
Fono Master
Uczestnik-
Zawartość
2 325 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fono Master
-
Też przez ostatnie 1,5 roku miałem dwa systemy równocześnie; 1.Prima Luna ProloqOne +Usher CD-1 2.Xindak XA-6950 +MHZS 88E Kolumny te same Usher X-719. Na obydwóch muza brzmiała jednakowo przyjemnie ze wszystkimi wadami i zaletami przynależnymi do jakże odmienych szkół dzwięku ale przyszedł taki dzień ,że postanowiłem pogodzić to w jednym systemie i "szarpnąć" się na coś ambitniejszego.
-
Może Szanowni Forumowicze opiszą swoje doświadczenia we wspomianym wyżej temacie. Dlaczego "przesiadka" z tranzystora na lampę lub odwrotnie ?
-
Te Ushery pracowały u mnie z lampą więc bas się "ciągnął" i był lekko "spóżniony" ,ten AntiCables miedziany trochę go przyspieszył co wpłynęło na polepszenie rytmiki /drajwa/.
-
"Znawcy" twierdzą,że bi-wiring /bo chyba to masz na myśli/ w kolumnach dwudrożnych nie daje większego efektu ale jak wcześniej miałem Ushery X-719 to stosowałem i różnicę słyszałem. Teraz "lecę" na pojedynczych kabelkach głośnikowych ale z tych które wypróbowałem do sekcji średnio-nisko tonowej /MIT,Monster,Kimber TC4/ to mogę polecić AntiCables . Cena niewysoka ,kabel nie do końca neutralny ale do monitorów Ushera w sam raz.
-
Ja jak już kupię płytę to wiem,że jest już moja i nie spieszy mi się z odsłuchem w byle jakich warunkach. Płyty przeważnie kupuję po przeczytaniu recenzji ,znam wykonawcę ,ewent. przegrałem od znajomego i spodobała mi się i zapragnąłem mieć w swojej kolekcji oryginał. Muzyki słucham 4-5 godzin dziennie ale jak słucham płyty po raz pierwszy to przykładam to tego dużą wagę /wiadomo pierwsze wrażenie bardzo ważne/ ponieważ chcę sobie wyrobić jakies zdanie o Wykonawcy i prezentowanej przez niego muzyce. Czasem koledzy "podrzucą" na weekend 15-20 płytek z bardzo różnorodną muzą i nie sposób wszystkiego w należyty sposób przesłuchać więc przegrywam to sobie / kiedyś na MD a teraz na magnetofon albo CD-RW / i wtedy słucham tzw. "mimouchem" a póżniej jak znajdę czas to się bardziej przykładam do odsłuchów.
-
To co wymieniłes to jest jakaś kolumna Tonsila czy DIV na głośnikach Tonsila ?
-
Te 180 W to raczej taka "sciema" marketigowa tj. moc chwilowa w tzw. szczycie i do tego wystarczy wzmacniacz o dobrej wydajności prądowej ,moc mniej ważna. Kolega Spankit miał na myśli średni pobór prądu z sieci co pośrednio swiadczy też o wydajności prądowej wzmacniacza. Musisz poczytać na forach opinie użytkowników o brzmieniu i możliwościach wzmacniaczy.
-
Czy pod pojęciem "nowa" rozumiecie "świeżo" zakupioną przez Was płytę czy np. pożyczoną i słuchaną po raz pierwszy ?
-
Może jednak klon ? albo jakiś inny pluszak ?
-
A kto "zrobił te dołki" ?
-
Aktualnie posiadam kolumny w których konstruktor nie przewidział w ogóle maskownic, żeby się nie kurzyły to przykrywam je jak nie słucham takimi specjalnie wyciętymi kawałkami materiału. Czasem włączę sprzęt i zapomnę zdjąc te "osłony" i teraz już wiem co znaczy często używane określenie przez recenzentów :"dzwięk jak z pod koca".
-
Chyba za szybko pochwaliłem moja Yamahę ,napęd słyszalny z bliska ale na niektórych płytach bardziej /CD-R/ a na innych prawie wcale.Muszę trochę poobserwować,posłuchać i wyciągnąc wnioski.
-
A takie kolce widzieliście ? http://www.loudspeakershop.eu/kolce-supers...eme-p-1066.html
-
Wspomnieliście o CD S2000 Yamaha , na Allegro nówkę można wyrwać za niecałe 4kzł ,nie wiem jak z gwarancją na Polskę bo Yamha uznaje tylko od oficjalnego dystrybutora czyli Audio Klanu /3 lata/. Jeżeli chodzi o Onkyo to miałem tego CD-ka ,kupiłem w 1999 za 1,7kzł a w 2005 zrobiłem upgrade wstawiając Stemacha 680zł ,grało to całkiem przyzwoicie ale dwa i pól roku temu niestety Usher CD-1 "pozamiatał" Onkyo. Teraz gra u córki ze wzmakiem Onkyo 9511 i Tannoyami. Ten Stelmach był wtedy jeszcze trochę niedopracowany i bas nie był do końca taki bym chciał. co pokzazał Usher,który zresztą też nie był jakimś mistrzem w tym zakresie.
-
Dzisiaj dostałem Magazyn /prenumerata/ z Audiofilskimi Zajawkami vol.6 . Płyta oczywiście natychmiast wylądowała w odtwarzaczu ,materiał dosyć ciekawy ,zróżnicowany i jak zwykle b.dobrze zrealizowany.Małe pytanie dlaczego utwór nr 5 jest nagrany ciszej czy to celowy zabieg realizatora ?
-
Moja nie ma takich problemów jedynie na początku jak rozpoznaje i wczytuje płytę czasem słychać napęd , niestety trwa to trochę dłużej niż w CD-kach posiadających napęd pure CD.
-
Może wzmacniacz Pana Waszczyszyna /nie wiem ile on teraz kosztuje/ co prawda 2x8W ale napędzi każde !!!!! kolumny. P.S. Miałem kiedyś Prima Lunę PrologOne /2x36W/ i bez trudu dawała sobie radę z Usherami X-719 nominalnie 86dB skuteczności /84 zmierzone/.
-
Wszystko zależy od tego o jaki dzwięk Ci chodzi ,to wzmacniacz w głównej mierze będzie go determinował. Ciekawą propozycją jest nowy Manley lub RCM Bonasus ale ten ostatni przekracza trochę budżet.
-
>mapet Ty tak teoretycznie ,czy może miałeś kiedyś lampę z "niskosprawnymi" kolumnami ?