-
Zawartość
10 555 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez tomek4446
-
Masz rację , w zasadzie do tego się to sprowadza, choć z kolumnami będzie problem.
-
Każdy ma wolny wybór i naprawdę może kupić co chce, i o ile wiem kupienie systemu na podstawie parametrów karalne nie jest / jeszcze /. Tylko , że wówczas ograniczając się do odsłuchu jednego , własnego systemu wiedzę o możliwościach brzmienia mamy zerową. To coś takiego jak obserwuję w pracy. Montażyści którzy pracują u mnie w firmie nagminnie mi puszczają jakieś utwory na smartfonie , ten dźwięk działa negatywnie na mój system nerwowy, a dla nich jest norma , bo nie znają innego. Tak też można.
-
Nie wszystkim , osobiście wolę mieć na ścianie najgorszy oryginał, niż najlepszą reprodukcję Święte słowa ! Właśnie to próbuję od paru stron przekazać kolegom opierającym się na pomiarach przy wyborze sprzętu. Empiryzm jest potrzebny właśnie po to by znaleźć to swoje brzmienie. Bazując na pomiarach można kupić cokolwiek, co mieści się w przedziale ludzkiego słuchu, czyli już na wyrost 20-20 000 Hz. Sztuka doboru polega na tym , że to my dostosowujemy sprzęt do naszych preferencji, a nie odwrotnie. Znowu brawo ! To co napisałeś jest kwintesencja dążenia do Świętego Graala . Dla każdego będzie to coś innego i właśnie ta różnorodność dążeń jest piękna. Gratuluję włożonego wysiłku w poszukiwania i determinacji jak i osiągnięcia zamierzeń.
-
Bardzo przystępnie o co chodzi tłumaczy Wikipedia https://pl.wikipedia.org/wiki/Loudness_war Ja największe różnice w masteringu dostrzegam w muzyce klasycznej ,oraz płytach winylowych. Ostatnio na gwiazdkę dostałem nowe wydanie Deep Purple in Rock , mam już ta płytkę wydaną w latach 70-tych. To co zrobili z ta płyta obecnie powinno być karalne. Jest tak płasko , że aż boli. Podobnie mam podwójne płyty stare i współczesne Budki Suflera czy Dire Straits , wiem , że jest moda na winyl, ale po co tłoczyć takie knoty ? No , chyba , ze na drapakach z USB brzmi to inaczej niż na moim z 1978 roku
-
To już nie tak , owszem przed zakupem nowego sprzętu towarzyszą mi mocne emocje , ale sam dźwięk to już na chłodno. Staram się wyłapać drobiazgi , jak choćby lokalizacja dźwięków / wizyta u kolegi Piotra/, a to np. można załatwić już bez nakładów, pozycjonowaniem kolumn. Trzeba tylko znaleźć odpowiednie ustawienie.
-
Bardzo dobre podejście. Mnie to zajęło 20 lat , ale może miałem pecha Każdy odsłuch zewnętrzny powoduje , że coś bym dodał do bazy którą już mam.
-
Niestety jesteśmy na nie skazani , będąc u Piotra / @nowy78/ miałem okazję posłuchać na żywo gitary elektrycznej / kurde jest w tym naprawdę dobry/ i nawet rozmawialiśmy , że odtworzenie takiego dźwięku przez system audio jest raczej nie możliwe. Tu chyba chodzi wyłącznie o to , by się jak najbardziej zbliżyć eksponując charakterystyczne cechy danego instrumentu.
-
Nie zapewni . Subwoofer w stereo to wyjątkowa sytuacja i niestety Twój budżet byłby za mały na takiego suba, a chcesz jeszcze system , ale mam dobre wieści przy podłogówkach jest zbędny.
