Chyba Miro 84

Chwileczkę... @MariuszZ przecież ostatnio pisalem Ci o tych pojeciach w/w i przedstawiłem punkt widzenia w ktorym to dysonans poznawczy NIE wystepuje podczas slepego testu. Nie rozumiem dlaczego znowu o tym wspominasz? W pewnym temacie juz dyskutowalismy o tym i jakos nie udało Ci sie podważyć mojego kontrataku

Zadajesz pytanie na ktore znasz odpowiedz. Skoro zastanawiasz sie nad dwoma i w jednych dzwiek podoba sie bardziej to chyba masz problem z głowy

Cytat dekady 👍🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Chwila!!!! A czy kolega sprawdza na muzyce czy na generatorze niskich czestotliwosci? Bo tu nie ma co słuchać jak gra, tylko mikrofon-zestaw plus generator - mamy wykres ok. - niezbyt fajny, przesowamy układ i powtorka - system "wyrzuca" dzwiek - mikrofon rejestruje a z odczytu widac ze znowu d...a wiec znow przesÓwamy.... itd. To jest najszybsza metoda. Jesli kolega usiądzie i bedzie odsłuchiwał za kazdym razem utwory by stwierdzić ze" tu" tez nie fajnie z brzmieniem wiec może "tam"... to nie chce byc złym prorokiem, ale bardzo szybko moze się zawieść/znudzić/olać twierdząc ze jest dobrze tak jak jest. Moim zdaniem znalezienie najlepszego optymalnego miejsca majac mikrofon pomiarowy i generator to kwestia jednego dnia ( celowo nie pisze kilku godzin!). Na muzyce to mozna sobie zrobic odsłuch jak już mniej/wiecej znajdziemy generatorem fajna "miejscówkę" by potwierdzić ze jest ok. Pozdr

Raczej osoby wynajmujace

Mozesz nieco jaśniej?

No to witamy znów 👍 Jest tutaj rowniez @TomekN ktory to słucha z pre KD i chwali sobie Tak wiec niekoniecznie wszyscy w stereo siedzą

Np. Nigdy nie ustawił autor kolumn za miejscem odsluchowym (w sumie to zdziwilbym sie gdyby tak ustawił), co oznacza ze nie wykorzystuje całego potencjalu powierzchni. Bo w tych miejscach za miejscem odsluchowym moga np. Stać subwoofery

Technika uzycia mikrofonow podczas nagrywania instrumentów jest naprawde różna. Mozna pojedyncze instrumenty oddzielnie lub np. Razem. Wtedy mikrofon z jednego instrumentu "zbiera" informacje z instrumentu obok. Nagranie tego typu materiału to juz wyzsza szkoła jazdy Generalnie temat rzeka. Sorki za ot.

Potrzebny cennik.

Jesli bedziesz podbijać korekcja dołki to za niedługo takie efekty z bananem na twarzy beda tylko wspomnieniem. Jesli nie ma basu (tzn. TY Go nie słyszysz) nie znaczy ze kolumna nie pracuje w tym pasmie!!! Podbijając dany zakres w koncu mozesz uslyszec ten bas w sposob satysfakcjonujacy, ALE!!!! KOLUMNA W TYM ZAKRESIE BEDZIE PRACOWAĆ NP NA 300%!!!! A przeciazenie na basie sprawi ze wzmacniacz przeniesie niechciane znieksztalcenia "w górę" pasma - to nie bi-amp i "wysypie" Ci wysokotonowke. chyba zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji zwłaszcza ze Twoj sprzet tani nie jest. Najlepiej pracować z układami akustycznymi lub podglosnic całe pasmo rownomiernie (najlepiej z poziomu wzmacniacza) i obciąć szczyty (mody), bądź wyrownac do najnizszej wartosci całość, ale nie obejdzie sie wowczas bez ingerencji w srednice i wysokie, a tu przy pewnych sprzetach znów wyłoni sie kompromis dzwiekowy. I tak zle i tak nie dobrze. Wiedz tak jak pisza koledzy w tym @audiowit... nie szalej z tymi zasypywaniem dolin!

