-
Zawartość
1 576 -
Dołączył
Wszystko napisane przez lpomis
-
@Hemisys Powierzchnia spora, ale przecież nie będziesz do żłobka wstawiał jakichś kolumn podłogowych Myślę, że wieża pokroju Panasonic SC-PMX90 dałaby radę. Do wyrwania w okolicy 1000zł. Ma bluetooth, ma wejście USB, napęd CD.
-
Na podstawie dwóch egzemplarzy które mam u siebie plus jednego testowego, którego miałem przed zakupem - potwierdzam, w audiolabach buczy trafo. Zdarza się to u mnie sporadycznie, raz na 20-30 minut, trwa kilka sekund. Przy wyciszonej muzyce lub jeśli w ogóle nic aktualnie nie gra faktycznie może to być bardziej słyszalne.
-
Konstrukcje pokroju jbl bar nie nadają się do słuchania muzyki. To będzie jeden wielki, dudniący jazgot. W tej cenie kupisz spokojnie przyzwoite monitory + wzmacniacz. Jeżeli faktycznie ma to być grająca belka i chcesz na niej słuchać muzyki to w tej cenie przychodzi mi do głowy np. Dali Katch One lub nieco drożej all in one Naim Mu-so.
-
@Miki Krężałek - kolega z wykopu? Budżet masz bardzo ograniczony. W tej cenie opcje to aktywne monitory lub ewentualnie mini wieża. Z monitorów aktywnych masz do wyboru np. System Audio Saxo 7 active lub nieco starszy model Dali Zensor AX. Myślę, że warto rozważyć też Magnat Multi Monitor 220. Z tanich przyzwoitych wież polecę Denon D-M41 z fabrycznymi monitorami Denona lub jak troszkę podkręcisz budżet np. do 1800-2000zł to kupisz ją np. z takimi Dali Spektor 2. To bardzo fajny duet. Do tego Denona możesz podłączyć w przyszłości suba.
-
Chyba się pomyliłeś, to nie ja szukam kolumn
- 20 odpowiedzi
-
- kef q950
- klipsch rp-8000f
- (i %d więcej)
-
Zgadza się. Wymiary (W/S/G): 37/18/23 cm. Na stereolife jest dość dobra recenzja tych kolumn. Słuchałem ich z tym magnatem. On jest trochę wolny, mulasty i ma mocny dół. Lucie ożywią to brzmienie.
-
Z tym magnatem bardzo fajnie zgrywają się Jean Marie Reynaud Lucia. Polecam sprawdzić. Mega muzykalne kolumienki z czarującą średnicą i świetną górą pasma - niesamowicie rozdzielczą jak na ten przedział cenowy. Ich wysokość to 37cm, a jeśli chodzi o kolor to w bieli wyglądają świetnie 👍
-
Gratki. Ponoć jest duży postęp w graniu serii podstawowej do MK2. Napisz coś jeszcze o tym jak wrażenia. Jak wypadły w porównaniu z Rubiconami?
-
Może to będzie aż trochę nie na miejscu, ale były to kolumny, które najszybciej spakowałem do kartonu i odesłałem do sklepu. I wspominam je chyba najgorzej ze wszystkich które miałem okazję odsłuchać. No jakbym się nie starał to nie mogłem znaleźć uzasadnienia do ich ceny i nagrody Eisa, którą dostał przecież ich aktywny odpowiednik silverback. W żadnym ustawieniu nie chciało mi to grać inaczej niż z nastawieniem na dudnienie. Odsunięcie na metr od ściany? Paaaaanie, żaden problem, też zrobimy łubudubu. No ale były całkiem ładne (to im trzeba przyznać) i dość ciężkie jak na monitory tego kalibru.
