Jarek Ch. Napisano wczoraj o 20:19 Napisano wczoraj o 20:19 Spotify w końcu wprowadza coś co inni już dawno mają. Jak myślicie nastąpi masowy odwrót od Tidala itd.? Nowa jakość dźwięku w Spotify. Kiedy Loseless pojawi się w Polsce? - GeekWeek w INTERIA.PL https://share.google/W6V6Y7tUPwriCpSZj Odpisz, cytując
lpomis Napisano wczoraj o 21:40 Napisano wczoraj o 21:40 (edytowany) Mówili, że zrobią, to w końcu zrobili. Nie trzeba było im co pół roku przypominać Ostro. Toż to chyba pierwsze zapowiedzi były już w 2017-2018 roku + spora kampania reklamowa w 2021. Wygląda na to, że nie będzie podwyżki cen i lossless zostanie po prostu dodany do premium. Teraz kolejne 8 lat na wprowadzenie Exclusive Mode umożliwiającego pominięcie systemowego miksera głośności i będzie można wracać Edytowano wczoraj o 21:46 przez lpomis 5 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu (edytowany) Tak, polityka Spotify cokolwiek niekonsekwentna i dziwna. Większość słuchających i tak ma w nosie poprawę jakości, bo raczej wiążą to z pożeraniem danych (młodzież), interesuje ich szeroka dostępność muzyki, a nie jej głębia bitowa... bo i tak słuchają na średnich telefonach i średnich sluchawkach bt w tramwaju/autobusie (młodzież), potrzebują ułatwień w dostępie do np social mediów i tu Spotify bije Tidala już od dawna na głowę - patrz kody kreskowe piosenek vs wklejanie "kilometrowego" linku (młodzież). A ci którzy chcieli lepiej, już dawno są na Tidalu czy Qobuzie (nie-młodzież), więc jaki cel zmiany nie wiem. Obserwuję to z obojętnym uśmiechem 😏. Edytowano 17 godzin temu przez fp74 2 Odpisz, cytując
lpomis Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu (edytowany) 5 godzin temu, fp74 napisał: A ci którzy chcieli lepiej, już dawno są na Tidalu czy Qobuzie (nie-młodzież), więc jaki cel zmiany nie wiem. Nienasycona hydra i obrzydliwe korpo, ale to właśnie ze Spotify korzystało mi się najlepiej. Sprawnie działające aplikacje zarówno na urządzenia mobilne, jak i komputery, funkcja Connect, bezdyskusyjnie najlepszy system poleceń, tworzenia dedykowanych playlist np. „Odkryj w tym tygodniu”. Z Tidalem czy Apple Music poznałem o wiele mniej interesujących mnie wykonawców. No i fajnie zrobione, coroczne zestawienie - podsumowanie odsłuchów. Spotify ma też chyba nadal największą bazę muzyki. Tidal irytuje mnie ostatnio przez niepoprawne katalogowanie. Zobacz co się dzieje, gdy wejdziesz chociażby na polski KULT. Ponadto jeśli jakiś nieinteresujący Cię twórca ma w nazwie lub utworze pokrywającą się frazę do słuchanych przez Ciebie na co dzień, to algorytm świruje i miesza z poleceniami. Tym sposobem często wyskakuje mi jakiś hinduski pop albo ruskie rapsy zrobione w Autotune albo AI. Strach zrobić głośniej jak leci jakiś mix, którego nie znasz. No i apka windowsowa miewa lagi - potrafi odtwarzać dwukrotnie ten sam kawałek. Apple Music działa poprawnie tylko na sprzętach tej firmy. Nie podoba mi się też interfejs, jest nieintuicyjny. Qobuza odrzucam w przedbiegach ze względu na zbyt ubogą bibliotekę. I przez to, że po tylu latach nadal nie chcą moich pieniędzy. Dlatego ja tam chętnie wrócę do zielonych. No. Pomarudziłem Edytowano 11 godzin temu przez lpomis 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 9 godzin temu Napisano 9 godzin temu Zgadzam się z diagnozą i oceną. Do likwidacji konta na Tidalu i pozostania tylko przy Spotify potrzebowałbym jednak aby Roon zaczął współpracę ze Spotify, jest to wciąż jedyna platforma pomijana przez Roona, więc nadal obserwuję to z obojętnym uśmiechem 😏... 1 Odpisz, cytując
