Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
2 minuty temu, kaczadupa napisał:

Supernait 3 zdecydowanie. 

Zgaduję, że już to wałkowałeś w głowie. Dlaczego właśnie SN3? Czy Nait XS3 nie dałby lepszej średnicy (a D2R poradziłby sobie nawet z poluzowanym basem tego pieca)?

Edytowano przez Rafał S
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Dobrze widzę, że to bardzo drogi przetwornik? Sztuka aż 2kzł?? 

Ciężko powiedzieć, bo nie ma go już w ofercie. Przerzucili się w tej serii na membrany z magnezu, grafenu i Nextelu. Robią go tylko dla OEM.

Ale to faktycznie raczej drogi przetwornik. 2-3 razy droższy od legendarnego CA18RLY;)

Edytowano przez Kraft
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, Kraft napisał:

Ciężko powiedzieć, bo nie ma go już w ofercie. Przerzucili

Właśnie widzę, że jest jakieś oznaczenie Vintage na stronie producenta. 

Przed chwilą, Rafał S napisał:

Z którym piecem?

Supernait 3.

Edytowano przez kaczadupa
Napisano (edytowany)

Dobra, porównałem ponownie (już bezpośrednio po sobie) głośniki, skończyło się na tym, że musiałem wrzucić na listę kilka swoich ulubionych utworów i … przechodzić z monitora na monitor co utwór, żeby być pewnym co naprawdę słyszę… A w du…ę z tym wszystkim, całym testowaniem z pamięci... Byłem przekonany, że po 6 dniach ciągłego słuchania tylko z D2R mogę super dokładnie ocenić różnice w stosunku do ATC. Ta, jasne… dźwiękowa super pamięć audiofila, bla, bla, bla.  Fantazje i tyle.
Jedyne co się zgadza (potwierdziło się)  to mocniejsze granie skrajami przez  D2R ale już wokale tu i tu słodkie, ciepłe, naturalne!. Byłem przekonany (z pamięci) , że bardziej agresywne (bardziej otwarte) wokale mam z ATC a jakby bardziej nosowe z D2R a wcale tak nie jest a wręcz nieznacznie odwrotnie… 
Co jeszcze usłyszałem przeskakując co piosenka z ATC na D2R. Ano  przestrzeń  (obszerność) i swoboda dla ProAc, nie jest tak ciasno jak z ATC przez co jest też czytelniej na średnicy i wysokich, jakby cała przestrzeń urosła, jest więcej powietrza, większa głębia, wyraźniejsze wybrzmienia gdzieś w oddali a mniej sklejania i nachodzenia na siebie jak w ATC (i to jest chyba powodem gorszej czytelności całego dźwięku ATC, jest zwyczajnie ciasno na tle D2R). I ta swoboda i przestrzeń to największy i najbardziej znaczący progres w stosunku do ATC. 
To tyle, spadam na rower. 
Jedne i drugie bardzo angażują.
Nawet nie pytajcie czy warto zapłacić 4 razy więcej za D2R w stosunku do ceny ATC.
Na szczęście tu i tu wygrywa muzyka. Dla mnie mega przyjemne paczki, jedne i drugie. 

Edytowano przez kaczadupa
Napisano
Dnia 13.05.2025 o 22:57, marcinmarcin napisał:

Może być że nierozruszane jeszcze głośniki, jak to nowe kolumny... 

6 dni i się rozruszały... mechaniczne sprawy, prawdopodobnie jeszcze do grania nie musisz tak mocno volume odkręcać jak na początku ...

Napisano

Marcin, to demo. Podobno nie grane dużo. A ile to tak naprawdę tego nikt nie wie. 

15 minut temu, Slawko69 napisał:

Jak mocno miałeś skręcone kolumny?

Wstęga tak jak ProAc nakazuje czyli bliżej środka  a same skrzynki identycznie dogięte jak ATC czyli  z miejsca odsłuchu minimalnie widzę wewnętrzne ścianki. 

Napisano
52 minuty temu, kaczadupa napisał:

Nawet nie pytajcie czy warto zapłacić 4 razy więcej za D2R w stosunku do ceny ATC.
Na szczęście tu i tu wygrywa muzyka. Dla mnie mega przyjemne paczki, jedne i drugie. 

Z tego co napisałeś wynika, że cztery razy lepiej to ProAc nie grają 😁. Ale gdyby wszyscy, tu na forum, przeliczali na forsę to, co dostają w zamian, zestawy większości wyglądały by zupełnie inaczej😁

Napisano
1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

A w du…ę z tym wszystkim, całym testowaniem z pamięci... Byłem przekonany, że po 6 dniach ciągłego słuchania tylko z D2R mogę super dokładnie ocenić różnice w stosunku do ATC. Ta, jasne… dźwiękowa super pamięć audiofila, bla, bla, bla.  Fantazje i tyle. 

Hej,

No właśnie, trudno kolumny odróżnić od siebie słuchając naprzemiennie, a wzmacniacze,  źródła, daki to już można czy też "a w du...ę z tym wszystkim"? 

Już się gubię czytając na ile wiarygodne są te wszystkie porównania 😉

Wynika z tego, że dzielenie się wrażeniami ma sens jeżeli jest na bieżąco, ale porównywanie już nie bardzo bo pamięć jest zawodna i często nasze slowa to tylko projekcje naszej wyobraźni i oczekiwań bo przeczytałem recenzję, zobaczyłem wykres, przeanalizowałem koszt użytych komponentów, nakładów działu badań i rozwoju itd. 

