Skocz do zawartości

Chyba Miro 84

Uczestnik
  • Zawartość

    7 144
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Chyba Miro 84

  1. Hmmm Moim zdaniem brzmi lepiej.... pozdrawiam również.
  2. W moim przypadku salon z sprzetem audio jest pierwszy w kolejności. Tzn. Pierwsze gnoazdka w sieci pętli, wiec mozna powiedziec ze mam "czysty prąd" natomiast co w wypadku gdy salon jest za kuchnia bo wtedy od kontaktu do kontaktu prad biegnie przez kontakt np. Z pralką, lodówka, czajnikiem, mikrofala.... itp. Moze właśnie pozytywny wpływ np. Listwy slysza Ci którzy maja właśnie takie felerne ustawienie. Bo jak wiadomo prad biegnie do odbiornika najkrótsza drogą. Polska to piekny kraj bo masz jedna baterie w zlewie a nie dwa krany jak u nas. Osobny do zimnej i ciepłej wody. Z jednej zawsze nap.... wrzatek a z drugiej lodowata. By wymieszać temp. Musisz wlozyc korek i nalac do zlewu. W powietrzu sie nie da ochlapać mordki.... kto to wymyślił.... ja nie wiem.... jeżdżą po przeciwnej stronie jezdni, nawet hamulce w rowerze maja na odwrót. Gdy kupowalem rower to mnie nie poinformował i przelecialem przez kierownoce bo nacisnołem przedni.... co za kraj....
  3. ok sorry Moim zdaniem jesli audiofil potrafi docenić wplyw rodowanych pinow dlaczego nie słyszy połączeń śrubowych? Powinno sie w takim układzie lutować wszystkie połączenia w instalacji elektr. jak za "starych" czasów. A nie jak dotychczas kostki montażowe lub WAGO. Kolejny aspekt to sposob prowadzenia instalacji. W Polsce wiadomo jak jest natomiast w uk jest tzw. Pętla! Czyli np. Całe piętro jest połączone w okrąg miedzy kontaktami. Ktore rozwiazanie jest lepsze dla audio?
  4. Jestem ponad15 lat za granica.... to cud ze wogole pisze po Polsku..
  5. Czy aby jakis topowy model Focal-a nie mial czasem harmonijki od tyłu pomiedzy modułami srednio/wysokotonowym??? I nikt jakos nie wybrzydza..... O ile mnie pamiec nie myli to Aida od SF tez ma wciecie od spodu i umieszczony tam subniskotonowy
  6. Dokładnie! Ja jednak oponuje za połączeniem lutowanym. Połączenia w instalacji elektrycznej sa wykonywane w kostkach montarzowych. Czesto zdarza sie po jakims czasie x ze kable sa "zaczernione" poniewaz wystąpiło iskrzenie w puszce badz kontakcie, mimo iz elektryk montujac przewody dokrecił mocno. A przeciez nikt tymi kablami nie ruszał. Kazdy kto ma w wzmacniaczu wpiete głośnikowe kable bez koncowek typu banan/widełka, czyli goły drut, moze sobie w tej chwili wstac i dokrecic o min. 1/4 obrotu a nawet o pół! Mimo iz dokrecalismy mocno! Teraz wyobrazmy sobie sytuacje z audiofilskimi wtyczkami zasilajacymi gdzie kładzie sie nacisk na "styki" czyli piny pokryte np. Rod-em a zapomina sie o podstawach czyli wewnatrz śrubka ktora z czasem sie luzuje (tym bardziej ze doczynienia mamy z linka a nie drutem jak w instalacji podtynkowej), nie mowiac juz ze tym kablem bardzo czesto ruszamy chociazby odkurzajac pomiedzy sprzetami.....
  7. Jak to jest w przypadku połączeń? Lepiej lutować czy tez moze skręcać śruba? Wydaje mi sie że w audio powinno sie wszystko lutować by miec lepsze styki na calej powierzchni i by nie doprowadzac do "luzowania" sie połączeń co właśnie daje śróba!
