Skocz do zawartości

Czego słuchasz??


karp

Recommended Posts

Mając ostatnimi czasy nieodpartą potrzebę szperania wśród ciekawych płyt związanych z nurtem jazzowej pianistyki wysokich lotów, trafiłem na piękny okaz, który po kilkukrotnym przesłuchaniu zakupić się zdecydowałem. Nagranie dostępne jest w streamingu i warto rzucić nań uchem.

Rzecz niebywałej urody ale i niestandardowego formatu. Spotkało się bowiem dwóch znakomitych pianistów i dało koncert na dwa fortepiany.

Synergia obu panów jest wzorowa. Trudno w zasadzie odróżnić kto gra którą partię. Linie melodyczne przenikają się jak fale w oceanie tworząc koherentną muzyczną tkankę. Warsztat muzyków jest najwyższej próby. Każdy kto gra lub grał na fortepianie amatorsko złapie się za głowę jak to możliwe, że gra muzyków jest tak komplementarna, i że taki bogaty w emocje i techniczne triki dialog udaje im się prowadzić przez aż 70 minut trwania płyty!

Słucha mi się tej maestrii pysznie ale pod jednym wszak warunkiem: mam po temu nastrój i słucham uważnie. W przeciwnym wypadku muzyka ta potrafi zmęczyć natłokiem informacji i zniechęcić bo łatwo się zgubić i przestać nadążać.

Wybór utworów to kompozycje obu artystów ale przede wszystkim utwory innych kompozytorów jak Miles Davis czy Antônio Carlos Jobim - wymieniając tylko tych współcześnie znanych.

Płyta łatwa i trudna zarazem. Ma melodyjne a nawet lekko komercyjne momenty (dla osłuchanego ucha) jak również te awangardowe, punktualistyczne, okraszone nawet takimi środkami wyrazu jak… stukanie w pudło rezonansowe instrumentu.

Całokształt bardzo przypadł mi do gustu. Jak wspomniałem, płytę zakupiłem i ją gorąco polecam:

Chick Corea, Stefano Bollani - Orvieto (2011)

IMG_1599.jpeg.6fb5ff38fbe37674067bc8b6b622b212.jpeg

Edytowano przez sonique
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.05.2023 o 08:07, MarcKrawczyk napisał:

Postpunkowy gotyk, czy po prostu dobry rokenrol ? no i ta trąbka na końcu…interesujące…

The Damned to weterani punkrocka i ogólnie rock'n'roll'a z wysp.  Mają wiele utworów ktore bardzo lubię. Świetnie grają na żywo, kiedyś ich widziałem jak robili support przed Motörhead. Zespół ma ciekawą historię, grali z najlepszymi w swoim gatunku. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Rafał S napisał:

Dla mnie punkrock ma niewiele wspólnego z prawdziwym rock'n'rollem.

Rock'n'roll to bardzo szerokie pojęcie. Owszem, znajdziesz tam rytmy z miłych potańcówek wczesnych lat '60 ale ten nurt ciągle się rozwijał i ewoluował. Punkrock to też  jest rock'n'roll. Przykładem niech będzie wspomniany przeze mnie  Motorhead - to jest wybuchowa mieszanka rock'n'roll / punk / metalu  - trzeba zobaczyć i usłyszeć na żywo żeby poczuć ;) 

 

Edit: ja rozumiem, że mało kto tutaj lubi i rozumie punkrock. Ja uwielbiam. 

Edytowano przez Bebop
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Bebop napisał:

Edit: ja rozumiem, że mało kto tutaj lubi i rozumie punkrock. Ja uwielbiam. 

Co z post-punkiem? Ja może nie uwielbiam, ale lubię. Punk-rock niespecjalnie. Na pewno nie taki, jak Ramones. Television, Wire, coś w ten deseń jest bardzo spoko.

Modern Lovers to chyba też punk-rock?

Podobało mi się.

 

Edytowano przez Adi777
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...