MariuszZ

Gram. Gram w zależności od nastroju. Lubię magię lampy

Przeglądając wątek "O nas" i problemy kolegów ze słuchem postanowiłem domowym sposobem sprawdzić czy słyszę 20kHz. Żeby się nie kompromitować na razie pominę ile kHz słyszę Niejako przy okazji wyszła ciekawa sprawa, którą opiszę bo może ktoś będzie chciał podobny eksperyment zrobić w domu. Potrzebujemy Tidala lub Spotifaja i płyty "Audio Line-up test". Telefon z andkiem i apkę "Spectroid". Co sprawdzamy? Co chcemy. Ja sprawdziłem czy moje kolumny dobrze odtwarzają dwuton 19kHz i 20kHz (Im test 19-20kHz - 6dB). Pomiar z miejsca odsłuchu telefonem (screeny). Jak widać kolumny odtwarzają te wysokie tony i widać je w postaci prążków na spektrogramie Spectroida. Przy okazji sprawdziłem jak sobie ze zniekształceniami radzą moje wzmacniacze. Tu mam sprawę ułatwioną do porównań ze względu, że mam podłączone dwa poprzez switcher i mogę je przełączać w czasie rzeczywistym. Dwuton odtwarzany przez Hypexa nCore nie produkuje słyszalnych zniekształceń intermodulacyjnych. Mimo, że widać te dwa tony na spektrogramie czyli mikrofon telefonu je słyszy ja nic nie słyszę. Mój próg to ok. 15kHz. Nie widać również różnicy tonów na spektrogramie, Pewnie jest poniżej progu szumu. Ten sam dwuton odtwarzany w tych samych warunkach przez wzmacniacz lampowy SET niestety mimo, że te dwa tony dobrze wzmacnia to przy okazji zniekształceń intermodulacyjnych tworzy ich różnicę, którą widać na spektrogramie w postaci prążka 1kHz i dodatkowych prążków przy 19 i 20k. Niestety ten 1kHz jest słyszalny mimo, że ma ok. -75dB. Dla ciekawych załączam nagranie z telefonu. Publikuję to dla chętnych do eksperymentów jak ich wzmaki radzą sobie z testem na zniekształcenia IMD. Zachęcam do zabawy IMD.mp3

Nie jestem na bieżąco z KD. Mam stare Onkyo TXNR 676 😉 Jeżeli pomiary są w nowych wielopunktowe to znaczy, że poszło do przodu kino i dobrze. Tak powinno to działać.

Wydaje mi się? że patrzysz ciągle tylko przez pryzmat THD mierzonego sygnałem testowym 1kHz. Popatrz na wzmacniacz Rega IO. Piąta harmoniczna dla sygnału testowego 1kHz prawie taka jak 2 czy 3-cia. Popatrz na test sygnałem większym niż 1kHz. THD+N dla 5kHz na podobnym poziomie, a dla 10kHz powyżej poziomów dla 1kHz. Spróbuj znaleźć rozkład harmonicznych dobrych przetworników, w których 5-ta harmoniczna będzie na poziomie 2- giej czy 3-ciej. Może znajdziesz ale warto jeszcze uwzględnić zniekształcenia TIM i IMD, gdzie w kolumnach trudno ich szukać. Ogólnie chcę napisać, że kolumny mogą ale nie muszą maskować zniekształcenia wzmacniacza i upraszczanie, że jest to regułą bo mają większe THD jest wg mojej oceny niesprawiedliwe 😉

Jak mierzy i kalkuluje TDAI ja nie wiem. Jeżeli pomiar jest w jednym punkcie jak w wielokanałowych zestawach KD to trochę słabo. Jest to realizowalne ale algorytm musialby trącić sztuczną inteligencją żeby zrobić to na dobrym poziomie 😉

