Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 222
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Kolejna zapomniana firma stosująca niegdyś "piankowe" Scan-Speaki. Royd Audio, bo o niej mowa, została założona w 1980 r. przez Joe Akroyda, byłego pracownika Wharfadale. Przez 20 lat, do czasu zamknięcia firmy, Akroyd wypuścił na rynek 24 modele kolumn. Ulubionym rozmiarem tweetera stosowanym przez firmę była 19-milimetrowa kopułka. Interesującą nas D2010 zastosowano w modelach: Sintra z 1990 r. (kosztującym 330 funtów), Prior z 1992 r. (1 000 funtów) i Albion z 1996 r. (1 270 funtów ze standami). W niektórych modelach Royda (np. Merlin) stosowano firmowe wysokotonowce z dużym piankowym wytłumieniem frontu, wyraźnie inspirowane Scan-Speakiem (a może nawet oparte na oryginale).
  2. Co do grupy docelowej kolumn Unitry. W jednym sklepie oferowali zarówno Unitry, jak i Diamondy Pylona. Odpowiedzią sprzedawcy na moje zainteresowanie Unitrami była zniechęcająca uwaga, że to kolumny specjalnie strojone pod lampowy wzmacniacz tej firmy Edward. Może to prawda, a może wolą po prostu sprzedawać Pylony, a nie Unitry. Albo upatrują szansy na sprzedaż Unitr właśnie jako rzekomych idealnych partnerek dla Edwarda i muszą budować odpowiednią legendę. Czasami umowy między firmami bywają zresztą dziwne. W Top Gear słyszałem, że Subaru i Toyota mają taką umowę dotyczącą sprzedaży ich wspólnego samochodu w Wielkiej Brytanii, że na jedno Subaru musi przypaść 9 Toyot (odpowiednio wydłużają terminy dostawy Subaru). Może umowa Pylona z Unitrą jest podobna.
  3. Diamondowe SEAS-y odnajdziemy w kolumnach reaktywowanej parę lat temu Unitry, w modelach ZGWS-P-201 (4 249 zł) i ZGWS-R-301 (6 699 zł). W sumie nic dziwnego, gdyż projektantem i wykonawcą obu konstrukcji jest... Pylon.
  4. Witaj, jeśli nie napiszesz prawidłowo pierwszego postu, to żadnej sensownej rady nie uzyskasz.
  5. Jak to nie ma innych ocen? Przecież cytowaną recenzję R-N803 w Stereo+ można posumować tak: fajny, ale za drogi.
  6. Pola z literą nie są duże, ale niektóre są tak jaskrawe, że odwracają uwagę i utrudniają ogląd całości forum.
  7. Poszukiwania bratnich konstrukcji Diamondów doprowadziły mnie do kolejnej ciekawej firm, tym razem holenderskiej - Translator. Firma istniała w latach 1980-1998 i produkowała szereg ciekawych konstrukcji, także z membranami w kształcie stadionu czy głośnikami elektrostatycznymi. Interesująca nas kopułka D2010 znalazła się tylko w jednym modelu z szerokiej oferty - Translator Stylus One - produkowanym w latach 1984-1998 i kosztującym 3796 guldenów. Translator folder 1989.pdf
  8. Zgadzam się. Czy nie mogą być bardziej stonowane?
  9. Nie tylko przetworniki i zwrotnice łączą Diamondy z audiofilskim wielkim światem. Takim elementem są również obudowy. Pylon Audio jest oficjalnym dostawcą "stolarki" dla firmy Audio Physic (ceny: od 9 000zł za monitory Audio Physic Step Plus do 168 000 zł za parę podłogowych Audio Physic Cardeas 30). Przypadkiem lub nie, obudowy Diamondów są pochylone do tyłu, jak w produktach słynnych Niemców. W Physicach kąt ten wynosi 7 stopni, w Diamondach 5 stopni. Podobno Pylon produkuje obudowy także dla innych firm, a konkretnych informacji na ten temat nie mam. Jak ktoś coś wie, to proszę pisać.
  10. Porównanie jakości i cen serwisów strumieniujących muzykę. W świetle doświadczeń z naszego wątku można dojść do wniosku, że o ile zapłacenie podwójnej ceny za jakość FLAC można zaakceptować (nawet jeśli nie słychać różnicy, to kupujemy sobie audiofilski święty spokój, że jednak nic na jakości nie straciliśmy), o tyle dodatkowa dopłata za jakość 24/192 kHz nie ma już chyba sensu. Interesująco wygląda też oferta Spotify - 160 kbps za darmo. Różnicy w jakości być może nie usłyszymy, tylko nie wiadomo na ile denerwujące są reklamy (jeśli ktoś korzysta z takiej opcji, to proszę się wypowiedzieć). Z własnego doświadczenia napiszę jeszcze, że codziennie słucham mojego ulubionego radia internetowego Radio Nula (głównie Funk z lat 70-tych, niewyczerpane źródło nieznanych utworów - polecam) nadającego w 256 kbps i nie mam co do jakości dźwięku najmniejszych uwag. Brzmi po prostu świetnie. Pełna satysfakcja.
