Kubakk Napisano 25 kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 25 kwietnia 2019 6 minut temu, audiowit napisał: Hmmm... nie jestem fanym sylvanii. Mogłem Ci dać na sprobowanie. Mam 2 parki. Za tą cenę jest to przyjemne granie. Wiadomo ,że finalnie kiedyś trafią tung-sole tylko też T-ki cena ponad 2x większa , a z okrągłą micą (top topów) 4x do tych sylvanii , więc na spokojnie. Natomiast fajne jest to iż co jakiś czas można zmienić lampy i cieszyć się ponownie "nowym" brzmieniem Dociążenie w dole na tej lampie daje bardzo przyjemny odbiór bębnów , fortepianu/pianina , do tego te wokale ,szczególnie jak śpiewak ma lekki piasek + wejścia werblowo-stopiaste (np. w Journey - Faithfully). Na 6sn7 nie było tak spektakularnej pracy na bębnach , teraz tylko cd-ki kupować , puszczać i się delektować Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 25 kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 25 kwietnia 2019 Jeśli to nowe lampy to potrzebuja 50-80h. Narazie to Ci popierduja Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 25 kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 25 kwietnia 2019 No i to że w jednym systemie jakieś lampy się nie sprawdziły nie znaczy że nie sprawdza się w innym. Może być i tak że top topów może się nie sprawdzić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 25 kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 25 kwietnia 2019 Oczywiscie, ze tak. Dlatego mówię, że ja ich nie lubię natomiast komuś mogą się podobać. Bardzo dobrze, ze je Kuba kupiłeś. Daj im czas na dojscie do siebie to najlepsze czasy z produkcji lamp. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 3 maja 2019 Udostępnij Napisano 3 maja 2019 http://highfidelity.pl/@main-3503&lang= ciekawy artykuł z 1 maja , recenzja haiku sei 300b , podsumowanie zaskakujące ? Dla mnie , nie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 12 maja 2019 Udostępnij Napisano 12 maja 2019 (edytowany) Kawał ładnego cacka od Sinusaudio Brak traf na górze przypomina mi trochę WBA https://www.facebook.com/pg/sinusaudio/photos/?tab=album&album_id=2624618780899438&__tn__=-UC-R Edytowano 12 maja 2019 przez Kubakk Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 1 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 1 czerwca 2019 100h (+15 u poprzednika) grania na sylvanii 6f8g już za mną , czas na wnioski. Pierwsza zmiana nastąpiła po około 30h , a finalnie wygrzały się chyba po około 70h przy jednorazowym ~11h załączeniu i chyba to przepis jak należy wygrzewać lampy. Względem nowych tungsoli 6sn7gtb : Mocny zróżnicowany dół w każdego rodzaju muzyce , - trance/techno jest "moc" - rock , praca stopy na bębnach jest miażdżąca , szczególnie tzw. atak , w połączeniu z werblem , talerzami , itp. fajna spójność , gitary także robią wrażenie - solówki - pop/hh/rap mimo iż dacmagic100 uspokaja bass , to na tych lampach zapominamy o tym - jest przyjemnie Średnica jak to przy 300B czaruje Wysokie tony , początkowo były takie sobie , po wygrzaniu bardziej wyrafinowane , zależnie od utworu ,ale jest już większa spójność , i to jest słowo klucz SPÓJNOŚĆ grania , całość przekazu jest pełniejsza , góra może mniej czarująca/słodka (to czuć najbardziej w utworach wokalnych jazz , czy wokal + instrument) jak to jest na 6sn7gtb ,ale to nie jest jakiś duży problem. Sybilantów praktycznie brak , na tungsolach niekiedy lekko się pojawiały , chociaż przy tej słodyczy to dla mnie był dodatkowy przyjemny niuansik. Na mój słuch teraz jest bardziej naturalnie , a ten "drive" dołu/niższej średnicy daje mi przyjemność ze słuchania , mógłbym napisać iż nie czuć ,że to 9W lampa gdyby jednak nie średnica Dodatkowa różnica do tungsoli to inaczej budowana scena , jest wszerz , ale z mniejszą głębią i trochę mniej powietrza. Podobno ken rady 6f8g dają najwięcej dołu , jak pomyślę iż kiedyś zmienię dac (obecny trochę dół uspokaja) i bym ów ken rady nabył to nie wiem co by się działo haha taa brak basu bo 