Takich rodzynek jest więcej. Jednak porównywanie zniekształceń kolumn i wzmacniaczy nie ma większego sensu. Przetworniki głośników ze względu na specyficzną nieliniowosc wnoszą głównie THD niskich rzędów. Wzmacniacze produkują mniejsze amplitudy harmonicznych zniekształceń ale często wyższych rzędów. Patrząc jak mocno dźwięk nam nie będzie odpowiadał ważne jest nie tylko jaka amplituda jest tych harmonicznych ale również jaki jest ich rozkład. Upraszczając to wzmacniacze mimo, że ich totalny THD jest mniejszy będą słyszane jako bardziej nieprzyjemne. Oczywiście żeby to analizować trzeba mieć wgląd w całe spektrum zniekształceń, a jak wiesz THD+N w funkcji częstotliwości i mocy pokazywany jest we wzmacniaczach dopiero od kilku lat i tych pomierzonych dokładnie jest jeszcze niewiele więc i analiz porównujących te kwestie też mało.

Dlatego warto mieć kolumny z jak najmniejszymi zniekształceniami. Niestety tu cena idzie za jakością. Topowe przetworniki nie są tanie. Oczywiście są rodzynki, które nie są drogie i prezentują wysoką jakość w tym zakresie. Na przykład D2608 😉

Szkoda, że wzmaki nie mają wskaźnika THD+N w czasie rzeczywistym. Oj wielu kręciłoby volume do granic wytrzymałości słuchu żeby wskazówka THD stała przy zerze 😉

Hardware może tak ale algorytm tworzenia filtrów już niekoniecznie. Dirac jednak jest bardzo zaawansowanym algorytmem korekcyjnym. To prosty procesor będący namiastką tych stosowanych w kinie domowym. Pomiar w jednym punkcie więc żadnego uśredniania przestrzennego nie będzie. W przypadku takich pomiarów mikrofon powinien być centralnie do milimetra ustawiony, a odsłuch najlepiej w tym samym miejscu jeżeli korekta dotyczy całego pasma. Chyba, że koryguje tylko zakres basu to wtedy pozycja ma mniejsze znaczenie i tych kilka, kilkanaście cm nie będzie problemem.

@Kubakk Jeżeli punkt środka głowy jest blisko ściany to mikrofon pionowo. Latwiej operować i więcej zbierze z tej ściany. Mimo wielu zalet umik ma też sporo wad. Nie jest to mikrofon dookólny. Pamiętaj o pliku kalibracyjnym 90'. Pozdrawiam. Edit. "ó"