-
Pierwsze Twoje zdanie było właściwe , " inaczej rozumiemy ". Definicji transparentności w audio może być wiele , Twoja należy do jednej z nich i jest jak najbardziej właściwa. Tutaj już bym polemizował , mam DDRC 24 z Dirac Live , algorytmy tegoż programu nie są, aż tak doskonałe jak piszesz, by mogły oddać w naszej chałupie zamierzenia realizatora. Dirac Live ogranicza się do likwidacji kłopotów związanych z niedociągnięciami akustyki naszego pomieszczenia robi to dobrze i tyle. DL stosuje własną krzywą domową , odrębną z większością używanych w studiach nagrań /Olive &Tool ; B&K i jeszcze kilka modyfikacji/ więc marna szansa , że usłyszymy 1:1 to co wyszło ze studia. Tak , masz rację, mój system w rozumieniu tego zjawiska nie jest transparentny . Lampy sporo tuszują i wiele od siebie dodają. Ale akurat DAC mam właśnie studyjny i to dosłownie / RME ADI-2 PRO FS R Black Edition / . Idealnie tonuje ciepło lamp. Po pierwsze nigdy do końca nie będziesz wiedział co autor miał na myśli , po drugie pisałem już o systemie kolegi @audiowit który obnaża idealnie wszelkie różnice w masteringu między różnymi wydaniami nawet tej samej płyty. Można więc coś takiego stworzyć ,owszem, ale nie na podstawie danych z pomiarów różnych elementów toru różnych firm. Zawsze wąskim gardłem pozostają kolumny i tu wg. mnie najtrudniej trafić z synergią z resztą klocków. Tutaj nie będę się spierał , przepinam czasem kable ale raczej nie słyszę różnic. Każdy wg, mnie powinien sam dojść do tego, czy warto zmieniać okablowanie, czy też nie.
-
Gratuluję estetyki wykonania , świetnie zrobione kable i mówię to szczerze. Opis dźwięku co prawda mogłeś pominąć , bo jako teoretyk skąd możesz wiedzieć .
-
I tu Cię mam O tym kablu od domofonu pisałem serio. Przez długi czas miałem go wpiętego do sypialnianych ProAc Responce One SC . Po 4 żyły na kanał skręcasz i podłączasz. Nie jest to żart i sporo osób go używa. Zdyskwalifikowałeś go tak z marszu , bo nie ma pomiarów w necie ,czy dlatego , że nie widnieje na nim etykieta " do audio " sygnowana logo firmy zajmującej się produkcja kabli głośnikowych ? A jakie warunki techniczne powinien mieć kabel głośnikowy ? Mam obecnie w chałupie : Alpha Core Goertz Mi3 , Neotecha , Chorda , Dali , Audioquesta, Suprę , Monkey Cable , Kodę , Talk , Beldena i ... YTDY. Każdy z tych kabli ma inna budowę , ekranowanie lub brak , pojemność , kształt oraz układ przewodników , mam solid core , taśmę , linkę , kilka linek w oddzielnych izolacjach i nawet kolorem się różnią Podałem YTDY jako przykład pierwszego empirycznego kroku. To pierwszy kabel jaki ' usłyszałem ' i sporo osób gra na nim mając poważne klocki.
-
@Rega Roman nie bądź taki skromny , większość z nas nie ma pojęcia jak brzmią choćby kultowe KEF 107 , a Ty je masz na co dzień . Nie wspomnę o całej masie innych kolumn i wzmacniaczy. Taka wiedza porównawcza jest bezcenna.
