il Dottore Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Są ludzie (nie ja, ja Holo nie słuchałem), którzy dźwięk Springa odbierają jako na dłuższą metę męczący. Nie rozumiem dlaczego - przecież to bardzo muzykalne i uznane urządzenie. Tak przynajmniej pisali na Head-Fi, że sprzedali i kupili coś innego bo byli zmęczeni po dłuższym słuchaniu. 11 minut temu, Artur Brol napisał: W każdym razie, nie warte swojej ceny. Przy dzisiejszym postępie w przetwornikach wgl nie widzę sensu wydawania powyżej 1000€ na osobny DAC. Pisał tu na forum niedawno posiadacz hajednowego przetwornika sprzed 10 lat, że gra to tak samo jak współczesny DAC zintegrowany w streamerze. Tak wygląda postęp w Digital Audio. Jedyny wyjątek bym zrobił dla Rockna, Aqua i Audio-gd. Ta ostatnia firma - ze względu na pięknie rozwiązane zasilanie przetwornika. W cenie nieco ponad 2000€ to naprawdę imponuje. Sekcja zasilania R8HE Mk3 ładnie widoczna tu: 1 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu Niby takie tylko Chińczyki a też "umią" w Overengineering! 😄 Odpisz, cytując
rajdek Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu 10 godzin temu, il Dottore napisał: Główną wadą przetworników delta-sigma jest generowanie zakłóceń w domenie czasu. Dlatego ich dźwięk odbieramy jako sztuczny, nienaturalny, wykreowany. Dla kontrastu - dźwięk R2R odbieramy jako organiczny i prawdziwy, rzeczywisty, obecny. Ale... nie każdy to słyszy. Różnice są tak małe że nie każdy to słyszy, a różnica tak olbrzymia że efekt jest sztuczny/naturalny. Coś tu się nie klei. 1 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu 3 minuty temu, rajdek napisał: różnica tak olbrzymia Dla tego, kto słyszy, różnica bez wątpienia jest. I tak - jest olbrzymia. Dźwięk jest tak naturalny i oczywisty, jakby wykonawca był obecny w pomieszczeniu odsłuchowym. Tego z delta-sigma w życiu nie dostaniesz, nie ma takiej opcji. Ale jak mówię - nie każdy system to pokaże, nie każdy słuchacz to usłyszy. Analogicznie - jak ja nie widzę efektu tęczy z projektora DLP a inni widzą. Odpisz, cytując
rajdek Napisano 14 godzin temu Napisano 14 godzin temu 1 minutę temu, il Dottore napisał: wykonawca był obecny w pomieszczeniu odsłuchowym. Tego z delta-sigma w życiu nie dostaniesz, nie ma takiej opcji. Muszę Cię zmartwić ale u mnie taki efekt jest, do tego brzmienie odbieram jako bardzo naturalne, a plastyczność i namacalność poprawił u mnie dyfuzor na tylnej ścianie. 1 Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu 15 minut temu, rajdek napisał: poprawił u mnie dyfuzor Dyfuzory to proteza. Nie zastąpią dobrego przetwornika. Gdybym miał wydać kasę na upgrade DAC lub na dyfuzor - to wybór jest prosty. Odpisz, cytując
rajdek Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu Akustyka pomieszczenia ma zdecydowanie większy wpływ niż sam DAC. Z tym mieszaniem z błotem wszystkiego co nie r2r byłbym bardziej ostrożny. Nienaturalny dźwięk to można otrzymać z badziewnych membran i plastikowej obudowy. Rozumiem że brzmienie z r2r można odebrać jako trochę bardziej naturalne. 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu Ciekawe, czy do nagłośnienia koncertów profesjonaliści używają r2r? Byłem wczoraj na kameralnym koncercie i miałem wrażenie, że wykonawcy byli w pomieszczeniu. Aranżację akustyczną widziałem. O DAC nie zapytałem. 1 Odpisz, cytując
