Zmiany na forum

[Tadżitsu]

Miałem na myśli nowych użytkowników, którzy piszą pierwsze posty. Tacy "forumowicze" najczęściej piszą bez ładu i składu, nie szanują słowa pisanego. Nie stosują się do zasad interpunkcyjnych etc.

Algorytm który rozróżni np nazwę firmy i zajmie się jedynie poprawną pisownią języka polskiego. Linki z automatu nie brane są pod uwagę itp.

Ewentualnie jakiś "kaganiec" na nowych kontach. Coś w rodzaju specialnego nadzoru. Nie stosowanie się do zasad to ostrzeżenie, druga uwaga to czerwona lampka. Taki użytkownik trzeciej uwagi/ostrzeżenia juz by nie otrzymał. Z automatu Sayonara.

[Gość]

Poszliśmy za głęboko w las zapodziewając problem zainteresowania naszym forum innych audiofili. Ortografia była problemem (choćby dla mnie), jest i będzie! Dajmy spokój dyslektykom póki co! Zastanówcie się nad tym co zrobić by forum dyskusyjne było dyskusyjne! By chciało się nam kłócić o swoje racje! Nie odgradzając się od części gdzie porad szukają "jednopytaniowcy" gubimy istotę forum! A inne fora? Inne mają coraz więcej dyskutujących ("pożrą" nas szybko!)... Np u nas w tej chwili jest 9 osób zalogowanych, natomiast w zamkniętym naszeaudio.pl 69 osób! U nas jest zarejestrowanych 10800 użytkowników, a na naszeaudio.pl jest 597 użytkowników..... Daje do myślenia?

Zwrócę się teraz do Pań i Panów Administratorów forum.audio.pl w te słowa-
Proszę sobie wyobrazić taką hipotetyczną sytuację:
Te parę osób (dwie, trzy?), które ciężko pracują odpowiadając na pytania (często niezrozumiałe) tych niewdzięczników jednopostowych nagle odchodzi by spokojnie sobie pogadać na innym forum jakimś.... Wizja straszna się wyrysowuje! "Jednopostowcy" pytają, nie dostają odpowiedzi (bo niby kto miałby to robić?) denerwują się i już więcej tu nie zaglądają... Inni też nie zaglądną, bo po co? Przecież tam jeno pytania bez odpowiedzi....

[audiowit]

Tak. Naszeaudio zbiera coraz więcej zwolenników. I myślę, że dlatego jest ich wielu bo właśnie nie ma tam jednopostowców. Piszą tam ludzie, którzy po prostu interesują się audio. Takich, którzy mają dylemat ,,czy starczy im basssu z suba'' tam nie ma.
Dlatego mój apel o pisaniu o sprzęcie swoim i sprzęcie w sferze marzeń bo to najbardziej wciąga i interesuje.

[Belfer54]

Wojtek, Witek przecież do jasnej ciasnej od dłuższego czasu, od co najmniej dwóch lat o to mi chodzi. Po co ja walczę o to i namawiam na lewo i prawo. Po to przecież, m.in. powstał Dział "Sprzęt znanych marek.
Ale czy oprócz nas, kilku forumowiczów, jeszcze komuś na tym zależy?

Olu co Ty na to?

[Chilli]

Cytat

Nie stosują się do zasad interpunkcyjnych etc.

Algorytm który rozróżni np nazwę

Algorytm, który rozróżni np. nazwę...

faszi nie bądźmy purystami, każdy ma prawo do niedoskonałości

wpszoniak podoba Ci się formuła naszeaudio?
Dla laika niewiele ono wnosi (forum). Czy ktoś, kto szuka odpowiedzi został tam przekierowany? Dla mnie ideałem byłoby wypośrodkowanie kwestii doradczych i czysto merytorycznych rozważań na temat....audio.

[Belfer54]

Pozwolę sobie odpowiedzieć po części na pytanie skierowane do Wpszoniaka. Forum naszeaudio.pl nie jest z założenia dla laika. Jest to forum czysto specjalistyczne, skupiające osoby, które od lat siedzą w sprawach audio. Ktoś, kto szuka odpowiedzi nie zostanie tam przekierowany ponieważ jest to forum o charakterze tzw. "zamkniętym". Ale o tym Chili chyba wiesz ?
Jednak niech odpowie Wojtek, bo do niego jest kierowane pytanie.

