Skocz do zawartości

Pylon Audio Diamond - opinie i ciekawostki


Kraft

Recommended Posts

Drogi Krafcie, o autorze tej przytoczonej recenzji, a raczej o jego twórczości wolę się nie wypowiadać, bo ona ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

 

Zgadza się, obie konstrukcje grają podobnie, podobnie z pozoru.

Pylony o wiele lepiej oddają ludzki głos, który wręcz czaruje, natomiast bas jest bardziej zdyscyplinowany w kefach.

Odnośnie przestrzeni i stereofonii nie będę się wypowiadał, bo nie pamiętam, być może rodzime pylony grają od tym względem lepiej.

Jedno wiem na pewno. Wracając z jakiegoś koncertu kefy grały bardzo podobnie jak podczas żywego wydarzenia muzycznego, a Pylonom to się nie udaje.

Wiem, że gusta są różne, jedni wolą granie bardziej kolorowe, inni bliższe neutralności.

Szczerze mówiąc, zaczynam się łamać, nie wiem, co będzie lepsze. Pamiętam tylko, że dobre realizacje brzmiały na kefach zjawiskowo, Pylony z kolei świetne realizacje uśredniają, nie zachwycają już tak.

A co do mojego wzmacniacza i uwag typu, że nie zgrywa się z pylonami, to kompletna bzdura. Mam bardzo dobry, mocny i wydajny wzmacniacz i nigdy go nie wymienię na żaden inny, bo za te pieniądze nie znajdę nic lepszego.

Poza tym kolega mój ma także Pylony Diamond 25 i u niego grają bardzo podobnie. To kefy grają różnie z różnymi wzmacniaczami. I w końcu kefy r500

to znacznie bardziej zaawansowana technologicznie konstrukcja od pylonów.

A czy lepsza? Tego nie twierdzę, po prostu inna, jedni wolą brunetki, inni blondynki, a mnie wszystkie się podobają....

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacuła o tym pisze w pierwszym akapicie i audio. Według mnie obie recenzje są w miarę bliskie prawdy, pisane na chłodno, z kolei inne pełne zachwytów odbiegają według mnie od rzeczywistości.
A uwierz mi, wszystkie czytałem wielokrotnie przed zakupem i jak później.
Prawda jest taka, że Pylony Diamond 25 fajka wiele frajdy ze słuchania, można słuchać przez wiele godzin, ale dla mnie zbyt mało różnicują nagrania.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarrro, Pacuła pisze, że D25 pokazują coś "z siebie" jedynie w zakresie średniego basu i to akurat wymienia jako zaletę. Co ciekawe chwali też różnicowanie nagrań....Z kolei konkluzja recenzji z Audio brzmi: "Całe brzmienie jest świeże, żywe, barwne i swobodne, pozostając w granicach dobrego zrównoważenia i przejrzystości, tylko z niewielkimi odchyłkami od neutralności."

Ale mniejsza o to. Myślę, że Twoje oczekiwania po prostu przerosły możliwości tych kolumn. To w sumie budżetowe kolumny, mające słabości i ograniczenia i wymagające pójścia na pewne kompromisy. Nawet dużo droższe kolumny o budowie D25 z różnych względów (chociażby wielkość przetworników) nie zrobią Ci w domu takiego spektaklu, jak koncert na żywo ?

Ważne są Twoje odczucia i zadowolenie więc jeśli KEFy dają więcej radochy to je bierz. Życzę sukcesu w skompletowaniu sprzętu, choć podejrzewam, że Twoja droga do nirwany (tej audiofilskiej) dopiero się zaczyna?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w założonym budżecie osiągnąłem to, czego oczekiwałem. Wiadomo, że zawsze można coś zmienić czy poprawić lecz każdy krok do przodu a nawet w bok to niestety wydatki a priorytety rodzinne są inne... Ostatnio poprawiłem tylko akustykę pomieszczenia i jestem zaszokowany poprawą brzmienia. Warto się tym zająć, bo efekty są zaskakujące. Teraz tylko muzyka a ewentualne zmiany w systemie pojawią się po trafieniu szóstki w lotto?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobór takich, a nie innych przetworników do Pylonów wyklucza ,,naturalność''. Slyszałem i wiem, ze mocno upraszczają, raczej słabo rożnicują i ,, uprzyjemniają" odsłuch. Mogą się podobać lub nie, kwestia gustu. U mnie wszystkie powyższe cechy wykluczają je z kregu mojego zainteresowania. Ale też uważam, że warto je przesłuchać bo może takie granie się komuś spodobać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Dobór takich, a nie innych przetworników do Pylonów wyklucza ,,naturalność'' [...] mocno upraszczają, raczej słabo rożnicują i ,, uprzyjemniają" odsłuch. [...] wszystkie powyższe cechy wykluczają je z kregu mojego zainteresowania. 