fp74 Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu 6 minut temu, il Dottore napisał: Dyfuzory to proteza. Nie zastąpią dobrego przetwornika. Gdybym miał wydać kasę na upgrade DAC lub na dyfuzor - to wybór jest prosty. Mylisz się, wybór wcale nie jest prosty. Mylisz się też dlatego, że dopuszczasz się oczywistej manipulacji w swojej wypowiedzi. Nikt nie twierdził, że dyfuzory zastąpią dobry przetwornik - @rajdek pisał jedynie, co u niego poprawił dyfuzor. 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu 35 minut temu, il Dottore napisał: Gdybym miał wydać kasę na upgrade DAC lub na dyfuzor - to wybór jest prosty. Przepraszam, a jaką masz aranżację akustyczną? Być może pisałeś już, ale nie zarejestrowałem. Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu Przed chwilą, Kraft napisał: Przepraszam, a jaką masz aranżację akustyczną? Być może pisałeś już, ale nie zarejestrowałem. Dywan i kanapę. Gdybym zaczął znosić dyfuzory to żona by mnie zabiła a ja chcę żyć. 7 minut temu, fp74 napisał: wybór wcale nie jest prosty Dla mnie prosty i oczywisty. A jeśli ktoś ma warunki - kto mu zabroni bawić się w dyfuzory? Gdybym miał warunki - to też bym wolał lepszy DAC niż ustroje akustyczne, zakładając limitowany budżet. 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 13 godzin temu Napisano 13 godzin temu (edytowany) Teraz rozumiem, co napisałeś. Wybór jest faktycznie oczywisty;). Edytowano 13 godzin temu przez Kraft 2 Odpisz, cytując
Artur Brol Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu (edytowany) 1 godzinę temu, il Dottore napisał: Dla tego, kto słyszy, różnica bez wątpienia jest. I tak - jest olbrzymia. Dźwięk jest tak naturalny i oczywisty, jakby wykonawca był obecny w pomieszczeniu odsłuchowym. Tego z delta-sigma w życiu nie dostaniesz, nie ma takiej opcji. Ale jak mówię - nie każdy system to pokaże, nie każdy słuchacz to usłyszy. Analogicznie - jak ja nie widzę efektu tęczy z projektora DLP a inni widzą. Nie ma czegoś takiego olbrzymie różnice w audio. Moze jakieś niewielkie. Niedawno porownywalem MolaMola Tomb... cos tam, do Singxer SDA2. Taki sam dźwięk sie wydobywał. Wsłuchiwałem sie ale żadnych roznic nie bylo. 9 godzin temu, il Dottore napisał: Są ludzie (nie ja, ja Holo nie słuchałem), którzy dźwięk Springa odbierają jako na dłuższą metę męczący. Nie rozumiem dlaczego - przecież to bardzo muzykalne i uznane urządzenie. Tak przynajmniej pisali na Head-Fi, że sprzedali i kupili coś innego bo byli zmęczeni po dłuższym słuchaniu. Przy dzisiejszym postępie w przetwornikach wgl nie widzę sensu wydawania powyżej 1000€ na osobny DAC. Pisał tu na forum niedawno posiadacz hajednowego przetwornika sprzed 10 lat, że gra to tak samo jak współczesny DAC zintegrowany w streamerze. Tak wygląda postęp w Digital Audio. Jedyny wyjątek bym zrobił dla Rockna, Aqua i Audio-gd. Ta ostatnia firma - ze względu na pięknie rozwiązane zasilanie przetwornika. W cenie nieco ponad 2000€ to naprawdę imponuje. Sekcja zasilania R8HE Mk3 ładnie widoczna tu: Mnie mogą zaimponować tylko różnica w brzmieniu vs np dac który mam teraz. Niczym innym. Oczywiście wygląd tez, swoją role odgrywa. Lubię fajne zabawki. Edytowano 