[Gość]

Cytat

... Czy ktoś, kto szuka odpowiedzi został tam przekierowany? Dla mnie ideałem byłoby wypośrodkowanie kwestii doradczych i czysto merytorycznych rozważań na temat....audio.

Wcześniej w którejś z wypowiedzi postulowałem rozgraniczenie części doradczej od czysto dyskusyjnej, więc nie trzeba by było nikogo odsyłać. Chodzi mi tylko o łatwość odszukiwania informacji i tematów w których mogą wymienić swoje opinie.

[Redakcja AUDIO]

Chili (ad. wyszukiwanie): nie wiem, czy jest taka możliwość, sądzę, że zostaną zachowane te narzędzia, jakie są przewidziane w ramach nowego silnika i możliwości.

audiowit: RoRo prawdę mówi, w profilu jest miejsce na opis. Zobaczymy, co będzie na nowym forum, w szablonie nie widnieje (załączam zdjęcia); o tym będę dziś rozmawiać i dam Wam znać niebawem, dobra? Pytanie, czy wszystkim będzie się chciało, pisząc odpowiedź, zaglądać do profilu danej osoby, by zaciągać informacje.

wpszoniak: Komentarze i opinie staną się oddzielnym forum z dwoma subforami: "Nic o nas bez Was. Uwagi i pytania dotyczące portalu i miesięcznika AUDIO" oraz "Rozmowy (nie)kontrolowane. Wystawy, spotkania, ogłoszenia, czyli groch z kapustą" - i zrobi się porządek.

Proponujesz oddzielne forum dla Muzyki? W zasadzie czemu nie?

W mojej rozmowie z Belfrem54 wyłonił się pomysł, by wyodrębnić z forum "Sprzęt znanych marek" zrobić forum specjalistyczne, w którym nie byłoby tematów doradzych, a tylko audiofilskie, w których siłą rzeczy pisaliby tylko fachowcy. Reszta pozostałaby doradcza. Nie będziemy rozdzielać tematów według cen, bo zrobi się bałagan jak w pokoju nastolatki

Wszystko zostanie zmienione tuż po przenosinach, żeby nie zrobił się chaos. Na razie zrobiłam porządek z komentarzami i liczę, że po kolejnym imporcie forum, da się zmiany odzyskać, żeby nie robić wszystkiego na nowo.

Wszyscy

Kwestia ortografii i kultury osobistej (+ zasady banowania): ten problem jest faktycznie najpoważniejeszy i niejednemu szarpie nerwy. Zastanawiam się, czy jest sens walki z wiatrakami.

Czasy mamy takie, że ma być szybko i efektownie. Wielu osobom, szczególnie tym, które są zupełnie nieobeznane z daną dziedziną, nie chce się zgłębiać tematu, bo sądzą, że specjaliści na forum (a raczej forach, bo tyczy się to chyba wszystkich w sieci) wszystko im wyjaśnią. Albo też i nie zdają sobie sprawy, że kwestia jest bardziej skomplikowana i że aby drzewko zakwitło, należy je nie tylko posadzić, lecz także podlać. Nie każdy dostrzeże wskazówki dot. pierwszych postów, a część ludzi nie ma świadomości, jak zadać pytanie, aby pozwolić sobie pomóc (w tym przypadku chyba trudno ich za to winić). Jedni są leniwi i nie przekopią forum i starych tematów (choć powinni), inni faktycznie nie znajdą czasu. Myślę więc, że z takimi osobami należy postępować w sposób prosty i nie denerwować się niepotrzebnie - jeśli osobnik nie daje szansy na podpowiedź i nie wyciąga wniosków, to trzeba schować karty. Z pustego i Salomon nie naleje. Dobrze by jednak było, aby nowi forumowicze nie czuli, że muszą spełnić sztywne wytyczne i zmieścić się w szablonie, żeby ktoś im pomógł

Niestety nie poradzimy nic na to, że jedni przychodzą i odchodzą po uzyskaniu odpowiedzi (brutane to, ale takie mają prawo) lub że nie wracają na forum, by powiedzieć, jak gra kupiony dzięki Wam sprzęt (choć jasne jest, że miło by było). Wydaje mi się, że z takim zjawiskiem należy się pogodzić.

