Wing0
Uczestnik-
Zawartość
1 965 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wing0
-
A jak odbierasz? Piszesz po jednym zdaniu mamy cię za język ciągnąć? Albo pisz konkret albo wcale. Czy mamy jak w podstawówce ręce podnosić?
-
Chodzi nam o to samo. Hyperx to RAM często mi słownik zmienia ;). D-klasowych wzmacniaczy słuchałem kilka i dość sporo wszystkie mają jedną ogromną zaletę ale i wady. Zarówno z pre lampowymi jak i cyfrowymi. Ale jeśli ktoś jest pewien że wszystkie brzmią tak samo to można tanio kupić i po problemie ze wzmacniacza, są mocne to i wszystko napędza.
-
Ale czemu nie? Źródła referencyjne nie mają dźwięki wszystkie brzmią identycznie, wzmacniacze referencyjne również, czy nie tak? Wystarczy wziąć prawidłowo zbudowane urządzenia w tym wzmacniacz o sporej (mocy tania klasa D) do tego tani kabel i drogie kolumny no i mamy. Ciekawi mnie jak by zagrały właśnie takie kolumny za 300-500 tysięcy z chińskim D-klasowcem i muzyka z laptopa albo taniego CD z marketu (byle zbudowanego jak należy). Ja tu nie widzę przypisywania nikomu czegoś co nie powiedział. W końcu do tego zmierza dyskusja tak? Tanie źródło tani wzmacniacz i 90% budżetu w kolumny. Akustykę pomijam bo to jasne że jest istotna trzeba zadbać o nią.
-
Gdzie dopowiadam?
-
Szkoda tylko, że te hyperx nie brzmią poza basem zbyt dobrze o ile ktoś w brzmienie wierzy. Druga sprawa nie ma czegoś takiego jak synergia wzmacniacza z kolumnami i źródłem. Synergia według tych osób jest tylko z pomieszczeniem. Bierzesz byle jaki wzmacniacz mogą być te hyperx i łączysz z kolumnami które pasują ci brzmieniowo. Źródło też byle jakie najlepiej pc(laptop za 300zł starczy) i kabel mini Jack/2*RCA tanio. Przepis na super dźwięk. Może uproszosony ale ma tak być. Kolumny 90% budżetu czy nawet 95% tani wzmacniacz z Aliexpress plus laptop i kabel.
-
Przepraszam bo bałaganu w temacie narobiłem, a w sumie nic konkretnego nie doradziłem. Siądę jutro do czytania Pani wpisów postaram się też coś podpowiedzieć. A z Panią nic poradzę tak już mam, że szacunek do kobiet to podstawa.
-
Nie wiem co ty będziesz gościu. Takie przekonania w sprawie audio jak ja ma 90% audiofilskiego świata to raz. Druga sprawa swoim pytaniem Ty dowiodłeś że masz ból że ktoś słyszy różnice, a Ty nie co mi kompletnie nie przeszkadza. Wrzuć na luz w sobotni wieczór i posłuchaj muzyczki.
-
To sobie na nie odpowiedź. Pani Agnieszko jeśli Rotel się podoba można zerknąć w stronę Haiku Sol, Pliniusa, Baltlaba 1 lub 2, Baltlaba Endo 1, Bladeliusa, Primare niektórych modeli. Jest sprzętu masa ;). Tylko czy one wszystkie tak samo nie grają?
-
Tak wychwyci urządzenie oczywiście, ale finalnie ty meble wybierzesz po tym jak widzisz, a niewidomy dalej nie będzie miał pojęcia co wybrać mimo opisu bezbłędnego urządzenia. A i tak z ciekawości skąd urządzenie wie że niebieski to niebieski? Czy człowiek tego nie określał i nie wpisywał zakresów do programu, tak z ciekawości pytam? Pytanie jest totalnie z tyłka więc nie odpowiem. Jest bez sensu.
-
Eeee jak mam na to odpisać? Szukasz rozwiązania problemu i dojścia do sedna tematu czy chcesz tylko potwierdzenia tezy że jak nie słyszałeś różnicy w dwóch wzmacniaczach to nikt usłyszeć nie może?
