Skocz do zawartości

Rafał S

Uczestnik
  • Zawartość

    3 317
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Rafał S

  1. Łatwizna: Znaleźć w sieci obrazy z okolic tego szpitala (grafiki, zdjęcia itd.) Wydzielić zbiór historycznych malarzy ze znanymi zaburzeniami psychicznymi Znaleźć korelacje pomiędzy określonymi zaburzeniami psychicznymi a formalnymi środkami wyrazu, doborem barw, technik itd. Podajesz AI wybrany szpital psychiatryczny, porę roku i dnia, typ choroby i okres / styl, a maszyna wypluwa Ci obraz.
  2. Oczywiście - Spendor Classic 3/1. W pośpiechu poprawiłem jeden błąd na drugi. Dzięki za czujność.
  3. Mój błąd edycyjny - oczywiście miałem na myśli Spendora Classic 1/3. Bo 2/3 znam już bardzo dobrze.
  4. Nic czego byś pewnie nie znał, ale rozwinę, o co mi chodziło. Zacznijmy od ceny. model Elac Vela BS 404 był początkowo oficjalnie wystawiany w Topie za 15-16k za parę (zależnie od koloru). Potem zrobiono promocję i teraz to 10k (+ dopłata 600 zł za orzech). Na podstawie odsłuchu w Topie uważam, że w tej nowej cenie jest to b. dobry wybór, szczególnie jeśli chce się nagłośnić salon 20-25m^2, słucha się szerokiego repertuaru muzycznego i ma się budżet około 20k na cały system (ze standami, wzmacniaczem, kablami i ewentualnie oddzielnym źródłem). Nie wiem na ile ostateczna jest ta promocyjna cena - pamiętam, że w takich przypadkach trudniej się negocjuje w Topie dalsze rabaty. Do trochę mniejszego pokoju (15-20m^2) wolałbym MA Gold 100, które - moim zdaniem - mają ciekawszą średnicę, przekładającą się na przyjemniejsze wokale. Teraz wróćmy do ceny. Uważam, że ta pierwotna była mocno przestrzelona. Za około 12.5k po rabacie można kupić Dynaudio Special Forty czy Xaviany Ambra. Żadne z nich nie będą w pełni uniwersalne (chociaż S40 mało tu brakuje), ale jeśli zawęzić obszar muzyczny, to oba ww. modele w łagodniejszej muzyce wygrają z Velami barwniejszymi wokalami i instrumentami akustycznymi. S40 doda do tego lepszą rytmikę - bas porównywalny rozmiarem z 404, ale bardziej motoryczny. Z kolei Ambra to też kawał basu i do tego bajeczne wykonanie. Prywatnie wolałbym każdy z tych dwu modeli od Veli 404, bo w mojej muzyce wypadają one wdzięczniej. Kusiłoby mnie też posłuchanie Spendora Classic 2/3 (trafiają się super okazje!), chociaż po doświadczeniach z Classic 2/3 obstawiam, że to dla mnie zbyt ciemne granie. Jeśli chcemy pozostać w Topie i możemy zwiększyć budżet (strzelam w 15-16k po rabacie), to pojawia się np. Proac Response D Two R, którego słuchałem w tym samym torze i pokoju tuż po Velach. Owszem, to woofer 16.5cm czyli trochę mniejszy wolumen basu i ogólnie - dźwięku. Ale cała reszta jest już co najmniej o klasę lepsza. Realizm wokali, wiarygodność i sprężystość instrumentów basowych - dla mnie rewelacyjne. Nawet do tych 20-25m^2 wolałbym Proaca i słuchałbym go po prostu głośniej. Żałuję, że nie znam Kefów R3 / R3 Meta. Na pewno sprawdziłbym je przed zakupem Veli, bo mogłoby się okazać, że da się osiągnąć równie dobry (choć stylistycznie inny) efekt mniejszym kosztem. Znów - zależnie od gustu, muzyki, elektroniki itd... Podsumowując - powtórzę, że Vele 404 są atrakcyjne, ale moim zdaniem tylko w obecnej cenie. (Dobrze, że zrobiono ten ruch - podobno teraz schodzą, jak ciepłe bułeczki.). Osobiście słuchałem ich z przyjemnością, praktycznie wszystko mi się podobało, ale nic mnie nie zachwyciło aż tak, żebym pomyślał choć przez moment o postawieniu ich u siebie. A z Xavianami, Dynaudio czy (idąc trochę wyżej) z Proacami miałem takie przebłyski. Sorry za offtop podstawkowy w temacie o podłogówkach.