-
Tak jak pisał Roman , to nie jest tak , że mieszkamy dwie przecznice od siebie. Do Piotrka grzałem 380 km w obie strony / powinienem 300, ale się macnąłem na jednym rondku / , do Witka mam jeszcze dalej . Do Mariusza / @MariuszZ / mam 460 km w jedna stronę, ale też udało się spotkać , i w maju zobaczymy się ponownie. Siedząc na tyłku i czytając fora nie ruszymy z miejsca, aby coś osiągnąć trzeba coś od siebie dać . Miło mi też było , że odwiedził mnie Kamil / @Kamill00 / , krótkie , ale bardzo sympatyczne spotkanie / jak tam bas u Ciebie Kamil ? /. Każde takie spotkanie wzbogaca. @JaZz zawsze można się jakoś skrzyknąć
-
Nie zgodzę się , własne doświadczenia oparte na odsłuchu są jedyna wykładnią preferencji brzmieniowych. Każdy z nas je ma , lecz faktycznie ich poznanie zależy od zaangażowania. Składałem systemy kilku znajomym i szczerze to robię to zawsze bez przekonania , bo nie jestem obiektywny. Wybieram to co jest z mojego punktu widzenia dobre . Znajomi są zadowoleni , reklamacji nie miałem ale mam dziwne wrażenie , że mógłbym im zaproponować cokolwiek co ma dobre recenzje i też byłoby dobrze. Nie mając empirycznych doświadczeń to równie dobrze możemy kupić sobie najlepszego na rynku soundbara , bo w testach nie wyglądają źle , a w opisach to wręcz rewelacyjnie. Tomek , doświadczenia dają to o czy pisałem , koledzy mają świetnie brzmiące systemy , biorąc pod uwagę pojedyncze aspekty czyli scenę , brzmienie , detaliczność , przejrzystość, diametralnie inne niż mój. Z czego więc wynika , że bym się nie zamienił ? Bo to nie moje granie i skąd bym to wiedział opierając się wyłącznie na danych z pomiarów. Każdy z tych systemów tak Witka jak i Piotrka na papierze wypada idealnie, a to dwa różne brzmienia, moje jest kolejnym , każdy z nas stawia nacisk na coś innego. Ta reprodukcja referencyjna dźwięku wynikająca z pomiarów nijak się ma do rzeczywistości. Tylko by się o tym przekonać , trzeba posłuchać. Kiedyś jak pamiętasz może z historii, tuzy ówczesnej nauki udowadniały że ziemia jest płaska i mieli na to papiery, i jak ostatnio życie udowadnia niektórzy wieżą w to do dzisiaj. Kabli mam sporo , bo lubię lutować i mnie to uspokaja Nie trzeba zaraz tysięcy IC jak pisałem za cholerę nie odróżniam, ale trzy głośnikowe jakbym jednak " usłyszał " Zrób sobie np. kabelek głośnikowy z YTDY 8 x 0,5 , porównaj z obecnym i jak będzie to samo to już będziesz mógł śmiało twierdzić , że można dać sobie spokój. https://www.speckable.pl/pl/product/27303,przewod-alarmowy-ytdy-8x0-5-bitner
-
Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale witaj w klubie . 5 lat temu nabyłem flagowca Yamahy RX-A 3030 , wyszedłem z identycznego założenia jak Ty , jak kupię obsypany nagrodami amp. najwyższy model, to będę miał spokój na lata i bajkowy dźwięk w chałupie. Otrzeźwił mnie pierwszy / pożyczony/ wzmacniacz stereo za ułamek ceny amplitunera KD. Zrozumiałem , ze amplitunery KD, są do jak sama nazwa mówi kina domowego i muszę się nauczyć czytać ze zrozumieniem , bo widocznie mam braki z podstawówki skoro mi ten drobny szczegół umknął Przerobiłem już podłączenie trzech końcówek mocy , nawet potwora typu Yamaha MX-1000 / 330 W/kanał/i guzik to daje. Efekt da jedynie rozdzielenie systemów , czyli amp. KD do kina , a na bazie tych samych kolumn frontowych system stereo. Dobre wiadomości są takie , że moi znajomi zmienili już swoje Pioneery i Onkyo , bo padły i nikt tego nie chciał naprawiać , a Yamaszka działa bez zarzutu
-
@TomekN dzięki za wyjaśnienie , zmienia to trochę postać rzeczy. Masz takie podejście do audio jak ja do roweru. przed zakupem po prostu poszedłem do znajomego profesjonalisty zapytałem co mam kupić , by mi nie odpadły pedały, lub abym nie pogubił zębatek po drodze i tyle. Kolega powiedział mi jaki osprzęt w moim budżecie będzie najlepszy i taki kupiłem. Nie kusi mnie by pojeździć na którymkolwiek z jego sześciu rowerów / każdy w cenie mojego samochodu /i porównać czy i na ile może być lepiej. Przygodę z audio zaczynałem jakieś 25 lat temu. Nie mając o niczym pojęcia, położyłem nacisk przy wyborze na znane marki , bo to prestiż , tak mi się wydawało , oraz sprzęt nowy, no bo postęp . Potem przyszła era specyfikacji , maksymalnych pasm przenoszenia , minimalnych szumów w stosunku