Niepotrzebne. Ja mam swoje teorie na temat przewodów zasilających. Staram się szukać uzasadnienia odmiany dźwięku w zjawiskach fizycznych związanych z eliminacją zakłóceń. Zakłócenia do układów audio mogą być dostarczane z zewnątrz wraz z sygnałem audio, poprzez przewody i linię zasilania, poprzez indukcję elektromagnetyczną z "powietrza". Przewody zasilające nie poprawiają dźwięku dlatego, że dobrze przewodzą prąd. Te 1,5mm2 w zupełności wystarczy i nawet miedziowane aluminium tu niczego nie zepsuje. Cała magia sieciówek zaszyta jest w szeroko rozumianej odporności na zakłócenia czyli odporności na generowanie pola EM na zewnątrz czyli geometria przewodów (skrętka) i ekran. Oczywiście działa to w dwie strony zabezpieczając przed emisją pola na zewnątrz ale i do przewodów z zewnątrz oraz odporności na wpływ pętli masowej. Robiłem prosty eksperyment z sieciówkami i wyszło, że w przypadku ekranowanych poziom szumu w układzie, a co za tym idzie dynamika zależy w jakimś niewielkim stopniu od ekranowania sieciówek. Wyszły małe różnice ale chodziło tylko o wykazanie pomiarowych różnic, a nie definiowanie ich wielkości. Mogłem w pętli pomiarowej wykorzystać IC bez ekranu i wtedy różnice byłyby większe. Mogłem więcej przewodów zapętlić czyli nie 5, a 15 i wynik uległ by pogorszeniu. Kolejna sprawa to pętle masowe, którymi wraz z prądem różnicowym masy do sygnału audio dostarczane są sygnały zakłóceń. Dążymy do tego by przewód masowy interkonektów miał jak najmniejszą rezystancję, a przewód PEN zasilającego jak największą, a najlepiej jak by go nie było. Stąd pomysły na wydłużanie sieciówek czy minimalizowanie ich przekroju oraz zmniejszanie rezystancji masy IC. Nawet masa przewodów cyfrowych, w tym skrętek ethernet może pośrednio przyczyniać się do większych zakłóceń w systemie. Dlatego stosuje się ground liftery w sprzęcie pro. Nawet rodowane styki we wtykach sieciowych mają uzasadnienie. Rod ma dużo większą rezystancję niż miedź i w przypadku pętli te kilka miliomów więcej do rezystancji zestykowej może mieć wpływ na zwiększenie rezystancji wypadkowej pętli masy co może być przyczynkiem do poprawy SQ. Dobrym przykładem eliminowania wpływu pętli masowej jest wypinanie jakiegoś elementu zestawu z wspólnej listwy zasilającej i wpinanie w ścianę. W ten sposób wydłuża się drogę pętli współtworzonej przez przewody PEN i zwiększanie jej rezystancji co ma w niektórych przypadkach wpływ na jakość sygnału audio. Skąd audiofilskie pomysły na grube przewody o skomplikowanych geometriach? Moja intuicja techniczna podpowiada mi, że chodzi o parametry RLC sieciówek. Potężne fi, gęsty ekran sprzyja zwiększaniu pojemności międzyżyłowych. Pewne rodzaje wysokoczęstotliwościowych zakłóceń z sieci może być w ten mało efektywny sposób filtrowana. Oczywiście można taką filrację ogarnąć zwykłym filtrem RFI ale taki filtr w listwie zabezpieczy przed zakłóceniami z zewnątrz układu, a między klockami wpiętymi w listwę już nie. Zatem czasami zasilacz impulsowy streamera czy maliny poprzez linię zasilania może zakłócać pracę daka czy cdka i w takim przypadku filtry powinny być na wejściu każdego urządzenia wpiętego do jednej listwy i tu jakieś przekombinowane przewody sieciowe o dużej indukcyjności i pojemności międzyżyłowej w jakimś minimalnym zakresie będą te zakłócenia filtrowały. Oczywiście wg mojej oceny wpływ sieciówek na SQ jest marginalny i tak naprawdę nikt się na poważnie naukowo tym nie zajmuje więc wytworzyła się wokół nich jakaś magia , którą podsycają kwieciste opisy audiofilów czy raklamy branży zarabiającej kupę kasy na tym kablowym biznesie. Wyprzedzając opinie kablosceptyków powołujących się na portal ASR nie ma sensu bo tam nie mierzą wpływu pętli mas, wpływu wartości rezystancji przewodów PE czy kompatybilności elektromagnetycznej przewodów gdy jest ich tak jak u Tomka za sprzętem ok. 60. Pozdrawiam.

Cześć. To nie problem w przypadku tego wzmacniacza. U mnie grał bez NFB i to całkiem fajnie. Problemem może być przy składaniu trafienie z fazą odczepu na trafie, z którego pociągniemy sygnał NFB, bo jest tylko 50/50 szans, że podłączysz dobrze i nie utworzysz dodatniego sprzężenia zwrotnego. Trzeba uważać bo wzbudza się dość intensywnie. Najprostszą metodą sprawdzenia jak głębokość sprzężenia wpływa na wzmocnienie i szerokość pasma jest symulacja. Stworzyłem model tego wzmaka w LTspice. Możesz skorzystać i kombinować zmieniając wartości elementów. Odpalasz projekt, klikasz RUN na pasku narzędzi i próbnikiem (kursorem) sprawdzasz pasmo lub inny parametr w dowolnej części wzmaka. Dla przykładu R19 = 16k vs R19 = 10k. Wyraźnie widać, że wraz ze wzrostem głębokości NFB (mniejsza wartość R19) maleje wzmocnienie ale zyskujemy pasmo. Pozdrawiam. AudioNoteL1.asc AudioNoteL1ver2_sinus.asc