-
I super :). Różnorodność to podstawa. Może poszukajmy też przyczyny różnicy w brzmieniu. Przecież łatwo to z owych pomiarów wyłapać. Może warto poszperać który producent dostosowuje dźwięk według swojego widzimisię a który robi sprzęt przezroczysty. Ciężko uwierzyć w omamy słuchowe kilkuset tysięcy jak nie kilku milionów audiofili :). Gdzieś musi być przyczyną. I wątpię czy leży w ułomności takiej ilości ludzi.
-
Kurcze aż mnie dziw bierze że ktoś nie rozpozna jak brzmi wzmacniacz Technicsa, a Densena albo Rotel, a Denon albo Accuphase, a Yamaha. Jest to dla mnie tak niewiarygodne jak dla ciebie to że ktoś różnice usłyszymy. To może jest tak Krafcie że producenci specjalnie coś psują, kombinuj aby ich wzmacniacze grały inaczej, brałeś to pod uwagę? Zgoda, tyle że niewidomy będzie tylko wiedział, a nie widział nawet nie będzie wiedział jakie odcienie niebieskiego są chyba że ktoś mu każdy będzie tłumaczył. Pomiar tu wiele nie wniesie a już napewno nie pomoże na forum szybko w miarę możliwości dobrze doradzić. Opisanie dźwięku z pomiaru to niesamowicie żmudna ciężka praca. Opisanie z własnego doświadczenia jest obarczone ogromnym ryzykiem dlatego najlepszy odsłuch u siebie a tu tylko jakieś wstępne kierunki tak jak w przypadku ślepca opis kilku kolorów wystarczy bo i tak ich niestety nie zobaczy...
-
No to był przykład że ciągle się coś zmienia tak? Są nowe metody pomiarowe, badawcze, są nowe materiały, nowe opracowania itd. niektóre rzeczy pewne od stuleci również związane z fizyką czy chemia z biegiem rozwoju ludzkości mogą ulec zmianie, spojrzenie na nie może ulec zmianie. Chyba nie czytasz całości :). Ale spoko bo taka dyskusja na zabicie czasu przy muzyce ;). A u mnie leci Justice bardzo dobre elektro polecam.
-
Jak pisałem nieraz w tym temacie warto przy wstępnym wyborze kolumn by pleców nie obciążać zerknąć na parametry i wybrać modele które zagrają w naszym guście. Trzeba tylko wiedzieć jakiego brzmienia szukamy, znać parametry pomieszczenia by nie wziąć kolumn które w 12 mkw zaleją nas niskimi itd itd. także początkująca osoba nim przejdzie do odsłuchów powinna co najmniej kilka książek przeczytać Eeee za daleko, a wiesz że oceanów też już mamy więcej i smaków syn chodzi do szkoły to co rusz nowych rzeczy się dowiaduje ;). W TV ciągle pierdzielenie o Covid, a o tym że od kilku lat mamy o jedną planetę mniej masa ludzi nie wie hheh
-
Kraft oki, wyjaśnij mi dlaczego osoby zajmujące się naprawą, konstruowaniem dla siebie sprzętu (brak czynnika zarobkowego) słyszą różnice we wzmacniaczach? Przywołany przykład Reduktora Szumu? Wiem że się na śmieszność narażrę, ale ja bym tak nie szalał z tym że wszystko jest takie jasne w kwestii prądowej mamy coraz lepsze narzędzia pomiarowe, coraz lepszej jakości materiały, kondensatory, rezystory itd głupio by było jakby za kilka lat jednak okazało się że zmiany w dźwięku wzmacniaczy są mierzalne. Nawet chyba Mariusz z tego forum opisywał że są parametry których Amir nie mierzy i mają wpływ na brzmienie (trzeba by poszukać bo dokładnie nie pamiętam kiedy to się kłótnia odbywała ;). Kiedyś uczono nas np że mamy 9 planet teraz jest 8 jednak niektóre niby oczywiste rzeczy odkrywa się na nowo, albo lekko modyfikuje.
