Skocz do zawartości

Asia

Uczestnik
  • Zawartość

    3 686
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Asia

  1. Ojej, to jest kosmos. A ja wcale (przez rozsądek) nie planuję lampy. Dopiero z lampą wszystko (co dotychczas puściłam, a gra prawie przez cały czas) brzmi dobrze.
  2. Jeszcze raz gratuluję. Lampa będzie służyć do codziennego grania? U nas po paru godzinach słuchania lampowego Haiku Selene 6550 jestem wniebowzięta, a w zanadrzu mam drugi zestaw lamp (KT-150), i mówią że to dopiero będzie granie.
  3. Ekhem, to chyba podobnie jak we wspomnianym filmie 😉. Gary Jules płyta "Trading Snakeoil for Wolftickets". A w temacie Moby-ego
  4. No, śpiewa lepiej niż "gra".
  5. Jak często w moim przypadku to bardziej efekt szczęśliwych zbiegów okoliczności. Świetna wiadomość, gratuluję.
  6. Ano, z jednej strony to karygodne, ale z drugiej gonią tych ludzi jak woły robocze, czasem za miskę ryżu (i własną działalność). Stały przemiał kadr, potem takie efekty.
  7. Na razie przyjedzie hybryda Unison, posłuchamy. Coś muszę w końcu kupić. Chyba 😉 Aj, współczuję. Też mam niejakie obawy co do wysyłek, tym bardziej że dawno temu pracowałam w firmie kurierskiej, troszkę znam realia.
  8. Ale tak serio, skoro już mi się podoba, a może być lepiej to to jest świetna wiadomość.
  9. Uderz w stół... 😉
  10. Posłuchaj różnych. Jeszcze przyjdzie Unison Unico Due, bardzo jestem ciekawa jak zabrzmi z Aria 926 w porównaniu z Haiku Bright i Pier MS680. Nie ukrywam, że Twoje zachwyty były dodatkowym bodźcem.
  11. Szafkę zamówiłam, przezornie, na (ewentualne) dwa wzmacniacze 😉. Co nie oznacza, że je będę mieć, a w każdym razie tak od razu. I tak idę zbyt szybko. Nie ma co przyśpieszać, trzeba sobie dawkować wrażenia (i koszty).
  12. Ja dalej uważam, że wzmacniacz pełni tak samo ważną rolę jak kolumny. Zatem nie wiem co bym słyszała z inną lampą. Zdecydowanie słabiej było z tranzystorowym Sol II. Możliwe że rozwiązaniem jest: hybryda do codziennego grania, lampa na specjalne okazje 😉.
  13. Nie chcę wyciągać pochodnych wniosków, ale no cóż, po pierwszych utworach - lampa powala. Dźwięku jest więcej, sądziłam że para pójdzie w wysokie tony, a tu bym powiedziała, że głównie nastąpiło piękne dopełnienie środka, czego Aria wg mnie potrzebuje. Bas się poprawił, jest głębszy. Wysokie raczej bardziej rozdzielcze, ale tu nie miałam jakichś wielkich uwag. Dźwięk odrywa się, nawet akustyka nie przeszkadza (aż tak bardzo).
  14. Kontynuuję ścieżkę Haiku: Selene 6550.
  15. 😁 trochę mi ręce (w rękawiczkach) drżały jak zakładałam żarówki 😉, może służyć zamiast kominka na chłodne (już czerwcowe) wieczory. Dopiero włączyłam muzykę, ale ajaj. Tak dobrze tu jeszcze nie było.
  16. Po jednym dniu bez muzyki jedziemy dalej...
  17. I Evo szybciej się zestarzeje. I opcja wymiany lamp bardzo kusząca.
  18. Pamiętaj, że kolumny stoją w zasadzie w świetle okna tarasowego.
  19. Wczoraj przy gruntownych porządkach próbowaliśmy ponownie tak ustawić kanapę i nic się nie zmieniło - jest fatalnie. Ostatecznie wychodzi na to, że obecne ustawienie jest jedynie słusznym i nad tym muszę w końcu popracować.
  20. Ha, to nie tylko w mojej głowie oni dwaj idą w parze? Mamy na strychu winyle ojca "Born in the USA" i "Money for nothing", których słuchał w tym samym czasie. Edit Przecież to "Brothers in Arms", żenujący błąd.
  21. Coś w stylu Artura Rojka. W sumie mnóstwo tego.
  22. No, to jasne. Tyle, że zestawy już są w niższych cenach niż cennikowe więc możliwe, że coś ciekawego można znaleźć? Oczywiście o ile te zestawy mają ręce i nogi.
  23. Świetna płyta, głos kojarzy mi się z Markiem Knopflerem. Też nie lubię kozich męskich głosów.
×
×
  • Utwórz nowe...