Skocz do zawartości

Wito76

Uczestnik
  • Zawartość

    2 723
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wito76

  1. Nie, do TomekN, pisałem bezpośrednio pod jego postem ale się wciąłeś pomiędzy
  2. Jutro założę nowy wątek na forum. Przywitam się, cześć jestem tu nowy, zaczynam przygodę z audio, zawsze chciałem mieć fajnie grający sprzęt. Kupiłem już sobie kable w Castoramie, jakie kolumny i wzmacniacz do nich polecicie?
  3. A ty spróbuj normalnego testu. Podłącz inny kabel i zapewniam cię że wrócisz zaskoczony.
  4. [mention=42332]MariuszZ[/mention] To co zaproponowałeś za proste jest. Tu jest grubszy temat. To jest jak wojna między kibolami. Nieważne jaki wynik na boisku. Ważne co po meczu pod stadionem i żeby sobie pokrzyczeć kto tam jest starą... P. S. Pisałem ze 100 postów temu o sytuacji na odsłuchach w salonie. Salon umeblowany absorberami, można chyba przyjąć że wyposażony i zaadoptowany modelowo. Przy zmianie kabli wyraźnie słyszałem różnicę w brzmieniu, inną sygnaturę grania. Dla mnie kolejny dowód i okazja do upewnienia się że kable to nie najważniejszy, ale jeden z ważnych, na pewno nie pomijalny element toru. Nie kupowałem żadnych kabli, cena była za wysoka, ale raz do roku człowiek siedzi w salonie więc czemu nie skorzystać z odsłuchów . Autosugestia?
  5. I teraz jesteś kablosceptykiem? Może czegoś nie ogarniam, ale wygląda na to że sam się zaorałeś. Skoro nie ma różnicy to skąd i po co ta kolekcja? I chcesz teraz powiedzieć że nie ma między nimi żadnych różnic? Że autosugestia ewoluowała w inną formę autosugestii, teraz w tę że istotny element toru audio czyli kable są przezroczyste?
  6. Fafniak. Nie potrzebuję ślepych testów. Jak zmieniasz kolumny to robisz ślepe testy czy po prostu słuchasz,wsłuchujesz się. Idziesz najpierw do psychiatry by zbadać się czy nie masz omamów? Bez przesady, nie komplikujmy prostych spraw. Żadne przykłady, żadne konkrety, nazwy testowanych kabli - nic nie dociera do niektórych. W odpowiedzi mantra o autosugestii i ślepym teście. Co za ograniczenie umysłowe i brak otwartości na fakty.
  7. To ty napisałeś bzdurę. Nie, to ty napisałeś bzdurę. A właśnie, że ty. Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi. Fafniak, lampowiec jesteś. Zmieniasz lampy na inne (tak jak ja przed świętami). Opisujesz różnice w brzmieniu. A jakiś malkontent wpada nagle i ci pisze: udowodnij, zrób ślepy test, lub ostatnie riposty typu autosugestia, wydałeś kasę i życzeniowo gra to teraz niby lepiej. Wiesz że na forach lampowych zabili by śmiechem takiego mądrego.
  8. Mnóstwo ludzi którzy zmieniali kable słyszą różnicę, nie słyszą ci którzy tego nie robili i tyle w temacie. Przypomina to teoretyzowanie o seksie osób, które nigdy nie miały kobiety.
  9. Cytujesz coś z netu, jakiegoś oszołoma, który za cel postawił sobie przypodobać się kablosceptykom. Ja opiszę na jakiejś stronie, że robiłem testy i jest różnica, podpisze się profesor McDonald i też będą mnie linkować na forach.
  10. I naprawdę nie słyszysz że brzmią zupełnie inaczej? Mówimy o kablach melodika purple rain i kablu Chord Epic?
  11. Masz melodika czy epic?
  12. Pitolą jakby chodziło o porównanie torebek z bułką tartą. Aż dziw bierze, że ktoś kto kupuje droższe klocki, chce pogłębiać swoją wiedzą zapisując się na forum, aspiruje do miana audiofila gada jak mały chłopczyk.