  5. Tydzień temu słuchałem tych 404 w sopockim Topie. Potwierdzam, że to dobre, dość uniwersalne monitory ze sporym basem. Natomiast ten bas jest lekko poluzowany, szczególnie na samym dole, co może, ale nie musi się podobać. No i ta ich uniwersalność oznacza, że w pewnych aspektach można lepiej w podobnej cenie.
  6. Za tyle można już kupić Spendory Classic 1/2 z niewielkim rabatem. Czy te Horns faktycznie lepsze?
  7. Mam nadzieję, że Ci się spodoba i nie uznasz tego czasu za zmarnowany.
  8. @majkel74 Wielkie dzięki - cieszę się, że moje pytanie trafiło na właściwą osobę. Jakoś te 30.2 mnie najmniej kuszą. Czytałem, że to najbardziej monitorowy i studyjny dźwięk z podstawkowych Harbethów, a kusi mnie przeciwny kierunek tzn. granie koncertowe. Czyli do sprawdzenia głównie 7-ki i 5-tki.
  9. Planuję posłuchać we czwartek 30-tek, 7-demek i 5-tek. Ale tymczasem, proszę, napisz, jak je odebrałeś i co je napędzało. Że potrafią zaczarować wokalami i plumkaniem to wierzę, ale czy grały coś poza "krainą łagodności"? Miały drive, czy choćby puls? Było wyraźnie słychać linię instrumentów basowych? Nie ujednolicały brzmienia na skrajach pasma? Nie zagęszczały przesadnie faktur?
  10. Przedwczoraj, przy okazji wizyty w Sopockim Topie, słuchałem takiej hybrydki Pathosa (Logos MkII). Przyjemne brzmienie, szczególnie pasujące do łagodniejszej muzyki. Wzmacniacz ładnie grał z ProAcami Response D Two R. Bardzo klimatyczne, choć nie wiem, na ile uniwersalne połączenie. Moc wyjściowa 2 x 110 W RMS (8 Ω) Pasmo przenoszenia 5Hz - 140KHz ± 0,5dB Stosunek sygnał/szum> 90dB Zniekształcenia THD 0,02% @ 1W; 0,2% @ 110W Wyjście słuchawkowe Nie Tryb Pure Direct Nie Korekcja tonów Nie Pilot Nie Głośniki A/B Nie Wymiary (S x W x G) mm 430 x 170 x 420 Waga 28 kg
  11. A wracając do wyborów: jak sądzicie, kogo Mastalarek wskaże jako potencjalnego premiera?
  12. Tak jest. Od siebie dodam, że miałem w życiu kilka marzeń i większość się spełniła. Nie spełniły się dwa. Pierwsze dotyczy brzmienia mojego systemu. Drugie - buldożerów na kupie gruzów przy Woronicza 17. Nie jestem chciwy. Audio mogę odpuścić.
  13. @jale Akurat na tym forum głosujący na PiS (jeśli faktycznie nań głosują) są w zdecydowanej mniejszości i absolutnie nie prezentują postawy o jakiej piszesz. @marcinmarcin, @soberowy czy @Fafniak sprzeciwiają się tylko czarno-białemu ujęciu sprawy, punktują słabości obozu opozycji i wcześniejsze wpadki rządu PO. I jeśli o to chodzi, to trudno im nie przyznać racji. Różnimy się raczej we wnioskach. Tzn. większość z nas tutaj uważa, że bez względu na wyżej wymienione to wciąż jest przepaść w porównaniu z PiS-em, szczególnie jego populizmem, deptaniem demokracji i agresywną retoryką. Ale nie wrzucajmy wszystkich o odmiennych poglądach do jednego worka. Nie mam problemu, żeby rozmawiać z ludźmi, którzy głosują na PiS, jeśli tylko robią to z niechęcią, upatrując w nich mniejsze zło (sam na podobnej zasadzie od lat wybieram PO, teraz KO). Natomiast nie jestem w stanie komunikować się z osobami podzielającymi partyjną narrację Kaczyńskiego i akceptującymi pisowskie metody walki z oponentami.
