-
Zawartość
4 296 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rega
-
Słucham dość szerokiego spektrum muzyki. Uwążam, że NIE MA ZESTAWU UNIWERSALNEGO. Stąd pięc systemów. A odnośnie poluzowanego basu z lampy - wiele zależy od rodzaju uzywanych lamp. Jestem przeciwnikiem tzw ,,ciepłego brzmienia,,. Właściwie od zawsze. To określenie jest często używane przez panów z marketów, usiłujących nadrabiać miną swój brak wiedzy w temacie.
-
W takim razie polecam wizytę u lekarza. Ja, aby mi wątroba nie gniła, uzywam obecnie pięciu systemów, w tym trzech tranzystorowych i dwóch lampowych. I nie mam problemu aby przełączać w zależności od rodzaju muzyki, której słucham. Systemy mam tak skonfigurowane , aby nie zajęło to więcej niż kilka sekund. Co kto lubi. A koszt podałem w celu zobrazowania, a nie w celu zachęty do picia alkoholu. No, ale każdy interpretuje jak mu pasuje. PS. Wrażenia i doświadczenia zdobyte na podstawie odsłuchu jednego wzmacniacza lampowego to ŻADNE doświadczenia. A jeśli w dodatku trafił się bubel , to już zupełna klęska.
-
Sprzedam preamp Yamaha C2a. Preamp działa, jednakże raz na jakiś czas występuje zanik sygnału. Czasem jest raz na kilka dni a czasem co kilka godzin. Myślę, ze można go jeszcze używac, a jakiś elektronik, dysponujący czasem mógłby rozkminić przyczynę. Sprzedaję jako uszkodzony, dlatego cena 900 zł. Posiada regulowane super pre gramofonowe zarówno dla wkładek MM jak i MC.
-
Michał, nie ma na świecie rzeczy, która mogłaby mnie rozweselić. Z natury jestem ponurakiem.
-
Ładnie to się tak nabijać ze starszego kolegi. PS Tomek mówił żebyś mu wysłał tego dymiącego. Następny kolega szyderca😉 Dobrych kolegów poznaje się w biedzie - a tu? Same szydery.😒 No i jak żyć? Chyba trzeba zakończyć ten nędzny żywot.
-
A ja tam nie narzekam na scnę. Nie mieści mi się w pokoju.
-
Czyli mają porównanie i wiedzą co mówią. Nie, nie mam. Odkupił je ode mnie Kolega Halik. Ja kupiłem je z zamiarem używania z lampą, a z lampą zagrały srednio. Do tranzystora ok. I stały nieużywane , zbierając kurz. U mnie do tranzystora były inne, moim zdaniem, pełniejsze brzmieniowo i bardeziej wpisujące się w charakterystykę pomieszczenia. Póżniej Kolega Halik stwierdził, ze brzmieniowo zmiażdżyły jego, kilkakrotnie droższe, SF.
-
Ilość metrów szczęścia nie daje.
-
-
-
-
Miałem kiedyś Chario, które właśnie tak się stawiało, a wylot tunelu BR miały do dołu i w związku z tym wymagały dedykowanych standów.