-
Zawartość
4 205 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bogusław 66
-
Nic.
-
Jest salon Kezard ale .... nie widzę szans na powodzenie. Albatros Gdynia? hmm... trudno powiedzieć.
-
To prawda, Nautilus pomimo sporej kubatury i możliwości sprzętowych jednak odmówił. Wygrała obawa o sprzęt. W Sopot jest Top HiFi i PremiumSound w obu miejsca nie za wiele, jako że musze tam jechać to ... zapytam.
-
Dałem na spokojnie pograć tydzień transportowi Silent Angel Munich M1T na zasilaniu liniowym od MuzgAudio i ... dziś osłuchałem go krytycznie i z plików (Rip CD) i z Qobuz`a i porównałem do grania z płyt CD Jest to godny konkurent CECa jest podobnie jak wcześniej porównanie TL5 z Soundgenic czyli różnice minimalne do wyłapania tylko przy bezpośrednim porównaniu, no może ... jest troche więcej różnicy pomiędzy Qobuz i płytą (CEC lepiej wypełnia średnicę) ale to chyba normalne (nie znany master i jednak to streaming). W tym momencie mój biały Node jest oficjalnie na sprzedaż.
-
No i kolejny zlot mnie ominął, operujecie w lokalizacjach dla mnie nie dostępnych ... niestety za daleko, na szczęście do posłuchania dobrego sprzętu nie mam daleko - z czego korzystam. W sprawie obiektywnych testów okablowania to macie racje, na nie znanym sprzęcie i nowej dla nas akustyce moze być trudno, no i jeszcze odnośnie sprzętu i jego "Wow" czy "opadu szczeki" lub "powalił na kolana" .... dobre sprzęty wcale tego nie robią, ich kunszt docenia/odkrywa się z czasem w zacisznym własnym pokoju. Mam nadzieje, że któryś z kolejnych zlotów będzie w moim zasięgu, a na pewno się stawie i nie przybędę z pustymi rękoma.
-
Jak najbardziej masz słuszność, mam taki IC co wraz z przebiegiem grał coraz gorzej, o ile pierwsze granie było nawet, nawet, to z czasem walił coraz bardziej basem, basem tracącym kontrole, dudniły kolumny i to zdrowo, nie dało się słuchać. Nawet nie zamierzam go sprzedawać, bo to wstyd oferować komuś taki drut. Co zrobić, 5 seterek wyrzuconych w błoto. Ale na tyle kabli co przesłuchałem to był jeden tak negatywny przypadek. Zgadzam się .... że jedne są bardziej podatne inne mniej, nie ma reguły.
-
wychodzi, że wszystko uśrednia i nie ważne, ile się dało. korekcji brak.
-
Nie ustala wartości płyty, tylko mówi o średniej cenie między najniższą oferowana na tym portalu (często z rysami lub bez okładki) oraz najwyższa sprzedaną (z reguły jeszcze we foli).
-
Wcześniej pisałem, że brakuje mi trochę basu, wiec przelaczylem sie na xlr Purist, ale chcąc grać pliki DSD musialem powrocic do USB AQ Carbon, potem zacząłem myśleć o podmianie zasilającego na Furutech by dostać więcej niskich tonow, ale ....... w międzyczasie zauwazylem że skrzynek zaczął odzyskiwać głębię na basie, hmmm... dzisiaj pogralo głośniej i jestem mile zaskoczony nowym basem, potrafi juz znacznie wiecej niz na poczatku, nie jest idealnie czysty jak w soundgenic ale już mu dużo nie brakuje, nabiera pozytywnej maniery i gra z delikatnym ociepleniem. Posłucham jutro znanych kawałków ponownie bo coś mi się góra zlagodniala i średnica poszła tycie do przodu, a może tylko mi się wydaje? Edit. Dopisze jeszcze źe podłączyłem mu powerbank w ramach testu zasilania i ..... pomimo święcenia diody zasilania dźwięku nie było. Obraził się. Trochę to dziwne bo ta bateria powinna zasilać dwa współczesne fony jednocześnie .. a jednak było to za mało.
-
Czas napisać coś o minusach, a więc ... radio - Nie da się przeszukać zasobów przez filtrowanie po regionie czy kraju lub lokalizacji, ba nawet nie ma miejsca by wpisać stacje radiową po nazwie, więc zapomnijcie o polskich stacjach. Jest tylko rozbudowany podział na garunki i podgatunki. Małym plusem jest dodatkowa informacja przy każdej stacji o gęstości przesyłu. Inna sprawa .... do tej pory nie udało mi się uruchomić w trybie natywnym sygnału DSD 256, nawet gdy jest ta opcja włączona, mało tego, złapałem go na tym, że potrafi się "potykać" konwertując w locie (hmm czyżby za słaby procek?) Poczyniłem tez próby z "mocnym" sygnałem na gniazdo XLR ale tu, nie wierzyłem w sukces ze względu na wiek mojego Moon`a który za pewnie nie rozpoznaje nic poza 192kHz na coax czy XLR i moje przypuszczenia stały się rzeczywistością.