Biedaku, razem z Diamondami wykluczyłeś właśnie ze swojego kręgu zainteresowań wiele zacnych kolumn takich firm jak: Spendor, ProAc, Naim, Ruark, Kudos, Opera, Xavian, Diapason, Linn, RLS, DeVore czy Avance (że o innych które stosują takie same przetworniki nie wspomnę). 

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Audiowit ma rację, dlaczego Krafcie obrażasz go słowem biedaku?
Gdybym tu opisał, co dziś usłyszałem od pracownika q21, czym się różni Pylon Diamond 25 od KEF R500, to posiadacze PD25 spaliliby mi mieszkanie.
Każdy swego broni, rozmijając się z rzeczywistością. To tak, jakby posiadacz fiata 125 dowodził, że jego auto jest lepsze od mercedesa.
PD25 piękne jest i basta. Tylko że słabo gra. I to mówi i pisze posiadacz PD25

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Audiowit jest nieco niekonsekwentny w swoich sądach. Scan-Speak w naszych Diamondach mocno według niego "upraszcza i słabo różnicuje". Ten sam głośnik w jego ProAc-ach charakteryzuje się za to "wybitnymi wysokimi i bardzo rozbudowaną sceną" (cytat z innej jego wypowiedzi).

To jak w końcu rozumieć jego uwagę o doborze "takich, a nie innych przetworników"?  

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jarrro napisał:

Ale Audiowit ma rację, dlaczego Krafcie obrażasz go słowem biedaku?
Gdybym tu opisał, co dziś usłyszałem od pracownika q21, czym się różni Pylon Diamond 25 od KEF R500, to posiadacze PD25 spaliliby mi mieszkanie.
Każdy swego broni, rozmijając się z rzeczywistością. To tak, jakby posiadacz fiata 125 dowodził, że jego auto jest lepsze od mercedesa.
PD25 piękne jest i basta. Tylko że słabo gra. I to mówi i pisze posiadacz PD25

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

Gdy szukałem kolumn mniej więcej w cenie i rozmiarach D 25, pracownik q21 zapewnił mnie, że Pylony to zdecydowanie najlepszy wybór. O KEFach nawet nie wspomniał...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proac juz dawno sprzedałem. Nigdy nie zagraly w systemie głownym.Grały z telewizorem i systemem w salonie ,, do kotleta''. Proac grały bardzo fajnie... no ale :) nie naturalnie. To pływanie w miodzie.

Kraft, Ty naprawdę nie masz co robić tylko wyszukiwać moje wypowiedzi sprzed roku czy pół roku.

A moze wszystko notujesz? To mi schlebia :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawców trzeba brać z przymrużeniem oka. Oni maja sprzedać i zarobić i wiedza jak rozmawiać z klientem. Jak ktoś mówi o kwocie X to będą zachwalać wszystko w jej zasięgu i trochę drożej. Jak ktoś mówi o kwocie trzy razy większej to żaden sprzedawca nie powie ze można taniej a efekt będzie ten sam bo mu się to nie opłaca. Ja kupiłem w q21 mój tani gramiak to dostałem do porównania inny ale tez w tym budżecie. Nikt mnie nie naciągał i dobrze obsłużył żeby nie było. Ale zmierzam do tego ze jak ktoś kupuje Audi, to w salonie nie powiedzą mu „kup Skodę albo VW bo technologicznie to samo a szkoda kasy.” b
Może i to samo ale różnica w „obudowie” i komforcie jest duża i to klient chce mieć to „lepiej” bo płaci a salon chce zarobić więcej. Tak samo kolumny - Pylon to na razie taka Skoda. Jak komuś nie przeszkadza ze z polski i to ze nie jest jakoś super wykończony to brać i grać.

