Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 774
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. Nie wiem gdzie to zobaczyłeś ale u mnie na odkrytych końcówkach Lappa po dwóch latach użytkowania nie ma ani patyny ani czarnego nalotu. Jest czysta miedź. Może za 5 lat jeszcze raz zerknę dla pewności
  2. Różnie z tym jest. To temat o tanich rozwiązaniach, w tych dostępnych miejsca jest wystarczająco, a obejma zaciska się jeszcze na płaszczu przewodu. Do tych lepszych wtyczek nie mam dostępu więc nawet nie sprawdzę.
  3. Jest OK. Nadaje się jak każdy inny do zasilania. Tomek te ferryty to u mnie mają 18 x 10 x 10 mm. Może taki 19 lub 20 mm średnicy zewnętrznej wejdzie ale zależy jakiej grubości przewody będą. Otwór wewnętrzny 10 mm mógłby być większy i nawet lepiej bo więcej zwojów zamotasz. Wysokość 10 może nawet 12 mm się zmieści do wtyczki takiej standardowej. Dla mnie może być nawet aluminium powlekane miedzią. Nawet lepiej bo w kablu zasilającym na dźwięk wpływa wg mnie jedynie żyła PEN, która ma mieć taką rezystancję żyły żeby wytrzymać udar prądowy w przypadku awarii ale jednocześnie taką rezystancję by nie zachęcać sygnału audio do przepływu prądu w przypadku występowania pętli masowych czyli większą od rezystancji przewodu masowego interkonektów co jest trudne do realizacji bo interkonekty są dużo chudsze i rezystancję mają sporo większą od PEN. Prąd ma płynąć wyłącznie interkonektami. Ekran Lapp ma na oko nawet lepszy od tego w Melodice czy tanim Beldenie i lepszego nie potrzebuje. Ekranuje znakomicie. Sprawdzałem. Jeżeli chodzi o pojemności między żyłami i ekranem to cudów nie ma. To nie kondensator. Oscyluje przy 2m długości ok. 200/300pF. Z ciekawości pomierz najlepszy jaki masz to będzie porównanie. Jeżeli chodzi o ferryty to są we wtyczkach., a nie na ekranie. Na ekranie jest tylko na zdjęciu ale może zostanie bo nie mam co z nim zrobić, no i podoba mi się jak tam jest Pozdrawiam.
  4. Nie wiem. Strugam jeszcze kable. Mam 3 dopiero. Trochę schodzi z tym motaniem na dławikach. Trzeba dokładnie pomierzyć ile oskórować przewodu, zarobić końcówki itd. Godzina do dwóch schodzi na kabelek. Zabawa trwa 😎
  5. Upraszczając to basu będzie mniej z samej kolumny. Zwiększy się kilka dB F3. Można okiełznać zatyczką jak dudni bo mody pomieszczenia itd. Zatykając poprawimy odpowiedź wypadkową z pomieszczeniem. Po to jest zatyczka wg mnie.
  6. Nie bardzo da się tak analizować. W kolumnie BR jest strojony na konkretną częstotliwość. Tam gdzie jest ten dołek impedancyjny pomiędzy rezonansami. W tym miejscu przetwornik prawie wcale się nie wychyla, nie gra, gra tylko BR.
  7. Zależy jak jest zestrojony BR. Wg mnie na pewno będzie lepiej teoretycznie, a praktycznie to wiadomo. Posłuchać trzeba. Można dane przetwornika wrzucić do symulatora i obadać jak wygląda charakterystyka z BR, następnie sprawdzić w simie dla OZ i porównać przebiegi. Czasami konstruktorzy stroją BR na efektowne granie z podbiciem więc dołożenie suba może zabić muzykę jeżeli nie zatkasz portu. Jak masz dane przetwornika i litraż to mogę wygenerować sima żeby obadać jak wygląda odpowiedź na basie w dwóch wariantach. Step Response po zatkaniu BR na 99% się poprawi ale w kolumnie. W subie będzie taki jak był. Wypadkowe SR? Nie mam pojęcia nawet czy tak można analizować.
