicie, jakie częściowo, a jakie całkowicie odbija?

Ciekawy ten ustrój, ale jeszcze napisz, co oznaczają różne kreski na lewym wykresie, bo bez legendy ciężko dociec. Jakie będzie miał wymiary? Z czego będzie zrobiony panel OptiDi? No i kiedy wejdzie do sprzedaży?

No to dawaj je! Rozpoznawałem ostatnio ofertę rynkową i nie jest dobrze. Nawet na stronach internetowych sklepów coś tam jest, ale jak przyjdzie co do czego, to okazuje się, że produkty wycofane z oferty, albo sprzedawcy w ogóle nie odpisują. Przypuszczałem, że rozpraszanie będzie kiepskie, ale, że aż tak... Jeśli dobrze rozumiem, to płyta binarna rozprasza trochę (0,1) przy 1000 Hz i troszkę więcej (do 0,2) od 5000 Hz w górę. Tak? Czy normalny dyfuzor Schroedera miałby w takim badaniu kierunkowy współczynniki rozpraszania na poziomie 0,8-09 dla zakresu częstotliwości ok. 500-4000 Hz?

O! Mówisz, że żona akceptuje pochłaniacze wewnątrz, a nie zaakceptuje ich na zewnątrz? Widzę, że negocjacje rzeczywiście były trudne;). Pod pułapki basowe nic nie podstawiaj, bo wtedy znowu będziesz miał pusty narożnik na dole. Jedynie je rozsuń na wysokość.

Jest dostępna wersja testowa na urządzenia mobilne, ale żadne z moich słuchawek nie są na razie obsługiwane.

Jeśli chodzi o wygodę to są świetne. Obszerność padów, ich odpowiedni naciski i sposób grania słuchawek powodują, że czujesz się, jak przeniesiony do odrębnego świata;)

@Janusz Duryn, sprawdzałeś może ten program z niedawnego linku Sonarwork True Fi? Twoje DT990 są na liście obsługiwanych modeli. Dałbyś sygnał, czy w ogóle warto się nim interesować.

Wygląda to wszystko bardzo dobrze. Gratulacje! Jeśli można jeszcze coś Ci doradzić, to w teorii lepiej zamienić miejscami panele pochłaniające i pochłaniająco-rozpraszające (czy one mają takie samo wypełnienie i grubość?). Te drugie w miejscu pierwszego odbicia (czyli bliżej telewizora) będą miały większy sens. Druga sprawa. Ponieważ mody własne pomieszczenia kumulują się w narożnikach ścian, to dobrze by było dociągnąć pułapki basowe do samego sufitu. Na pewno producent dotnie Ci piankę na potrzebny wymiar. Możesz tymczasowo zrobić próbę, wkładając między pułapki jakiś dystans tak by górna pułapka znalazła się pod samym sufitem. Sprawdź, czy da się usłyszeć jakąś zmianę.

@hudy, na poniższej stronie masz pomiary izolacyjności wielu modeli słuchawek. Poszukaj, czy nie ma tam tych, które Ciebie interesują. https://www.innerfidelity.com/headphone-measurements

Mi się powietrze kojarzy z robieniem w balona. Im więcej powietrza, tym większy balon.

Jak komuś poprowadzenie przewodów w Universalu wydaje się za mało "kierunkowe", to może kupić wersję Kraftwerk (tu mnie trochę wkurzyli przywołując imię mistrzów nadaremno). Tam przewody są prowadzone pod kątem prostym, no ale cena rośnie, nawet do 6400 Euro (wersja ze zdjęcia to chyba 4000 Euro).

Pojawiały się niedawno głosy, że w tanich listwach jest tylko jeden prosty filtr, że nic szczególnego, że ogólnie lipa. Zobaczcie w takim razie, co znajduje się w urządzeniu zwanym dumnie kondycjonerem zasilania Silent Wire Power Conditioner Universal, którego cena wynosi 1000 Euro.

I kolejne pytanie do @Bartek z Mega-Acoustic. Jakie rzeczywiste wartości rozpraszające mają ustroje zwane rozpraszająco-pochłaniającymi lub hybrydowymi, złożone z perforowanej płyty i warstwy absorbującej? Rynek oferuje całkiem spory ich wybór. Ich płyty frontowe są powycinane w przeróżne wzory, bardzo zresztą estetyczne, ale trudno znaleźć informację o tym, jakie współczynniki rozproszenia możemy dzięki nim uzyskać. Wykresów jest jak na lekarstwo. A z tych które są, wyłania się obraz ustrojów niemal tak skutecznych, jak dyfuzory QRD. Tam gdzie firmy nie zamieszczają wykresów, podają czasem przedział częstotliwości w którym ustroje hybrydowe mają działać. Jednak wartości te wyglądają dziwnie. Czy naprawdę płyta binarna może skutecznie rozpraszać w zakresie 250Hz-9300 Hz? Czy forma wzoru ma jakiś znaczący wpływ na ich możliwości rozpraszające? Czy któreś są bardziej skuteczne od innych? Czy płyty z wzorami binarnymi są lepsze niż np. te z fantazyjnie powycinanymi dużymi kółkami? Jakie częstotliwości rzeczywiście mogą rozpraszać ustroje hybrydowe i w jakim stopniu? Jeśli przyjmiemy, że 0 to brak rozproszenia, a dyfuzor Schroedera 1D rozprasza na 1, to gdzie (w przybliżeniu) w tej skali znajdują się ustroje hybrydowe? 0,1 czy może 0,5?

