Skocz do zawartości

kaczadupa

Uczestnik
  • Zawartość

    4 895
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kaczadupa

  1. Okej, w końcu gość w dom, Bóg w dom. Niech Ci będzie ale podłączymy go na samym końcu, jak już padniemy od audiofilskiej orgietki nr 5? Oj, będzie dzisiaj burzliwie więc zjedz solidny obiad :) Zależy mi na tym aby Copland był cały czas pod prądem, żeby stało się zadość wszystkim audiofilskim przesądom, które wypracowali pierwsi audiofile.
  2. Możliwe, w końcu w wieku 45 l. już jakiś ubytek słuchu być musi. Myślę, że nie warto dalej ciągnąć tematu kabli, zawsze kończy się to niepotrzebną zadymą.
  3. Żadnej biżuterii Marku, Wojtek zna moje zdanie na ten temat.
  4. Jedzie do mnie taki sam krytyk jak ja. Wezwałem posiłki Może Wojtek coś "znajdzie".
  5. Właśnie i im więcej piecyków słucham tym bardziej coś mi powinno nie pasować, brakować czy denerwować. A Copland się zaparł i nie chce skapitulować. Od początku nic w jego graniu nie irytowało, otwarty a nie nachalny na górnej średnicy, nasycony ale nie podgrzany, ani wolny ani narwany. Tak go odbieram.
  6. No mam dylemat, bo trafił się piec, który im dłużej u mnie gra tym bardziej wydaje się piecem bez wad i silnie zaznaczonych swoich klimatów. Zawsze po takim czasie grania (posłuchania wielu gatunków muzy) już mi coś w piecach nie pasowało a ten skubaniec gra a ja słucham a on gra a ja go jeszcze nie pakuję... Całkowite przeciwieństwo Naima, tu od razu wiemy, gdzie będzie super a gdzie będzie tak sobie. I Naim nadal nie wyjęty z paczki leży, pewnie obrażony na maksa....
  7. Dobra, przepraszam, że to zrobiłem. Myślałem, że nie lubimy aż tak przepłacać. Chociaż pewnie w ciągu dwóch tygodni i Copland będzie w cenie 18kzl więc wszystko wróci do "audionormy". Naima też obserwuję, żeby nie było ale Horn trzyma rękę na pulsie hehe
  8. Ładne i bardzo ładnie wykonane i zadziwiająco nisko u nas wycenione. Chyba TOP zaspał bo do krajowej konkurencji brakuje 7kzł. Zerknąłem na ceny Cyrusa i9XR i Coplanda csa 70 w Anglii i oba kosztują praktycznie tyle samo. W przeliczeniu na zł wychodzi 16.800zl. A w Polsce za Coplanda mamy cenę 13kzl a Cyrusa 20kzl.
  9. Przecież napisałem, że osobiście wolę scm7 jak scm 11. Miałem jedne i drugie. Nie chcę w swoim pokoiku scm 11. A co lepsze? Zdania z pewnością będą podzielone i zależne od np. wielkości pokoju. Dynaudio mają dożywocie, lubię mieć fajne monitory w domu. Mam do nich sentyment. Spokojnie, i one czasem muszą u mnie pograć. Copland dla mnie ładniej gra z ATC 7 jak Dynaudio X14. Ale i w połączeniu z Dynaudio jest bardzo, bardzo przyjemnie. Kwestia gustu. Cieplej jest z Dyniami ale co zaskakujące basem nie leje, nie ciągnie.
  10. Są "prawdziwsze" , tak ogólnie.
  11. Tak. Też fajne. Wolę 7
  12. Nr 1 są niepokonane na zawodowych ringach ATC sm7. Są jeszcze Dynie X14, już pokonane heh. A w planach piękne, delikatne dziewczę z Francji - JMR Lucia.
  13. Jak posłuchasz CSA 70 to mnie "przeprosisz" za te słowa.
  14. Stachu, niczego się nie pozbywaj. Jak gra dobrze to lepiej nic nie ruszać.
  15. Mając 45l. mam wrażenie, że jeszcze jestem za młody na Coplanda ale już za stary na Naima
