Skocz do zawartości

AudioTube

Uczestnik
  • Zawartość

    1 681
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AudioTube

  1. Zazdroszczę, to musi być przyjemne. I +1 dla wiarygodności. W tym samym czasie jesteś w stanie porównać brzmienie. Jam bajkopisarz i opisuję brzmienie z kilku lat wstecz.
  2. Chciałbym, żebyś Ty i inni bezpiecznie na drodze i w całości do domu.
  3. Spróbuję podbić oglądalność tego wątku Ktoś coś chciałby tutaj dodać?
  4. Uważność. Przyszło mi to na myśl. Obecnie jestem na warsztatach z fotografii. Trenujemy uważność. To fascynujące jak wiele wokół mnie się dzieje. Patrzę, ale nie widzę. Słucham, ale nie słyszę. Dzięki za materiały, po powrocie dokładnie i uważnie się z nimi zapoznam.
  5. Masz doświadczenie, świadomość, wiedzę, plany. Już jesteś na przodzie. Czy „słyszysz i czujesz ” w pokoju taką pewną „miękkość” oraz poprawę np w trakcie rozmowy? Wybacz, od 25 lat niezbyt często rozmawiam/piszę w języku naszym ojczystym. Ale się staram, by zostać zrozumianym.
  6. Słusznie. Otwarta kuchnia. Z wielkimi szklanymi drzwiami na ogródek. Tam te „najniższe” drapaka dają, a „dziś” na wieczory odsłuchowe wełna/150cm stoi od Addictive Sound. I jest równiusieńko od samego dołu. @zolt wkleiłbyś jakiś pomiar u Ciebie? Ot tak dla popatrzenia. I może parę pomocnych wskazówek, jak dałeś sobie radę z pogłosem. Dzięki z góry A poza tematem, czy w Polsce pada śnieg?
  7. http://zrozumiecaudio.blogspot.com/2024/01/adaptacja-akustyki-pomieszczenia.html?m=1 Gdzieś tak w kościach czuję, że to clou dobrego brzmienia. Znalazłem pierwsze pomiary, gdy jeszcze nie byłem świadomy jak mega ważny jest ten parametr. Gdy wrócę z urlopu, to poszukam późniejsze pomiary. Po adaptacji sufitu.
  8. Nie wiem, ja tym nie handluję, nie kombinuję itp Na chleb zarabiam ciężką pracą, jak każdy. Nie wiem, czy jest to technicznie możliwe. Ja mam kompletny system. Bez „szwów” i mega radością. Technicznie jestem noga. Reszta już osobiście.
  9. Chłopaki, liczę i nawet nie po cichu na więcej negatywnych opinii w temacie kolumny/monitory plus subwoofer/dsp i brzmienie z takiego połączenia. Rynek zapchany tymi subami, ale moim zdaniem zakup takiego gotowca/metkowca to proszenie się o ból głowy i recepta na rozczarowanie. Jeśli jesteś zainteresowany poprawą brzmienia w najniższych rejestrach poprzez zastosowanie suba, poproszę o kontakt na pw. Chciałbym się podzielić moimi obserwacjami i zachęcić do kontaktu z moim kolegą. Chciałbym, by coraz więcej osób było zadowolonych.
  10. Dzięki. Jasne teraz. UV działanie dostrzegam, fornir ciemniejszy wyraźnie. Moja beztroska i trochę taka niefrasobliwość wynika z faktu, że kolumn już nie oddam😃/sprzedam i co mi/im tam może zaszkodzić. Najwyżej nowy fornir położę. Ale rozumiem, są pewne aspekty, które dla innych są ważne.
  11. Jestem tydzień poza domem/urlop. Wrzucę zdjęcie po powrocie. Kilka lat temu, za kolumnami wisiały u mnie dyfuzory, ponieważ chciałem być audiofilem jak inni audiofile. Od pewnego czasu zamieniłem je na absorbery, ponieważ przeczytałem kilka ciekawych studiów na temat adaptacji akustycznej. Powrotu do tych dyfuzorów tam już nie będzie, a one/dyfuzory ostatecznie zawisły w panoramie za moimi plecami.