Czyli pierwszy utwór z "My Lullaby" (Looking Walking Being)? Przyjemny. Jak większość utworów Agi

Spróbuj kable wymienić. Może są uszkodzone. Sprawdź luty przy gniazdach RCA. Najlepiej popraw je dla pewności. Możliwe, że gdzieś nie styka masa i jest jak jest. Pozdrawiam.

Nie wiem jaki masz metraż i gdzie stoją kolumny ale najprostszym sposobem podbicia basu jest postawienie ich w rogach pomieszczenia blisko ścian. Zostaw kilka cm na wydech BR. Bas podskoczy kilka dB ale nie poprawi się jego jakość niestety. Może wystarczy. Pozdrawiam.

Teraz pokazujemy i się chwalimy? To proszę. Kto pobije hałas otoczenia u mnie? 😂

Ale jak muzycy grają to się tylko nagrywa na mikrofonach. Słuchanie i mastering materiału jest już jak nie grają więc przesłuchy są mało istotne. Ważne, że na wsi i nie ma hałasu miejskiego.

Bas w Twoim zestawie to głównie wypadkowa pomieszczenia i strojenia obudowy, która jest jaka jest. Pomijam przetwornik i resztę toru bo ich nie wymienisz. M1 mają BR i praktycznie można pobawić się długością i szerokością tunelu. Dostroić można w zakresie niewielkim ale nie dowiesz się jak nie spróbujesz. Ogólnie BR powinien grać gdy woofer nie gra czyli tam gdzie jest minimum impedancji kolumny między rezonansami ale można próbować strojenie przesunąć niżej. Pomierz obudowę, sprawdź jaki woofer tam siedzi i wrzuć do symulatora. Zmieniając dane kolumny zastanów się jakiego rolloffu charakterystyki potrzebujesz i wstaw do symulatora rury. Program wyrzuci Ci ile dla danej częstotliwości strojenia rura powinna mieć długości przy założonym Fi. Symulator darmowy i najprostszy WinISD. Pozdrawiam

Samej waty jest tam ok. 2 ton.

Pewnie na podstawie własnego doświadczenia. Bezpieczniej jest napisać. Mój system nie zagra wszystkiego dobrze. Potencjał na zagranie wszystkiego ma system kolumn jak ten w linku. Idealne pasmo i step response prezentowanych kolumn DIY (ok.25 minuty porównanie SR do profesjonalnych Adamów). Na zewnątrz kolumn wzmacniacze D klasowe po odpowiednim upgrade. Pomieszczenie dopieszczone akustycznie bez zbędnych rezonansów, z dobrym wytłumieniem ale i niezbędną dyspersją. Jest potencjał na granie wszystkiego wg mnie.

Myślę, że wielu by poległo w odróżnieniu bez wcześniejszego przygotowania wybranego materiału muzycznego. Są różnice ale nie jakieś drastyczne. Hypex nCore ma niewielkie zniekształcenia i nie wysusza górnej średnicy czy sopranów tak jak niektóre wzmacniacze z większymi zniekształceniami górnego zakresu. Przykładem są te na kości TPA3255 bez sprzężenia PFFB. Jazgotniki Jeżeli nie ma w THD harmonicznych wysokich rzędów we wzmaku to słodka średnica lampy nie jest jakoś bardziej wybarwiona na tle tego neutralnego wzmaka. Dużo łatwiej z kolei wyłapać różnice na basie. W hypexie jest mniej misiowaty na tych moich kolumnach. Lampa mimo wszystko bas ma ale jego charakter jest mniej zadziorny. W utworach gdzie są te nuty łatwo dostrzec różnicę ale ja muzyki słucham nie dla różnic więc nie zwracam zbytnio uwagi. Dla mnie różnice są niewielkie, nie przywiązuję większej uwagi więc i nie będę podkreślał jakichś mega różnic. @tomek4446 słuchał u mnie obu wzmacniaczy i bez zastanawiania rozpoznawał co gra. Mam przełącznik Dynavoxa do wzmacniaczy więc z ciekawości pozmieniałem trochę nie pokazując mu co gra i byłem pod wrażeniem z jaką łatwością rozpoznawał. Ma słuch niczym nietoperz. Nie to co ja 😎 Pozdrawiam.