  14. Za PiS-u sIła nabywcza pensji na moim obecnym stanowisku stała się znacząco niższa niż niż za Tuska czy nawet Millera. Celowo zaznaczam, że porównuję równorzędne stanowiska pracy. Jeśli jakoś sobie dziś radzę finansowo, to dlatego że przez te lata zdążyłem lepiej się ustawić zawodowo, awansować itp.. Natomiast moi młodsi koledzy, zaczynający dziś od zera, maja trudniej niż ja w ich wieku. Jest tak, jak pisze Tomek. Mimo całego rozdawnictwa PiS, rozwarstwienie finansowe społeczeństwa przez ostatnie lata tylko się pogłębiło. Co jest zresztą na rękę PiS-owi, który rozpaczliwie potrzebuje tego rozwarstwienia. Po pierwsze, żeby uzależnić część elektoratu od programów 500+ / 800+, 13-tek itp. Po drugie, żeby podtrzymać niechęć do lepiej sytuowanych, czyli wroga. Generalnie celem jest sprowadzenie wyborców do poziomu sfory psów, którym rzuca się ochłapy i szczuje na obcych.
  15. Na maksa. Lepiej się oddycha. Nawet morze ma ładniejszy kolor.
  16. Na razie to nasze marzenie o koalicji. Współczuję KO. Nie wiem, jak pogodzą Lewicę i Trzeciaków w kwestiach światopoglądowych.
  17. Ale skąd wiadomo? Stąd, że PiS wciąż jest dość mocny, żeby Dudzie nie opłacało się od niego odcinać. To jeszcze nie jest tonący okręt. O to mi właśnie chodzi. Obawiam się, że wyolbrzymiany porażkę PiS. Nawet jak utracą władzę, to, pozostaną sporą siłą polityczną. Nie ma co liczyć na to, że się teraz rozpadną. 35% głosów to zbyt duży kapitał.
  18. Pierwszym symptomem będzie zachowanie Dudy. Jeśli formowanie rządu powierzy od razu Tuskowi, to będzie znaczyło, że PiS faktycznie idzie na dno. Ale jeśli Duda wskaże z początku Morawieckiego, to dostaniemy sygnał, że będą się okopywać. 35% głosów to wciąż dość dużo, żeby myśleć o następnych wyborach. A akcje opozycji będą spadać w miarę trwania ich rządów.
  19. Byłoby pięknie, ale obawiam się, że to myślenie życzeniowe. Teraz mogą spokojnie czekać i punktować błędy demokratycznego rządu. A będzie to przedziwny rząd. "Shiny happy people" z ich 12 gwarancjami chcą rozdawnictwa jeszcze większego niż uprawiał PiS. A jakie bzdury są wśród tych gwarancji. 200% budżetu by nie wystarczyło.
  20. Na razie Kosiniak-Kamysz oficjalnie wyklucza taką możliwość. I oby się tego trzymał. Racja, niestety.
  21. Prawdopodobnie będzie gęsto. Dla niektórych może aż za bardzo. Ale, jeśli ktoś lubi takie granie...
  22. Nie cieszmy się przedwcześnie. Raz, że PKW i lokalne KW pracują z pewnością pod silną presją władzy. Dwa, że w tej chwili Kaczyński i Morawiecki obiecują góry złota Zandbergowi i Hołowni. Dwaj ostatni deklarowali, że nie wejdą do koalicji z Konfederacją. Ale w przypadku dogadania się z Hołownią, brunatni nie będą już PiS-owi potrzebni. A niewykluczone, że wystarczyłaby też PiS-owi sama Lewica. Wszyscy pamiętamy niegdysiejsze oficjalnie ogłaszane "przetargi na koalicjanta", prawda? A to było w czasach, kiedy nie mieli do stracenia tyle, co dziś. Teraz dopiero będzie się działo...
×
×
  • Utwórz nowe...