  8. Ostatnio męczą mnie koszmary, że mój zestaw audio nawiedzają zakłócenia RFI/EMI i postanowiłem zrobić porządek wykorzystując naprawdę tanie kable zasilające jako uzupełnienie pełnowymiarowych filtrów wcz. Założenie było takie. Odpowiedni gabaryt do przesyłanej mocy, Jak najcieńszy przewód PEN (większa rezystancja dla pętli masy), ekran (kompatybilność EMI), filtry na dławikach (RFI). Ponieważ wyszło, że DAC, zasilacz liniowy Allo Sparky czy pre Gustarda to pobór poniżej 20W zatem wystarczy zwykły Lapp Olflex 3 x 1mm2, a do wzmacniaczy trochę grubszy 3 x 1,5mm2. Na zdjęciu poniżej 3x1mm2. Nie wygląda z zewnątrz na taki całkiem chudy. Dlaczego takie cienkie przewody? Wystarczą dla moich mocy, a maja tą zaletę, że można namotać więcej pętli na ferrytowym dławiku uzyskując większą indukcyjność. Ostatecznie zdecydowałem do każdego przewodu dołożyć dwa filtry do tłumienia zakłóceń wspólnych i różnicowych. Jak namotać przewód na dławik opisano w tym tutorialu. Dławiki ferrytowe kupiłem na dalekim wschodzie. Te o wymiarach 18x10x10mm mogłyby być nawet ciut większe ale do przekrojów moich żył w przewodzie są OK i bez problemu omotane mieszczą się w osłonach wtyczek. Pomierzyłem szacunkowo indukcyjność przewodu L na którym zainstalowałem filtr do tłumienia zakłóceń różnicowych i wyszło L=0,44mH. Niby niewiele ale lepsze to niż NIC. Można by poszukać pierścieni z lepszego materiału z większym AI ale przecież to tylko profilaktyka dla mojego stanu umysłu. Nie ma co szaleć Z tych skromnych 0,44mH reaktancja indukcyjna przewodu dla przykładowych sygnałów elektrycznych o f = 50kHz/500kHz/5Mhz wyniesie odpowiednio XL = 140/1,4k/14k Oma. Najważniejsze by w audio zestawie nie zostawić furtki dla zakłóceń wysokoczęstotliwościowch czyli zabezpieczyć trzeba wszystkie przewody zasilające bo te szkodniki wlezą do środka systemu po tym jednym jedynym niezabezpieczonym przewodzie i rozjadą się dostępnymi pętlami mając w nosie to, że reszta jest filtrowana. Tu trzeba być konsekwentnym i postanowiłem przerobić i wymienić wszystkie przewody. Biorąc pod uwagę, że wtyczki mam, bo przerabiam tylko to co mam, koszt 5-ciu przewodów zamknie się w 200 pln. To naprawdę tanie przewody zasilające i wykazujące mierzalne właściwości filtrujące Pozdrawiam.
  9. Jako ciekawostkę dotyczącą obciążeń wzmacniaczy dorzucę do przemyśleń przypadek - najgorszy. W najgorszym przypadku, gdy kąt fazowy wynosi 90 stopni to wzmacniacz musi dostarczać maksymalny prąd w tym samym czasie, gdy napięcie sygnału zbliża się do zera. Pytanie do kolejnych przemyśleń. Czy w takim przypadku wzmacniacz pracujący w klasie B poradzi sobie tak jak wzmacniacz kl. A? @nowy78 ? Ma to znaczenie? W latch 90 - tych ub.w wymyślono do analiz rozpraszania mocy parametr kolumn EPDR (Equivalent Peak Dissipation Resistance) będący rezystancyjnym ekwiwalentem impedancji kolumn uwzględniający moduł impedancji i kąt fazowy. REW kalkuluje ten parametr i można sobie sprawdzić jak nisko nasze kolumny realnie schodzą patrząc na obciążenie jako rezystancję. Czasami EPDR jest poniżej 1 oma. Dla przykładu moje kolumny BMN mające impedancje oscylującą ok. 8R schodzą w okolicach 3kHz do wartości 3,4R. Podobnie jest z subami, gdzie niekorzystne kąty fazowe mogą powodować, że EPDR będzie bardzo niski. Warto to przeanalizować. Więcej na temat EPDR w artykule
  10. To może jeszcze potłumacz słabszemu bo nie wszystko jest dla mnie jasne. To co napisałeś powyżej będzie prawdą pod warunkiem, że kąt fazowy kolumny będzie wynosił 0. Niestety nie zawsze jest tak idealnie bo czasami tam gdzie przebiega np. minimum impedancji kąty fazowe ostro się zmieniają. Podajesz na zaciski kolumny napięcie max bo chcesz max SPL, a tu prąd się spóźnia. Jeżeli wzmacniacz ma w zakresie prądu ograniczenia to w pewnych sytuacjach określonych impedancją i fazą kolumny może dojść do sytuacji, że ograniczenia prądu w danej chwili nie pozwolą w pełni wysterować kolumn do pożądanego SPL. Dobrze myślę czy błądzę w tej materii ?