  12. Stawiam pytanie, ponieważ jestem ciekawy. W jakim celu używacie te pokrowce?
  13. Jestem bardzo ciekawy jak Twoje obserwacje. Mam i ja swojego suba. customowy z odzielnym wzmacniaczem z dsp. Został zaprojektowany do pracy z konkretnymi kolumnami i jest jakby organicznie z nimi zestrojony, a raczej na odwrót kolumny do suba. Stoi między kolumnami. „Znika” podczas grania. Nie wyobrażam sobie, by mi go zabrakło. Czasami zapominam włączyć wzmacniacz do niego i coś tu nie „gra”. Nigdy nie miałem innego suba, więc nie wiem jaka to może być różnica w brzmieniu.
  14. Dla mnie „testować” ma jeden cel. A jest nim dokonać wyboru. Chciałbym podjąć dla mnie dobrą/racjonalną decyzję. Często jestem uradowany, niekiedy rozczarowany. Niczego nikomu nie nakazuję. Przyglądam się, niekiedy zachęcam do spojrzenia przez inny „obiektyw”. Doceniam inne „spojrzenia”, ponieważ czasami mnie ubogacają. Podoba mi się to pytanie. Nie znam na nie odpowiedzi. Zauważam u siebie braki w konsekwencji. Doceniam i dziękuję, że to napisałeś. Zależy jaki poziom jest tym odniesieniem. Mamy taki „słuch” jaki jest nam/ludziom potrzebny. Nietoperze nie potrzebują subwooferów, a nawet wooferów. I średniotonowych także. Czytałem, że „słuch” można trenować. Chciałbym tego spróbować. Ale nie wiem jak się do tego zabrać. Ktoś pomoże? Dziękuję z góry.
  15. A jeśli kiedykolwiek przeczytam, że „jakie kolejne kolumny po Diamond”, to …😉 i wspomnij o mnie i na pw pogadamy jakby tu jednak to brzmienie poprawić😊👍 Gratki i pozdrawiam Adam
  16. Piotr Machnik. Niekwestionowany autorytet szczególnie w przypadku OB. Rozmawiałem o takiej konstrukcji dla mnie. Mam za krótki salon. Im trzeba miejsca dać do tyłu. Szybciej wybiorę się na Marsa, zanim zmienię mieszkanie. A niespełnione marzenie zostanie moim przekleństwem😊
  17. @Esiowaty nie ma za co. Liczę na muzyczny prezent od Ciebie. Z góry dziękuję. Ten repertuar u mnie bardzo często. Ciarki mnie przechodzą. A tu przy czym tańczą 15 latki w Niderlandy/mój i mojej córeczki salon. Gała w prawo ile fabryka dała😃
  18. Podpisuję się pod Twoim i serdecznie dziękuję, ponieważ myślałem, że jestem „dziwny i inny”. Często czytam jak to po kilku dniach to i tamto u kolegów gra. No, zaskoczony bywam, że wnioski tak szybko. Wiima już trzeci miesiąc „testuję”. Podobnie miałem z Luminami.
  19. Duże szanse na poprawę, ale i ból głowy także może dostarczyć. Nie wiem od czego to zależy. W kilku salonach szybciutko poprosiłem o palto, by dać nogę w trakcie odsłuchów. Wydaje mi się, że przed ostatecznym zakupem warto i należy wypróbować u siebie. Czasem czytam o wyższości podłogowych nad monitorami plus sub. Czy ktoś zechciałby dodać jakieś cenne spostrzeżenia?