-
Audio to nie budowa mostu. Inżynieria ma tu tylko za zadanie umożliwienie odtworzenia muzyki która jest dla wielu przeżyciem duchowym, a nie liczbami, cyferkami i wykresami. Takie wypłaszczenie prowadzi właśnie do zubożenia różnych typów brzmień i radości jaką mamy czerpać ze sprzętu i muzyki. Tu chodzi o sedno. Most ma głównie służyć do jazdy po nim choć też może ładnie wyglądać. Audio ma służyć głównie do odbioru muzyki przez osoby które kupiły sprzęt tak by odtwarzając muzykę doznały magii. Magia w tym hobby jest obecna i zawsze będzie :). Jesli ty uważasz że do odbioru wystarczy jedynie odpowiedni dobór kolumn, a wzmacniacz, źródło są pomijalne byle by tylko ruszyły membranami twoje prawo. Moim i wielu innych jest prawo do odmiennego zdania przypomnę że wiele osób z wyksztalceniem technicznym które również same składają wzmacniacze czy źródła dla siebie nie na sprzedaż słyszą różnice brzmienia wzmacniaczy oni też mają omamy słuchowe? Nawet tak lubiany Reduktor Szumu też prowadzi jakaś voodoo kampanię? Jedni audio traktują jako biznes, inni jako hobby, a jeszcze inni jako szanse na pokazanie się. Wędkarstwo też ma te trzy strony jak każda dziedzina w sumie :). Forum nie ma też dopisku Amir czy tech...
-
Tu ciągle jest obrona niewinnej krwi, że osoby takie jak ja doradzając np do kolumn klipscha wzmacniacz łagodniejszy np Lavardin naciągają niewinną krew na koszta. Stąd pisze o wyciągnięciu średniej bo może faktycznie nowemu gościowi lepiej polecić taniego Chińczyka czy tam jakąś podstawową Yamahę jeśli 12-15 na 20 nie będzie słyszało różnicy. Tylko boje się że jak jednak większość wybierze te wzmacniacze dobrane przez tych "słyszących" będzie że to nie było na ślepo wybierane
-
No ale poslucha w salonie Marantza i posłucha wybranego pod dane kolumny wzmacniacza który według większości zagra lepiej niż Marantz. Przy 10-20 próbach będą różne kolumny, ciągle Marantz i dobierane pod gust słuchającego wzmacniacze przez tych którzy twierdzą że grają różnie. Teraz rozumiesz? Jesli wygra w większości przypadków Marantz wyjdzie na to że faktycznie nie ma sensu polecać innych wzmacniaczy bo wszystko gra podobnie i zostanie Media Markt :))))
-
Jeśli powiedzmy 10-20 osób zadajcych pytanie o nowy sprzęt będzie bardziej zadowolone z Marantza niż ze specjalnie wybranego do danych kolumn wzmacniacza to mi to udowdni że Kraft ma rację iż wzmacniacz do rzęs zbudowany gra tak samo i nie ma sensu przepłacać. Nie będę wtedy negował tego że będzie polecał ten wzmacniacz. Inny też powinno to dać do myślenia. Ze mną miałby spokój. No bez przesady 3-4 małe błędy. Robię obiad zajmuje się dwójka dzieci, a słownik nie pomaga ;). Sens chyba zrozumiały, nie?
-
A i jeszcze jedno. Jest taki stereotyp, że starej daty audiofil to dziad w okularach koszuli flanelowej nie mając pojęcia o pomiarach. Wiecie Panowie że to bzdura. Prawdziwi audiofile mają ogromną wiedzę techniczną często sami grzebią w swoich maszynach, często je też budują, mają sprzęty pomiarowe i na pewno nie są to typowe dziadki ze szklanką herbaty w ręce i kotem pod pachą...