-
@kaczadupa Słuchałem SA Legend 5 (wersja pasywna) z Audiolabem 6000a. Wytrzymałem z nimi dzień. Brzmienie efekciarskie, chcące zrobić wrażenie od samego początku. Bas podbity i mocny do granic możliwości z ciągnąąąąąąącym się ogonem i zalewający średnicę. Głośniki za wszelką cenę chciały grać jak podłogówki. Próbowałem je ustawić w dwóch pokojach, jakbym nie próbował to po prostu nie szło tego słuchać. To monitory do większych pomieszczeń (moim zdaniem minimum to 16-18m2) i dla osób, którym takie brzmienie odpowiada. Ciężko mi było ich słuchać. Barwa z lekkim nastawieniem na ciepło. BR z tyłu dmucha mocniej niż w Emitach Napaliłem się na nie bo udało się wyrwać w dobrej cenie, ale totalnie się nie polubiliśmy i poszły do zwrotu. Z monitorów SA miałem jeszcze u siebie model Saxo 5 i to już dużo równiejsze granie. Przyjemne brzmienie, dość równe. No i małe, zgrabne paczuszki, łatwe do ustawienia i wysterowania. Świetne na początek przygody z audio, ale i mogące pokazać coś więcej jak ktoś się bardziej postara. Niestety zarówno Saxo jak i Legend które miałem były Made in China. Szkoda. Chociaż firma faktycznie wywodzi się z Danii.
-
Gdzie takie kolubryny do takiego metrażu. To będzie jedna wielka kupa, wydasz sporo kasy, a z dobrym brzmieniem niewiele to będzie miało wspólnego. A Ty jeszcze o subie do kompletu myślisz... 😵
- 20 odpowiedzi
-
- kef q950
- klipsch rp-8000f
- (i %d więcej)
-
Ten Audio Pro Link to jest jakieś totalne nieporozumienie. Miałem ten wynalazek. Spinałem go z trzema wzmacniaczami za pomocą dwóch różnych przewodów optycznych. Brzmienie totalna kaszana, jak przez szmatę, normalnie jakby sprzęt był zepsuty. Nie wiem jak to ustrojstwo może być w ogóle w sprzedaży. Przecież to w ogóle nie gra. Myślałem na początku, że ten grajek jest uszkodzony, ale gdzie tam. Nie pomagała też zmiana firmware na nowszy. Z naprawdę tanich, przyzwoitych streamerów polecam Chromecast Audio lub Mibox S. Ten drugi ma też wbudowaną funkcję Chromecast, jest tani, łatwo dostępny, przy okazji to całkiem fajna przystawka do telewizora, który nie ma w sobie Androida. Miboxa porównywałem ze streamerem Audiolab 6000N (grało Spotify) i przyznam szczerze, że różnica w brzmieniu była minimalna, praktycznie żadna. Streamery wpięte były optykami do Audiolaba 6000A. Minusem Miboxa jest to, że czasami jak nie pograsz na nim 3-4 dni to aby użyć takiej funkcji jak Spotify Connect, trzeba fizycznie odpalić na nim aplikację - sprzęt sam się nie wybudzi po wybraniu go z listy. Nie wiem czy to kwestia samego sprzętu czy jakiegoś buga w apce.
-
Na Volumio też coś się rusza w tej kwestii. Niedługo startują beta testy usługi Tidal Connect. Więcej można poczytać w tym wątku: Link
-
@PeppaPig Słuchałem SA Saxo i SA Legend 5. Jak dla mnie te kolumny za bardzo chcą grać efekciarsko i robić wrażenie, że gra coś zdecydowanie większego niż te małe skrzyneczki. Podbicie wysokiego basu było dla mnie nieakceptowalne i nieznośne wręcz. Ale grałem nimi w 15m2. Niestety nie dało się jednak tego słuchać. To nie jest dokładny, fajnie rozciągnięty bas jak np. w AP Classic 3 czy Dynaudio. Być może w 20m2 zagrałoby to ciekawiej, nie wiem, dużo zależy od akustyki pomieszczenia. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na Emity, miej na uwadze, że trzeba je odsunąć od ściany na te 40-50cm. To dość trudne w ustawieniu kolumny. AP Classic 3 są pod tym względem dużo bardziej łaskawe. Kwestia tego jak Ci się spodoba ich granie z Yamahą. Możesz być pewien, że średnicy w tych kolumnach nie brakuje. Ba, ona jest wręcz lekko podkolorowana Od siebie dorzucę jeszcze niesamowicie muzykalne kolumienki JMR Lucia. Mają świetną, lekko czarującą wręcz średnicę i niesamowicie rozdzielcze wysokie tony, które w tym przedziale cenowym są ewenementem. Ta góra nigdy, ale to przenigdy nie staje się męcząca. Bas jest fajnym dopełnieniem, nie dominuje, będzie go mniej niż w AP czy Dynkach. Na plus też bardzo fajne i oryginalne wykonanie.
