-
Zawartość
4 296 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rega
-
Też miałem Toscę z kolumnami ZG -30-114C. Grała dość dobrze, choć bez wodotrysków. Taki normalny amplituner średniej klasy do cichego grania wieczornego i aksamitnego głosu Marka Niedźwieckiego i Piotra Kaczkowskiego. Wcześniej używałem Kleopatry i Tosca miała przyjemniejsze brzmienie.
-
Myślę, że nie ma znaczenia czy sprzet jest audiofilski, czy nie. Ważne aby zapewniał brzmienie satysfakcjonujące użytkownika.
-
Jak można mówić o przyzwyczajeniu , skoro co kilkanaście miesięcy stoi u mnie kolejny klocek do testów? Czy w/g Ciebie wszystkie grają jednakowo? Nieeeee, dość tej bezproduktywnej dyskusji! Ja rezygnuję z zawracania Wisly kijem. Pozdrawiam. A co Ty możesz na ten temat powiedzieć? Sam napisałeś, że u Ciebie jest tylko jeden. Ktoś CI to powiedział, a ty powielasz bez sprawdzenia?
-
Nie zagra lepiej. Przed miesiącem miałem remont. Wnosiłem i włączałem graty sukcesywnie. Mam porównanie. A poza tym, jak już pisałem wcześniej - bawię się w audio od pięćdziesięciu lat więc nie ucz ojca .............. . (Przepraszam za porównanie) Doskonale wiem jaki wpływ na brzmienie mają moje graty jedne wobec innych. Gdyby coś było nie tak to stałby tu jeden komplet. Akustykę mam z grubsza ogarniętą w taki sposób aby obecność jednych nie zakłócała brzmienia innych.
-
Mogę, i to bardzo. Tak mam. Tu jest jeszcze jeden aspekt - słuchać , a dobrze słyszeć detale i wybrzmienia to dwie różne sprawy. Mojej żonie wystarczają głośniki wmontowane w tv. Nawet oglądając najbardziej wyrafinowane sceny z rozbudowanym audio. Rzecz w tym, czego się oczekuje i na co zwraca uwagę.
-
@Gargan - Tu nie chodzi o ilość i zbieractwo. Już Ci pisałem, ze NIE MA zestawu uniwersalnego, nadającego się do słuchania wszystkiego. Z uwagi na to, ze słucham szerokiego spektrum muzyki, więc siłą rzeczy, aby uzyskać jak najlepsze brzmienia w różnych rodzajach muzyki, używam kilku zestawów. Np słuchanie muzyki poważnej i metalu nijak nie da się pogodzić na tym samym sprzecie. Słuchałem kilkudziesięciu wzmacniaczy i ponad stu kompletów kolumn. Nie udało mi się trafić na uniwersalne. Może słuchałem za mało lub mam jakieś zbyt wyuzdane oczekiwania wobec sprzętu.
-
@GarganMój nałóg trwa nieprzerwanie od piećdziesięciu lat i raczej już nie przejdzie w późniejsze stadium. Poza tym, nie mam czego usprawiedliwiać. Mój pokój odsłuchowy znajduję się w wydzielonym miejscu domu i nikomu nie wadzi. Jest tak wytłumiony, że nawet dość głośne słuchanie nie daje żanych efektów w pozostałej części domu. Wyjątkiem są kolumny Altec Lansing 816, które oprócz drżenia elementów szklanych mebli, również są niesłyszalne.
-
Ja bym tam widział jakieś ładne, z artystycznym wzorem, absorbery. Mogę zaproponowac firmę Essentials, ale nie wiem czy jeszcze istnieje i czy w Polsce dostępne. U mnie sprawdzają się doskonale. Obudowałem je tylko ramami drewnianymi.
-
@GarganWłaśnie zauważyłem, że gdybyś mniej się starał, to byłbyś całkiem, całkiem interlokutorem. @Slawko69 - to Sansui Alpha 607 XR.
-
@GarganA poza tym moja odpowiedź i zdjęcie nie były skierowane do Ciebie. To była odpowiedź dla konkretnej osoby. Nie wiem dlaczego zabierasz głos niepytany. Z przyzwyczajenia? Nie uda Ci się mnie sprowokować.
-
Nie zależy mi na tym aby laik oceniał mój stan posiadania.
-
Co Ci będę mówił. I tak się nie znasz😉.
-
-