do sygnału , potężnych mocy i zasilania. Nadal sprzęt nowy. Jak poznałem kolegę prowadzącego komis audio to mój pogląd się nieco zmienił . Będąc częstym gościem w komisie odsłuchiwałem sprzęt z lat 70-80 -tych i jakość dźwięku o dziwo przewyższała te nówki które stały u mnie w chałupie. Sprzedałem wszystko i przez lata bazowałem na najwyższych modelach danego producenta mieszczących się w budżecie w oparciu o klocki vintage. To był dobry kierunek , pozwalał na poszukiwanie , przy minimalnych stratach własnych / sprzedaż/ . Następny krok to AVS , mogłem się zapoznać z różnorodnością dźwięku i formą jego prezentacji. Dopiero po kilku latach bytności na AVS jak moja wiedza nieco wzrosła, dotarło do mnie, że AVS nie jest żadnym punktem odniesienia do realnych warunków jakie mam w mieszkaniu i co to znaczy akustyka. Trzeba jednak przyznać , że to właśnie bytność na tych wystawach zaowocowała odkryciem moich preferencji i oczekiwań co do dźwięku. Wielokrotnie złapałem się na tym , że dźwięk gwiazd wystawy za 1,5-2 mln. wcale mi nie pasuje , zacząłem wyrabiać sobie zdanie tylko na podstawie tego co słyszę. W kąt poszły wszystkie recenzje , specyfikacje i opinie , marki , ceny, itp.. Kolejnym przełomem były kłótnie na Forum , w których aktywnie uczestniczyłem. Nie mogłem się za nic dogadać z Witkiem / @audiowit/ , spory były częste i ostre. No bo jak facet mi mówi, o jakimś obrazowaniu dźwięku , naturalności , powietrzu , namacalności , różnicowaniu tła, kablach , podkładkach , antywibracji , zegarach itd. to wydawało mi się , że delikatnie mówiąc przesadza i nadal trwałem przy swoim. Sądziłem , że 3/4 tych rzeczy o których Witek pisze to normalny człowiek nie jest w stanie usłyszeć i to takie audio voodoo dla naiwnych / Sorry Witek /. Po kilku m-cach takiej niezbyt przyjemnej konwersacji zacząłem mniemać , że chyba działamy na dwóch różnych poziomach odniesienia, co do dźwięku. Poprosiłem o możliwość spotkania i sprawa się wyjaśniła . Tak ,byliśmy na dwóch różnych płaszczyznach. System który usłyszałem , był najbardziej transparentny jaki dotąd było mi dane usłyszeć. Pojąłem też na czym w ogóle polega TRANSPARENTNOŚĆ , czyli w tłumaczeniu na Polski , słyszysz jak na dłoni różnice w realizacji płyt , błędy masteringu , każdy fałsz muzyka , atmosferę sali koncertowej , trójwymiarowość sceny. Zrozumiałem też na czym polega idea audio , Witek udowodnił mi , że tu nie chodzi jakość pojedynczych elementów, a o zgranie całości do własnych upodobań. To samo robi Piotr / @nowy78/, innymi metodami , budując samodzielnie wzmacniacze , zasilanie, ale cel jest identyczny, choć dąży do zupełnie innego przekazu. Jak pisałem , zachwycił mnie system tak Witka jak i Piotra , ale tak jeden jak i drugi to nie jest moje granie. Oczekuję od prezentacji dźwięku zupełnie czegoś innego i uzyskałem to dzięki pomocy obydwu kolegów, który to rozumieją , bo sami przeszli tą drogę. Dzięki Witkowi zwróciłem uwagę na lampy i mój największy skarb, czyli kolumny , Piotr zaś , ukierunkował mnie na doprecyzowanie brzmienia i wprowadził w świat antywibracji. Dzięki koledze Romanowi / @Rega mogłem porównać brzmienie preampów Yamahy jak i utwierdzić się w przekonaniu , że wybór Alteców do lampy był słuszny i JBL to jednak już tranzystor. Dlatego żadne opinie na forach , pomiary , recenzje nawet największych autorytetów nie zastąpią osobistego odsłuchu i trzeźwej obiektywnej oceny kolegi z boku. Ta szczerość oceny jest bardzo istotna , bez niej to nie ma sensu i równie dobrze można komuś przesłać filmik z naszym systemem na You Tube, i oczekiwać zachwytu. Dlatego Tomek tak trudno jest się odnieść pozytywnie do Twoich wypowiedzi , że DAC brzmi tak samo każdy jeden / transparentny - a'propos jaki transparentny system słyszałeś , by móc mieć porównanie ? / , bo ktoś tak napisał , czy że specyfikacja jest wykładnią dźwięku. Tego się tak po prostu nie da, jak się traktuje to hobby na poważnie. Ja np. jestem kablosceptykiem nie dlatego , że pomiary udowadniają, iż nie mam prawa usłyszeć kabla, tylko dlatego , że wśród parudziesięciu kabli jakie posiadam nie jestem w stanie wyłapać żadnych różnic. Empiryzm jest zawsze dla mnie istotniejszy niż teoria., tak w przypadku zjawisk uważanych za audio voodoo jak i budowania systemu.