Jarek Ch. Napisano 8 godzin temu Autor Napisano 8 godzin temu 2 godziny temu, lpomis napisał: Nienasycona hydra i obrzydliwe korpo, ale to właśnie ze Spotify korzystało mi się najlepiej. Sprawnie działające aplikacje zarówno na urządzenia mobilne, jak i komputery, funkcja Connect, bezdyskusyjnie najlepszy system poleceń, tworzenia dedykowanych playlist np. „Odkryj w tym tygodniu”. Z Tidalem czy Apple Music poznałem o wiele mniej interesujących mnie wykonawców. No i fajnie zrobione, coroczne zestawienie - podsumowanie odsłuchów. Spotify ma też chyba nadal największą bazę muzyki. Tidal irytuje mnie ostatnio przez niepoprawne katalogowanie. Zobacz co się dzieje, gdy wejdziesz chociażby na polski KULT. Ponadto jeśli jakiś nieinteresujący Cię twórca ma w nazwie lub utworze pokrywającą się frazę do słuchanych przez Ciebie na co dzień, to algorytm świruje i miesza z poleceniami. Tym sposobem często wyskakuje mi jakiś hinduski pop albo ruskie rapsy zrobione w Autotune albo AI. Zgadzam się z powyższym w 100%. Uzupełniając, dla mnie nie jest bez znaczenia, że Spotify płaci najmniej z tych platform artystom. Poza tym jednak Tidal tańszy o 3 zeta za pakiet rodzinny 😉. Ale algorytmy Spotify jednak lepsze. Myślę jednak że dla mnie to ma jednak mniejsze znaczenie, bo Tidal też się człowieka "uczy ' 1 Odpisz, cytując
Tomasz Kluczynski Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu (edytowany) Mnie jakoś Spotify nie potrafiło na plus niczym przekonać. Podpowiedzi z Tidala, z muzą która mnie interesowała były lepsze, i dzięki niemu poznałem fajnych jak dla mnie wykonawców. Dodatkowo też miałem super podpowiedzi z innych zródeł, jak playlisty salonow które zamieszczały filmy z porównań sprzętów. Dzwiękowo i za brak żadnych problemów , zdecydowanie dla mnie najlepszy jest Qobuz. Co do jego biblioteki nie mam najmniejszych zastrzeżeń, często jest lepsza od Tidala. Co do Spotify, to poczekam na ten ich loseless. W promocji wezmę na 3 miesiące i porównam jak to się ma do Qobuza. To za co co sporo osób chwali Spotify, dla mnie nie ma znaczenia, bo już w sumie nie mam ciągot do poznawania nowych artystów,a jeśli to Qobuz mi do tego wystarcza. Tak samo mam już tyle zrobionych playlist i wybranych ulubionych albumów, że dobre katalogowanie Spotify też nie jest mi potrzebne. Gdyby mi dzwiękowo(w co nie wierzę) jednak Spotify podeszło lepiej od Qobuza , to bez problemu wszystko za pomocą Soudiza , mogę na nie przenieść. A, i za Qobuza płacę(właściwie to już zapłaciłem i tyle mi wychodzi miesięcznie) niecałe 6zł miesięcznie. Edytowano 8 godzin temu przez Tomasz Kluczynski 1 Odpisz, cytując