Coraz więcej osób pisze z telefonów i faktycznie nie zwraca uwagi na poprawność ortograficzną, bo ustawianie wszystkich "ó", "ł" czy innych liter, jest męczące - sama staram się przez to jak najmniej pisać, a jak najwięcej dzwonić I coraz więcej ludzi będzie z urządzeń mobilnych korzystać. Pytanie, co z tym począć - automatycznego blokowania zainfekowanego błędami posta nie ustawimy, bo takich praktyk jednak się nie stosuje, a i zniechęcimy tylko piszących. Niektóre posty rzeczywiście są bełkotliwe, na takie nie należy odpowiadać (chyba że osobnik upomniany wyedytuje swoją wypowiedź) i brnąć w dyskusję, w której trzeba będzie się domyślać, o co komuś chodzi. Na drobne błędy może lepiej oko przymknąć...

Pyskacze: Słowo pisane ma to do siebie, że czasem nadawca mija się z odbiorcą w kwestii intencji, przez co wywiązują się spory, bo nerwy czasem na forum puszczają. W przypadku ewidentnych prowokatorów, taktyki mamy dwie:

a. Nie odpowiadać, i trzymać się tematu, aż się delikwentowi znudzi (mam nadzieję) i albo zacznie rozmawiać spokojnie, albo sobie pójdzie.
b. Gdy osobnik łamie regulamin po 2 ostrzeżeniach dajemy mu bana na 30 dni.

Mam nadzieję, że odniosłam się do wszystkich wypowiedzi Oczywiście czekam na uwagi odnośnie mojego elaboratu, jeśli nikogo nie zmęczył swoją długością

Nowe forum soon

PS. Nie chcę, abyście też zrozumieli mnie opacznie, jakobym nie przejmowała się problemami. Wydaje mi się jednak, że nie na wszystko zawsze mamy wpływ (a już na pewno na innych) i czasem warto robić swoje, a tym, czego nie zmienimy, nie przejmować się specjalnie, bo tylko tracimy zdrowie

[Belfer54]

Olu,
myślę, że tak jak napisałaś układ forum, utworzenie oddzielnych for, tym forum specjalistycznego byłoby sensowne. Trzeba to jednak przedyskutować jeszcze. Pomysł, aby rozdzielić forum na część doradczą i specjalistyczną - o czym pisze Wojtek - wydaje się sensowny.

Co do kultury osobistej niektórych forumowiczów, zwyczajów panujących na forum i próby wprowadzania swoich zwyczajów przez tzw. żółtodziobów już wiele tu napisano.
Natomiast podany przez Ciebie algorytm postępowania z prowokatorami jest sensowny i trzeba go stosować.

Cytat

a. Nie odpowiadać, i trzymać się tematu, aż się delikwentowi znudzi (mam nadzieję) i albo zacznie rozmawiać spokojnie, albo sobie pójdzie.
b. Gdy osobnik łamie regulamin po 2 ostrzeżeniach dajemy mu bana na 30 dni.

Ja dodałbym, do tego nie tylko prowokatorów, ale też "niereformowalnych" żółtodziobów. W poniższym linku przykład.
http://forum.audio.com.pl/Goniki-Klipsch-R...K-I-t45555.html

Tematy trzykrotnie zakładane w niewłaściwym miejscu, przenoszone przez moderację, a on swoje.

[Gość]

Cytat

wpszoniak: Komentarze i opinie staną się oddzielnym forum z dwoma subforami: "Nic o nas bez Was. Uwagi i pytania dotyczące portalu i miesięcznika AUDIO" oraz "Rozmowy (nie)kontrolowane. Wystawy, spotkania, ogłoszenia, czyli groch z kapustą" - i zrobi się porządek.

Proponujesz oddzielne forum dla Muzyki? W zasadzie czemu nie?

