Adi777 Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 (edytowany) @Asia Chyba się udało 😉 Edytowano 3 grudnia 2022 przez Adi777 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 Nie działa? 🙄 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 Można tak powiedzieć. 7 minut temu, J4Z napisał: Jak albumy to ta lista... No właśnie, miałem to napisać. Słucham całych płyt. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asia Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 To już musisz Spotify męczyć jak działa ich algorytm 😉. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 Bardzo rzadko pojedynczych utworów, głównie te z pierwszych miejsc. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 Kurczę, ale z Tidala to ja bym nie powiedział, że lista 2022 zawiera najczęściej sluchane. Ktoś jeszcze ma takie wrażenie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxredaktor Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 U mnie Deezer też lekko namieszał, ale część rzeczy się zgadza. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asia Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 Luuudzie, co wy z tymi rozkminami wszystkiego? To zabawa przecież, ciekawostka 🤨. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tchocky Napisano 3 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2022 (edytowany) Tak patrze na tę listę i to jest dramat jakiego dziadostwa ludzie słuchają... Edytowano 3 grudnia 2022 przez tchocky Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorsz Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 8 godzin temu, tchocky napisał: Tak patrze na tę listę i to jest dramat jakiego dziadostwa ludzie słuchają... Z tej listy jedynie Kate Bush znam 😄 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 (edytowany) 12 minut temu, J4Z napisał: @Adi777 znasz? Jasne 🙂 Debiut bardziej mi się podoba, ale dwójka też świetna. Takiego ciężaru grania i mocy mogli im pozazdrościć niejedni muzycy metalowi. Sprawdź też koniecznie: Edytowano 4 grudnia 2022 przez Adi777 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 Druga część listy najlepszych albumów 2022 roku. black midi - Hellfire. Trzecia płyta jednego z najbardziej cenionych współczesnych rockowych zespołów. Bardzo intensywne granie, dość zróżnicowane. Zespół jest często opisywany razem z BC, NR oraz Squid jako najlepsza rockowa trójka współczesnego rocka. W tym roku Squid nie wydał żadnego studyjnego albumu, tylko Live on KEXP: Z tegorocznego pojedynku wybieram jednak Black Country, New Road - Ants from Up There. Na Hellfire nie podobają mi się "mówione" partie wokalne, szczególnie w utworze The Race Is About to Begin. Just Mustard - Heart Under. Kwintet z Irlandii. Muzyka na albumie oscyluje wokół takich gatunków, jak Noise Rock, Shoegaze, Post-Punk, Dream Pop. Brzmieniowo muzyka przypomina nieco Cocteau Twins z okolic albumu Head over Heels. Jest dość ponuro. Wokal Katie Ball idealnie współgra z warstwą instrumentalną. Nagranie z udziałem Maxa Richtera, orkiestry Chineke! Orchestra i skrzypaczki Eleny Urioste. Jak wskazuje tytuł, jest to nagranie "na nowo" Czterech pór roku Vivaldiego, z syntezatorem Mooga. Lynn Avery & Cole Pulice - To Live & Die in Space & Time. Duet prezentuje subtelne ambientowe dźwięki w jazzowej konwencji. Bardzo nastrojowa muzyka, idealna na wieczór, choć oczywiście nie tylko 😉 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonique Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 47 minut temu, Adi777 napisał: Nagranie z udziałem Maxa Richtera, orkiestry Chineke! Orchestra i skrzypaczki Eleny Urioste. Jak wskazuje tytuł, jest to nagranie "na nowo" Czterech pór roku Vivaldiego, z syntezatorem Mooga. Tę przesłuchałem jakiś czas temu i spodobała mi się bardzo. Lubię sposób w jaki Max Richter „widzi” muzykę. Przyłączam się do rekomendacji. