lpomis

Pod względem precyzji, neutralności, kontroli basu, jakości wysokich tonów i tworzenia tej przestrzeni która potrafią tworzyć Hegle odstaje. Przełączasz wzmacniacze i po prostu czujesz od razu, że to spora różnica klas. Audiolab z kolei gra bardziej do przodu, wypycha mocniej wokal, potrafi zagrać np. starszego rocka z większym pazurem i wykopem. Uważam więc, że to nadal fajny piecyk jak za takie pieniądze. Funkcjonalny, z przyzwoitym przetwornikiem C/A. Jeśli chodzi natomiast o DC blockera. Nie chciało mi się zbytnio wierzyć w takie czary mary, ale jednak. Ta skrzyneczka potrafi sporo zdziałać! I wcale nie trzeba się zbytnio wsłuchiwać bo zmiany odczuwalne są praktycznie od razu. Wzmacniacz zdecydowanie gra równiej, nie szarżuje tak mocno, nie wzbudza się. Na basie dochodzi nieco lepsza kontrola. I NAJWAŻNIEJSZE - dzięki skrzyneczce mogłem w końcu powiedzieć brumiącemu transformatorowi PAPA Ten gadżet powinien być w zestawie Dzięki za miłe słowa. Tak, to prawda co piszesz. Hegel jest faktycznie dość przezroczysty i pozwala pokazać się kolumnom jakie są naprawdę. To nie jest tak, że nie dodaje nic od siebie tu i ówdzie, ale ze wzmacniaczy które słyszałem jest wg mnie zdecydowanie wśród tych najmniej ingerujących w brzmienie.

Mnie bardzo ciekawią i mega chętnie bym posłuchał: @Asia Haiku Bright MK5, @MarcKrawczyk Gato FM-15, @mkk przetwornik SMSL SU9 może się bardzo przydać, @tomek4446 lampki i komplet przewodów, @Seb Wigg art Enzo, @seba3002 PMC 25.21, @slaw0001 NAD 356 po modzie

Poheglowałem sobie ostatnio. Do porównania z moim H95 miałem jeszcze przez kilka dni model H120 i H190. Audio choroba domagała się więcej i lepiej. Na szczęście zwyciężył (chyba) zdrowy rozsądek i zostałem przy podstawowym modelu Heńka, czyli H95. Dlaczego? Bardzo w skrócie: H95 vs H120: Naprawdę usłyszeć różnicę między jednym a drugim było mi niezwykle ciężko. Wzmacniacze te różnią niuanse. Nie chcę tutaj pisać co mi się wydaje, że było lepiej, a co gorzej bo to totalnie bez sensu. Nie czuję się na tyle dobry w te klocki żeby wyłapać przewagę w brzmieniu jednego lub drugiego. Jeśli chodzi o wygląd to H120 ma już solidny metalowy panel przedni, świetnie wykonany metalowy pilot umożliwiający przy okazji ustawienie kilku bajerów we wzmacniaczu jak np. głośność startową czy limit głośności. Posiada też kilka dodatkowych bajerów sieciowych i możliwe wykończenie w białym kolorze. Cena oczywiście odpowiednio wyższa. H95 vs H190: Tutaj sprawa jest już dużo bardziej złożona. Ogólny charakter grania jest dość podobny i czuć, że jedno i drugie to Hegel. H190 oferuje większe wypełnienie w szczególności środka pasma. Czuć, że dzieje się więcej. Wyższa średnica bardziej daje o sobie znać. Wysokie tony są bardziej otwarte i mocniej zarysowane, talerze perkusji mają większą masę. Ale to właśnie ta napowietrzona i wygładzona góra H95 rozkochała mnie w sobie. H190 grał dla mnie za mocno w wysokich partiach, a na dłuższą metę bywał nieco męczący. Moje kolumny jednak delikatnie idą w stronę jasności więc podejrzewam, że gdy dobrze sparujemy ten wzmacniacz to będzie wymiatał. Jak widać, H190 ze względu na to nie można nazwać już tak bardzo uniwersalnym jak niższe modele. Widać tutaj, że nowsze modele producenta jak H95 czy H120 zmieniły nieco kierunek w stronę delikatnego złagodzenia, muzykalności. Odnośnie wykonania: 20kg solidnego piecura i potężne transformatory robią wrażenie. Pilot i funkcjonalność sieciowa - podobnie jak w H120 czyli bardzo dobrze. No i tak to się kręci. Na razie nie szukam dalej i oszukuję się, że cieszę się muzyką