  13. Byłem w zeszłym roku w salonie Q21 na odsłuchach kolumn. W trakcie wywiązał się temat zakupu kabli. Poprosiłem o polecaną w necie melodika purple. Gość się krzywił, ale przyniósł. Po 5 minutach poprosiłem o odpięcie. Brzmienie zgasło, zmuliło się, no dramat. Facet z powrotem podpiął mi obecne tam Chord Epic i zaczął płynąć dźwięk bez koca. Mówiłem przecież panu, że nie będzie dobrze. Psychika? Moja i jego, to samo paliliśmy? Wiem co słyszałem. Żadna anegdotka tylko konkret. Nie trzeba żadnych przyrządów pomiarowych by to odróżnić. No czego nie rozumiesz. W waszym ślepym teście 10 na 10 bym odgadł. Pisanie, że nie będzie zmiany to po prostu kompromitacja i podważanie, użyje dużego słowa Dogmatów audio.
  14. @Stolarz Podobno smsl q5 jest wrażliwy na kable, tak twierdzi MobyDick i biorąc jego i moje doświadczenia jestem skłonny się zgodzić. A pisząc o tym wzmacniaczu chciałem zwrócić uwagę, że to sprzęt entry level i mają go głównie początkujący audiofile z racji atrakcyjnej ceny i niezłego stosunku jakości do ceny. A początkujący wiadomo, dopiero się uczy i dużo wiedzy jeszcze mu brakuje i dużo mu się tylko wydaje.
  15. Pisałem o tym w innym wątku, jest na FB taka grupa "Kabel z szacunku do przewodnictwa w audio". Jest to grupa o kablach, chłopaki opisują swoje wrażenia, testują, eksperymentują, kupują, linkują swoje udane zakupy, doradzają sobie wzajemnie itd. Ale na wejście do grupy, by się wpisać jest ankieta i kilka pytań, tak w skrócie czy uważasz, że kable mają znaczenie w systemach audio, czy nie jesteś malkontentem, który chce rozpieprzyć dyskusję. Chodzi o to, by nie wchodzić tak jak tutaj w dyskusję z trollami, by nie było głupich komentarzy pod postami typu buhaha a w ścianie aluminium, tylko ślepy test itd. My tu akurat jesteśmy na forum i każdy pisze sobie co tam ślina na język przyniesie. Szkoda, że tutaj nie ma " cenzury" w wątkach "jaki kabel doradzicie" i kasowania komentarzy od malkontentów. Skoro ktoś pyta to znaczy że jest "wierzący" i oczekuje konkretnych odpowiedzi a nie trollowania. Oczywiście dla równowagi niech będą wątki kablosceptyków i ich dyskusja. P. S. Gdyby ktoś zechciał mnie teraz zacytować to niech nie wycina z kontekstu np "szkoda że tutaj nie ma cenzury" tylko zacytuje resztę. Trochę klasy.
  16. Myślę, że poważni dorośli ludzie tu piszą, sam się za takiego uważam i to co pisałem o testach z Chordem to nie anegdotka tylko prawdziwa historia, którą dzielę się. To nie tekst typu szwagier mi odpowiadał, że szwagier jego kolegi z pracy... Po prostu przyjąć do wiadomości i kropka.
  17. Nie ma znaczenia czy jest z aluminium czy z miedzi monokrystalicznej occ, tak?
  18. Miro. Zapewniam cię, mamy naprawdę zdrowe uczciwe relacje. Chciał powiedzieć to co chciałem usłyszeć? Nie idźmy tą drogą. Nieraz się spieramy, nie zgadzamy, jak baby nie odzywamy do końca dnia. Naprawdę relacje zawodowe w takich tematach nie mają nic do rzeczy. Gadamy o hobby, o audio, o górach, o bieganiu, o żonie w szpitalu i nie ma tu żadnej sztuczności. Naprawdę, kwestionuj co chcesz, ale nie wpływ relacji zawodowych. Rozdmuchalismy temat kabli a to przecież margines naszego sprzętu. Największy wpływ na brzmienie mają wzmacniacz, kolumny, źródło, akustyka. Kable tylko spinają nasze urządzenia i są jednym z ostatnich szlifów, często pomijanym, gdy trochę przesadziliśmy z budżetem na sprzęt. Ale nadużyciem i nieprawdą będzie stwierdzenie, że są nieistotne i nie mają kompletnie żadnego znaczenia i przeciw temu toczy się tu wojna. Niech nikt się nie czepia teraz, ale estetyka kabli też ma chyba jakieś znaczenie. Piękny oplot i świecące wtyczki wiadomo, że nie grają, ale tani kabel tego nie ma. Kupując sprzęt za kilka tysi nikt poważny chyba nie zepnie swoich urządzeń czymś takim za 7zł. Aluminiowe żyły grubości kabelków jak w chińskich lampkach choinkowych, zero ekranowania, pogłosy, brumienia. Ameryki nie odkrywam teraz chyba. @Nekroskop Naprawdę łatwo z deprecjonować czyjąś opowieść porównując to do historyjek o ufo, yeti itd. Żałosne trochę. A ja na przykład uważam że porównywałeś kable, słyszałeś różnice tylko po prostu jesteś zwykłym forumowym trollem i dla zabawy i wnerwiania innych tak sobie piszesz. Udowodnij mi teraz, że nie jesteś kłamczuchem. Sam widzisz, że pisząc takie argumenty z dupy "a ja nie wierzę" nic nie wnosisz poza fermentem.