12 godzin temu przez Artur Brol 1 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu 33 minuty temu, il Dottore napisał: Dywan i kanapę. Gdybym zaczął znosić dyfuzory to żona by mnie zabiła a ja chcę żyć. Brak adaptacji akustycznej może być powodem, że tak Ci leży granie z przetwornika na Burr Brownach PCM 56P z buforem lampowym. Pomieszczenie bez adaptacji działa trochę przez analogię jak soczewka. Z nagrań jakie zamieszczasz w sieci słychać jak bardzo "żywe" masz warunki. Slychać kazdy szelest, szurnięcie, przeszkadzajkę niekoniecznie zaszytą w nagraniu. Wysokie tony w pomieszczeniu z przesadzonym RT inaczej wybrzmią gdy przetwornik DA jest mocno rozdzielczy, nic nie maskujący, a inaczej taki jak stary PCM oprawiony buforem lampowym. To jest "proteza" systemu zastępująca adaptację akustyczną. Taki sposób na okiełznanie zbyt "żywego" pomieszczenia. Zauważyłem, że kilku użytkowników chwali r2r i idzie to w parze z brakiem adaptacji akustycznej przekładającej się na dość wysoki RT upraszczając. @il Dottore o jakich błędach w domenie czasu pisałeś porównując Delta sigma do r2r? Rzuciłeś hasło o tym, ze DS gorszy. Podaj przykład proszę. Pozdrawiam. M 1 1 Odpisz, cytując
rajdek Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu 1 godzinę temu, il Dottore napisał: Gdybym miał warunki - to też bym wolał lepszy DAC niż ustroje akustyczne, zakładając limitowany budżet. Takie ostateczne stanowisko bez wiedzy co dodatkowe ustroje mogły by wnieść do brzmienia? Uważam że to kolumny najbardziej kreują brzmienie i osobiście najbardziej naturalne dla mnie dają membrany z celulozy, a nie męczące soprany jedwab. Elektroniką można zmienić/popsuć brzmienie, ale ich zadaniem powinno być dawanie czarnego tła i nieograniczenie potencjału kolumn tylko dać możliwość rozwinięcia w pełni skrzydeł. Wprowadzanie drobnych elementów akustycznych daje drobne zmiany, ale zabranie ich wszystkich powoduje nieakceptowalny regres. Rozpraszanie twardych kierunkowych odbić i absorbowanie pogłosów to nie są żadne protezy. DAC jest oczywiście ważny, chyba nie zapomnę jak wbudowany w Marantz PM6005 pogarszał brzmienie, ale od pewnego poziomu cenowego może tak diametralnie zmienić brzmienie? 1 Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu 2 godziny temu, il Dottore napisał: Dźwięk jest tak naturalny i oczywisty, jakby wykonawca był obecny w pomieszczeniu odsłuchowym. Pod warunkiem dobrej realizacji i reszty toru z akustyką włącznie. A z tym w praktyce może być ciężko. Jak ja bym chciał, żeby Ci wykonawcy byli u mnie tak obecni, jak piszesz! (Może poza niektórymi rockmanami, bo po ich inwazji musiałbym pewnie remontować pokój.) 2 godziny temu, il Dottore napisał: Dyfuzory to proteza. Nie zastąpią dobrego przetwornika. A przetwornik nie zastąpi dobrej akustyki. Każde z nich wnosi poprawę innych aspektów dźwięku. Choć faktycznie niektóre systemy (szczególnie lampowe) w kiepskiej akustyce poradzą sobie lepiej od innych, bo oszołomią eufonią do tego stopnia, że pogłos odbierzemy jako mniej dokuczliwy. Ale w dobrej akustyce te systemy zagrają jeszcze lepiej. 56 minut temu, MariuszZ napisał: Zauważyłem, że kilku użytkowników chwali r2r i idzie to w parze z brakiem adaptacji akustycznej przekładającej się na dość wysoki RT upraszczając. Mariusz, to oczywiście prawda, ale z gatunku tych, które da się łatwo odwrócić. A może jaśniej grającymi przetwornikami D/S ratują się słuchacze, którzy przetłumili pomieszczenie. 1 Odpisz, cytując