-
Był tylko wypożyczony na kilka dni do odsłuchu. Docelowo miał u mnie zagrać jako piecyk w drugim systemie. Niestety nie polubiliśmy się Więcej wrażeń opisałem w klubie Cyrusa. Dzięki, tak, to trójeczki w kolorze walnut. Grają już u mnie kilka ładnych miesięcy i nawet nie myślę nad ich zmianą
-
@JaZz - reklamacja w pierwszych dwóch latach realizowana jest we współpracy ze sklepem w którym kupiłeś sprzęt - to sprzedawca jest zobowiązany do doprowadzenie towaru do zgodnego z umową. Po dwóch latach w tym przypadku gramy już na zasadach samego producenta, czyli w tym przypadku Audio Physic. To producent dyktuje warunki. Jak wygląda wtedy serwis? Nie wiem. Być może procedura jest bardzo podobna Właśnie wylądował przed chwilą w kartonie 😈
-
Seba, pamiętaj o bardzo ważnej kwestii. Rejestrując rozszerzoną gwarancję kolumn AP i odsprzedając je później, nowy nabywca traci dodatkowy okres gwarancyjny producenta. Można o tym przeczytać w samej karcie rejestracyjnej jak i na stronie AP. Tutaj cytat: Besides, we offer first-time owners a ten-year warranty on our speakers if they register their new speakers with us immediately after purchase. After registration, first-time owners will receive written confirmation of the 10-year warranty with details of the associated dealer. A tak prezentują się moje niunie. Wszyscy biorą czarne, to się chyba wyłamałem
-
Kurczę, to nie jest tak, że on dudni, jest po prostu tak jednostajny, mam wrażenie, że wiecznie brzmi tak samo, nie ma żadnej głębi, zróżnicowania. Nie jest to taka mulasta buła na basie jaką ma np. Denon PMA-800NE, aż tak źle nie jest w Cyrusie. No nic, szukam dalej. Nie ukrywam, że bardzo liczyłem na ten piecyk
-
Kolejny dzień odsłuchu. Cyrusa One spiąłem tym razem z AP Classic 3. Topping E30 nadal robił za dac. Źródłem była malinka z nakładką digi+ pro. Od razu poczułem, że Cyrus lepiej zgrał się z niemieckimi kolumnami niż z JMR Lucia. Nadal nie jest to jednak dźwięk, który mi odpowiada. Wszystkie poprzednie zarzuty podtrzymuję. Przy tym połączeniu jednak najbardziej doskwierał mi sucha, beznamiętna średnica. Ma dziwną naleciałość cyfrową, taką perfidnie sztuczną. Nadal nie widzę też dobrze kontrolowanego basu w Cyrusie. Bywa, że się lekko wzbudza, ma mało wybrzmień. Wybaczcie, ale nie przekonał mnie Cyrus totalnie. A gdy spojrzeć na nową cenę tego wzmacniacza (3499zł) to wydaje mi się średnim dość interesem...
-
Z ciekawości - co nie podobało Ci się w audiolabie i w czym cyrus był lepszy? Słuchałeś ich z tymi samymi kolumnami, w tych samych warunkach?
-
Uległem cyrusowej modzie i wypożyczyłem model One. Spięty jest z Toppingiem E30, który uważam za naprawdę dobry przetwornik. Do tego kolumienki JMR Lucia. I co? No strasznie mi się to granie nie podoba. To chyba najgorszy wzmacniacz jaki miałem u siebie. Góra mało detaliczna, wycofana, środek suchy, bez emocji, nie niesie w ogóle muzyki. Bas? Oj tu się dopiero dzieje. Łubudubu i chęć wywarcia szybkiego wrażenia na słuchaczu. Dół ma mało wybrzmień, jest wręcz prymitywny. Jutro podepnę AP Classic 3 i zobaczę jak będzie, ale dziś już mnie ten dźwięk poprostu umęczył. W domu mam jeszcze Audiolaba 6000a, nie uważam go za jakieś objawienie, ale to jednak lepsze i bardziej dojrzałe granie praktycznie pod każdym względem. Słuchałem u siebie sporo budżetowych wzmacniaczy do 4000zł, ale Cyrus jest dla mnie chyba największym rozczarowaniem. Tylko nie bijcie