W mojej rozmowie z Belfrem54 wyłonił się pomysł, by wyodrębnić z forum "Sprzęt znanych marek" zrobić forum specjalistyczne, w którym nie byłoby tematów doradzych, a tylko audiofilskie, w których siłą rzeczy pisaliby tylko fachowcy. Reszta pozostałaby doradcza. Nie będziemy rozdzielać tematów według cen, bo zrobi się bałagan jak w pokoju nastolatki

Wszystko zostanie zmienione tuż po przenosinach, żeby nie zrobił się chaos. Na razie zrobiłam porządek z komentarzami i liczę, że po kolejnym imporcie forum, da się zmiany odzyskać, żeby nie robić wszystkiego na nowo.

Szanowna Pani Olu, nie wiem czy dobrze zrozumiałem Pani wypowiedź... Postulowałem oddzielenie części doradczej od audiofilskiej (dyskusyjnej) w ramach tego samego forum. To samo forum lecz inaczej zorganizowane, gdzie tytuł działu sugerowałby jaki jest jego charakter. Pomysł podzielenia forum na działy- doradczy, dyskusyjny i muzyczny jest wg mojej oceny znakomity.

[audiowit]

I bardziej przejrzysty.

[Redakcja AUDIO]

Miejsce na opis "O mnie" jest w ustawieniach, jakie każdy ma.
Podział na fora dyskutujemy z kolegami-moderatorami, będzie dobrze
PS wpszoniak - bardzo proszę, mów mi po imieniu Ja do Ciebie też będę, jeśli pozwolisz: )

[Gość]

Cytat

PS wpszoniak - bardzo proszę, mów mi po imieniu Ja do Ciebie też będę, jeśli pozwolisz: )

OK Olu!

[Simson]

Również skłaniałbym się do podziału, przynajmniej wydzieleniu kwestii audiofilskiej. Nie, żebym miał tam wiele do powiedzenia, ale do zgłębiania tej materii na pewno.

Poza tym widzę, że brakuje jakiegoś odłączonego działu w tematyce akustyki, a każdy dobrze wie, że poza wzmocnieniem, kolumnami i źródłach ma ona bardzo istotne znaczenie, a nawet więcej, czasami ma większe znaczenie niż zacny i drogi sprzęt.

[RoRo]

Simson.
Akustyka będzie w dziale o podstawach połączeń - albo w DYI.
Już ten temat był dawno temu ruszony w rozmowach z Olą

Jeśli chodzi o informację użytkownika "o mnie" to najlepszym wyjściem by było, gdy najeżdżając myszką na nazwę użytkownika w wyskakującym okienku będzie się pojawiała taka informacja. Ale chyba będzie możliwe coś takiego...


Pozdrawiam

[RoRo]

Cytat

Kwestia ortografii i kultury osobistej (+ zasady banowania): ten problem jest faktycznie najpoważniejszy i niejednemu szarpie nerwy. Zastanawiam się, czy jest sens walki z wiatrakami.
...

Coraz więcej osób pisze z telefonów i faktycznie nie zwraca uwagi na poprawność ortograficzną, bo ustawianie wszystkich "ó", "ł" czy innych liter, jest męczące - sama staram się przez to jak najmniej pisać, a jak najwięcej dzwonić I coraz więcej ludzi będzie z urządzeń mobilnych korzystać. Pytanie, co z tym począć - automatycznego blokowania zainfekowanego błędami posta nie ustawimy, bo takich praktyk jednak się nie stosuje, a i zniechęcimy tylko piszących. Niektóre posty rzeczywiście są bełkotliwe, na takie nie należy odpowiadać (chyba że osobnik upomniany wyedytuje swoją wypowiedź) i brnąć w dyskusję, w której trzeba będzie się domyślać, o co komuś chodzi. Na drobne błędy może lepiej oko przymknąć...

Gdy piszę z telefonu nie mam żadnego problemu by stosować polskie znaki: wolę napisać 9 postów poprawnie, stylowo i z sensem - niż jeden więcej bez polskich znaków i z wątpliwym stylem.
Więc po raz kolejny powtarzam: to nie jest argument.
Ale również powtarzam: wolę już post bez polskich liter, ale starannie i sensownie napisany!

Cytat

Pyskacze: Słowo pisane ma to do siebie, że czasem nadawca mija się z odbiorcą w kwestii intencji, przez co wywiązują się spory, bo nerwy czasem na forum puszczają. W przypadku ewidentnych prowokatorów, taktyki mamy dwie:

a. Nie odpowiadać, i trzymać się tematu, aż się delikwentowi znudzi (mam nadzieję) i albo zacznie rozmawiać spokojnie, albo sobie pójdzie.
b. Gdy osobnik łamie regulamin po 2 ostrzeżeniach dajemy mu bana na 30 dni.