rajdek Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu 13 godzin temu, il Dottore napisał: Całą sprawę wykryto w Japonii zaraz na początku kariery chipów jednobitowych. Paru Japońców stwierdziło, że "coś" w brzmieniu delta-sigma im nie pasuje Możesz podać źródło Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu (edytowany) @MariuszZ Mariusz, a poza tym, nie wymiguj się , tylko napisz wreszcie coś o włąsnych wrażeniach z porównania D/S i R2R (Denafrips) w swoim torze. Pamiętam, że poprzednik Enyo - Ares II - bardzo sugestywnie prezentował scenę. Taki charakterystyczny półokrąg, tzn. wydawała się bardziej oddalona na środku (pomiędzy kolumnami). Dla odmiany Gustard A18 od razu ten środek przybliżył i tym mnie przekonał, bo wtedy wolałem bliższy dźwięk. Edytowano 11 godzin temu przez Rafał S Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu 2 godziny temu, Rafał S napisał: Pamiętam, że poprzednik Enyo - Ares II - bardzo sugestywnie prezentował scenę Hej, Enyo 15th to Ares 12th tylko opakowanie deko zmienione. U mnie Enyo patrząc na cechy prezentacji muzyki nie odbiega detalicznością od przetworników CA ESS zarowno w trybie NOS jak i OS. Nie jestem w stanie opisać różnic. Organiczność dźwięku wspominana w wątku, za którą chwalone są r2r, u mnie jest nie do odróżnienia. Scena. Tu się nieco różnią w prezentacji muzyki te dwie technologie. Jest poczucie większej głębi na korzyść r2r, ale moim zdaniem jest to efektem tego o czym wspominasz czyli wrażenia oddalenia środka sceny. Tworzy sie taki przestrzenny lejek z brzegami przy kolumnach i ujściem na środku między nimi. Pojawianie się dźwięków w przestrzeni. Tu też odbieram pewne różnice chyba związane z odtwarzaniem transjentów. Przy r2r dźwięki obrazują się w przestrzeni niczym kosmiczne okręty floty gwiezdnej wychodzące z nadprzestrzeni. Takie rozbłyski. Natychmiast. W delta sigma pojawiają się nieco wolniej, niczym te same okręty, ale nie w głębokim czarnym kosmosie, a w atmosferze, lekko spowite po wyjściu oparami z chmur 😉 Wolniej. Z technicznego punktu widzenia powinno być odwrotnie bo czasy narastania zboczy sygnałów z delta sigma są mniejsze, ale z r2r nie ma pre i postringingu więc sam jestem nieco skołowany bo moje wyobrażenia jak to działa nie idą w parze z tym co mi się wydaje, że słyszę. Oczywiście to nieco przekolorowany opis bo faktyczne różnice są ciągle bardzo subtelne i poruszam się w dziedzinie wrażeń. 2 godziny temu, Rafał S napisał: Mariusz, to oczywiście prawda, ale z gatunku tych, które da się łatwo odwrócić. Na pewno. Tylko, że u mnie r2r niczego nie odwrócił. Dalej jest mnóstwo detalu i żadnego maskowania. Zarówno Enyo jak i przetworniki na ESS grają rozdzielczo, organicznie, namacalnie i niczego mi w ich graniu nie brakuje. Pozdrawiam. M 4 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu 5 godzin temu, Kraft napisał: Ciekawe, czy do nagłośnienia koncertów profesjonaliści używają r2r? Byłem wczoraj na kameralnym koncercie i miałem wrażenie, że wykonawcy byli w pomieszczeniu. Aranżację akustyczną widziałem. O DAC nie zapytałem. Moment, a gdzie indziej mieli być na kameralnym koncercie? 