  8. Gdy czytamy art. O np. kolumnach w prasie, najpierw sa aspekty wizualne i budowa omawiane by pozniej przejść do opisu wrażeń. Kolega @Kraft rowniez najpierw serwuje nam info na tematy zwiazane z ogledzinami wizualnymi, czasem szczypta rozwiazan technicznych by w tym czasie dokładnie zapoznac sie z brzmieniem zanim wyda opinie. Moim zdaniem to bardzo zdrowe podejscie.
  9. Potrzeba naprawde transparetnego systemu aby usłyszeć co mowi osoba w tym utworze podczas gdy Adele spiewa...
  10. Czy to oznacza ze dzwiek byl zawsze taki sam??? Ze gramofon nie gra tylko wkladka? Sorki za pytania ale dopiero "wchodze" w ten temat.
  11. No ok bo w cenie tego "plus" mozna znalesc rega planar2 Jeszcze tez ogladam pro-ject debut carbon... Gdybym mial cos wybierac to właśnie rega lub pro-ject. Te cztery propozycje troche wintydzowe ale ja sie nie znam
  12. Albo np. Pod cd rowniez pisalem wczesniej. Odnosze wrazenie ze nie czytasz co piszę Aux tam nie ma Wracajac do pytania. Warto dopłacać tą 100-wke?
  13. Wiem i rege mozna podlaczyc. Pisalem juz wczesniej
  14. Jest wejscie phone w wzmacniaczu Pytanie zatem czy: Rp1 podlaczyc pod phone Czy Rp1 plus pod np. cd (bo pre jest wbudowane w drapak)?
  15. No ale producent pisze ze wysokiej jakosci przedwzmacniacz jest wbudowany. Czy jest mozliwe ze bedzie lepszy niz wbudowany w moim wzmacniaczu (marantz pm 6004)? Na wkladke przyjdzie czas pozniej. Jak wiadomo lepszy pre teraz to i pozniej lepszy dzwiek z nowej wkladki. Pytanie tylko czy warto isc w ta strone i doplacac do modelu "plus"? Testował ktos cos? Ps: producent wzmacniacza informuje ze pre phono jest b.dobrej jakosci na elementach dyskretnych...
  16. Co sądzicie o rega planar1 vs planar1 plus? Warto doplacac do wbudowanego "wysokiej jakosci" przedwzmacniacza??? Roznica w cenie to ok £100
  17. Nie mam nakładki. Ale za to po usb podpiety DAC - M2Tech. Ps: cena tego dac-a wychodzi troche drozej niz nakladki czyli w zaleznosci od sklepu od £160 do £360 na ebay Ciekawa stronka o zasilaniu rpi4: https://www.scorpia.co.uk/2019/06/28/pi4-not-working-with-some-chargers-or-why-you-need-two-cc-resistors/ Moja to właśnie model B
  18. Ten z pstryczkiem czyli.... Jak widac jest to wersja uk... Tak to prawda, masz dobra pamięć. Problem wyeliminowany. Kolega ktory wgrywal mi diet oprogramowanie usowal niepotrzebne rzeczy i chyba przypadkowo usunął cos co jest niezbedne do prawidlowego dzialania. Teeaz od nowa mam wgrane. Nadal temp. Dochodzi do ok 70⁰C ale juz sie nie wiesza wiec tak gram i jest miodnie nawet nie wnikam czy to diet czy standart bo nie ma wogole na ekranie syandartowego menu ani z diet tylko czarne tło do wpisania password i od razu przechodzi na volumio. Bo tylko do odtwarzania hi-res potrzebuje maline czyli pliki do 384kHz/32bit. I wszystko dziala jak nalezy. Pozdr
  19. Moze zludzenie optyczne
  20. Podobno zasilacz standartowy dodawany do rp4 jest podobno bardzo dobrej jakosci. Mam na mysli tan z pstryczkiem
  21. Ale jest mozliwosc uzyskania odpowiedzi typu firma x model y jedt pewniakiem i Zawsze b&w najlepiej wspolpracuje i wzajemnie sie uzupełniają.
