AudioTube

W przypadku naszych ZG jest cos takiego jak room gain, to naturalne podbicie niskich częstotliwości kompensujące ich spadek. Każdy ZG zagra od 20Hz. A spadek pewno ze 30dB spl. Fajnie jest czasem pójść na Live. Fortepian taki z 88 klawiszami na aż 11 gra poniżej 50Hz. Z najniższym około 28Hz.

Właśnie o tym napisałem😉 kolego @pairtick Napisz na pw, podam worek utworów na subbas, ten ok 30Hz. I na to jest rozwiązanie, bez wystawiania kolumn na dwór.

Never Mind Sens Me an Angel Nation of Wusses wystarczy🤪

I na późny wieczór. Flet, a dokładnie 14 różnych modeli Fransa Brüggena. Polecam.

To nie jest dobry przykład realizacji z tzw zejściem. To dobry przykład na drive, punch, dynamikę woofera, ewentualnie drivera subwoofera.

Daj głośno, bardzo głośno. Zamknij oczy 7-8 tys to za mało, dużo za mało. Proszę, przestań czytać recenzje

Baaardzo podobne pytanie sobie postawiłem. Irytowały mnie „nieczystości/zabrudzenia” w brzmieniu. Ból głowy przy głośnym słuchaniu. Dudnienia w pewnych momentach, a przy cichym odsłuchu brak reszty pasma, a tylko puf, puf. Kartonowy „bas”/stopa, bez dymensji, ciepłego, wypełnienia. Metaliczne/krótkie wybrzmienia blach. Czary goryczy dopełniły ujednolicone brzmienie smyczków, piano. Tyle pamiętam i bardzo często spotykam się z podobnym subiektywnym odbiorem, gdy jestem na kawie, pogaduchach u kolegów, znajomych audiofili. Zmieniłem parę elementów. Z pomocą, po lekturze, trochę być może przepłaciłem, ponieważ nie każda zmiana wniosła tyle ile zapłaciłem. @Pochrap czy masz punkt odniesienia? Jeśli nie, zostaw jak jest. Jest git.

On się urodził na rowerze i do sprintu. Nie zawsze wygrywał, ale zawsze na niego moje oczy wpatrzone. Wiecie, że są kraje, gdzie już 10% sprzedanych kolarek jest na „prąd”? Nigdy jeszcze nie miałem okazji, jak to się na tym siedzi i „wciska” pedały.

Zamknięta buda i jakość basu. Coś w tym jest. A nawet musi, przecież oczy moje nie kłamią. Widzę ogromną skrzynię, bez żadnej dziury. Wzmak 2kW do niej. Obym nigdy nie zapomniał, jak to może „grać”. Po wniesieniu z dworu do salonu gra przyzwoicie a nawet dobrze. Nie można mieć wszystkiego. Na szczęście.

U mnie kilka na stoliku. Trzy dla koniarzy. Dwie o odwadze i zachwycie. Ale ostatnie dwie, aż wstyd się przyznać. Teraz dopiero nabyłem i nawet na 85 stronie jestem/Bieguni.

A czy mieliście okazję przyłożyć ucho do Pylon Jade 30?

Zrozumiałem co napisałeś. Za zrozumienie mnie nie wezmę odpowiedzialności, ponieważ to Twoje zadanie. Zauważyłem, że myśli to tylko myśli. Przychodzą, odchodzą. A kiedy nie chcą ulecieć, to przypominam sobie o pewnym utworze. Kołysance. I słucham. Mnie pomaga.

Włączam, gdy ciemno i cicho. Pulsuje, oddycha mi pokój. Czas na odpoczynek.

To bardzo dużo. Reszta to źle dla Ciebie zmiksowane realizacje. Zdarza się. Ale to nie Twoje zadanie/odpowiedzialność. Niech inni się tym martwią. Na moich stream usługach prawie 100 milionów numerów. U Ciebie podobnie. Masz okazję by 80 milionów wysłuchać? Namawiam, byś o ile masz gotowość, cierpliwość i zaskórniaki, które możesz „zmarnować”, „zainwestuj” to w poprawę warunków odsłuchu. Ciutkę obniż pogłos. Może fotel przybliż/oddal. Powodzenia. Będzie git.

@pablo11 chciałbym Cię spotkać, pogadać itp Równy Gość jesteś. Dobrze się zastanów czy lubisz słuchać muzyki. Weź odpowiedzialność i raduj się świadomie. Albo znajdź inną prawdziwą pasję.

Wszystko co wiem przeczytałem. A przede wszystkim dowiedziałem się od konstruktorów kolumn/wzmaków/dac/subów itp Ja swoim uszom ufam, gdy zakładam okulary. Żeby nie spadły. A ta hybryda, to wie, że na średnicy i wysokich się Tobie na obecnych kolumnach wszystko podoba? Tak właśnie działa audiofilizm. Lepiej bym tego nie ujął.

Szerokie spektrum brzmienia. Każdy „wokal” inna barwa. Nigdy na żywo i bez prądu nie słyszałem. O akompaniamencie nie wspomnę. Z tej listy wybieram na jutrzejszy wieczór panią Zuzannę/Sanah.

Inne kolumny zatem. Jeszcze ich na rynku trochę jest. Żaden przyzwoity konstruktor nie będzie grzebał w niepoprawnie wykonanych kolumnach. A takie się zdarzają. przerzucania wzmakami jako hobby rozumiem całkowicie. Doceniam. Także mam kilka pasji. Jako miłośnik dobrego brzmienia wybieram cel i najkrótszą do niego drogę.

Wszedłeś i się nie wymigasz od odpowiedzi 😊 podaj proszę przykłady utworów, konkretnie która minuta, gdzie dzisiaj nie jest neutralnie i wokal nie jest dobry. W naszym domu/to forum zajmujemy się obalaniem audiofilskich dogmatów, obalamy mity i żegnamy zadowolonych kolegów.

Mam problem. Nie „czuję” terminu Unia Europejska. No nie widzę tego Twora/u. Wróg czy przyjaciel. A może coś pomiędzy. Ale jakoś sobie poradzę, poczytam, popytam. Biorę odpowiedzialność za moje „braki” Poproszę o wskazanie „miejsc”, gdzie twór Unia Europejska powinna się poprawić. Tak byś mógł powiedzieć - Jest mi tu dobrze. Dziękuję

A od ilu Hz słyszysz u siebie? Co to za subwoofer u Ciebie? Bo na ten falowy, snujący się i gdzie pokój oddycha a ja go czuję, to potrzeba bardzo dużego drivera i ogromnej skrzyni. Dopiero wyżej coś zaczynamy „widzieć”, wchodzi sprężystość, mięcho, punch, kick. I ciągle mówimy o stereo. Do kina to inne drzwi.

@rajdek jakie wymiary ma pokój? Regularny kształt, czy wnęki, otwarta kuchnia itp? Czy obecne monitory to Twoje pierwsze? Ile godzin/lat uprzyjemniają życie? Akustyka w pokoju z dużym, czy bardzo dużym pogłosem? Napisałeś, sporo drewna. Gładkie powierzchnie czy sklejka/dyfuzory 1D/2D?

Przebijam tymi. Cała masa ich. A dziś sobie włączę, ale później, bo najpierw od @ciszyn11. Już na słuchawkach się włączyło. @ciszyn11 poproszę o więcej w podobnym klimacie, jak ta, którą wczoraj słuchałeś.