  19. Rozgryzłeś mnie. Poobgryzałem aż paznokcie. Opisałem historię kolegi z Chordami i czekałem co kto zakwestionuje, jakie słabe punkty wyszuka o ile nie zarzuci kłamstwa bo to najprościej. A tu nieścisłość w postaci moich relacji z kolegą. Nie jest źle.
  20. Teraz szykuje sobie chałupkę na działce i wołał na agregat. Premię dostają u mnie 3 osoby z 20 w każdym miesiącu, te które coś tam błysnęły. Taki trochę mało sprawiedliwy system, ale to takie szwajcarsko niemieckie korpo więc nie mam nic do gadania. Każdy liczy na premię i zawsze ktoś poczuje się urażony i niedoceniony, cholernie niekomfortowa sytuacja. Dlatego ważne, by dbać o dobre relacje z ludźmi i obok kasy najlepszym narzędziem motywacji jest pochwała. Temat długi jak kabel. Paul, szukasz jakichś kwitów na mnie, teczek czy co? O co ci chodzi? Co ci do mojego sprzętu. Zwykła półka za kilka tysięcy, żadne ołtarzyki z 4 wzmacniaczami, monoblokami itd. Zwykły domowy system stereo , Yaqin i Monitor Audio jak już bardzo ci to w czymś pomoże. ?
  21. I jedno i drugie. Mówimy sobie po imieniu, po pracy robimy różne integracje, rowery, żony się kumplują itd. Zawodowo relacja kierownik - podwładny, ale bez spiny i stawania pół baczność. Nie szukajmy miodu w... Żebyś się nie czepiał, w drugim kroku dałem podwładnemu moje obecne kable Van Damme i ocenił je na 4 z minusem. Zupełnie inny odbiór niż mój, stwierdził że w życiu jego sprzęt nie grał lepiej niż na Chordach. Testowałem jeszcze kiedyś melodika purple , u mnie kicha straszna i koc na kolumnach a u podwładnego zero koca. I bądź tu mądry. Jedno na co chcę zwrócić uwagę, temat był rozpatrywany czy jest lepiej czy gorzej ale absolutnie nie pod kątem czy w ogóle jest jakaś różnica, bo to było oczywiste i widoczne od razu. [mention=43400]Nowy123[/mention] Czekam na interkonekty Cardasa na miedzi platerowanej srebrem. Na grupie FB mi je doradzili, ale i Twój głos na korzyść posrebrzanych interkonektów wziąłem pod uwagę. Ciekaw jestem czy mi podejdą, czy nie będzie może zbyt "cierpko" z tytułu dodatku srebra. Za kilka dni będę testował.