  16. Tak i nie, jak zawsze Jacku. RHCP, RATM, Audioslave czy Ltj Bukem itp. jednak dla naim, zwłaszcza z ATC7 którym dobrze robi uderzenie na basie. Seal, Birdy, Anette Akvik itp. oraz Jazz ładniej mi gra na Coplandzie. Nie będzie euforii, gdy dokonam wyboru. A już z pewnością stwierdzenia, że wybrałem "najlepsze".
  17. Uwaga! Trochę złośliwości... A czy codzienne przesiadywanie i skakanie po wszystkich forach audio włącznie z "fejsami" to nie taka sama strata czasu? Na tym proponuję zakończyć te niczego do tematu wątku nie wnoszące mądrości. Z góry dzięki.
  18. Zwłaszcza, gdy wokale są tak piękne jak w Coplandzie, za średnicę - czapki z głów, można się zatracić. Muzyka płynie ale nie jest to potężny wodospad jak z "supernaimem 3" czy trochę mniejszy jak z Cyrusem i9XR a spokojnie płynąca, przeźroczysta rzeka. Nie ma tej brutalnej siły wodospadu.
  19. Na świeży słuch są kolejne wnioski. Wbudowany w Coplanda przetwornik jednak ustępuje dynamiką, atakiem Qutestowi. Qutest gra chyba jaśniej (nie jestem na 100% pewien) , zrywniej, z twardszym atakiem na niskich tonach (na 100% jestem pewien).
  20. I po reklamie! .... Wracamy do dalszego słuchania.
  21. W niedzielę sprawdzę jak zatrybi Copland z Dynaudio x14, Dali Menuet i JMR Lucia. Dwa ostatnie monitorki to fantastyczne paczuszki. A co do odkryć wzmacniaczy to już jest mój koniec. Potem są już tylko Accu, Gryfy i Levinsony. Wolałbym kupić domek nad jeziorem. Fantastyczna przestrzeń, oddech czy bardzo gęsto i metr przed sceną Jacku? Ciężkie, bardzo efektowne uderzenie basowe czy lżej ale z większą kontrolą i zróżnicowaniem?
  22. Albo mam dobry dzień albo Copland popełnił majstersztyk. Ewentualnie wybitna synergia z ATC scm 7.
  23. Wolałbym Castle Knight 2 i NAD. Ale nadchodzi czas na męską decyzję czyli co ma być to będzie
  24. Pamiętasz jak dzisiaj rozmawialiśmy o kompromisie. Gdzie odpuścić? Oto jest pytanie.
  25. Cyrus i9xr bardzo fajny ale im dłużej go słuchałem tym bardziej zaczynałem tęsknić za brzmieniem Cyrusa 8.2 DAC z PSX r2. W nowym wydaniu brakowało mi organiczności wokali i tylko dlatego nie został. Pewnie dedykowany zasilacz Cyrus psu-xr załatwi/domknie temat ale jego cena będzie raczej wyższa jak cena Coplanda csa 70.... Taki nieistotny drobiazg. Copland csa 70 tę organiczność ma z pewnością dużo większą niż Cyrus i9xr ale jego średnica absolutnie nie zamula (naim) , jest przestronnie a zarazem soczyście i bardzo! zróżnicowanie barwowo ale bez podgrzewania (naim) . Średnica csa 70 robi ogromne wrażenie (jak w SuperNait 3 chociaż zupełnie inaczej) . Oczywiście ani Cyrus ani Copland tak soczyście i tak dynamicznie nie wystrzeli na basie jak Naim, ta bomba atomowa na niskich to jego broń. Ps. Przypomnę tylko dla Pana uszczypliwego (nie Rafał) , że obok Coplanda na podłodze leży nowy, oryginalnie zamknięty SuperNait 3 ( bardzo chciałbym go rozpakować ale nie chcę być świnią by w razie zwrotu oddać go do salonu rozgrzebanego). Jego cenę (ale i Cyrusa i9XR) każdy widzi i każdy się domyśla, że rabat na Naim to RABAT a rabat na Coplanda to nawet nie rabacik a jednak kaczadupa ma z jakiegoś powodu stresa. NA KONIEC DODAM, ŻE TO MOJE WRAŻENIA. Staram się być maksymalnie obiektywny w tym maksymalnie subiektywnym hobby...
×
×
  • Utwórz nowe...