Skocz do zawartości

Przedwzmacniacze gramofonowe.


Recommended Posts

1 godzinę temu, Kubakk napisał:

Może skombinuj jakiś inny kabel rca do gramofonu ?

Jak będę musiał to tak zrobię chociaż ten co mam jest świetnie ekranowany /KaCsa KCO-IS2 /, tak sobie myślę ,że to może powodem przydźwięku nie jest sam kabel, a sposób połączenia ekranu. Ekran IC mam dolutowany do masy gramofonu , ale już nie do wtyków RCA / tam jest tylko masa sygnałowa i sygnał , ekran jest odcięty/. Zrobiłem eksperyment jaki podpowiedział mi kolega @nowy78, odłączyłem gramofon od pre Albero i zostawiłem tylko połączenie ze wzmacniaczem , przydźwięk zniknął . Coś jest więc nie tak w połączeniu Pre phono a gramofon . Jutro dalsze wzmagania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się Tomek, że kiedyś przesłałeś mi schemat połączeń w Twoim gramofonie. Zerknąłem i powyższy test raczej nic jednak nie da. Wyprowadzenia z cewek wkładki nigdzie w obrębie gramofonu się nie łączą, ani też nie mają styku z czymkolwiek oprócz wyjść. Pozostaje kwestia ekranowania. Zastanawia mnie jednak jeszcze coś innego. Teoretycznie, gdy igła nie spoczywa na płycie, wkładka, a więc i wejścia przedwzmacniacza są zwarte poprzez układ przełącznika nad którym kiedyś debatowaliśmy. Wyglądałoby więc na to, że ten układ nie działa poprawnie, bo wystąpienie przydźwięku przy zwartych wejściach byłoby dość dziwne.

Edytowano przez nowy78
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem tego zdania. @tomek4446  @Pboczek

Zadzwoń 😁 lub napisz. Zapytaj o inne projekty pre opartego na lampach. 

https://m.olx.pl/oferta/przedwzmacniacz-gramofonowy-hifi-lampowy-hybrydowy-mm-made-in-poland-CID99-IDACV4O.html#position=1&page=1

Możesz zapytać o wykonanie panelu frontowego w kolorze czarnym. Wyglądałby bardziej współcześnie. I moim zdaniem lepiej. Chyba, że lubisz vintage. 😁

 

https://m.olx.pl/oferta/jedyny-taki-przedwzmacniacz-gramofonowy-hifi-100-reczna-robota-CID99-IDAzQrX.html#position=4&page=0

Pozdrawiam Cię Tomku 

 

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, nowy78 napisał:

Wyglądałoby więc na to, że ten układ nie działa poprawnie, bo wystąpienie przydźwięku przy zwartych wejściach byłoby dość dziwne.

Sprawdzę to wieczorem , dzisiaj podjąłem jeszcze jedną próbę . wyłączyłem gramofon z gniazdka zostawiając kable IC w przedwzmacniaczu i włączyłem wzmacniacz oraz pre. Przydźwięk oraz trzaski są nadal , a więc coś jest nie tak skoro przy wyłączonym gramofonie z sieci przedwzmacniacz ściąga zakłócenia wprost z ramienia lub wkładki.

Gdyby nie fakt , że gramiak chodzi jak złoto z dwoma innymi wzmacniaczami , wine wziąłbym na siebie , bo to ja osobiście pozmieniałem układ połączeniowy w gramofonie , a tak to jutro pakuję pre i zobaczymy co powie firma Lucarto.

8 godzin temu, Pboczek napisał:

Oddaj ten towar, szkoda życia. To problem producenta, nie użytkownika.

Masz rację , ale ja po prostu przy takich usterkach się sporo przy okazji uczę i tak od razu się nie poddaję :) Tym bardziej , że zapewniano mnie , ze sprzęt przed wysyłka cały dzień grał i było ok.

1 godzinę temu, 1Ender napisał:

Zadzwoń 😁 lub napisz. Zapytaj o inne projekty pre opartego na lampach. 

Taki będzie mój następny krok  , zaraz po wyjaśnieniu sprawy z Lucarto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, tomek4446 napisał:

połączyłem przewodem pre phono z kaloryferem

Nie zauważyłem wcześniej, ale dobrze, że @Fafniak zadał takie pytanie. Tomek, a czy podłączając, w tym wypadku pre do kaloryfera, zadbałeś o usunięcie połączenia tego, lub innych urządzeń toru do przewodu PE sieci energetycznej? Jeżeli nie, to... niedobrze (było już o tym w "tania listwa zasilająca"). Jeżeli występuje jakaś znacząca różnica potencjału pomiędzy kaloryferem a PE, to przez połączenie pomiędzy tymi "obwodami" mogą popłynąć prądy wyrównawcze o bardzo dużej wartości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, tomek4446 napisał:

Czyli mam najpierw w gniazdku w ścianie odłączyć przewód PE ?