300B , bo 9W , nie znam tematu Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 7 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 7 czerwca 2019 (edytowany) Dla porównania tungsol 6sn7gtb 2018r wsadzony i tak : - niskie tony , niby zejście jest , ale jego jakość - jak dla mnie do sylvanii mocno poluzowane , nie dziwie się opinią iż wzmaki na 300B nie mają basu - przy tej sterującej można się o to stwierdzenie pokusić Natomiast jest więcej powietrza , sceny w głąb , oraz inaczej prezentowana na boki , chyba ta słodsza góra daje taki efekt. Jimmi Hendrix na tungsolu nie do słuchania , brakuje drive-u w gitarze , oraz tam gdzie perkusja się pojawia (brak ataku? , tylko takie lekko rozlazłe brzmienie) Ta lampa jest bardzo dobra pod spokojną muzykę , głównie akustyczną (wokale są przekozackie) typu Simon & Garfunkel - sound of silence , Goo goo dolls - iris , jazz , hip hop , rap także daje radę , jakaś gitarka akustyczna itp. pełen wypas. Ale tam gdzie musi być dociążenie to sylvania 6f8g kasuje , dając brzmienie blisko tranzystora (luxmana l-590 mk II) Skąd tak mocne różnice ? , to tylko 2 lampy - a brzmienie jak 2 różne wzmacniacze Jakby ktoś znał lampę która łączyłaby brzmienie obu w/w niech da znać jaki model Edytowano 7 czerwca 2019 przez Kubakk Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 7 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 7 czerwca 2019 Marconi tylko tu w bonusie dostajesz jeszcze rozdzielczosć, naturalność i " wyższą klasę" dźwięku. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 8 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 8 czerwca 2019 19 godzin temu, audiowit napisał: Marconi tylko tu w bonusie dostajesz jeszcze rozdzielczosć, naturalność i " wyższą klasę" dźwięku. Marconi miało jeden rodzaj 6sn7 czy więcej ? I czy tam jest też drive na dole ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 9 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 9 czerwca 2019 Jest made in Canada i made in Japan. Ja mam made in Canada. Mają podobno lepsze wypelnienie. Japan nie slyszałem. Dobre lampy to takie, ktore grają " normalnie", a nie są ocieplone czy oziebione. Taki jest Marconi. Tak, jest drive. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 9 czerwca 2019 Udostępnij Napisano 9 czerwca 2019 9 godzin temu, audiowit napisał: Jest made in Canada i made in Japan. Ja mam made in Canada. Mają podobno lepsze wypelnienie. Japan nie slyszałem. Dobre lampy to takie, ktore grają " normalnie", a nie są ocieplone czy oziebione. Taki jest Marconi. Tak, jest drive. Sylvanie powróciły , i znów jest przyjemnie Tak właśnie mi się wydaje ,że grają neutralniej niż nowe TungSole , które mają coś z zakresem wokalu porobione ,że robią wrażenie. Niestety brak dołu na dłuższą metę nie da rady. Voodoo Child brzmiał tak sobie , przy sylwkach jakby ktoś wcisnął "drive" Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 18 lipca 2019 Udostępnij Napisano 18 lipca 2019 Dziś zamontowane lampki nos nib 6sn7gt marconi made in canada Na ucho 0 szumu , 0 mikrofonowania , wstępna ocena pozytywna (co prawda lampy mocy także się wygrzewają więc jeszcze nie ma pełni brzmienia). Pierwsze wrażenie to bardzo równe granie całego pasma , to co chciał realizator pokazać jest pokazywane. Nils Lofgren - All I have to do is dream , czy Sara K - All your love (turned to passion) - powalające wybrzmiewanie gitar akustycznych , u Sary podwójne szarpnięcia z mega dociążeniem , w obu kawałkach mega ciary Zobaczymy jak z czasem ,ale póki co muzyka rockowa lekko mniejszy drive niż na 6f8g sylvanii , albo brak wygrzania ,albo 6f8g tak mocno "przykrywają" odejmując góry , a wiadomo jak jest z masteringiem rockowych kawałków ... Ogólnie podczas rozgrzewania na tv , już było czuć po wokalach ,że będą mocne , właśnie leci Daria Zawiałow - Czy Ty słyszysz mnie , i też jest przyjemnie. Chromatics - Camera , uderzenia niskich tonów robią wrażenie , tam bas tak przechodzi robiąc "łuuuu" i na marconi nic się nie "urywa" , jest płynne przez co przyjemne w odbiorze. Trudno wybrać dół,średnicę,górę jako tą najlepszą , tutaj wydaje się iż jest wszystko , średnica "kremowa" , mega naturalna , góra nie kłuje , dół jest taki jaki był w zamierzeniu twórcy , potrafi przywalić ,ale też zagrać konturowo jak tranzystor. "cykadełka" najprzyjemniejsze jakie słuchałem , z każdą godziną czuć iż lampy nabierają werwy. Dodam iż lampy mocy także muszą się wygrzać , by wzmacniacz zyskał więcej dynamiki. A teraz Bass Astral X Igo - Planets , słucham względnie cicho pisząc tego posta , i elegancko wybrzmiewa , tak "klubowo". Scena jest prezentowana z dużą precyzją , nic nie przykrywa niczego , tak więc kończę podsumowując iż bardzo spójne granie dają te lampki. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 18 lipca 2019 Udostępnij Napisano 18 lipca 2019 Gratulacje. Ale jeszcze za wcześnie na fanfary. Zresztą Cię rozumiem :). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 18 lipca 2019 Udostępnij Napisano 18 lipca 2019 Witek, przez chwilę jeszcze nie ma upałów - może warto trochę Lorkę pogrzać w nowej adaptacji akustycznej zanim pójdzie na kurację? Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 23 lipca 2019 Udostępnij Napisano 23 lipca 2019 Wrzuciłem na chwilę Lorkę do głownego systemu. Tu bez zmian. Wzmacniacz wybitny do mocnego rocka i metalu. Jaki ona ma drajw! Z Markowem ustalone upgrajdy. Napewno zmienie 6p14p ew na el84. Brzmienie el84 bardziej mi sie podoba. Zmienię lampy 6sn7. No i za namową Pana Andrzeja bedą przecokolowane i wrzucone zupelnie nowe lampki sterujące. Najnowsze odkrycie P Andrzeja. Czekam na lampy. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 24 lipca 2019 Udostępnij Napisano 24 lipca 2019 (edytowany) To moze pochwalę się w temacie co prawda lampowym ale co mi tam. Ekologiczne ( z odpadów) styrodurowe rozpraszacze na trochę niższe czestotliwości. W miejsca odbić wtornych. Mialy być wszystkie za linią kolumn ale 2 trafiły na ściany boczne. Jakoś mi bardziej dźwiękowo pasują. Całkowity ich koszt to 39zl czarna farba ktorej nie miałem + 12 za rzepy. Edytowano 24 lipca 2019 przez audiowit Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 24 lipca 2019 Udostępnij Napisano 24 lipca 2019 Tym samym narazie skończyłem po dzisiejszych odsluchach adaptację. Dźwięk już niemal się materializuje. Nadal klopot z rezonansem pomieszczenia ale tu juz bez pomocy specjalisty nie dam rady. Zmiany lamp na bardziej " zwarte" powoduje tylko ograniczenie homogenicznosci, organiczności. W tym momencie w pre mam Tfk gold pin, 6n23p ew, Tfk z Berlina. W odtwarzaczu Tfk ecc83 smooth plates. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rega Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 Jak u Ciebie zachowują się TFK w porównaniu z 6N23P? Moje TFK ze Stanów (nowa produkcja, mam nadzieję, że nie podróbki) grają trochę dźwięczniej niż 6N23P, w całej szerokości pasma. A nawet jeśli to podróbki to życzę wszystkim podróbom, takiej jakości. Do Mullardów jednak TROCHE im brakuje. A czym malujesz rozpraszacze styrodurowe? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 Też tak macie ,że do około 30 minut od załączenia wzmaka brzmienie jest takie sobie , praktycznie brak dołu , i po tym określonym czasie nagle pojawia się ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 (edytowany) To po kolei. Rega, te tfk to niestety nie są nosy ale widocznie jakies dobierane lampy z biezacej produkcji. Przypominaly mi EHG ale to chyba nie to. Ehg lubię. Uwazam je za dobre lampy. Napewno do mullardow im daleko. Mam 6p23P ew. Podobno grają inaczej niż te bez ew. W porownaniu do mullarda made in holand ( Harleen) jest bardziej organiczna, ciemniejsza. Jednoczesnie z gorsza gorą. Tzn nie dość, że ciemniejsza to mniej kliniczna i rozdzielcza. Trzeba pamietać, że mam w pre 3x ecc88 na kanał. Wyrzuciłem Mullarda bo już było za duzo informacji. Brakowało duszy w muzyce. Nadal