  11. I to jest dla Ciebie subiektywnie jak? Cicho, średnio (tak jak słuchasz zazwyczaj), głośno, czy bardzo głośno?
  12. Mam MR1 i muszę powiedzieć, że coś w ich brzmieniu jest. Połączenie szczegółowej góry z przyjemnymi niskim tonami płynącymi z polipropylenowej membrany jest bardzo udane. Efektowne, ale nie męczące. Można słuchać godzinami (i tak robię;). Jeśli komuś nie przeszkadza marny wygląd, to warto posłuchać.
  13. Nie pamiętam, jak wypadała konkurencja, ale na pewno nowa Yamaha nie dostała wyróżnienia, czyli system kalibracji nie rzucił recenzentów na kolana.
  14. Trudno mi to sobie wyobrazić. Możesz zrobić pomiar według procedury opisanej wcześniej (post #12)?
  15. Może autor wyjaśni, po co mu wxad10, jak ma już odtwarzacz sieciowy?
  16. Pewnie się przełoży, ale jego funkcjonalność jest jednak dużo gorsza. Jednak, jeśli Ci nie zależy na bezprzewodowości, to chyba warto. Ja bym kupił. PS gdzie to mają takie promocje?
  17. NA8005 jest rzeczywiście prostszy w obsłudze niż NA6005, bo nie ma Wi-Fi i BT;). Nad dołożeniem do NA8005 sam się zastanawiam. Tym bardziej, że niedługo ma się ukazać jego następca ND8008 mojący dodatkowo odtwarzacz CD, więc można kupić nowy, bardziej funkcjonalny model lub liczyć na wyprzedaż starszego. Nie wiem jednak czy się zdecyduję. Jestem z NA6005 dość zadowolony i nie wiem, czy opłaca się dołożyć te parę tysięcy. PS Na Twoim miejscu dołożyłbym te parę tysięcy do kolumn, a nie odtwarzacza strumieniowego. Efekt będzie znacznie lepszy.
  18. W numerze 7.2017 norweskiego miesięcznika Stereo+ ukazała się recenzja Yamahy R-N803. VI LIKER: • Masse utstyr • Brukervennlig • Låter fint og dynamisk • Lekkert klassisk design VI LIKER IKKE: • Enklere utstyrte forsterkere kan gi bedre lyd for pengene STEREO+ MENER: Yamaha R-N803 er overraskende velspillende, og kommer med en imponerende utstyrspakke. Lydkvalitet/pris: 8/10
  19. Emigrujemy do Szkocji, gdzie swoją siedzibę ma kolejny użytkownik SEAS-ów - firma ART LOUDSPEAKERS. Ma, albo miała, bo strona firmy aktualnie nie działa, a oferta internetowa wyrobów jest skromna. Niezależnie jednak od tego, czy firma jeszcze coś wyprodukuje, to jej dotychczasowe osiągnięcia zasługują na uwagę - szczególnie oryginalne formy obudów jakie stosuje. Papierowe SEAS-y znajdziemy w szerokiej palecie modeli: ART Deco 8, 10, 15 i 20; ART Moderne 6, 8, 10; ART NEO 6 i 8; ART Nouveau 8 i 10, ART Emotion Classic 12 oraz w serii ART Alnico (8, Neo, Precision, Reference i Signature). Kolumny do tanich nie należą. Przykładowe ceny: NEO 8.3 - 12 000 funtów, NEO 10 - 15 000 funtów, Almico 8 - 10 000 funtów, Alnico Reference - 35 000 funtów.
  20. Proponuję jednak podawać wartość przy 4 omach, bo przy niej wychodzą ograniczenia zasilacza. Wzmacniacze mające tę samą moc przy 8 omach niekoniecznie mają identyczną moc przy 4 omach. Przeczytałem, ale nie wiem do jakich wniosków powinienem dojść? Możesz napisać "drukowanymi", co z tego testu ma wynikać?
  21. Magazyn Audio przeprowadza dla każdego wzmacniacza test mocy. Wyniki najczęściej odbiegają od katalogowych na plus, zaś ze zmiany mocy dla 8 i 4 omów oraz jednego lub dwóch kanałów można wyczytać, czy zasilacz jest odpowiednio wydajny. Rozumiem, że dla niektórych kolegów, to nie są wartościowe informacje i nie pomagają ocenić mocy wzmacniacza. Cóż... To może skieruję pytanie do drugiej części audiofilskiej społeczności? W rozpatrywanym przypadku, co oznacza rada "kup mocny wzmacniacz"? Ilu watowy? 50? 70? 100?
  22. Co to znaczy "mocny wzmacniacz"? Od ilu watów (np. przy 8 omach) możemy mówić o "mocnym" wzmacniaczu? PS tylko nie piszcie o proszę, że to sprawa złożona, wydajność prądowa, waty watom nie równe, itd. Jeśli ta informacja ma być dla kogoś użyteczna, to musi się odnosić do czegoś, co można sprawdzić w specyfikacji.
  23. Nie znam odpowiedzi, to znaczy, że pytanie jest nieważne. Czy tak mam rozumieć Twoją wypowiedź?
  24. Jak przyjmiemy takie kryterium, to nie mamy już o czym dalej dyskutować. Dla 90% słuchaczy kolumny za 1000 zł i 10 000 grają tak samo, więc po co przepłacać.
×
×
  • Utwórz nowe...