Czego słuchasz??

[fp74]

Edition Records 2010. Lider Jasper Hoiby wydaje swietne plyty solo ale niestety nie na CD. A perkusista Mark Guliana i owszem, wydaje i takie plyty są obecnie poszukiwane....😉

[fp74]

Dziś maraton z polskim jazzem z chwalonej juz wiele razy serii wydawniczej. Przy okazji, wiele tu na forum utyskiwań na niedobory basu lub kłujące soprany, brak lub nadmiar sceny itp itd. Polecam dobrze nagrane i dobrze wydane płyty. To rozwiązuje większość wspomnianych problemów 😁

[sonique]

Ta seria brzmi “japońsko”. A skądinąd wiem, że Ty to lubisz. Więc będziesz miał ucztę!:)

Przy okazji, Tomasz Stańko podśmiewywał się w wywiadach z hasła “Polish Jazz” twierdząc, że obiektywnie nic takiego nie istnieje a samo hasło i nazwana tak seria wydawnicza są odbiciem naszych narodowych kompleksów. Co by jednak nie sądzić, dobrze, że ktoś zebrał polskich artystów jazzowych pod jednym szyldem, jaki by on nie był.

Edytowano Czwartek o 10:12 przez sonique

[fp74]

3 minuty temu, sonique napisał:

Ta seria brzmi “japońsko”. A skądinąd wiem, że Ty to lubisz. Więc będziesz miał ucztę!:)

Przy okazji, Tomasz Stańko podśmiewywał się w wywiadach z hasła “Polish Jazz” twierdząc, że obiektywnie nic takiego nie istnieje a samo hasło i nazwana tak seria wydawnicza są odbiciem naszych narodowych kompleksów. Co by jednak nie sądzić, dobrze, że ktoś zebrał polskich artystów jazzowych pod jednym szyldem, jaki by on nie był.

Nasze  narodowe kompleksy są tak wielkie, że w moich zbiorach ujawniły się juz 4 serie z nazwą "Polish jazz" w tytule:

Przedstawiona wyżej seria sacd Polish Jazz ( ale to w sumie reedycja, tylko inny format ale za to jak leczy kompleksy!)

Seria Polish Jazz wydawana od dekad i numerowana, wznowiona jakby niedawno (...?)

Seria Polish Jazz Masters (bardzo efektowne wydania)

Seria Polish Jazz Radio Archives 

[Rafał S]

15 minut temu, fp74 napisał:

Seria Polish Jazz wydawana od dekad i numerowana, wznowiona jakby niedawno (...?)

Ja kojarzę gównie tę i mam kilka nowszych płyt. Między innymi „Human Things” Piotra Wyleżoła (zresztą dobry album, choć moim zdaniem jednak trochę przechwalony w recenzjach w sieci). 

Edytowano Czwartek o 10:36 przez Rafał S

[fp74]

Może grzeszę, ale z tej piątki co to dzisiaj odświeżam ,  to Astigmatic jest po prostu nudna... Pozostałe plyty chce się zagrać od razu jeszcze raz, a ta jedna trwa i trwa, a ja tylko czekam kiedy licznik zegara wskaże, że do końca 0:00  (no bo przerywać w trakcie nie wypada).

[sonique]

Daj jej szansę. Też tak miałem za pierwszym razem. Z Twojego zestawu zdecydowanie stawiam jednak na Winobranie.

[fp74]

1 godzinę temu, sonique napisał:

Daj jej szansę. Też tak miałem za pierwszym razem. Z Twojego zestawu zdecydowanie stawiam jednak na Winobranie.

Szanse miała wielokrotnie ale wciąż ich nie wykorzystuje, jak nasza reprezentacja w piłkę kopaną. Winobranie tak, a jeszcze bardziej Quasimodo. Zresztą obie plyty naprawdę świetnie nagrane. Bogate dźwiękowo, a słychać każdy detal i muszę przyznać, że na kolumnach brzmi to nawet lepiej niż na słuchawkach (bo z reguły u mnie jest odwrotnie). Jest wszystko na swoim miejscu.

[sonique]

Czyż rolą forum nie jest wzajemne inspirowanie się?:)

Edytowano Czwartek o 20:45 przez sonique

[MarcKrawczyk]

W dzisiejszym kąciku historycznym nie może nie być takiego pomnika new romantic, 45 lat kończy „Vienna” czwarty album Ultravox, ale pierwszy z Midge Ure…

[Rega]

Często wracam do tego albumu. 

[pairtick]

 

[Artur Brol]

[pairtick]

 

[DiBatonio]

Tej Pani chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. 😉

 

 

[Grzesiek202]

 

Edytowano Niedziela o 11:30 przez Grzesiek202

[Rafał S]

@Grzesiek202 Z ciekawości sprawdziłem, że aranżacja (więc pewnie też i fortepian) jest Krzysztofa Herdzina. Ładnie zaśpiewane i zagrane. Bardzo subtelnie, jak na XXI wiek.  

[Grzesiek202]

5 minut temu, Rafał S napisał:

zagrane. Bardzo subtelnie, jak na XXI wiek.

Tak. To mnie ujmuje w niektórych płytach. K.Groniec.

[kaczadupa]

Jak Tidal czy Spotify nie przywróci tego albumu to tylko dla niego kupię odtwarzacz CD. 
Przepiękna, poruszająca i uzależniająca muzyka. 
Bardzo polecam tym, którzy jeszcze nie znają. 
 

 

[Tomasz Kluczynski]

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Jak Tidal czy Spotify nie przywróci tego albumu to tylko dla niego kupię odtwarzacz CD. 
Przepiękna, poruszająca i uzależniająca muzyka. 
Bardzo polecam tym, którzy jeszcze nie znają. 
 

 

Specjalnie patrzyłem na Qobuzie i ta płyta była i to w jakości Hi-Res Audio 24/192kHz, ale do odsłuchu są tylko utwory 8 i 9.

Dość dziwne.

 

[Amarok]

1 godzinę temu, Tomasz Kluczynski napisał:

ale do odsłuchu są tylko utwory 8 i 9.

Wydawca płyty w ten sposób chce zachęcić do kupna płyty. Na Qobuzie kupisz całą płytę i wtedy odsłuchaasz wszytkie utwory. Niestety taką mają politykę. 

Edytowano Niedziela o 21:40 przez Amarok

[kaczadupa]

Gorąca  i wilgotna noc afrykańska za oknem a do tego urlop to i kapitalny kawałek House ale całość wyborna  dla miłośników takiej muzy. 10/10. Tu Bowers się sprawdza.

 

Edytowano Niedziela o 22:39 przez kaczadupa

[fp74]

Ja na urlopie z kolei robię pełny post muzyczny, a że jestem po kilku dniach takiego postu, to akurat świetnie się złożyło, że nadeszła przesylka z 🇯🇵, a tam m.in. najnowsze wersja tej plyty, Universal Music 2025, UHQCD made in Japan

[fp74]

Jakoś bardziej mi leży Chick Corea w wersji elektronicznej - mam wrazenie, że to jego środowisko naturalne. Ta sama seria wydawnicza pod szyldem Universal Music 2025 UHQCD made in Japan (choć w oryginale każda plyta wydawana przez różne wytwórnie: Solid State i Polydor). 

Edytowano 14 godzin temu przez fp74

[fp74]

Chick'a trzecie wcielenie... Znowu Universal Music, 2017 SHM-CD, made in Japan