Jak głośno słuchacie muzyki?

[Kraft]

Zastanawia mnie, co to znaczy "cicho", "normalnie" albo "głośno" słuchać muzyki

Może zmierzycie drodzy forumowicze natężenie dźwięku w miejscu odsłuchu podczas normalnego słuchania przez Was muzyki. Pomiar np. za pomocą odpowiedniej aplikacji na smatrtfona (ja skorzystałem z aplikacji Sound Meter firmy Abc Apps, ale jeśli znacie lepsze - piszcie)?

Zobaczymy, co to znaczy słuchać "normalnie" głośno.

[jacek75]

Warto doprecyzować jak mierzyć, bo dane będą niemiarodajne....Ktoś zmierzy natężenie stojąc zaraz przy kolumnie, inny 150 cm od niej, zaś warto by mierzyć w miejscu odsłuchu. Tu też mamy problem, nie każdy ma "fotel" w tej samej odległości... warto by ustalić, że w odległości np 2 m od linii kolumn, bliżej raczej nikt nie siedzi, przynajmniej nie powinien... Rodzi się jednak inny problem, że w jednej sytuacji gdy kolumny będą stać bliżej siebie będą generować większy hałas w punkcie pomiarowym mikrofonu, niż w przypadku tych szerzej rozstawionych. Tak czy siak, pomiar może być obarczony  sporym błędem, niemniej jakieś trzy "zbiory" czyli cicho,  średnio i głośno mogą się wyklarować.

[Kraft]

Napisałem, że "w miejscu odsłuchu". Chodzi o to, co dociera do uszu. Pomiar na pewno będzie obarczony sporym błędem samych urządzeń pomiarowych, ale może coś sensownego z tego i tak wyniknie.

[valantor]

Ciekawy temat. U mnie to wygląda tak. Akurat są zasłony i firanki w praniu, więc akustyka jeszcze gorsza niż zwykle. To już dla mnie jest głośno (ale nie bardzo głośno). Telefon położony na stoliku przede mną.

[Kraft]

Jaka szybka reakcja! Sprawdzałeś kalibrację jak proszę na ekranie startowym programu? Czy możesz jeszcze sprawdzić pomiar z telefonem trzymanym na wysokości twarzy? Wtedy będzie chyba najbardziej akuratny pomiar.

Edytowano 4 września 2017 przez Kraft

[valantor]

Nie do końca wiem jak się kalibruje. Przy uchylonych oknach bez włączonych żadnych urządzeń wskazuje mi około 26db. Przy uchu jest bardzo podobnie jak na stoliku. Akurat mam puszczoną nową płytę Natalii Przybysz. Kawałek Mandala -> 69db-74db

[slawas2001]

wieczorem godzina 22 to max 46db a w ciągu dnia przy normalnym słuchaniu około 56-max 60db

Edytowano 4 września 2017 przez slawas2001

[Kraft]

Jak skalibrować? Z tego co piszą, to w cichym pomieszczeniu powinno wskazywać 10-20 dB. Jeśli jest inaczej, to można + i - dostroić czułość.

PS u mnie w dzień w pokoju, według wskazań smartfona, cisza to 18-20 dB

Edytowano 4 września 2017 przez Kraft

[RoRo]

6 godzin temu, Kraft napisał:

Zobaczymy, co to znaczy słuchać "normalnie" głośno.

Niektórzy lubią słuchać głośno - to jest dla nich normalne (a dla innych to już zdecydowanie nie będzie "normalnie", tylko za głośno i męcząco).

Dobry pomysł by mierzyć w miejscu odsłuchu - podoba mi się również to, żeby podawać zarówno przy normalnych odsłuchach w ciągu dnia jak i wieczorem (Slawas2001 - dzięki).

A proponuje także by podawać jeszcze parę innych informacji: rozstaw kolumn (mierzona jako odległość między osią głośnika wysokotonowego - bo trzeba jakieś założenie przyjąć przy pomiarach), odległość od bazy (linii kolumn) i odległość od kolumny (teoretycznie wystarczą dwie informacje by wyliczyć trzecią wielkość, ale warto to zrobić od razu by czytający nie musieli bawić się z kalkulatorem  ). To już w ogóle będzie materiał do przemyśleń...