  11. @DiBatonio @kaczadupa róbcie porównania kolumn z różnymi wzmacniaczami w różnych systemach i publikujcie wrażenia. Zachęcam do dzielenia się opiniami pomijając "pustą" krytykę wrażeń pisanych przez @Kraft
  12. Przewrażliwiony jestem. Odniosłem złe wrażenia zatem po tym jak odpisałeś na link Góreckiego sprowokowany wypowiedzią Kuby. Jeżeli mam zapraszać Cię do objaśnień to chodzi mi o powszechnie stosowane pojęcia mocy. Wyjaśnij ale nie na bazie wózka w markecie. Wystarczy, że audio autami rozjeżdżają niektórzy to czy inne fora Twój imiennik Górecki wg mnie jest wiarygodny. Pisząc i tłumacząc zagadnienia mocy wzmaka w zalinkowanym pdf komunikował się z prostymi ludźmi prostymi słowami. Spróbuj bardziej komunikatywny być ale pozostając w sferze napięcia, prądu, częstotliwości i mocy mając na uwadze, że sygnał audio to nie sinus tylko muzyka, czasami kształtem obwiedni napięcia przypominająca poharatany prostokąt ze zboczami na ścieżce do Mount Everest
  13. Piotrek uspokój emocje i nie daj się Kubie prowokować. Liczę na Ciebie jak zwykle. Wyjaśnij ale nie na modelu sprężyny tylko elektrotechnicznie. Ładowanie i rozładowanie kondensatora o różnej pojemności w zasilaczu w funkcji impedancji obciążenia mając na uwadze częstotliwość i wpływ na moc. Da się? Pozdrawiam. Jarek łatwiej byłoby zrobić prosty pomiar mikrofonem w telefonie na bazie tej samej apki Spectroid nawet żeby porównać do taniego STXa. Zapodajesz ton o określonej częstotliwości i patrzymy w miejscu odsłuchu co mamy. Same wykresy z gazety są OK ale ich wkład do analiz porównawczych jest ograniczony. Są inne zrobione w tej gazecie? Np. dla popularnego RELa czy SVS w OZ?
  14. RMS - root mean square (średnia kwadratowa), w odniesieniu do wielkości elektrycznych zmiennych - wartość skuteczna. Co to znaczy impulsowo? Źródło "Moc ciągła nazywana jest też mocą sinusoidalną lub mocą RMS. Ogólnie biorąc, chodzi o moc, jaką wzmacniacz może dostarczać do obciążenia przez dłuższy czas. Moc szczytowa, zwana też mocą impulsową, mocą maksymalną czy mocą chwilową, dotyczy mocy, jaką wzmacniacz może oddać do obciążenia tylko w krótkich chwilach maksymalnego wysterowania. Moc szczytowa jest zawsze większa od mocy ciągłej, czasem nawet kilkakrotnie." Kubie zapewne chodziło o powyższe Pozdrawiam.