-
Fafniak ma tu dużo racji. Jeśli ktoś nie rozumie że Kraft czy Dzik (chyba też) twierdzą że wzmacniacze grają taka samo ale nie wszystkie. Nieraz Kraft pisał że chodzi mu o konstrukcję zbudowane prawidłowo, nieraz pisał że lampy ze względu na gorsze parametry zniekształcają dźwięk. Nie można im zarzucać że wzmacniacze wszystkie grają tak samo bo tak nigdy nie mówili. Podobnie było z DAC kiedyś za czasów Tomka on pisał że DAC referencyjne grają tak samo z czym ja się nie zgadzam. Czytamy ze zrozumieniem. Nie pamiętam nigdy by Fafniak twierdził że wzmacniacze brzmią tak samo, mówił o kablach które testów również na ślepo choć nie pełna metoda. Trzymajmy się faktów o których ktoś pisze. Ja wyciągam niuanse i lubię dowalić szczególnie Kraftowi za plasowanie się na rycerza w lśniącej zbroi (a kto zna jego drogę od początku wie że aż taka czysta nie jest jak u każdego). Fajnie jakby się udało rozmawiać merytorycznie ale i z kulturą. Kiedyś faktycznie fora były zdominowane przez doświadczonych użytkowników dziś są oni zakrzyczeni lub odeszli i do głosu nowi dochodzą. Spoko tylko dobrze jakbyśmy rozmawiali z wyrozumiałością. Ja przedkładam słuch nad pomiary, ale lubię wiedzieć że do 2 W lampy nie ma sensu podłączy kolumn schodzących do 2 ohm. Ktoś ma inne zdanie oki ale udowodnijmy która droga jest lepsza czy proponowanie wszystkim tych samych wzmacniaczy, kabli źródeł referencyjnych jak najtańszych j tylko drogich kolumn, czy jednak kasę rozkładać inaczej. Spróbujmy tego na kilku tematach tak by ci którzy przesłuchają dane zestawy wybrali która droga jest lepsza czy pomiarowa czy odsłuchowa (czysto).
-
Zgadza się. Nieprawdziwe jest stwierdzenie że wzmacniacze referencyjne grają tak samo.
-
Super porównanie. Bardzo fajny szczegółowy opis. Daje on światło że nawet bardziej osłuchania nie patrzą na to co ile kosztuje i jak jest znane. Liczy się dźwięk i finalnie mała lampucera pokonała widzę bardziej uznanego brata. Super zdjęcia i sprzęty. Jeszcze jedna rzecz. Zobaczcie na jakich kościach co gra. Okazuje się że najnowsze kości pliki DSD itd nie zawsze są najważniejsze. Dobra kość dobrze zaimplementowana nawet 44.1/16 potrafi pogonić najnowszych zawodników i wielkie rozdzielczości.
- 6 odpowiedzi
-
- lampucera dac
- mach
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
"Dnia 27.01.2022 o 09:18, Wing0 napisał: Mamy trzy główne elementy pomijamy kable itd kolumna, wzmacniacz i źródło zestawienie parametrów tylko trzech elementów i wyciagni cię solidnych wniosków jak zagrają nie jest chyba dla was problemem? Kraft: Oczywiście, że to nie problem. Ale pisałem już o tym tyle razy, że myślę, iż chwilowo wystarczy. Zrobi się znowu awantura, a ja nie mam dzisiaj czasu." Raz piszesz że się da potem że nie. Dobra już cię nie mecze nie będę szukał twoich wypowiedzi z czasow TomkaN. Uznajmy że kolumn się nie da bez odsłuchu już ci daje spokój. Dla mnie niegrzecznym jest wmuszanie innym nachalnie jakiś testów gdzie samemu ma się je w nosie bo znowu lepiej się o nich czyta niż je robi... i przekonywanie że np wzmacniacze grają tak samo a na prośby przetestowania w salonie już się nie odpowiada. A co powiesz na ten teścik polecania wzmacniacza z doświadczenia (przesluchania masy sprzętu) przez ludzi którzy stawiają je na pierwszym miejscu i jednego wybranego przez Ciebie ( możesz zmieniać jeśli designe będzie dla pytającego ważny). Pewnie zaraz usłyszę że to niemiarodajne bo zainteresowany nie będzie miał zamkniętych oczu podczas odsłuchu, nie?
-
@Fafniak lampy są w świetnym stanie tyle mogę cię zapewnić były do mojego wzmacniacze specjalnie dobierane przez bardzo dobrego fachowca w tej dziedzinie. Tylko słowo moje może o tym świadczyć