Skocz do zawartości

Dzik

Banned
  • Zawartość

    2 333
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dzik

  1. Dodajmy, że dinozaury były tu znacznie dłużej niż my jesteśmy. Oczywiście nie przeszkadza to ludziom mieć swoich prawd, typu że dinozaury to ściema, podobnie jak teoria ewoulcji.
  2. Czy to, że mamy pandemię, przez którą umierają ludzie i to, że będzie tym bezpieczniej, im więcej ludzi się zaszczepi to jest jakaś moja prawda? Otóż nie, są to obiektywne fakty; to ludzie, którzy z nimi polemizują mają jakieś swoje prawdy. To może nie myśl tyle, bo kiepsko ci to wychodzi. Jedyna pała, jaką mam, jest metaforyczna.
  3. Ciągle domagasz się uważnego czytania albo CZYTANIA JESZCZE RAZ twoich postów, a stoisz plecami do powszechnie znanych faktów i danych. Nie wiadomo, na jak długo poszczególne szczepionki dają odporność (bo akurat tego zawczasu sprawdzić się nie dało), a oczywistym jest, że im więcej osób zaszczepionych, tym mniejsza przestrzeń dla funkcjonowania wirusa (zarówno w ciężkiej, jak i w lekkiej postaci). Tak więc ogólny poziom szeroko rozumianego bezpieczeństwa będzie większy przy wyższym % zaszczepionego społeczeństwa, co również jest rzeczą oczywistą.
  4. Te wywody o zamachu na wolność i odnoszenie się na poważnie do żartów o pałowaniu to już jest groteska do n-tej potęgi.
  5. Wolność wynika z ograniczeń. Pewien filozof, którego imienia już nie pamiętam, stwierdził nawet, że prawdziwa wolność wynika z podlegania prawu. Dlaczego? Dlatego, że w teoretycznej anarchii nikt nie stałby na straży twojej wolność i gdyby ktoś postanowił cię okraść, zabić i zjeść, to nie odpowiadałby nawet za naruszenie miru domowego. Każde prawo kończy się tam, gdzie zaczyna się inne prawo, a ja chce móc bezpiecznie zrobić zakupy.
  6. Fafniak, ja się co prawda urodziłem jeszcze w słusznie minionych czasach, ale moje najwcześniejsze wspomnienia to już wolna Polska.
  7. Spoko. Ja dzięki covidowi zyskałem nowe umiejętności. Na początku pandemii mój fryzjer odmówił założenia maseczki (bo ojej, „źle mu się oddycha”), więc podziękowałem za usługę i od tamtej pory obcinam się sam. Moje pierwsze próby były katastroficzne i musiałem się ściąć na prawdziwego patriotę (czyli 1 mm), ale w końcu nabrałem wprawy i sporo oszczędzam.
  8. Napisałem sobie, bo po co pisać coś poważnie? Logiczne argumenty coraz bardziej się dewaluują, bo każdy już sobie uważa, co mu się podoba. Internet daje ten luksus, że na każdą teorię można wyszukać jakieś potwierdzenie i kłócić się bez końca, dopóki komuś się nie znudzi albo nie zainterweniuje moderacja.
  9. A właśnie, że mnie, dumnemu obywatelowi Rzeczypospolitej! Jako obywatel tego kraju, który umiłował ziemię, tę ziemię, uroczyście domagam się, aby ludzie, którzy swoim nielogicznym zachowaniem stwarzają zagrożenie dla innych płacili za to we własnym zakresie. CHOCIAŻ tyle.
  10. No tak być nie powinno. Każde głośniki szumią (trochę jak muszla), jedne bardziej, inne mniej, ale co do zasady nie powinno być to słyszalne bez przystawiania ucha do głośnika. Normalny szum jest jednak niezależny od poziomu głośności. Przetestuj BT tych głośników z innym sprzętem (bo, ja rozumiem, inne tryby działają OK).
  11. Wg mnie powinieneś za to sam zapłacić, jeśli zachorujesz, kiedy szczepienia będą już od dłuższego czasu powszechnie dostępne. Powinni ci taki rachunek dowalić, zebyś musiał posprzedawać trochę sprzętu audio, żeby się wypłacić.
  12. Wzrost liczby zgonów bezpośrednio i pośrednio z powodu covid-19 jest zatrważający. Tak jak już zostało wyżej powiedziane, covid powoduje też niewydolność służby zdrowia, a to z kolei przyczynia się do zgonów z (bezpośrednio) innych powodów. Nie znajduję żadnego dyplomatycznego określenia na ludzi, którzy kwestionują zasadność czy sensowność szczepień.
  13. Więcej osób bym wypałował. Zaglądam do tego tematu i nic się nie odzywam, bo cisną mi się na usta tylko riposty w stylu Sapkowskiego.
  14. Wyciągnąć to jedno, a naciągnąć to drugie. DAC nie powinien koloryzować, o ile nie zostanie o to poproszony (za pomocą dodatkowych ustawień). Nie mam pewności, czy ten konkretny przetwornik to robi, ale mam takie podejrzenie. Metoda pomiaru jest na pewno niedoskonała, ale nie zacząłem przyglądać się z lupą sygnałowi na wyjściu ot tak sobie, z ciekawości. Zacząłem się przyglądać, bo coś mnie gryzło i okazało się, że moje podejrzenia znajdują potwierdzenie w tych nagraniach. Dynamika nie ulega zmianie w zależności od napięcia na wyjściu, a przynajmniej nie w zwyczajnym zakresie (powiedzmy 30-60%). Takie różnice nie powinny mieć miejca: Najgłośniejsze partie są w przypadku Wolfa podbite, natomiast wszystko, co poniżej nieco obniżone. Niestety to słychać, bo balans jest zakłócony niezależnie od głośności.