W sprawie elektroniki na zlot zapraszam do tego wątku:

Lista sprzętu, który zadeklarowali wziąć ze sobą Forumowicze na najbliższy zlot: @Asia - wzmacniacz Haiku Bright Mk5, przetworniki C/A: NAD 1050, Arcam R-dac @Arko55 - panele z wełny PT80 @Audio Autonomy- kolumny podłogowe na szerokopasmówkach (jeśli Grześkowi uda się do nas zawitać) @Kraft - pochłaniacze @MarcKrawczyk - kolumny Gato Audio FM-15 @mkk - końcówka mocy Icepower, wzmacniacz Aiyima D05, przetwornik C/A SMSL SU9 @tomek4446 - kolumny Usher S520 II i ProAc Response One SC, monobloki i przedwzmacniacz lampowy, komplet przewodów (nie do testów, ale nauczeni doświadczeniem z pierwszego zlotu, lepiej mieć na zapas każdy rodzaj kabelka) @Seb - kolumny Wigg art Enzo, przetwornik C/A Abrahamsen v6 @seba3002 - kolumny PMC 25.21 @slaw0001 - końcówka mocy Nuprime AMG STA, wzmacniacz NAD C356 (po modzie), absorbery piankowe 120x60x10 @lpomis - kolumny Audio Physic Classic 3, Dali Menuet, wzmacniacz Hegel H95 To tyle. Jeśli kogoś pominąłem, a deklarował się z przywiezieniem sprzętu - najmocniej przepraszam i proszę o wiadomość. Decydujmy w takim razie co ze sobą zabierzemy Wg mnie obowiązkowo 2-3 wzmacniacze lub pre + lampki i kabelki Tomka, koniecznie przynajmniej 1 przetwornik C/A. A kolumn nigdy nie za wiele

Jutro wstawię tutaj listę ze wszystkimi sprzętami do odsłuchu i zdecydujemy finalnie co zabrać, a co nie. Także jeśli jeszcze ktoś może coś zadeklarować z elektroniki to proszę o wiadomość lub wpis w tym temacie

@Seb - od tego jest ten temat. Poczekamy jeszcze kilka dni na deklaracje Forumowiczów i zrobimy finalną selekcję żeby nie zagracić się elektroniką na zlocie

16-17 osób z czego 3 osoby nie są do końca pewne odnośnie przyjazdu.

Obawiam się, że wybór będzie ograniczony. jubileuszowy Denon, Marantz seria 30, Naimy. Niby sprzęty fajne, ale ja też chętnie bym rzucił uchem np. na jakąś lampkę czy Haiku Jakby co to deklaruję się jeszcze, że mogę zabrać Hegla o którym wspominał @seba3002 i który grał też już trochę na pierwszym spotkaniu. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to standardowo - polubienie albo komentarz

@Kubakk Ankieta jest problematyczna. Musiałaby być zrobiona na zewnętrznej stronie. Myślę, że system serduszek na forum jest wystarczający. Zresztą mamy tutaj dość skromne grono i jeśli ktoś będzie miał ochotę czegoś posłuchać z propozycji innych osób, to myślę że o tym wspomni w komentarzu lub po prostu da "lajka" Poczekamy jeszcze kilka dni na deklaracje Forumowiczów i myślę, że wspólnie wybierzemy elektronikę.