  22. Czym najlepiej napedzac "bołersy"? Chodzi mi o wzmacniacz głównie i dlaczego akurat ten produkt.
  23. Roznica taka ze trap do kotleta w tle moze lecieć, a discopolo to nawet po po litrze naszego wysmienitego napoju Bogów nie przejdzie
  24. Zakladam klub Marantz-a poniewaz takiego tu jeszcze nie ma Na wstepie zaznacze ze jestem w posiadaniu zestawu pm6004 i cd6004. Dodam iz w modelu pm6004 wzgledem pm6003 usuneli w newralgicznych miejscach scalaki i zastapiono je ukladami dyskretnymi, rozdzielono sekcje koncowki od pre (łączy je tylko wspolne trafo). Mozna by rzec, że sa to defakto dwa osobne moduły odseparowane ale w jednej obudowie... Wiele jest informacji w sieci na temat w/w firmy, tworzacej raczej średnio-kiepskiej jakości wzmacniacze, tym bardziej w sferze budzetowej. Nie moge sie z tym zgodzic bo jak wiadomo nie ma wzmacniaczy do wszystkich gatunków i obciazanych dowolnymi zestawami glosnikowymi, zagraja w przewidiwalny sposob. Tu raczej trzeba szukac synergii, ktora np. powstaje w połączeniu w/w z Tannoy opartych na przetwornikach dualconcentric. Temat zakladam glownie dlatego, ponieważ przeczytalem w sieci opis brzmienia w miare nowego urzadzenia czyli Pm7000N. Opisujacy brzmienie tego urzadzenia "odkrywa" podczas odsłuchu że dźwięk zmienia sie podczas pracy tegoż urzadzenia.! Poniewaz jest to osoba ktora opisuje brzmienie zestawów, dziwi mnie to bardzo ze dokonał takiego odkrycia. Przeciez to jest oczywiste. Przynajmniej dla mnie. Myslalem ze ktos kto prowadzi tego typu testy powinien byc przygotowany na to ze wzmacniacze potrzebuja roznej dlugosci czasu na dotarcie sie przed kazdym odsluchem. I nie pisze tu o dotarciu sprzetu nowego ze sklepu. https://www.avtest.pl/wzmacniacze/item/1116-marantz-pm7000n Zastanawia mnie ile osób pominęła wyroby Marantz-a poniewaz nie dali mu wystarczajaco długo pograć! I pewnie stąd moga pojawiac sie niepochlebne opinie słuchaczy. Autor testu mowi o ok 30min. W moim systemie potrzeba znacznie dłużej, by sprzet "wskoczył" w odpowiednie brzmienie. I jest to slyszalne do tego stopnia, że nie wczowajac sie za bardzo w dzwieki, nagle pojawia sie to coś... W moim przypadku to przyjemniejszy odbiór muzyki (jest kompletna), odsuniecie sceny w głąb, poprawa separacji w dalszych planach, plus jeszcze element który bardzo trudno mi zdefiniować... nazwijmy to jak chcemy... może magia musze jednak dodac ze w moim przypadku taki obraz dzwiekowy pojawia sie gdy galka potecjometru nie powędrowała jeszcze w wyzsze rejony skali... Pytanie do posiadaczy Marantzow. Czy też zachowuje sie w ten sposob wasz sprzet tej firmy? Moze nie wszystkie urzadzenia tej firmy "to" potrafią.... Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie w w/w aspekcie dzwieku.... Pozdr.
  25. Istnieje taka możliwość. Zreszta w audio wszystko jest możliwe.
×
×
  • Utwórz nowe...