-
Wiem o jakim miejscu piszesz 20 marca odwożę sprzęt do WBA , jak wróci dam Ci znać i zapraszam.
-
@Arko55 napisz coś o dźwięku JBL 86 , opisując ich brzmienie w systemie . Może to być ciekawe doświadczenie , te kolumny grały u mnie u @Kamill00 , @Sanwing / krawędziaki dotarły , dzięki /i oczywiście u właściciela , któremu jeszcze raz dziękuję za wypożyczenie czyli @Rega. Możemy zatem opisać brzmienie kolumn w różnych warunkach z różną elektroniką. W wielu wątkach pojawia się rada typu odsłuch we własnym pomieszczeniu. i jest to jak najbardziej słuszne. Dokonujemy w ten sposób świadomego wyboru , ale jak już wybraliśmy i emocje opadły to namawiam do pójścia krok dalej. Tym krokiem są odsłuchy u innych forumowiczów czy też znajomych. Takie spotkania więcej dają niż wszystkie wizyty na AVS razem wzięte. Każda taka wizyta powoduje , iż wzbogacamy swoje doświadczenie o kolejny punkt odniesienia jak również skalę niedoborów i zalet naszego własnego systemu ,czy akustyki. Jednym słowem nad czym musimy jeszcze popracować. Wczoraj byłem na bardzo sympatycznym spotkaniu u kolegi Piotra / @nowy78 / za które dziękuję. Miałem okazję się na własne uszy przekonać , że można zbudować własnoręcznie świetnie brzmiący wzmacniacz nie odbiegający niczym od produktów tuzów audio. Oczywiście potrzebna jest wiedza , determinacja i wizja. Co Piotr uzyskał. Mając porównanie z poprzedniej wizyty mogę śmiało powiedzieć , że różnica jest znacząca. Wykonany przez Piotra wzmacniacz wg. projektu Passa spowodował ,iż dźwięk świetnie lokalizujemy w przestrzeni i nie mówię tu o oderwaniu od kolumn , bo to możemy łatwo uzyskać , ale o niesamowitym efekcie naturalności przekazu . Dźwięk jest w powietrzu przed nami jak by tam był zawsze i zapominamy o przetwornikach które go produkują. Muzyki można słuchać godzinami bez zmęczenia nawet na wysokich poziomach głośności , co rzadko się zdarza w przypadku tranzystora. Dźwięk nie jest ocieplony ale też nie jest typowo techniczny. Naprawdę byłem pod wrażeniem. Z pewnością o efekcie zadecydowało polerowanie płytek miedzianych Zrobiliśmy też prosty eksperyment z pozycjonowaniem kolumn , przesunięcie o parę centymetrów zmieniło całą charakterystykę. Zawsze będę powtarzał , że ustawienie kolumn jest podstawą w odbiorze dźwięku z najbardziej spektakularnymi efektami i do tego darmową. System Piotra gra zupełnie inaczej niż mój i to też świadczy o tym , że każdy z nas oczekuje czegoś innego i nie ma czegoś takiego jak system referencyjny. Pisałem , że z każdego takiego spotkania można coś wynieść. Słuchałem u Piotra utworu Chucka Mangione " Children of Sanchez " , bardzo spodobała mi się scena i ekspresja przekazu tego utworu. Po powrocie przesłuchałem ten utwór u siebie i wiem , że muszę popracować po raz setny nad ustawieniem ,a w zasadzie dogięciem kolumn. Gdyby nie ta wizyta , to w życiu bym nie wiedział , że można inaczej postrzegać ten utwór i pisałbym , że mam ideał @TomekN , wywołałem Cię , bo piszesz w tym wątku. Wierz mi i nie jest to żadna złośliwość , więcej można podpatrzeć / usłyszeć/ i się nauczyć słuchając u ludzi, niż opierać się na wynikach pomiarów z forum. Zbudowałeś