Pewnie chodzi o " informacje otoczenia" utworu

Ja tez tak myślę ze polepszy to odbiór dzwieku ale wszystko zależy od tego Kto "zamyka" 😋😎☺️🤩 Bo zamkniecie wymaga osób trzecich

@Dzik... nie przesadzasz czasem z tymi obelgami??

Wykorzystujemy po prostu potencjał tego tematu. A że kolega sie wpisał (autor) - tym lepiej... przynajmniej nie zamknie nam tematu jako autor Tomek temat ustawienia kolumn wart przemyśleń... hmmm.

Acha... no to wyjaśnione

Czytałem nieraz o roznych elementach układu jak np. Kondensatory (low esr) i roznice w brzmieniu pomiedzy nimi, dla jednych zauwazalne dla innych niestety nie. Ale jesli roznica (nawet bardzo znikoma) potrafi wystapic na roznych kondensatorach lub opornikach o tych samych parametrach to nawet majac dwa takie same układy i zbudowane na tych samych komponetach ale roznych firm i mnogosci takich elementow wewnatrz ukladu mozna założyć w ciemno ze moze wystąpić roznica w brzmieniu. W pre różnice moga byc moim zdaniem juz znaczne (wieksze niz w ukladach konciwek z przykladu powyżej). Sam wybór pomiedzy opamp-em a układem dyskretnym przedwzmacniacza robi spora różnicę. Czy tylko to hobby wywołuje takie emocje??? Ale masz rację. Czasami przesadzamy z przekazem

Nie pytaj po ile te audiofilskie ceramiczne kolumny. Nie zdziwiłbym sie gdyby 30.000zł!

Na pewno inaczej zagraja rozne klasy wzmacniaczy tzn. koncowek mocy. Ale o ile inaczej zagra poprawnie skonstruowana koncowka mocy w klasie a od innej w klasie a o podobnych lub tych samych parametrach? Od razu zaznacze ze nie należę do tych ktorzy próbują forsowac ze wszystkie wzmacniacze graja tak samo.

...

Ale czy ten basreflex nad glosnikiem nie za duży? No chyba ze uklad wykonany jako linia transmisyjna wtedy wylot 2/3 powierzchni membrany.... no jest zapas I oczywiscie nie mozna pominąć najwazniejszego... obudowa CERAMICZNA!!! taki cud techniki...

Chociażby pre ktore Ty posiadasz a potencjometr/drabinka. Bo cały "myk" polega na tym ze większość widzi waskie gardło w Twoim pre. Gdybys mial dowolny wzmacniacz stereofoniczny nikt by sie nie osmielił Cie zaatakowac z tego powodu. Mam wiec propozycję. Gdybys załatwił sobie (tylko na czas testów) dowolny wzmacniacz sredniej klasy i wyszedł z pre na Twoje koncowki i porównał czy to Twoje pre z KD to faktycznie dobry zawodnik. Co Ty na to? Oczywiście bo Bożemu czyli slepy test!! Być może teraz wywołam zażartą dyskusje (no cóż nie pierwsza i nie ostatnia), ale jestem zdania iż jesli juz mowimy o "różnym graniu" wzmacniaczy to raczej chodzi o wbudowane pre niz o koncowki mocy (no te z kolei dobrze by były odpowiednio mocne). Chyba nie ma tu na forum zadnego tematu o przedwzmacniaczach i ich zaletach i wadach, ktore to bezkompromisowe a ktore "upiekszajace brzmienie"... A szkoda...

Ok. A zamiast pre (dowolny) wstawmy zwykła drabinke? Bedzie roznica?

Cos w tym jest🤣🤣

Holografia rowniez zmaleje bo podniesie sie automatycznie srednia utworu! - jesli ruszysz fragmenty ktore maja zaatakować. W przeciwnym wypadku powstalby utwor z zmniejszonym atakiem w pewnym miejscu ale wciąż z ta sama srednia glosnosci - co byloby dziwnym posunieciem bo ani ataku ani "loudnessowania" utworu... Tak ja to widze.