Tu jest ciekawy artykuł o tym, co naprawdę kupujemy. Można go chyba 1:1 odnieść do audio, także do hi-endu. http://martagorazda.pl/za-co-tak-naprawde-placisz-gdy-cos-kupujesz/ Kilka cytatów: "Nie płacisz za fizyczny produkt. Płacisz za korzyści z jego użytkowania. Za satysfakcję. Za doświadczenia. Za przeżycia i emocje. Za lepszy wizerunek w oczach otoczenia. Za to wszystko, co ten produkt ci da, choć nie ma tego w jego specyfikacji." "Harley Davidson nie sprzedaje motorów. Mężczyznom w średnim wieku sprzedaje uczucie wolności." "W sklepach nie kupuje się żywności, kosmetyków czy ubrań. Kupuje się zdrowie, spokój, czas, młodość, luksus i wizję lepszego ja." "Bo perfumy to znacznie więcej, niż suma składników. Można wręcz powiedzieć, że zapach, który odczuwamy, jest tutaj tylko dodatkiem. Dodatkiem do tego, co zapach może uczynić dla używających go kobiet. Nierzadko jest tak, że zapach jest ostatnią rzeczą powstającą w procesie tworzenia perfum. Pierwszy jest wizerunek. Zapach opracowuje się później — tak, aby pasował do nazwy i pozycjonowania produktu." "Czym jest dziś zatem produkt, jeśli nie wiązką przeżyć i emocji?" @tomek4446, jak widzisz bez tych kwiecistych opisów nie byłby PRODUKTU. Kwiecisty opis jest często ważniejszy niż cała reszta.

Przecież Bogusław już miał hi-end. Nigdzie się nie musiał przesuwać.

Zabawne. To ja nic innego nie robię od trzech lat, tylko właśnie rewiduję swoje podejście do audio.

Sam nie wiem, co trudniejsze - usłyszeć, czy nie usłyszeć? Nie wiem czemu, ale skojarzyło mi się to wszystko z sytuacją, gdy przechodzień widzi, jak trzepią kogoś w bramie. Jak tu odwrócić wzrok i pójść dalej obojętnie? Wybacz, że zabrałem głos. Zrobiłem to najdelikatniej, jak potrafiłem. Już się więcej nie odzywam.

Pojawiła się nowa aplikacja (PC, Android, iOS) do personalizowania dźwięku słuchawek Sonarwork True Fi. Ponoć pozwala usłyszeć dźwięk najbardziej zbliżony do tego, który zamierzył sobie realizator nagrania. Niestety na liście obsługiwanych modeli nie ma Prym. Można jednak za pomocą aplikacji wysłać sugestię, że powinny się one znaleźć na liście (w programie jest odpowiedni przycisk). Ja już wysłałem. Może kolejne głosy mogą przyśpieszyć sprawę.

Pojawiła się nowa aplikacja (PC, Android, iOS) do personalizowania dźwięku słuchawek Sonarwork True Fi. Ponoć pozwala usłyszeć dźwięk najbardziej zbliżony do tego, który zamierzył sobie realizator nagrania. Niestety na liście obsługiwanych modeli nie ma Owli. Można jednak za pomocą aplikacji wysłać sugestię, że powinny się one znaleźć na liście (w programie jest odpowiedni przycisk). Ja już wysłałem. Może kolejne głosy mogą przyśpieszyć sprawę.

Zamiast kropki powinna być dołączona instrukcja z informacją..., co należy "usłyszeć". Widać wyraźnie, że jak da się użytkownikowi swobodę w tym względzie, to bywa różnie. Współczuję Ci Bogusławie w kwestii presji, której zostałeś poddany. Najpierw sprzedawca. Teraz producent. A to nie koniec. I jak tu nie "usłyszeć" tego, co trzeba? Trzymam za Ciebie kciuki.

Uzupełnijmy jeszcze materiały do odrobienia w domu. Dwie kolejne części cyklu "Akustyka małych pomieszczeń - pytania i odpowiedzi".