No... e... Jesteśmy na wizji, więc nie napiszę, że tak ;)

W każdym razie jeżeli tego nie zrobiłeś, to sytuacja wygląda tak, że jeżeli w budynku, w którym mieszkasz sieć elektryczna i CO nie są połączone (np do GSU) to może być pomiędzy nimi jakieś napięcie, np na skutek niewłaściwego (o zbyt dużej impedancji) uziemienia N (PE jest odczepione z N zapewne dopiero przed różnicówką). Jeżeli jest napięcie, to po zwarciu (obudowy urządzeń są połączone z PE w gniazdku, no i do kaloryfera) zacznie płynąć prąd. Jeżeli napięcie jest względnie duże, to obudowa która zwiera PE i instalacje CO stanie się grzejnikiem ;) Dla przykładu. Kiedyś sprawdzałem jak to wygląda u mnie. Różnica napięć wynosiła jedynie 140 mV, a mimo to przy zwarciu popłynął prąd ok 0,5A.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.11.2019 o 07:21, 1Ender napisał:

Też jestem tego zdania. @tomek4446  @Pboczek

Zadzwoń 😁 lub napisz. Zapytaj o inne projekty pre opartego na lampach. 

https://m.olx.pl/oferta/przedwzmacniacz-gramofonowy-hifi-lampowy-hybrydowy-mm-made-in-poland-CID99-IDACV4O.html#position=1&page=1

Możesz zapytać o wykonanie panelu frontowego w kolorze czarnym. Wyglądałby bardziej współcześnie. I moim zdaniem lepiej. Chyba, że lubisz vintage. 😁

 

https://m.olx.pl/oferta/jedyny-taki-przedwzmacniacz-gramofonowy-hifi-100-reczna-robota-CID99-IDAzQrX.html#position=4&page=0

Pozdrawiam Cię Tomku 

 

Też zamawiałem u tego gościa przedwzmacniacz. Konkretnie wersję Retro z ogłoszenia :

https://m.olx.pl/oferta/przedwzmacniacz-gramofonowy-mm-retro-fet-made-in-poland-super-jakosc-CID99-IDycRO3.html

Porównywałem to z Art DJ pre II i Pro-Ject Phono BOX S, muszę przyznać że lepiej grał u mnie ten projekt DIY, dla zainteresowanych mogę zamieścić zdjęcia środka urządzenia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kamill00 napisał:

Rozmawiałeś z Lucarto ? Poradziłeś sobie?

Powiem , tak , byłem tak jak się umówiliśmy z P.Łukaszem / Lucarto/ na AVS w sobotę , przytargałem Pre i .....

najpierw usłyszałem , że ok. sprawdzenie przedwzmacniacza to chwila , ale teraz ma pełen box ludzi , a w ogóle to firma się rozwija itd. i abym się trochę pokręcił po Sobieskim a On w tym czasie temat ogarnie ,  ma do mnie nr. telefonu i jak sprawdzi to da znać.. Po ok. dwóch godzinach zajrzałem do boxu Lucarto i niestety P.Łukasza nie zastałem, ale dowiedziałem się od dwóch osób także z w/w firmy , że go nie ma, bo pojechał na Narodowy, a Oni nie mają pojęcia o czym gadam z tym sprawdzeniem pre / choć rozmowa poranna była przy jednym z tych Panów/. Zadzwoniłem więc do wymienionego wcześniej P.Łukasza i dowiedziałem się , że wszystko jest na dobrej drodze, ale On będzie miał zaraz wywiad w TV i sprawę pre przekładamy na godz . 18-19 i wtedy to już na pewno. Pomijając drobny fakt , że coś co miało trwać " chwilę' zaczęło zajmować cały dzień i drobny szczegół , że nie mieszkam w W-wie / zatrzymałem się co prawda u córki ,ale o tym P.Łukasz nie wiedział/, to przeczołganie klienta przez cały dzień, by podłączyć pre i stwierdzić , że ok. działa , przydźwięku nie ma , szukamy przyczyny gdzie indziej, lub , " proszę zostawić naprawimy" nie jest dobrym poczynaniem marketingowym. Byłem więc , po raz kolejny wieczorem , P.Łukasz już był , ale ....... miał właśnie poważnych / bo ja oczywiście poważny nie byłem/ dystrybutorów za " świata" i przypełzłem nie w porę / była godz 19-ta/ , ale z uśmiechem mnie zapewnił , że przeprasza i zaraz jak tylko sobie pójdą przed zamknięciem boxu na spokojnie sprawdzi i zadzwoni. 

Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak , mamy poniedziałek , od soboty nie miałem żadnego telefonu ani nawet gołębia pocztowego. Faktem jest , że pomysł sprawdzania na AVS fortunny może nie był, bo w boxie Lucarto było sporo ludzi przez cały dzień i widocznie podpięcie dwóch / z zasilaniem trzech/ kabli do własnego urządzenia , które w dodatku mogłoby nie zadziałać, nie dość , że sprawiło by kłopot, to jeszcze wizerunkowo mogłoby wypaść słabo. Panowie usterki/ o ile taka występuje/ się zdarzają i nie mam o to pretensji , nie mam nawet pretensji o to co działo się na AVS , jestem starym handlowcem i pewne sprawy rozumiem , ale brak kontaktu do dzisiaj mimo zapewnień o takowym to już przegięcie. Jeżeli w dniu jutrzejszym , będzie nadal cisza w eterze ,to podejmuje bardziej drastyczne kroki.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Fafniak napisał:

Niestety ale to jest dość częste podejście, niewiele firm radzi sobie z tym

Znam to z mojej zawodowej branży , serwis tzw. fabryczny w tym kraju po prostu prawie nie istnieje. Wysłanie gdzieś w Polskę, / a co za tym idzie przy obecnych brakach pracowniczych oderwanie od bieżącej produkcji/ człowieka by coś komuś naprawiał dla wielu firm jest niewykonalne, a już na pewno nie opłacalne ekonomicznie . Niech się martwią dystrybutorzy, to najczęstsze podejście producenta , on musi gonić z bieżącą produkcją, bo to ona generuje zysk , a nie serwis / wyjątek stanowi branża samochodowa :) /.  Współpracuję wyłącznie z firmami na które mogę liczyć właśnie wtedy gdy jest źle , bo jak jest dobrze, to każdy potrafi :) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, tomek4446 napisał:

Powiem , tak , byłem tak jak się umówiliśmy z P.Łukaszem / Lucarto/ na AVS w sobotę , przytargałem Pre i .....

najpierw usłyszałem , że ok. sprawdzenie przedwzmacniacza to chwila , ale teraz ma pełen box ludzi , a w ogóle to firma się rozwija itd. i abym się trochę pokręcił po Sobieskim a On w tym czasie temat ogarnie ,  ma do mnie nr. telefonu i jak sprawdzi to da znać.. Po ok. dwóch godzinach zajrzałem do boxu Lucarto i niestety P.Łukasza nie zastałem, ale dowiedziałem się od dwóch osób także z w/w firmy , że go nie ma, bo pojechał na Narodowy, a Oni nie mają pojęcia o czym gadam z tym sprawdzeniem pre / choć rozmowa poranna była przy jednym z tych Panów/. Zadzwoniłem więc do wymienionego wcześniej P.Łukasza i dowiedziałem się , że wszystko jest na dobrej drodze, ale On będzie miał zaraz wywiad w TV i sprawę pre przekładamy na godz . 18-19 i wtedy to już na pewno. Pomijając drobny fakt , że coś co miało trwać " chwilę' zaczęło zajmować cały dzień i drobny szczegół , że nie mieszkam w W-wie / zatrzymałem się co prawda u córki ,ale o tym P.Łukasz nie wiedział/, to przeczołganie klienta przez cały dzień, by podłączyć pre i stwierdzić , że ok. działa , przydźwięku nie ma , szukamy przyczyny gdzie indziej, lub , " proszę zostawić naprawimy" nie jest dobrym poczynaniem marketingowym. Byłem więc , po raz kolejny wieczorem , P.Łukasz już był , ale ....... miał właśnie poważnych / bo ja oczywiście poważny nie byłem/ dystrybutorów za " świata" i przypełzłem nie w porę / była godz 19-ta/ , ale z uśmiechem mnie zapewnił , że przeprasza i zaraz jak tylko sobie pójdą przed zamknięciem boxu na spokojnie sprawdzi i zadzwoni. 

Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda tak , mamy poniedziałek , od soboty nie miałem żadnego telefonu ani nawet gołębia pocztowego. Faktem jest , że pomysł sprawdzania na AVS fortunny może nie był, bo w boxie Lucarto było sporo ludzi przez cały dzień i widocznie podpięcie dwóch / z zasilaniem trzech/ kabli do własnego urządzenia , które w dodatku mogłoby nie zadziałać, nie dość , że sprawiło by kłopot, to jeszcze wizerunkowo mogłoby wypaść słabo. Panowie usterki/ o ile taka występuje/ się zdarzają i nie mam o to pretensji , nie mam nawet pretensji o to co działo się na AVS , jestem starym handlowcem i pewne sprawy rozumiem , ale brak kontaktu do dzisiaj mimo zapewnień o takowym to już przegięcie. Jeżeli w dniu jutrzejszym , będzie nadal cisza w eterze ,to podejmuje bardziej drastyczne kroki.  

Nic tylko współczuć. Dlatego też, już od dłuższego czasu bazuje swój system na DIY, a tego preampa z Mikołajek zamieniamy na lampowca tez DIY z Pomorza ^^ 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...