Pojęcie jest mega uniwersalne. Poniżej charakterystyka tej samej kolumny przed i po modyfikacji zwrotnicy pomierzona mikrofonem z REW w niedużym pomieszczeniu. Ta pokrzywiona przed modyfikacją miała "ładną" barwę. Nie była taka "nijaka" jak ta bardziej neutralna. Uniwersalizm pojęcia barwy jest więc powszechny. Podkolorowanie czyli lekkie podbicie pewnego zakresu częstotliwości może powodować ocieplenie lub ochłodzenie barwy dźwięku. Wzmacniacze o sporym wkładzie zniekształceń THD mogą powodować podobne wrażenia w zależności od rozkładu harmonicznych w pakiecie THD. Wysoka amplituda 2-giej harmonicznej ociepli barwę czy dociąży dźwięk, a wysokie rzędy ochłodzą barwę lub nawet wysuszą. Oczywiście są wzmacniacze z niskimi zniekształceniami więc ich wkład w samą barwę będzie minimalny. Mogą wzmacniacze nie radzić sobie z wymagającymi kolumnami (niskie impedancje na dolnych częstotliwościach) przez co bas może być gorzej kontrolowany i pojawi się ospałość, misiowatość, nienaturalnie wolno odtworzone transjenty początkowe co niektórym skojarzy się z ociepleniem dźwięku. Niedoskonałości konstrukcyjnych może być wiele i nie bez powodu Krzysztof z RS opublikował w ostatnim czasie listę najgorszych wzmacniaczy, z którymi się zetknął podczas swojej przygody z audio. Ładna barwa będzie tylko wtedy kiedy nam się spodoba. Mi nie znaczy Tobie więc należy zawsze brać poprawkę na własny współczynnik "zadowolenia". Pozdrawiam.

Ja bym sprawdził transfer/szybkość sieci i ping w pierwszej kolejności. Np. na tej stronie. Konto Tidal jest Twoje czy rodzinka? Jeżeli rodzinka to pomiar transferu może być odrealniony bo mierzy lokalnie, a rodzinka może być przez serwery na Alasce, chociaż peności nie mam. Jeżeli łącze jest szybkie to sprawdziłbym w dalszej kolejności kable sieciowe (skrętki). Ostatni sprawdzian to roon. Miałem rok i zacinał się często na Tidalu. Szcególnie na treściach MQA. Przez to zrezygnowałem z tej aplikacji. Roon jest super ale przycinało dość często. Nie wiem z jakiego powodu. Topologia sieci? Zbyt słaba przepustowość? Kombinuj. Pozdrawiam.

Obstawiam problem masy. Tworzy się pętla masowa. Wypróbowałbym na RCA izolator masy. Na przykład taki bo mi się wyświetlił jako pierwszy. Oczywiście warto doczytać jaki wypróbować bo cena może być znacznie niższa, a jakość nie gorsza. Dobrze, gdyby była możliwość pożyczenia i wypróbowania bo100% gwarancji nie dam, że to pętla tworzona przez Fiio. Pozdrawiam.

Może ogranicznikiem Wojtka nie jest cena tylko kolumny, które w tym pomieszczeniu nie zagrają lepiej nawet z piecem za milion złotych. Czemu rozwój jakości ograniczać ma wzmacniacz, a nie kolumny na przykład lub akustyka pomieszczenia?