  20. Nie do mnie, ale odpowiem. Nautilus Krakow. W pomieszczeniu z tymi falistymi „dyfuzorami” na bocznych ścianach. Pomieszczenie nawet jak dla mnie mega wytłumione. Ale brzmienia tam pamiętam do dziś. Byłem tam wielokrotnie, cokolwiek posłuchać. Nie interesowało mnie z czego to leci. @Butlerzacytowałem także, ponieważ naszła mnie myśl. Nie można żałować czegoś, czego nigdy w życiu się nie miało. Ufam, że wyczuwasz o czym piszę. Bez punktu odniesienia niemożliwym jest, by długo prowadzić pewne dyskusje. Ja rozumiem skąd to pytanie. Dawno bym się do Ciebie wprosił. No uwielbiam być w miejscach jak Nautilus. Podobnie mógłbym się czuć u Ciebie👍
  21. Artur, Ty nie możesz usłyszeć. Ja owszem. Co półtora roku odświeżam salon. Wałeczek, dwa wiadra farby latex/dwa różne kolory. Ściągam ze ścian wszystko/dyfuzory, absorbery/12mtr kw sumie. Następnie zasłony teatralne, firany. Fotele, sofa, dywan. Szafeczki. Ecophone już się nie da. Nie wszystko wynoszę. Jest zatem podobnie jak u Ciebie. W tych warunkach nie jestem w stanie słuchać. Kakofonia. Tu Relentless i Magico nic nie zmienią. Artur, nie przejmuj się. Masz zapewne inne potrzeby w zakresie odbioru brzmienia. Tylko się cieszyć, mniejsze koszty.
  22. Witek, daję mój łeb uciąć, że rozumiem o czym piszesz. Brakuje mi na forum „miejsca” gdzie wszystko co istotne w temacie „Akustyka” leżałoby pod „ręką”. 10-15 minut czytania i wow, jestem mądrzejszy. Kto ma czas, by dziesiątki godzin latać po wątkach/czytać i kombinować co do czego. Chaos i to zniechęca. A sam się do tego przykładam, bo skaczę po wątkach i o pogłosie piszę. W taki sposób nigdy nie będziemy pomocni, wręcz przeciwnie.
  23. Paliwem są realizacje/nagrania wykonane przez niegłuchego reżysera/realizatora dźwięku. Jest ich dość dużo. I nagrań i reżyserów. Diamondy mają potencjał ograniczony. Tym największym ograniczeniem jest „odpowiedź pokoju”. Na półśrodki szkoda czasu i pieniędzy. Ale jestem ostatnim, który ma niecne zamiary i zamierzał odebrać radość ze stosowania ćwierć/półśrodków Dziękuję. Pozdrawiam.
  24. Gratuluję Artur Ja przy okazji stolików. Poszukuję stolarza/meblarza, który miałby ochotę sobie zarobić a mnie sprawić radość. Potrzebuję audio rack dębowy. Waga 100kg plus. Klamoty padną, on ma po mnie zostać. W głowie mam rysunek/obrazek jak miałby wyglądać.
  25. W wielkim skrócie, to „przybliżenie” odbywa się na etapie miksu w studio. Zachęcam byś poszukał na necie, jest dużo materiału, choć większość po angielsku. Takim domowym sposobem to możesz troszkę tu zaradzić/oszukać zmysły poprzez ustawienie kolumn i sweetspota. Poprzez wyciszenie pokoju dostaniesz parę rzeczy. Klarowność przekazu i znacznie więcej informacji - dzwoneczki, cykanie, być może nawet różnice w wybrzmieniach. Będą inne/dłuższe/krótsze. One mają wpływ na wrażenie głębokości sceny. To interesujący temat i mega opasły w treść. Ale dopiero zmiana kolumn, czytaj przetworników o mniejszych między innymi zniekształceniach, inne strojenie, zastosowanie korekcji dsp o ile możliwe i potrzebne/ tylko na najniższe rejestry!!! Wtedy to co usłyszysz będzie bardziej 3D. „Sceny” nie zmienisz, ale zbliżysz się do tego co zmontował reżyser dźwięku w trakcie miksu. „Wokale” dostaną „powietrza”, zaistnieją w przestrzeni - audiofile używają terminu czarne tło. Pamiętaj, że to tylko wrażenia. Uszy wpuszczają dźwięki, resztę już mózg sobie obrabia i u każdego z nas jest inaczej. Najłatwiej pójść po inny wzmak. Moim zdaniem to nie jest racjonalne wyjście, na pewno nie na długo.
×
×
  • Utwórz nowe...