-
To prawda, to otwarty dźwięk, dobra kontrola basu o wielu twarzach, nawet chciałbym więcej mocy w uderzeniach, świetnie pokazuje szczegóły w nagraniach, coś co BS Node prostacko gubi uśredniając wszystko i skupiając uwagę słuchacza na niskim i średnim zakresie coś na kształt "grania" dobrego tunera radiowego. Anioł to podobne granie do Soundgenic, dużo czystych dźwięków dobrze osadzonych w 3D. Zamieniłem też uzywany dotychczas do Node AQ Carbon coax na XLR PAD Genesis by dociążyć dzięki w niskim zakresie. Zasilacz ci jest, od MuzgAudio, ba ... nawet zasilający to AQ Blizzard
-
Duża aktualizacja rozwiązała problem braku Qobuz czy Tidal.
-
W koncu jest ........ wersja 8GB https://i.postimg.cc/xC2dHc9k/IMG-20220430-164905.jpg i pierwszy zgrzyt też już jest .... nie widzę mojej ulubionej stacji - Qobuz https://i.postimg.cc/W3w17T45/Screenshot-20220430-170244.png
-
Faktycznie dioda ma opcje zaćmienia i całkowicie off. Jak wyłączać Node to jeszcze zasilacz liniowy tagze ..... komu by się chciało? bo mi nie, wszystko cały czas pod prądem a dioda ustawiona na max, mi to w niczym nie przeszkadza.
-
Wy tak na poważnie z tym wyłączaniem Node? Chodzi o prąd czy świecącą diode non-stop?
-
Z perspektywy czasu i jego upływu + przyzwyczajenia się do dźwięku, wystarczy powrócić do poprzedniego kabla ... to zawsze działa. PS. Właśnie dzwonił kolega Adam, który w sobotę dostał ode mnie kabel zasilający na złotych wtykach NRG500, mówi ze dodało mu basu, dociążyło i zaprasza do siebie na posłuchanie porównawcze względem srebrzonych wtyków. No nic, za jakiś czas zabiorę mu ten kabel i wróci do poprzedniego a ja zapytam, czy bas jest nadal ten sam?
-
Asia zgłaszała, że zasilacz w trybie pracy z NAD D1050 był ciepły, u mnie pod Node jest ... zimny. Widocznie Nodzik nie jest żadnym wyzwaniem dla zasilaczy co tłumaczy bezproblemowa prace na zasilaniu z baterii. A w takim układzie można się pokusić o rezygnacje z zasilania liniowego na rzecz Power Banku, będzie taniej finansowo i wcale nie gorzej dźwiękowo. Porównanie zasilaczy https://i.postimg.cc/FFqhtytr/IMG-20220401-125010.jpg różnica w wadze ma podobne proporcje.
-
Zestaw gra już pare godzin, czy jest lepiej? Jakości zyskał bas, jest szybszy, ale po drugiej stronie znów słyszę to delikatne, sztuczne podbicie wysokich (najbardziej to słychać na muzyce akustycznej, zas dobrze się sprawdza w elektronice), coś co ma przekonać i zachęcić do kupna potencjalnego klienta i o ile na słabszym sprzęcie moze się spodobać to ja nie dam się nabrac .. nie zemną te numery Bruner. Node gra delikatnie lepiej na zasilaczu niźli na Power bank, ale to nie duże różnice. -------- Malinka? Kiedyś Marcin przywiózł do mnie, ale nie udało się jej uruchomić wiec bezpośredniej konfrontacji nie było. Ale gdy ostatnio byłem u niego posłuchać jego nowych kolumn, malina zagrała lepiej niż jego CD Denon.
-
Asia odesłała mi zasilacz 5V wiec czas podłączyć się liniowym zasilaniem pod Node, czy będzie lepiej niż na bakterii? No i jeszcze jutro wraca AudioQuest Blizzard przeznaczony pod owy zasilacz wiec rozpoczynam poszukiwania następcy BS Node. https://i.postimg.cc/tJ1VhW9t/20220422-143341.jpg
-
Dużo śrutu poleciało w kierunku dzika i ...... jeszcze nie tak dawno gorący temat kabli .... ostygł. Cieszy mnie niezmiernie, że coraz więcej osób "słyszy" kable, wiem ze paru osobom to nie w smak ...... co zrobić. Co do długości to mam mieszane uczucia, bo jak rozmawiam ze osobami z salonów mówią ze zasilające 2m są lepsze, ja osobiście nie słyszałem różnicy pomiędzy 1m a 2m w kablu Audioquest Thunder, ALE słyszałem różnice w kablu Furutech 55N pomiędzy 1m a 1,5m wiec ......? Wychodzę bardziej z założenia by zamiast cholerne drogich 2m zasilającego kupić 1m, ale wyższy model. Sygnałowych (IC & głośnikowe) nigdy nie sprawdzałem wiec .... milczę. Jest jeszcze jedna sprawa .... są urządzenia, które mało reagują na zmianę zasilającego kabla .. jak mój CEC. Swego czasu trafiłem na forum, gdzie właściciele wzmacniaczów Mcintosh na autoformerach zgłaszali obojętności na kable. Temat jest trudny i tylko własne, domowe testy każdego z nas pozwolą odpowiedzieć na nurturance pytanie .......... czy warto, ale po pisaniu widać, że zaczyna się doceniać się zasilanie. Mysle .. że powinniśmy pożyczać sobie na wzajem troche kabli by sami ocenić zmiany lub ich brak, ja ze swojej strony mogę pożyczyć AQ Blizzard i NRG4 długości 1m.