Pozdrawiam
PS. Przenoszę wątek do odpowiedniego działu - i ponownie proszę (bo to nie jest pierwszy taki przypadek), by tematy tego typu pisać we właściwych działach i nie "wciskać" wszystkiego w dział STEREO (mimo iż jest on najpopularniejszy). Dział AUDIOFILE DYSKUTUJĄ (nie było go w poprzedniej wersji Forum AUDIO) powstał specjalnie w tym celu!

[Hoo-Lec]

U mnie teraz (23.25) średnia to 35 db ale wieczorem robię cięcie na wzmacniaczu  - 20 db aby mieć większa płynność.

Odległość do linii kolumn 2.20 m aplikacja Sound Meter mierzone na wysokości głowy, czas 1 minuta.

[Kraft]

35 db! Niemożliwe. Sprawdź kalibrację.

[Kraft]

Proponuję następującą metodologię testu. Czas pomiaru - 1 minuta. Pierwsze 5 sekund - pomiar bez włączonej muzyki (określimy w ten sposób głośność pomieszczenia), następnie 55 sekund słuchania muzyki (proponuję słuchać utworu "od środka", by pomiar nie dotyczył tzw. rozkręcania się, które jest zazwyczaj cichsze). Wynik podajemy następująco: Minimalna głośność (pomieszczenie) - XXdB, średnia głośność - XX dB i maksymalna głośność podczas próby - XX dB. Najlepsze do testu będą chyba utwory popowe, bez gwałtownych skoków dynamiki.

Edytowano 5 września 2017 przez Kraft

[S4Home]

Ja lubie głośno elektroniki, chicho jazzu

Każdy telefon ma inną czułość. Bez jednego przyrządu nie uda się tego optymalnie zmierzyć....

[Kraft]

Wiem, że wynik będzie niedokładny, ale jak wprowadzimy jako poziom odniesienia szumy własne pomieszczenia (jak proponuję wyżej), to już coś się może zacząć klarować.

S4Home. Zmierz próbki jak słuchasz elektroniki i jazzu i będziemy wiedzieć, co dla Ciebie znaczy cicho i głośno.

Przykładowa próbka wyników: Jazz akustyczny - [16 dB, 52 dB, 65 dB] (trochę głośniej niż słucham najczęściej)

Edytowano 5 września 2017 przez Kraft

[sturek]

Kraft, czy możesz napisać na którą godzinę musisz dać gałkę głośności, by osiągnąć 80db, powiedzmy przy "Money for nothing"?

Edytowano 16 września 2017 przez sturek

[Kraft]

Sprawdzę jutro;)

 

[audiowit]

Macie te same źródła?

[sturek]

I tak i nie ? Mam tak jak Kraft Na6005 , ale póki co leży w pudle. Myślę co dalej..

[Kraft]

Na początek wyciągnij go z pudła;)

[audiowit]

A mieszkacie w tym samym pokoju?

[sturek]

A Ty co, z obyczajówki jesteś? ? Wiem do czego zmierzasz, ale ciekaw jestem jak to gra u Kraft a w 25m. U mnie jest parę koncepcji od 12 do 36m2, ale tak za dwa miesiące będę miał czas się tym zająć.

[audiowit]

A caly sprzęt już masz?

[sturek]

Mam stereo i kino. Dodatkowo luzem leży właśnie ten na6005 i jeszcze kolumny Pylon Opal. Muszę to wszystko ogarnąć, ale nie mam czasu w tej chwili na manewry. Dodatkowo jeszcze mały remont się szykuje. Więc temat będzie aktualny bliżej końca roku.

[Kraft]

 

Dnia 16.09.2017 o 22:29, sturek napisał:

Kraft, czy możesz napisać na którą godzinę musisz dać gałkę głośności, by osiągnąć 80db, powiedzmy przy "Money for nothing"?

Odsłuchałem. 80 dB nie osiągnąłem. To już dla mnie zbyt głośno. Dla 20 dB/ 65 dB / 76 dB gałka była gdzieś między 9 a 10. Przypuszczam, że przy 10.30 będzie 80 dB przy najgłośniejszym impulsie.

Edytowano 18 września 2017 przez Kraft

[Matiiii963]

Zawsze, gdy biegam albo ćwiczę, ustawiam prawie maksymalną głośność. To chyba niezdrowe, ale nie mogę się powstrzymać. Muszę mieć motywację w postaci dynamicznej, głośnej muzyki.