Wito76 Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu 1 godzinę temu, Tomasz Kluczynski napisał: Mnie jakoś Spotify nie potrafiło na plus niczym przekonać. Podpowiedzi z Tidala, z muzą która mnie interesowała były lepsze, i dzięki niemu poznałem fajnych jak dla mnie wykonawców. No właśnie często pojawia się ten argument, o wyższości interfejsu Spotify nad Tidalowym i jakoś... mam tak samo jak Ty. Nigdy nie mogłem przekonać się do Spotify. I biorąc pod uwagę ten ich brak bezstratnych plików, choćby z tego powodu nigdy nie polubiliśmy się, wiadomo audiofil chce więcej cyferek. Robiłem kilka podejść do Spotify, synek licealista miał go swego czasu, ale przyznaje męczyłem się w tej aplikacji. Na plus Spotify, udało mi się znaleźć sporo fajnych polskich staroci, choćby z lat 80tych i 90tych, których nie ma na Tidalu i zrobiło się fajnie i sentymentalnie. No i miałem też trochę problemów technicznych ze Spotify. Wtedy miałem RasPi z Moode i connect trochę kaprysił. 1 Odpisz, cytując
Karol64208 Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu (edytowany) Koledzy kończą pracę nad Spectrum Analyzer with dB & Waveform Raw, który porównuje jakość plików zapisanych w różnym formacie, mierzy minHz, maxHz i dB w czasie rzeczywistym. Myślę że będzie to rzeczywista ocena, subiektywna często prowadzi do błędnych wniosków. Edytowano 3 godziny temu przez Karol64208 1 Odpisz, cytując
Jarek Ch. Napisano 2 godziny temu Autor Napisano 2 godziny temu 6 godzin temu, Tomasz Kluczynski napisał: Mnie jakoś Spotify nie potrafiło na plus niczym przekonać. Podpowiedzi z Tidala, z muzą która mnie interesowała były lepsze, i dzięki niemu poznałem fajnych jak dla mnie wykonawców To za co co sporo osób chwali Spotify, dla mnie nie ma znaczenia, bo już w sumie nie mam ciągot do poznawania nowych artystów,a jeśli to Qobuz mi do tego wystarcza. Tak samo mam już tyle zrobionych playlist i wybranych ulubionych albumów, że dobre katalogowanie Spotify też nie jest mi potrzebne. Z tymi podpowiedziami z Tidala to ( przynajmniej u mnie) widzę pewną ciekawostkę, że po odsłuchu płyty z mojej kolekcji włączają się losowe kawałki i nawet są całkiem ok, tylko często ( zawsze?) mam wrażenie że algorytmy puszczają za każdym razem te same kawałki. W Spotify było inaczej, mogłem liczyć że po 3, 4 przesłuchaniu płyty pojawiają się inne utwory. Przepraszam ( szanuję ale nie rozumiem) kolegę, jak można nie chcieć poznawać nowej muzyki? To tak jakby oglądać codziennie te same filmy, czytać te same książki 🤷🙂 Odpisz, cytując
Tomasz Kluczynski Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 15 minut temu, Jarek Ch. napisał: Przepraszam ( szanuję ale nie rozumiem) kolegę, jak można nie chcieć poznawać nowej muzyki? To tak jakby oglądać codziennie te same filmy, czytać te same książki 🤷🙂 Wiesz dobry film, czy dobrą książkę bardzo lubię zaliczyć parę razy, i tak samo jest z muzyką. Mam już swoje latka i wiele rzeczy już przesłuchałem, przez parę lat szukałem sobie nowości, które mnie interesują. Obecnie nie chce mi się już tracić na to czasu, robię to tylko wtedy, gdy usłyszę jakiegoś wykonawcę , którego nie znam i sprawdzam resztę jego muzyki. Na co dzień najczęściej słucham jednej ze swoich playlist, a mam ich koło setki do wyboru. Nie które mają ponad 150 utworów. Dlatego nie można mówić, że ciągle słucham tego same go. 1 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 40 minut temu, Jarek Ch. napisał: jak można nie chcieć poznawać nowej muzyki? To tak jakby oglądać codziennie te same filmy, czytać te same książki 🤷🙂 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.