3 godziny temu, Rafał S napisał: Jak ja bym chciał, żeby Ci wykonawcy byli u mnie tak obecni, jak piszesz! (Może poza niektórymi rockmanami, bo po ich inwazji musiałbym pewnie remontować pokój.) 😉 2 Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu 33 minuty temu, MariuszZ napisał: Przy r2r dźwięki obrazują się w przestrzeni niczym kosmiczne okręty floty gwiezdnej wychodzące z nadprzestrzeni. Takie rozbłyski. Wieszczę, że po tym wpisie w nadprzestrzeni znajdą się też wkrótce słupki sprzedaży Enyo. (Żartuję, ale z zazdrości. Też bym tak chciał.) 37 minut temu, MariuszZ napisał: Zarówno Enyo jak i przetworniki na ESS grają rozdzielczo, organicznie, namacalnie i niczego mi w ich graniu nie brakuje. Zostawisz dwa do dwu systemów, czy też Enyo wyprze ESS? 1 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu 1 godzinę temu, Rafał S napisał: Zostawisz dwa do dwu systemów, czy też Enyo wyprze ESS? W jednym systemie mam to tak pospinane, że nic niczego nie wypiera, a korzystam w zależności od pory dnia i nastroju. Tak to leci: Eversolo A6 jako streamer - DAC - pre do wzmacniacza lampowego po RCA i dalej do Heresy. Eversolo A6 jako streamer po USB do Enyo i dalej po XLR do Hegla H120 i Heresy i to jest na razie nr 1. CD po optyku do Eversolo i po coax do Enyo. Mogę słuchać bez przepinania w obu konfiguracjach. Jedyny mankament to przepinanie kolumn bo dwa wzmacniacze. Mam przełącznik, ale używam w innym pomieszczeniu przełączając ampli kina na stereo jakie tworzy CD, Wiim Ultra i lampowy PP na EL84 z Bifrostami. Taki zestaw do sluchania przy okazji "kawki z ciastkiem". Enyo jest rewelacyjny, ale nie niezastąpiony. W kategoriach porównawczych pomijając konkurencyjne DS na pewno dużo lepiej wypada niż przetwornik z CD Denona 1560, też r2r, na PCM1701. Temu ostatniemu w porównaniu 1 do 1 brakuje detalu, rozdzielczości, powietrza. Enyo wg moich oczekiwań i standardów deklasuje PCMa i tu różnice faktycznie slychać. Niektórzy lubią takie granie leciwych przetworników od BB, lekko zduszone, o kawiarnianym zabarwieniu, z mocno sfokusowaną w centrum sceną. Mi jednak pasuje bardziej rozdzielcze, otwarte, przestrzenne prezentowanie muzycznych utworów. Na razie zostaje tak jak na zdjęciu. To i tak jak na moje możliwości percepcyjne, finansowe i oczekiwania soniczne wystarczająco zadowalający zestaw do zaspokajania moich muzycznych potrzeb 😉 Pozdrawiam. M 2 2 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu Zamiast DMP A6 fajny gramofon ocznie by do wzmaka lampowego pasował. Podkreślam - ocznie. 1 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu 8 minut temu, kaczadupa napisał: Podkreślam - ocznie. Hej, Na szczęście albo nieszczęście nie jestem estetą i ocznie nie dobieram sprzętu. Pasowałby gramiak do lampowego wzmaka pewnie nie tylko ocznie. Jest jakaś magia w takich zestawach i przekłada się to na magiczne brzmienie. Analog bez kompromisów. Vinyl, lampowe pre i wzmak z epoki żarzących się baniek. Niestety nie każdy jest miłośnikiem jazzu, blues'a czy innych pokrewnych gatunków muzycznych dla których "analog" jest niczym mleko dla ssaków 😉 Pozdrawiam. M 1 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.