A stwierdzenie ze głośnik w kolumnie A gra bo to wyższa półka niż B i tam nie ma prawa grać jest tak samo głupie jak powiedzenie ze 2.0tdi w Octavii to gowno a w A4 to super motor bo to Audi. Chyba o to chodzi Kefowi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, audiowit napisał:

Proac juz dawno sprzedałem. Nigdy nie zagraly w systemie głownym.Grały z telewizorem i systemem w salonie ,, do kotleta''. Proac grały bardzo fajnie... no ale :) nie naturalnie. To pływanie w miodzie.

Kraft, Ty naprawdę nie masz co robić tylko wyszukiwać moje wypowiedzi sprzed roku czy pół roku.

A moze wszystko notujesz? To mi schlebia :).

Kraft ma na każdego teczkę jak dawniej pewien Antonii ;) 

Co prawda PD nie słuchałem ,ale wydaje mi się iż przed pylonem długa droga do tworzenia zacniejszych skrzynek. Obudowy robią piękne , ale samo zapakowanie markowych przetworników to za mało.

Niekiedy zastanawiamy się czemu dany producent się bardziej ceni niż inny skoro stosują teoretycznie te same komponenty, know how , testy itd. kosztują.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraft zinterpretujesz jak zawsze tak jak Ci wygodnie. Przyzwyczaiłes nas do tego.

Kuba, charakteru samych przetwornikow nie da się zmienić natomiast jest jeszcze zwrotnica i skrzynki. To jest wlasnie to know how, bo tu oczywiscie ma znaczenie dobor elektroniki w zwrotnicy nie tylko wartosci jak i producentow. Czyli nieprawda jest to ze kondensatory nie grają. No i oczywiscie skrzynki czyli po prostu akustyka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Kubakk napisał:

Co prawda PD nie słuchałem ,ale wydaje mi się iż przed pylonem długa droga do tworzenia zacniejszych skrzynek. Obudowy robią piękne , ale samo zapakowanie markowych przetworników to za mało.

Sorry Kuba, ale teoria "długiej drogi" ma niewiele wspólnego z teraźniejszością. Dawno minęły czasy, gdy czeladnik kilka lat zamiatał warsztat, zanim mistrz pozwolił mu spróbować swoich sił przy maszynie. Dostępność wiedzy i technologii powoduje, że pojawia wiele "debiutanckich" produktów (nie tylko w branży audio), które potrafią zaszokować nie tylko jakością ale też innowacyjnością. Weźmy chociażby różne start-upy, w których nikt nie wymaga "długiej drogi" i wielu lat zamiatania warsztatu ? . Pylon robi dobrą robotę. Udało się wykroić kawałek rynku kolumn niższej i średniej klasy i zdobyć wielu zwolenników. Rynek w tym sektorze jest tak wielki, że każdy znajdzie coś dla siebie a dorabianie Pylonowi jakichś teorii spiskowych to całkiem niepotrzebna demagogia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Zgłaszam mały pomysł racjonalizatorski. Diamondy 25 mają bardzo wąski rozstaw kolców (jedynie 12 cm), a wysoko położony środek ciężkości (ich wysokość to 98 cm). Wymyśliłem, jak nieco dociążyć ich cokół, by rozkład masy był trochę korzystniejszy. Można wypełnić komorę cokołu piaskiem. Szczegóły na zdjęciu. Do środka zmieści się ponad 0,5 kg piasku.

20190131_194150.thumb.jpg.19036a16b13e4deb9a02bf25ac35f671.jpg

20190131_195643.thumb.jpg.0e3e39213932ba9e7e84398d2fed9caf.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak potrzebujesz impresario albo project managera czy agenta to ja się zgłaszam na listę kandydatów ! ?

Jest od pewnego czasu taki trend pewnie wynikający z jakiś zjawisk akustycznych żeby kolumny były jak najwęższe i całkiem wysokie. W wielu przypadkach naprawdę bardzo trzeba uważać żeby nie potrącić i nie przewrócić. Kiedyś dawno temu kupowałem koledze zestaw  w sklepie Elektryczna Pomarańcza ? CD, wzmacniacz CA i kolumny Gale i one właśnie miały cała komorę do wypełnienia piaskiem. 

Czyli pomysł na miarę tuningu HiFi! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...