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonique Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 (edytowany) 19 godzin temu, tchocky napisał: Tak patrze na tę listę i to jest dramat jakiego dziadostwa ludzie słuchają... To jest właśnie to czego słucha średnia krajowa, czyli statystyczny Kowalski, Smith, Müller, czy inny Svenson. Takie są fakty. Jesteśmy na forum audio czyli miejscu skupiającym freaków na punkcie sprzętu hifi ale też muzyki. W teorii, jesteśmy bardziej wrażliwi na dźwięki. Wielu z tych co słucha muzyki „niskiej” też jakiś tam talent ma…;) Edytowano 4 grudnia 2022 przez sonique 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorsz Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorsz Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonique Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 43 minuty temu, dorsz napisał: Dlaczego akurat ta płyta Anouara? Twoim zdaniem najlepsza czy wybór przypadkowy? Robiłem do niego kilka podejść ale wcześniej mnie z jakiegoś powodu nie urzekł. Jednak cały czas gdzieś przy mnie jest - raz po raz wpada do mojego świata. Czeka na bocznicy aż przełożę wajchę. Ukazuje się niczym czerwona płachta torreadora aby mnie trochę podrażnić. I zwrócić moją ciekawość ku sobie. Przypomnieć o nieodrobionej lekcji. Może…? A więc dobrze panie Brahem. Sprawdźmy pana po raz n-ty…;) Dzięki za podpowiedź pozycji na wieczór… 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dorsz Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 22 minuty temu, sonique napisał: Dlaczego akurat ta płyta Anouara? Twoim zdaniem najlepsza czy wybór przypadkowy? Przesłuchałem wszystkie jego płyty i ta mi się spodobała. Nie mam pojęcia czy jest najlepsza. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 (edytowany) 34 minuty temu, sonique napisał: Dlaczego akurat ta płyta Anouara? Przepraszam, że odpowiadam na pytanie nie adresowane do mnie, no ale forum publiczne, a twórczość pana Anouara też znam. To moja ulubiona płyta tego artysty. Lubię inne, ale ta jest według mnie najlepsza. Na innych nie ma tyle muzyki wschodu. A utwór tytułowy i kolejny po nim niezmiennie powodują ogromne emocje. Edytowano 4 grudnia 2022 przez Grzesiek202 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asia Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 Wrzucałeś tu @Grzesiek202 tą płytę, pamiętam 🙂. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonique Napisano 4 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 4 grudnia 2022 (edytowany) No i przesłuchałem. Winien Wam jestem zatem jakieś słowo. Chyba pierwszy raz wchłonąłem jego płytę w takim skupieniu. Podobała mi się. Ma potencjał. I chyba nawet magię. Na pewno wrócę aby się uprwnić. Odświeżyłem niedawno zapomnianą przeze mnie płytę kenijskiego artysty* ze stajni Real World więc stylistycznie Anouar wpasował się świetnie stając się niespodziewanym przedłużeniem mojej upalnej afrykańskiej wycieczki, której notabene kończyć mi niespieszno. Tym bardziej, że rzeczywistość za oknem spowita bielą… *Napiszę o nim… Edytowano 4 grudnia 2022 przez sonique 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 5 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2022 (edytowany) Korzystając z okazji polecam również innego muzyka z tego kręgu: Youssef Dhafer. Mnie najbardziej podoba się "Birds Requiem", choć jest to już muzyka wymagająca dużego skupienia. Ech teraz widzę, że ptasie requiem też już przywoływałem w tym wątku. Chyba pora ograniczyć pisanie na forum. Edytowano 5 grudnia 2022 przez Grzesiek202 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonique Napisano 5 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2022 11 godzin temu, Grzesiek202 napisał: Ech teraz widzę, że ptasie requiem też już przywoływałem w tym wątku. Chyba pora ograniczyć pisanie na forum. Eee tam… nie masz czym się martwić?;) Szkoła nauczyła mnie niewielu mądrych rzeczy ale jedna prawda zeń wyniesiona wydaje się dość trafna i utkwiła mi w pamięci: materiał wielokrotnie powtarzany do znudzenia wreszcie się kiedyś utrwali;) Moim zdaniem piszesz za rzadko… A Dhafer Youssef (wygląda na to, że Józef to jednak jego nazwisko…) to oddzielny rozdział. Niesamowicie wszechstronny i utalentowany muzyk. Ja najwyżej cenie Digital Prophecy. Całkiem długo polowałem na ten krążek… Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 5 grudnia 2022 Udostępnij Napisano 5 grudnia 2022 9 minut temu, sonique napisał: Moim zdaniem piszesz za rzadko… @Grzesiek202 - podpisuję się pod słowami Marcina. 😀 Ostatnio pracuję przy dźwiękach koncertu Macieja Sikały. W składzie septetu między innymi Robert Majewski na trąbce, Grzegorz Nagórski na puzonie i Piotr Wyleżoł na fortepianie. Ogółem duża klasa i jedna z moich ulubionych płyt Sikały. Chociaż, gdybym miał wskazać tę "naj" z jego udziałem, to chyba jednak wybrałbym inny album, w dodatku firmowany przez innego muzyka. Ale to historia na kiedy indziej. 😉 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.