  15. Jak głośny jest ten szum i z jakiej odległości go słyszysz? Szumi tylko jak coś puścisz i zastopujesz czy zawsze po włączeniu głośników?
  16. Jest to jedynie dowód na to, że te dwa DACki inaczej przetwarzają źródło. Z jakiego powodu? Nie mam pojęcia. Czy to dobrze, jeśli Wolf stara się „odpłaszczyć” nagranie? Nie, to bardzo źle, bo kompresja dynamiki wiąże się z bezpowrotną utratą danych. Próba „naprawy” nagrania na poziomie sprzętowym to fatalny pomysł. Nie, jest to złapane mikrofonem. Nie mam sprzętu do takich cudów, zresztą wymagałoby to konwersji z analogu z powrotem na cyfrę. Nie, po prostu wyrównałem szczytową głośność z dokładnością do 0.1dB i nałożyłem oba nagrania idealnie na siebie.
  17. Bo: 1. Zajmuję się amatorsko masteringiem i wiem co i jak powinno wyglądać. Naoglądałem się sporo wave'ów na osi czasu - dobrych nagrań i bootlegów. 2. Dobrze znam materiał źródłowy. Jest to utwór z kiepską dynamiką. 3. Potwierdziłem powyższe różnymi nagraniami (które dobrze znam) i trend jest ten sam.
  18. Ja nigdy nie zajmowałem w tej kwestii stanowiska, a poza tym spór dotyczył DACków tzw. transparentnych. Jestem chyba pierwszą osobą na tym forum, która przedstawia coś na kształt dowodu w sprawie grania/nie grania przetworników. Nawiązanie do Loudness War jest nie do końca słuszne, bo to Topping w tym wypadku jest bliższy materiału źródłowego, tak więc to raczej Wolf zawyża dynamikę, a nie Topping spłaszcza.
  19. Sam zakładałem na tym forum temat o Loudness War, więc jestem wrażliwy na tym punkcie. Za duża dynamika też jest problemem, a cokolwiek ją w tym wypadku powoduje, to jest dla mnie fatygująca. Poza tym charakterystyka Wolfa nawet na oko wydaje mi się zbyt nierówna. Mam w tej chwili wzmacniacz w serwisie, więc poczekam z ostatecznymi decyzjami, dopóki nie przetestuję przetwornika na innym sprzęcie.
  20. Te sentencje mają się do siebie jak koń do koniaku, bo o ile druga ma ucinać kłótnie o mocno subiektywne sprawy, o tyle pierwsza jest często faktem. Mądrzy ludzie mają do siebie ograniczone zaufanie i dopuszczają błąd po swojej stronie. Zanim jednak mądry się upewni, głupi zdąży okrążyć ze swoją "mądrością" kulę ziemską.
  21. Jakiś czas temu zastanawiałem się nad wyborem przetwornika DAC, których jest obecnie na rynku więcej niż potrzeba. Jestem dość ciekawską osobą, co niestety nie zawsze dobrze się kończy. Zdecydowałem się bowiem na zakup przetwornika Nostromo Wolf 2, o którym niewiele wiadomo. Sprzęt od (jednoosobowej?) firmy Nostromo rozchodzi się głównie pod wpływem marketingu szeptanego i próżno na jego temat szukać obiektywnych informacji albo subiektywnych, które można krzyżowo zobiektywizować. Na początku byłem z przetwornika zadowolony, jednak po czasie stwierdziłem, że coś jest nie tak. Mianowicie, muzyka wydawała mi się albo za cicha, albo za głośna, przez co ciągle grzebałem przy głośności. Z początku wiązałem problem z „zafiksowaniem”, czyli doszukiwaniem się różnic czy problemów z nowym sprzętem, ale irytacja nie mijała i słuchanie muzyki zaczęło mnie fatygować. W końcu pożyczyłem Toppinga D50s, żeby mieć jakiś punkt odniesienia, i uważnie porównałem oba DACki. Okazało się, że moje uszy mnie nie oszukiwały, bo sytuację widać jak na dłoni: Nie bardzo rozumiem, jak mam to interpretować od strony technicznej, ale od strony samej analizy dźwięku widać wyraźne, że oba przetworniki mają na wyjściu różną dynamikę. Wygląda na to, że chociaż Wolf 2 jest ogólnie cichszy, to jednak podbija głośniejsze partie bardziej niż Topping. No i? No i nie wiem sam co (mam z tym zrobić). Chyba nic, tylko zbierać kasę na inny przetwornik.
  22. Niestety progresywnie ta sama, przesiąknięta ludzką głupotą.
  23. Zamierzasz kwestionować oczywiste oczywistości, bo zwróciłem ci uwagę, zamiast przyjąć z góry, że możesz być strasznie i niesprawiedliwie pokrzywdzony przez los dysortografią? To właśnie podsumowuje dzisiejszą mentalność, która jest odwróceniem zdroworozsądkowych wektorów. Dumnym można być z tego, jak się walczy z problemami, a nie z samych problemów.
  24. Kasety co do zasady też były raczej po taniości. Powiem bez wstydu, że zazdroszczę tych niektórych kasetowych decków z tematu "Wasze systemy". Kiedyś sobie kupię i posłucham np. metalowych taśm.
  25. Kurtuazyjnymi znaczy tyle, co grzecznościowymi. Nie znam oficjalnej reguły, w myśl której w internetowych postach należy używać dużej/wielkiej litery zwracając się do kogoś.
×
×
  • Utwórz nowe...