jest ich ogrom. Jednoczasnie trzeba rozgraniczyc rozdzielczosć od ostrosci. U mnie jej nie ma. Ale brzmienie było już zbyt...poprawne. Nie po to mam system lampowy, żeby muzyka byla nijaka. Ma mieć duszę. Panele malowalem farbą lateksową. Czyli akrylową zmywalną. Taką do scian. Kuba, juz o tym mowilismy. Tak, trzeba to pół godziny zeby elektronika doszla do optymalnej temperatury. Tranzystory mają to samo, tylko, ze trwa to dluzej. Wielu producentow odradza wogóle wylaczania swoich produktow. U mnie w koncówce producent zaleca przejście z klasy A na AB kiedy nie sluchamy, ale koncowkę zaleca zostawiać włączoną. Logiczne, koncowka bierze non stop 800W w klasieA. Myslę, ze inaczej ma sie sprawa w klD ale sam tego nie sprawdzalem. Potwierdzają moje przypuszczenia koledzy, ktorzy przeszli na klD. Kukocz, tak jak pisałem. Panele nie są liczone. Zrobilem je z odpadow i prawdę powiedziawszy nie chcialo mi sie ich liczyc. "Strojone" są na nizsze częstotliwosci czyli okolice 700hz. Tak jak mowilem są w miejscach odbic wtornych. Jestem przeciwnikiem absorberow i pustych scian wiec juz na zakonczenie zabaw z akustyką zapelnialem puste kawalki scian regalami z plytami, ksiazkami i takimi panelami w radosnej tworczosci. Dzialają dobrze. Troszkę jeszcze poprawily czytelnosć sceny. Jednoczesnie dobilem gwoździa do trumny echu trzepoczacemu. Jeszcze bedę panował nad basem ale sprawę muszę obadać i przemyslec. W momencie kiedy zrealizuje plan zapanowania nad niskimi czestotliwosciami nie bedzie ani jednej sciany z wolną powierzchnia powyzej 0.5 m2. Dotyczy to też sufitu. Podlogę wolalbym zostawić tylko z posiadanym niewielkim dywanem pod ktorym są jeszcze karimaty ze wzgledu na latwosć w sprzataniu. Rozsadek podpowiada dac 2x wiekszy. Dla jasnosci. Wszedzie w miejscach pierwszych odbić mam zawodowe dyfuzory. Edytowano 25 lipca 2019 przez audiowit Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 (edytowany) 1 godzinę temu, Kubakk napisał: Też tak macie ,że do około 30 minut od załączenia wzmaka brzmienie jest takie sobie , praktycznie brak dołu , i po tym określonym czasie nagle pojawia się ? Czy ten efekt masz na obu kanałach. Ile godzin mają pracy? Edytowano 25 lipca 2019 przez Karol64208 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 1 minutę temu, Karol64208 napisał: Czy ten efekt masz na obu kanałach. Ile godzin mają pracy? Lampy mocy kolo 30-40h , sterujące 150h , ale tak jest od zawsze , po prostu dawno nie załączałem muzyki wcześniej jak po 40minutach grzania na tv I takie suche brzmienie bez basu początkowo a po ~30 minutach dociążenie i jazda Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol64208 Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 1 minutę temu, Kubakk napisał: Lampy mocy kolo 30-40h , sterujące 150h , ale tak jest od zawsze , po prostu dawno nie załączałem muzyki wcześniej jak po 40minutach grzania na tv I takie suche brzmienie bez basu początkowo a po ~30 minutach dociążenie i jazda jaki model wzm. i czy kupiłeś nowy? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 25 lipca 2019 Udostępnij Napisano 25 lipca 2019 5 godzin temu, Kubakk napisał: Też tak macie ,że do około 30 minut od załączenia wzmaka brzmienie jest takie sobie , praktycznie brak dołu , i po tym określonym czasie nagle pojawia się ? To już zależy od sprzętu - niekoniecznie brak dołu. Czasami po prostu słaba przestrzeń, mała rozdzielczość i ogólna "ospałość". Do tej pory u mnie chyba najkrótszy czas to 20 minut, ale pół godziny traktuję jako minimum (tak samo jak w tranzystorach). No i raczej w lecie i temperaturach 30 stopni i więcej sprzęt może się trochę szybciej obudzić niż w otoczeniu 15 stopni... Wbrew pozorom - wzmacniacze lampowe (oczywiście również końcówki mocy) wcale nie są takie powolne jak się wydaje i często dużo szybciej od momentu włączenia uzyskamy z nich prawidłowy dźwięk niż z konstrukcji opartych na tranzystorach. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.