Kilka dni temu jedna z zapisanych osób powiadomiła mnie o rezygnacji z udziału. Wpisuję Cię więc do kajecika na listę chętnych

Sam nie wiem jak to wszystko rozegrać. Z jednej strony chciałbym nieco bardziej krytycznych odsłuchów, z drugiej kręci mnie taka trochę samowolka i klimat podobny jak za pierwszym razem, czyli spontaniczność i takie trochę "co będzie to będzie". Ale czy takie krytyczne odsłuchy mają w ogóle sens w nowej akustyce i na wybranych kilku utworach, które będą znały tylko pojedyncze osoby na zlocie? Raczej nie. Sami dobrze wiemy ile energii trzeba włożyć w solidny odsłuch w domu, w warunkach dla siebie idealnych. Nie wiem czy nie lepiej będzie po prostu przyjść na zlot, poznać się lepiej, podyskutować, posłuchać fajnej muzyki na świetnym (albo i nie) sprzęcie i wrócić do domu z uśmiechem na twarzy

Salon będzie do naszej dyspozycji od godziny 12. Czas zakończenia imprezy myślę około 19. To jest jeszcze do ustalenia.

Rozmawiałem wczoraj z kolegą @tomek4446. Jesteśmy zdania aby podczas zlotu skupić się w szczególności na odsłuchu kolumn - co o tym sądzicie? Przepinając ciągle wzmacniacze czy inne dodatki ciężko będzie wyrobić sobie jakieś obiektywne zdanie o kolumnach. Dlatego propozycja jest taka żeby na planie głównym były 2 wzmacniacze (różne brzmieniowo od siebie) + 1 solidne źródło sieciowe + 1 CD + 1 dodatkowy DAC. Oczywiście inne przywiezione klamoty forumowiczów też myślę zdążymy osłuchać. Trzeba będzie jednak zrobić jakąś selekcję sprzętu który zabierzemy ze sobą żeby na wszystko starczyło czasu. Wpisujcie więc proszę w tym temacie nadal rzeczy które możecie ewentualnie ze sobą zabrać, a później zdecydujemy co i jak Ja mogę wziąć monitory Audio Physic Classic 3 lub Dali Menuet jeśli będzie zainteresowanie (te drugie występowały już na pierwszym zlocie).

FM15 - jestem za 👍 Ciekawe kolumienki. Ja chciałbym bardzo posłuchać Dali Epicon 2 i Polk Audio Legend L100 lub L200. Te drugie to nowość - ponoć bardzo ciekawe, niesamowicie równe w graniu monitory. Jeśli mógłbyś Tomku wspomnieć o tych paczkach w Audio Forum i jeśli Panowie byliby w stanie któreś z nich ściągnąć to byłbym przeszczęśliwy

Hmm. Z tymi cenami to coś Ci się pomieszało. Zwykłe F500 są do wyrwania za około 2500zł. F500SP to już 7600zł (ceny bez rabatów).

Fyne się w końcu obudziło. W ich ofercie brakowało strasznie jakiegoś modelu wypełniającego lukę między podstawkami F500, a F700. Niestety przeskok cenowy jest nadal spory, a i nazewnictwo całej serii SP średnio trafione. Ponarzekałem, pomarudziłem, posłuchałbym ich baaaardzo chętnie 😎

Faktycznie. Ciekawe czy znalazłoby się coś jeszcze do wyłapania z takich niuansów 🙄 Eh, posłuchałbym takich kolumn w optymalnym dla nich środowisku.

To jeszcze fotki wooferków z bliska. APC3 vs APC15. Materiał ten sam, wygląd ten sam, konstrukcja identyczna. Różni je tylko wielkość. Wysokotonowiec też wydaje się identyczny. Ma ten sam rozmiar, ten sam rozstaw śrub. I jak to jest... niby wszystko mniejsze, a skala dźwięku ponoć jeszcze sporo większa niż w takich APC8. Obudowa i jej konstrukcja aż tyle potrafi zmienić? @J4Z - wzmacniacz z którym je łączyłem to Hegel H95 i Audiolab 6000A z dodatkowym DC Blockerem. Przez chwilę był też Hegel H120. W rogach pokoju mam szafkę i stojak z ubraniami. Są też panele ścienne tapicerowane. Ogólnie sporo w tym pokoju "wypełnienia" na ścianach. Na podłodze wykładzina.