  22. No to masz. Kolega z pracy kupił kilka lat temu kino yamaha i zestaw 5 kolumn tannoy z serii F. Wydał więcej niż planował, brakło kasy i kupił zwykłe kable te w przezroczystej izolacji, takie za 2,50/m. Zacząłem z nim kiedyś rozmowę o kablach, mówię że zmieniłem znowu teraz na Chord Clearway. Bardzo sceptycznie podchodził do moich "bajek". Mówię, jaki problem, przynoszę ci jutro to sobie posłuchasz, sam jestem ciekaw czy tylko ja słyszę różnicę czy też usłyszysz. Mija kilka dni i oddaje mi te kable z bananem na twarzy. Cytując go, mój sprzęt grał na 3+ a po zmianie kabli na 5-. Mówi, że szok i niedowierzanie, w życiu by się nie spodziewał tak dużej poprawy, gdyby nie spróbował. Kilka lat zastanawiał się czemu sprzęt nie gra tak dobrze jak na odsłuchach w salonie i stawiał cały czas na inną akustykę. Wszystkie pasma zagrały mu czyściej, energiczniej, spadł koc z kolumn. Miałem te jego tannoy tylko żeby nie dźwigać to monitory na 3 dni u siebie, grają trochę ospale i fakt Chord mógł wnieść tu dużo rześkości. Banan mu opadł gdy spytał o cenę. No 50 zł /m trzeba dać. Załamał się, bo ma w sumie ponad 20m wszystkich kabli czyli lekko licząc ponad 1000zl do wydania. Nie kupił tych kabli ze względu na cenę, zresztą życiowe sytuacje sprawiają, że ciągle ten wydatek mu nie po drodze, ale do dzisiaj - efekt uboczny testów - co miesiąc mi przypomina "kierownik, jakaś lepsza premia by się przydała, wiesz, na Chordy". Opisywałem ten test mojego kolegi kilka miesięcy temu w wątku o Magnacie, gdy tam dyskutowaliśmy o doborze kabli, więc odpada, że wymyśliłem go teraz na potrzeby tej dyskusji. Sprzedałem te swoje Chord jednemu forumowiczowi do Atolla i Pylon Diamond 25 i też słyszy różnicę ale spodziewał się większej i wzniesienia grania na wyższy level. Trochę się rozczarował, ale różnicę zauważył względem zwykłych bodajże Klotzów. Tak więc przypadki słyszenia są przeróżne. Testy mojego kolegi z pracy nie były ślepymi testami i co, zakwestionujemy je? Chłopak naprawdę wyraźnie był zaskoczony efektami, nie sądził że aż tyle się zmieni. Wiem, na pewno by poległ w ślepych testach. Sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
  23. A co to niby mój sprzęt wniesie do wątku? Poszukaj na forum, w różnych wątkach się udzielam i szczerze mówiąc chyba wszystko znajdziesz, wzmacniacze, kolumny, kabelki, jakie kolumny miałem, jakie testowałem itd. A jakieś insynuacje, że przypisuję sobie jakiś sprzęt, sorry, żenada i taniocha. W zasadzie to na początku tej całej dyskusji należało zadać pytanie otwierająco kwalifikujące, brzoza czy zamach? - by ustalić kto bierze w niej udział.
  24. Obiecywałem Oli i sobie, że nie będę się grzał,że nie będę angażował się tak emocjonalnie. Ale z drugiej strony człowieka wkurza, gdy ktoś pisze ewidentnie głupoty, że zostawi się temat bez odzewu, że ostatnie zdanie będzie należało do obśmiewców i gdy ktoś szukający informacji o kablach przeczyta ostatni post wątku "kable nie mają znaczenia, frajerzy kupują te droższe, nie bądź frajerem". Paul, pozwolisz że nie dam się sprowokować i włączę funkcję ignoruj wobec pytań. Odpowiem tylko na jedno związane z tytułem. Po różnych próbach najbardziej podeszły mi w sumie niedrogie kabelki glosnikowe Van Damme up-lcofc 4mm2 tak więc jak widzisz koszt 200zł za moje kable. Bez szaleństw, ale wybór całkowicie świadomy poparty kilkoma próbami i wypożyczeniami.
  25. @tomek4446 Jest dużo kontrowersyjnych tematów w audio rozgrzewających do czerwoności typu kable, listwy zasilające, wtyczki za parę stów, podkładki i kolce i naprawdę szacun dla ludzi, którzy w ramach tego super hobby zadają sobie trud by wycisnąć jeszcze trochę więcej ze swojego sprzętu. Weźmy taki wątek "wibracje i drgania", też trochę pisałem na priv z Nowy78 i za jego inspiracją kombinowałem z różnymi gumami, piankami, korkami z silikonem wkładając to pod kolumny. Mega ciekawe tematy. I teraz wyobraźmy sobie, że wpada tam paru takich ci tutaj i rozwalają wątek. Udowodnij mi, nie potrafisz udowodnić mi, ślepy test, a w ścianie aluminium i takie "argumenty". Można zabierać głos w dyskusji gdy ma się argumenty i swoje doświadczenia lub po prostu zadajesz pytania jeśli czegoś nie wiesz. A nie, nie podłączałem żadnych innych kabli ale wiem lepiej od tych co podłączali,nie muszę nic sprawdzać by wiedzieć, to ty mi udowodnij że słyszysz. A tak z ciekawości, jak tam twój posrebrzany interkonekt, został w systemie?
×
×
  • Utwórz nowe...