Jednak taktyka taka jest czasochłonna i pracochłonna - bo taki "gębokrzykacz" istnieje na Forum przez pare dni, bo ciągle dajemy mu szansę by się poprawił. A on poprawić się nie zamierza (w 99 przypadkach na 100).
Więc warto by taki proces upominawczy przyśpieszyć!

Pozdrawiam

[Belfer54]

Jak zwykle ilu Polaków tyle zdań. I zawsze tak będzie. Ja powtarzam, że koniecznie trzeba oddzielić część doradczą od dyskusyjno-merytorycznej. To wiedzą Ci, którzy siedzą od lat i codziennie na forum.
Moim zdaniem część doradcza powinna być jak najbardziej zwarta. W niej powinny być artykuły, porady, recenzje itd.
Część druga powinna być bardziej rozbudowana. Takie sygnały otrzymuję zresztą od wielu Kolegów. Tak też robią fora specjalistyczne.

Przy okazji taka uwaga. Brakuje na tym forum większej liczby stałych forumowiczów, z większym doświadczeniem lub takich, którzy przejawiają większa inicjatywę w udzielaniu się na forum. Jest nas nadal garstka, w porównaniu do liczby tzw. "jednopostowców" lub tzw. gwiazd tygodnia, czy nawet miesiąca.

[Tadżitsu]

Pomysł z rozdzieleniem jest bardzo dobry. Jasno i przejrzyście będzie wskazane gdzie szukać pomocy, zadawać pytania itp.

Trochę się dziwię dlaczego Twój pomysł nie uzyskał szerszej aprobaty juz jakiś czas temu. Zmiany na lepsze zawsze są lepsze od stagnacji i nie robieniu nic aby było lepiej.

Moim zdaniem Twoje lobby na temat zmian na powinno być silniejsze w gronie administracyjno-moderatorowym. Spróbujmy coś zrobić, jeśli się nie uda zaczniemy od nowa się zastanawiać. Nie można ciągle "debatować o debacie".

Czas na zmiany, uczyńmy forum wielkim. Dajmy ludziom sygnał , że tutaj znajdą to czego konkurencja im nie da.

[Angel]

Zacznę od tego, na czym skończył Faszi. Na naszym forum ludzie już mogą znaleźć to czego konkurencja im nie daje.
Przede wszystkim poważne, merytoryczne potraktowanie pytających forumowiczów, ich problemów.
I kulturę wypowiedzi, choć rzeczywiście nerwy czasem puszczają.

Wspomnę o doradztwie, bo tym się mocno zajmuję. Choć coraz częściej mam dość i myślę aby przestać. A skupić się na wątkach dyskusyjno - specjalistycznych.
Ola, tu zacytuję fragment Twojego wpisu. l to ten, z którym się nie zgadzam. Albo nie do końca dobrze go rozumiem.

Cytat

Dobrze by jednak było, aby nowi forumowicze nie czuli, że muszą spełnić sztywne wytyczne i zmieścić się w szablonie, żeby ktoś im pomógł

Oczywiście można bez szablonów. Zadając mnóstwo pytań, z każdym postem dodając nowe, dopytując. Ale raczej nikt na to nie ma tyle czasu, tyle cierpliwości.
Chyba, że Audio zapłaci mi choć 3 kzł brutto a będę to robił po kilka godzin dziennie, będąc przy tym uprzedzająco grzeczny, uprzejmy.

Pewne pytania, może i schematyczne, są według mnie niestety koniecznością. Jak koniecznością są szczególne pytania i badanie pacjenta przez lekarza, by ten drugi mógł w miarę swojej wiedzy postawić odpowiednią diagnozę.
Inaczej będziemy się bawić w Kaszpirowskiego, czy innego tam wróża Macieja.
Ale może są lepsze metody? Chętnie skorzystam z takiego, być może łatwiejszego sposobu. Poważnie.