Pozdrawiam. M

 

Napisano

Porównania z pamięci to kiepski pomysł.

Sam raz się przez to naciąłem, bo zapamiętałem coś starego jako przyjemne, a konfrontacja pamięci z realnym sprzętem po serwisie okazała się soniczną katastrofą.

(Radmor+ Tonsil Space)

Z drugiej strony trafiłem u znajomego na zestaw składający się z najtańszego kinowego amplitunera Technicsa z Dolby Prologic + Altusy 300 i o dziwo zagrało to znacznie lepiej niż zapamiętałem w latach dziewięćdziesiątych.

Porównania bezpośrednie mają większy sens, tyle że średni poziom jakości dźwięku produkowanych dziś kolumn, jest znacznie bardziej wyrównany, niż wynika to z opisów zawodowych recenzji, i różnicy cen. Łatwiej zauważyć różnice, przy większym rozstrzale czasowym. 

Napisano
9 godzin temu, kaczadupa napisał:

Żadnych porównań, testów a jak najwięcej różnej muzyki. 

A pewnie😁. Paczki bardzo zacne, wcześniej kolega pracował,teraz czas się pocieszyć 😁

Napisano (edytowany)
12 godzin temu, kaczadupa napisał:

Dobra, porównałem ponownie (już bezpośrednio po sobie) głośniki, skończyło się na tym, że musiałem wrzucić na listę kilka swoich ulubionych utworów i … przechodzić z monitora na monitor co utwór, żeby być pewnym co naprawdę słyszę… A w du…ę z tym wszystkim, całym testowaniem z pamięci...

Adam, jest odwrotnie niż piszesz. Porównując bezpośrednio korzystasz z pamięci krótkoterminowej, która ma mocno ograniczoną rozdzielczość. Twoje wcześniejsze wrażenia są bardziej miarodajne, gdyż opierają się na wzorcach utrwalonych przez dłuższy czas. Zaufaj im. (Nie próbuj pospiesznie poprawiać w głowie obliczeń, które wcześniej przez kilka dni wykonywałeś starannie w zeszycie.)

Edytowano przez Rafał S
Napisano
12 godzin temu, kaczadupa napisał:

A w du…ę z tym wszystkim, całym testowaniem...

Muszę zapytać, bo chyba nie padło. A przyłożyłeś się do wyrównania poziomu głośności z którym grają obie paczki? Skorzystałeś z miernika?

Napisano (edytowany)

Rafał, może mam słabszą pamięć do dźwięku niż inni, w moim przypadku wybieram takie porównanie jak wczoraj  jako bardziej wiarygodne. Uwierz, że wcale nie jest łatwo coś takiego napisać na publicznym forum, gdy wcześniej z pamięci radośnie porównywałem urządzenia audio, które słyszałem tydzień, miesiąc, pół roku czy więcej wstecz. I byłem przekonany, że tak właśnie jest. Bardzo przekonany…
Nie zamierzam też innych do moich wniosków przekonywać. Ja się trochę naciąłem na swojej pamięci i przekonaniu, że przecież wiem bo znam na pamięć ATC.  

Róbta co chceta. :)

 

13 minut temu, Kraft napisał:

Muszę zapytać, bo chyba nie padło. A przyłożyłeś się do wyrównania poziomu głośności z którym grają obie paczki? Skorzystałeś z miernika?

Bez miernika, na ucho uznałem że takie położenie  potka jest właściwe. Tak, tu też może być błąd, jak najbardziej.
To przecież podstawa do jakiegokolwiek porównania. Niestety żadnego mikrofonu nie używałem. Mogę tylko dodać, że gdy paczki mają w sobie naturalne ciepło na średnicy, nie grają jakoś skrajnie inaczej to porównanie ich jest dość wymagającą czynnością i ja nie dam sobie za moje wnioski ręki uciąć.
Zostaje mi wybrać na zasadzie - tu mi gra trochę przyjemniej, bardziej angażuje i zachwyca a dokładne porównania niech robią zawodowcy i ludzie o lepszej niż ja pamięci dźwiękowej. Ja wymiękam bo moja głowa (pamięć do dźwięku) płata mi niezłe figle. 
Jarek , sprawdzałem też na ucho, które paczki szybciej „gasną” przy niskich poziomach głośności ale to znowu tylko na ucho więc o kant dupy patrząc obiektywnie. 
Twoje porównania mają większą szansę na prawdę bo widzę jak kalibrujesz potek na Marasiu za pośrednictwem miernika - to lepsze niż nasze uszy, z całą pewnością.

Na szczęście ja nie jestem filarem forum więc nie muszę, to pozostawiam dla bardziej dociekliwych prawdy.

Edytowano przez kaczadupa
Napisano

Adam, taka uwaga: ATC z Heglem Ci się podoba, a ProAc z Heglem już nie. I to bardzo pasuje do Twoich wcześniejszych opisów obu monitorów. Gdyby w rzeczywistości ich charakter był tak zbliżony, jak piszesz teraz, to ProAc powinien zgrywać się z Heglem porównywalnie do ATC. Ale się nie zgrywa, więc coś jednak musi być na rzeczy. Może problem w tym, że różnice dotyczą kilku aspektów dźwięku i przy bezpośrednim porównaniu większa różnica przykrywa mniejszą.

Napisano
14 minut temu, audiowit napisał:

Adam, i tak wybierzesz sercem. 

A może tak dla zabawy 😉, obstawiamy co wybierze Adam. Proac jaki by nie był genialny, myślę że serce Adama bije dla ATC. Stawiam na ATC.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...