Oczywiście. Racja. Ale walnąłem gafę. Myśli człowiek o jednym, a pisze o drugim. Kolumny które miałem u siebie to Audio Physic Classic 15. Jest to najnowsza konstrukcja producenta. Nie mogę już edytować poprzedniego posta. Tak czy inczej - przetworniki w nich wyglądały identycznie jak z serii 3/5/8. Średniotonowca i niskotonowca różniła tylko średnica. Te w modelu Classic 15 były nieco mniejsze. Czyżby te modele kolumn były technicznie tym samym co niższe serie, a jedyną różnicą była piękna szklana obudowa + sandłiczowa konstrukcja w środku? 🤔

Jakiś czas temu zrobiłem podejście do podłogowych Audio Physic, a dokładnie do modelu Classic 20. Miały zagrać w pokoju 15m2 i zastąpić AP Classic 3. Cóż, nie udało im się. O dziwo bas nie był problemem, czasami odbierałem go wręcz tak, jakby było go porównywalnie ilościowo co w monitorach. Hegel ładnie trzymał go w ryzach. Niestety całej reszty było za dużo. Za dużo dynamiki, masy brzmienia. To granie przytłoczyło mnie swoją potęgą. Wkurzały też nieco wyostrzone wysokie tony - były sporo mocniej zaznaczone, mimo że to chyba ten sam twitter co w modelu podstawowym. Te kolumny po prostu udusiły się w moim pokoiku. Czuć było, że one potrzebują więcej przestrzeni, że mają niesamowitą werwę i chęć do grania. Nie miały kompletnie jak tego pokazać. Zabił je mój pokój i głupi pomysł na wstawienie podłogówek do takiej małej klitki. Mimo wszystko - to było fajne doświadczenie

I to jest słuszna uwaga. Byłem na kilkunastu koncertach z kontrabasem w roli głównej (m.in. The Australian Pink Floyd, Kult, Skalpel). Słyszałem też ten instrument "na żywo". Czasami to wręcz miałem wrażenie, że ten instrument plumka sobie w tle i pełni bardziej funkcję "wspierającą", nadaje rytm lub jest swego rodzaju dodatkiem do całości. Na pewno nigdy nie słyszałem intensywnego szarpania strun i zapędzania się basem do piekieł. Nie wiem skąd częste przeświadczenie na forach internetowych o niezwykle mocnym i basowym charakterze tego instrumentu. Zaznaczam tutaj, że nigdy nie miałem okazji słuchać kontrabasu solo z bliska. Jest jeszcze druga strona medalu. Ja np. w elektronice ubóstwiam precyzję, szybkość i mnogość wybrzmień. Co z tego, że głośniczek zapędzi się niżej skoro nie wyrobi z obrotami przy bardziej wymagających, dźwięcznych i szybszych momentach. Zamiast mega głębokiego basu wolę usłyszeć całą resztę. Ale co kto lubi. Jestem w stanie poświęcić mega zejście dla innych muzycznych doznań

Marku. Na zlocie nie było niestety serii Epicon. Były jedynie Rubicony 2. Zejście to one mają jak na monitory i bas ładnie się odzywał nawet w sporej salce odsłuchowej. Co z resztą pasma? Wg mnie jest sporo różnic. Ale musiałbym je porównać bezpośrednio u siebie. Ostatnio prawie mi się udało je wypożyczyć. Niestety okazało się, że Panowie z obsługi nie posiadają kartonów do tych kolumn - nie miałbym więc ani jak ich bezpiecznie przetransportować do domu, ani odesłać.

Na początku myślałem o Klipschach, ale finalnie też stawiam jednak na Kudosy.

Nie zapominajmy też o wielkości pomieszczenia. 10-12-15 metrów pokoju w zestawie z tymi małymi paczuszkami daje zupełnie inny odbiór dołu pasma niż pokoje po 20 metrów i więcej. Przekonałem się o tym na ostatnim zlocie. Na sporej salce odsłuchowej te monitorki potrafiły poczarować przestrzenią, głebią, średnicą i wysokimi, ale już niestety w basie wiele do powiedzenia nie miały. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Dla mnie te paczuszki w moim małym, kilkumetrowym saloniku to end game.