Niektórzy z naszych kolegów forumowych, niestety często z Branżą na czele, próbują "wróżyć".
Ja wówczas piszę informacyjnie, że tak robią. Że dane kolumny pasują np. do wzmacniacza, czy stylu muzyki. Ale skąd wiadomo, czy pasują do gustu brzmieniowego słuchacza a co niemniej ważne do pomieszczenia i możliwości ustawienia w nim tych kolumn jeśli pytający nie udzielił takich informacji?
Według mnie tego typu odpowiedzi są byle jakie, niepełne a często wręcz szkodliwe.
I coś takiego można nazwać poważnym potraktowaniem pytającego, jego problemu, czy odpowiedzią na "odczep się"?
Branża w tym wypadku i tak osiąga swój cel, bo ich nazwa wyświetla się w danym poście. Bezpłatnie się promują. Więc co tam... .

Ogólnie jednak zgadzam się Ola z wnioskami Twoimi i kolegów.
Pomysł o automatycznym sprawdzaniu postów pod względem poprawności i nie puszczaniu wadliwych dalej, raczej nierealny, choć ciekawy.
Błędy każdy popełnia. I jak pisał kolega Wpszoniak, ja też poprawiam każdy. Nieraz wielokrotnie. Czasem nawet tylko po to by miał lepszy układ, czytelność. Ponieważ po prostu się wstydzę błędów. Ale i tak z pewnością wielu nie uniknąłem.
Wojtek (a pozwolę sobie, choć chyba nie lubisz gdy piszę po imieniu), gdyby każdy pisał tak jak Ty, byłoby naprawdę dobrze.

Na koniec wyznanie "winy", skoro była mowa o błędach. Świadomie piszę imiona nie odmieniając ich, ponieważ nie cierpię gdy ktoś do mnie mówi albo pisze Jarku.
Chyba dlatego, że źle mi się to kojarzy z nielubianymi osobami, które w ten sposób kiedyś do mnie mówiły. Ot, taka mikro psychoanaliza
No dziwak ze mnie i już.

[Gość]

Cytuję- "Wojtek (a pozwolę sobie, choć chyba nie lubisz gdy piszę po imieniu)"
Angelusie mój ulubiony, a pisz jak Ci wygodnie, bo już masz wystarczająco dużo kłopotu z nowicjuszami, by jeszcze mną się przejmować...

PS To ja chyba jakimś dziwnym przeczuciem kierowany nazywam Ciebie Jarku Angelusem....

[Belfer54]

Jarek w pełni zgadzam się z tym co napisałeś. Moim zdaniem muszą być jakieś,.może nie szablony, ale ogólne "wytyczne", wg których będą zadawane pytania. Inaczej będzie to o czym piszesz.
Przykładem niech będzie wątek pod tytułem "Gramofon". A dlaczego proszę sobie poczytać i zastanowić się dlaczego.
Coraz częściej zastanawia mnie, czy ludzie po zarejestrowaniu, czy przed wykonaniem tej czynności czytają forum, nie mówiąc już o tym czy czytają co się do nich pisze ze zrozumieniem, czy się zastanawiają co piszą zadając pytania.

[Celdur]

Niestety nie czytają, ludzie wchodzą na szybko i oczekują też szybkiej pomocy. Dlatego nazwy tematów są jakie są (np. ten właśnie "gramofon")
Tak jest wszędzie, nie tylko na forum Audio u nas. Chyba musielibyście napisać bota, co mógłby usuwać tego typu tematy z miejsca (1 słowo)
Inaczej wątpię aby udało się zapanować na ludźmi.

[Belfer54]

Nie chcę być złośliwy, ale chyba założę specjalny temat i będę w nim cytował idiotyczne tematy i wypowiedzi niektórych kolesi. O ich stosunku do doświadczonych forumowiczów już nie wspominam.
A może forum powinno być w wersji audio a nie tekstowej. Nie trzeba by było czytać.

[Gambeat]

Cytat

A może forum powinno być w wersji audio [...]

W końcu to forum audio

[Redakcja AUDIO]

Haha

Reasumując:

Jarku, będę mówić do Ciebie w mianowniku

Pieniacze po 2 ostrzeżeniach będą dostawać bana na 30 dni, po 3 będą wylatywać.

Nowa struktura forum się rodzi, niebawem więcej szczegółów Muszę kończyć, wracam do testów