  15. Dla porównania musiałbyś dać spektogram tego suba. Tak to tylko Twoje zapewnienia zostają
  16. Działa dobrze i do domowych eksperymentów naprawdę lepiej nie potrzeba. Z ciekawości zobaczyłem jak moje Bifrosty czyli monitorki z jednym midbasem Seasa W18NX001 sobie radzi z 30Hz, gdzie BR strojony jest na 41Hz. Spektogram na zdjęciu. Widac ton podstawowy i piątą harmoniczną tylko ale jej nie słychać. Gdybym miał wybierać więcej basu z subem czy mniej ale czysto to wybieram to drugie Nie ma. Jest tylko faza 0/180, auto ON, pokrętła od gain i wartość odcięcia filtra LF. Może gdybym pokręcił odcięciem wyżej analogicznie do tych przełączników A/C wspomnianych to by się polepszyło. Jutro sprawdzę ale faktycznie pierwsza myśl to odcinam nisko bo chcę uzupełnić pasmo poniżej 40Hz, a tu zonk bo THD wywalone w kosmos
  17. Tylko, że ja nie narzekałem na brak mocy, a na zniekształcenia THD. To słychać bo są ogromne. Gdybym nie zrobił tego eksperymentu to nawet bym nie miał świadomości jakie w zakresie subbasu ma to znaczenie. Mam na myśli jakość wzmacniacza w subie i oczywiście zniekształcenia samego przetwornika, który dla sporych mocy może strasznie na subbasie zniekształcać. Musi być dobrej jakości bo inaczej zamiast tonu 30Hz usłyszymy dwuton lub multiton jakiś co zniekształca muzykę strasznie. Buczy normalnie w stereo. Wzmak w tym subie to A-138 na TDA7294(?) o maksymalnej katalogowej mocy 70W. W realu zanim zacznie zniekształcać powyżej 1% THD moc może być max 50W? Nie chce mi się nawet o tym myśleć. W necie na stronie producenta moc jest znacznie zawyżona (200W). Może w międzyczasie zmienili scalaka we wzmaku? źródło
  18. Zrobiłem dzisiaj mały eksperyment z subem STX 150S od kina. Porażka. Nie da się wyczynowo słuchać muzy. Zacząłem resircz robić dlaczego. Odpaliłem z płyty "Audio Line Up test tones" dostępnej na Tidalu lub Spotifaju link. Odpaliłem w pętli kolejno ton testowy 20/30/40Hz itd. Odpaliłem apkę Spectroid na telefonie i wyszło, że w miejscu odsłuchu testowe tony są strasznie zniekształcone THD. Szczególnie 3-cia harmoniczna, która przy 20Hz (60Hz) ma amplitudę większą niż ton testowy 20Hz, a przy 30Hz harmoniczna 90Hz jest prawie jak ton podstawowy. Czyli słuchamy bardziej harmonicznych niż czystych tonów, a to powoduje, że buczy i jest kaszana. Przypuszczam, że za taki stan rzeczy odpowiada marnej jakości wzmacniacz w subie, który dla tych niskich częstotliwości ma straszne zniekształcenia. dopiero przy 40Hz jest jako tako ale przecież zależy nam mieć extra bas poniżej częstotliwości portu BR. @Kraft byłbyś tak uczynny i w wolnym czasie sprawdził i opublikował jak radzi sobie Twój SW na tych niskich częstotliwościach? Oczywiście sygnał tylko na sub podany tzn. wzmacniacz odłączony w taki sposób by kolumny L i P nie grały przy pomiarze. Pozdrawiam.
  19. Wtedy musiałby zgrać fazę, a ma tylko 0/180. Dla 40Hz długość fali akustycznej to ok 8m, kolumny stoją blisko SW więc częściowo unika w ten sposób problemów fazowych. Ustawiając na 80Hz długość fali to już tylko 4m, połówka 2m, a ćwiartka 1m więc to proszenie się o problemy. Gdyby miał możliwość płynnej regulacji fazy (opóźnienia) to byłoby lepiej. Warto mimo to próbować i eksperymentować 👍
  20. Nie masz przewodów? Jak masz to tak czy inaczej przepłacisz. 1.5 mm2? Ja idę dalej. Robię nowe przewody zasilające do DAKa, pre i streamera 3x1 mm2. Do wzmacniaczy 3x1,5mm2 😉
  21. Nawet Steve Huff się przekonał do 2+1. Wiele pozytywnych wrażeń omawia. Z ciekawości podepnę do stereo suba od kina na próbę 😎 Fajnie by było zobaczyć jakiś pomiar REW odpowiedzi pomieszczenia przed i po podłączeniu suba. Stać użytkowników Umika i Subków w systemie na taki wysiłek? 😉
  22. Ukryłem cześć wpisów nie na temat. Pozdrawiam.
  23. Robił i udostępnił płytki PCB tu w wątku kolega @voltamper Jest to jego wersja opracowana na podstawie zdjęć z netu. Gdzieś leży i się kurzy u mnie
  24. To zbyt duże uproszczenie ale życzę powodzenia w rozwiązywaniu nieaudiofilskich problemów W drugiej klasie ochronności wewnątrz urządzenia też mogą występować pętle masy. Zachęcam do analizy tego anglojęzycznego poradnika z linka powyżej.
×
×
  • Utwórz nowe...