system kina domowego , czy nie warto skonfrontować swój system z tym co mają inni ? Słuchałem około jedenastu systemów KD , nie licząc tych na AVS o olbrzymiej rozpiętości cenowej. Mam pecha ,bo większość to są salki kinowe ,w których nie stać by mnie było nawet na adaptacje akustyczną jaka tam jest, nie wspomnę o sprzęcie Ale dzięki temu dowiedziałem się jak może i powinno brzmieć prawdziwe kino domowe. Takiego mieć nie będę , nie mam ani odrębnego pomieszczenia , ani takiej kasy. Ale parę rzeczy podpatrzyłem i mam punkt odniesienia do czego dążyć. Polecam więcej eksperymentować , mniej czytać
-
@Darek Gruchlik z tego co zdążyłem się zorientować to jesteś raczej skazany na Dual 660 ze względu na mocowanie wkładki https://www.thakker.eu/en/pickup/dual-cds-660-nachbau-cartridge/a-4964/ Możesz zastępczo zastosować rodzimą wkładkę https://allegro.pl/oferta/wkladka-gramofonowa-unitra-fonica-uf70-sprawna-8034253052 W załączniku instrukcja serwisowa @Chili dzięki za zaufanie , jak mi naprawią monoblok , to możemy się spotkać , jesteśmy chyba z tego samego miasta ve_dual_1210_service_de.pdf
-
Ciekawy temat , jak wiesz rozgryzam nadal rezonans, a i antyskating tak jak piszesz związany jest masą wkładki oraz headshella , Nie mam dostępu do Regi ale jak działa automatyczny antyskating łatwo sprawdzić na płycie testowej zmieniając wkładki. @Rega Roman , czy przypadkiem Grzesiek nie sprzedaje właśnie Twojego Thorensa ?
-
Tomek Ty mi nie mów o tym kolesiu i jego doświadczeniu . Obejrzałem jego filmik o DDRC i gdybym kurna tak robił jak On ,to do dzisiaj bym nie wiedział co mam w domu. to , że ktoś robi show , to jeszcze nie znaczy , że jest wyrocznią. Już bardziej ufam " Redaktorowi szumu " niż temu gościowi.
-
Co to za drapak ?
-
Ten model RME który mam i który niebawem będzie miał Piotrek / @nowy78/ nie był testowany w Audio Science , testowana była wersja poprzednia . Test RME ADI-2 Pro FS R Black Edition znajdziesz tutaj : https://archimago.blogspot.com/2020/09/measurements-rme-adi-2-pro-fs-r-black_26.html Podoba mi się podsumowanie testu " Dla mnie obiektywizm nie polega na pogoni za liczbami, ale mając możliwość wiarygodnego pomiaru tych charakterystyk wydajności, doceniania ich wartości, a następnie korelowania wyników z rzeczywistą użytecznością urządzenia. Bądź mądry. Redukcjonistyczne bezmyślne pogoń za liczbami wśród obiektywistycznych audiofilów zachęca do nieuzasadnionego wyśmiewania się, tak samo jak skrajni subiektywiści głoszący urojeniowe przekonania niszczą pozycję skądinąd rozsądnych słuchaczy. "
-
Jasne że można i nie neguję takiego podejścia. Tylko kolejność , jak ustalić kolejność ? Wybór na podstawie odsłuchu czy specyfikacji ? Jeżeli przy selekcji do odsłuchu wziąć pod uwagę pomiary to jak wytłumaczyć , że takie osoby jak konstruktor wzmacniaczy lampowych P.Dubiel , któremu chyba nie można zarzucić , że się nie zna, gra na tak niedoskonałych względem specyfikacji kolumnach jak Altec ? Nie wspomnę o redaktorze Stereophile . Więc co się liczy, to co słyszymy czy pomiary ? Jakie przyjąć kryterium ? @Chyba Miro 84 szukam , ale nigdzie nie mam napisane w instrukcji kolumn , że są dla 60 +