Kable w audio - wątek dla lubiących się spierać

[RoRo]

Dość często pojawia się żywiołowa dyskusja na temat kabli w audio:

- czy słychać różnicę między tanim kablem a drogim?

- po co tyle wydawać?

- jak można nie słyszeć wpływu kabli na dźwięk w systemie?

- jak można słyszeć wpływ kabli na dźwięk?

A ponieważ jedni dyskutanci nie potrafią zrozumieć opinii drugich i robi się totalne zamieszanie w wątkach w których akurat "wypłynął" taki temat - to właśnie niniejszy wątek będzie odpowiednim miejscem.
 

Tutaj właśnie będą też przenoszone wpisy dotyczące "kable mają wpływ - kable nie mają wpływu" z innych wątków, by łatwiej było utrzymać spokój i porządek oraz nie denerwować autorów że nagle odpowiedzi na ich problemy i pytania schodzą na drugi plan bo zaczyna się tam "awantura kablowa".

Bo chyba tylko co do jednego wszyscy się zgadzają: jakieś kable muszą być w systemie

Pozdrawiam
PS. Proszę tylko - bez brutalnych ataków na przeciwników w dyskusji !

[Fafniak]

Hmmm... idea być może słuszna ale jak wy (bo rozumiem że to pomysł wspólny Audiowita i twój RoRo) sobie wyobrażacie w praktyce?

czy stwierdzenie "....kablami możesz sporo w systemie poprawić...." zostanie już przeniesione do tego wątku? Czy dopiero wypowiedź negująca takie stwierdzenie? 

Pytam się całkiem serio.

[audiowit]

Calkiem serio będą tu wrzucane posty poddające w wątpliwość wplyw kabli na system. Jeśli ktoś nieslyszący znajdzie przeciwnika to w tym wątku będzie mogł swobodnie z nim podyskutować.

Jako, że nawet początkujący wymieniając kable ze zwyklakow na lepsze ją słyszą to raczej wielkiego ruchu się tu nie spodziewamy. Ale taki temat jest i w razie czego mozna go odswierzać

Od jakiegoś czasu wogóle jest spokój na forum i mamy nadzieję, że taka sytuacja się utrzyma.

[Fafniak]

Czyli stworzyliście wątek który ma być smietnikiem dla tych co " uważają inaczej niż wy"

Nieładnie.

[audiowit]

Nieprawda. Jest to miejsce na dyskusje. Ma na celu uniknięcia offtopów w innych watkach.

Uważam, że jest to bardzo pomysłowe i pozwalające niedowiarkom rozwinąć skrzydła. Np na forum NA wogóle nie prowadzi się dyskusji z takimi. Tłumaczą to stratą czasu.

Zadam Fafniak proste pytanie. Czy słyszysz rożnice przy zastosowaniu rożnych kabli?

Fafniak, trochę masz rację bo ja slyszę wyraźne różnice. Uważam, że kablami można zmienić brzmienie systemu o 180 stopni. Nie jest ten wątek najlepszym miejscem dla mnie. Nie wiem jak dla Ciebie. Wypowiedz się. Może ktoś będzie zainteresowany tym, że stracił kilka lat na poszukiwania, a wystarczyło isć do psychiatry.

Edytowano 16 października 2017 przez audiowit

[jacek75]

9 godzin temu, RoRo napisał:

 

- czy słychać różnicę między tanim kablem a drogim?

 

Może nie być słychać, ponieważ tani i drogi kabel (głośnikowy, RCA) mogą mieć podobną sygnaturę brzmienia. Często zdarza się, że ktoś miał kable za 5 zł, kupił jakieś drogie, ( bo  drogie muszą być świetne i inne)  i różnicy nie było. Oczywiście jak trafi ( choć lepiej dobierać, niż trafiać )różnica będzie.

Ja napiszę inaczej może być słychać nawet różnicę między kablem tanim i tanim, kwestia wiedzy co się kupuje. Miałem kiedyś równolegle Melodika PR i Qed silver aniversary 25th, cena za 5 metrów to 100zł i 170zł , a różnica jest słyszalna. Różnica 70 zł raczej pomijalna bo nawet osoby zaczynające zabawę kupują droższe "banany". Różnica brzmienia tkwiła w zupełnie innej budowie Qeda i materiale, a nie koniecznie cenie, czy "klasowości".

[audiowit]

To jest jasne, ze podbnie brzmiące kable są do siebie podobne ale mogą różnić się klasą.

Niejasnym dla mnie jest, ze niektore osoby wydają majątek na elektronikę, a mimo to, że wiedzą(słyszeli) że są różne kable tkwią w tym swoim ciemnogrodzie i żeby się utwierdzić w swoich przekonaniach cytują reduktory szumu czy artykuly o wieszakach. Wstyd i żenada.

I jest taki czopek w torze i facet nawet nie chce sobie zdać sprawy, ze go ma. Nie gra mu toto, to całe audio to jedna wielka ściema, a wogóle to nie ma się czym podniecać. I Ci audiofile to snoby i idioci. A ja jestem sprytniejszy i mam taniej. 

[Kraft]

Czy ktoś natrafił kiedyś na ślepy test porównujący wygrzane i niewygrzane kable? Albo na ślepy test porównujący różne kable? To by był ciekawy materiał do rozpoczęcia dyskusji. 

PS Znalazłem ślepy test kabli zasilających.

http://hometheaterhifi.com/volume_11_4/feature-article-blind-test-power-cords-12-2004.html

Edytowano 16 października 2017 przez Kraft

[traumeel]

5 godzin temu, Fafniak napisał:

Czyli stworzyliście wątek który ma być smietnikiem dla tych co " uważają inaczej niż wy"

Nieładnie.

E tam, od razu śmietnik.

Może po prostu niewierzący znajdą tu swoją świątynię.

[RoRo]

10 godzin temu, Fafniak napisał:

Czyli stworzyliście wątek który ma być smietnikiem dla tych co " uważają inaczej niż wy"

Nieładnie.

Fafniak,
nieładne to są Twoje insynuacje!
Więc może wreszcie skończyłbyś z tego typu tekstami.

Wyraźnie określiłem cel tego wątku: aby w innych wątkach nie robić OT na tematy kablowe, na co często skarżą się (i słusznie) ich autorzy.

Poza tym często pojawiała się moja sugestia by zacząć od niedrogich ale solidnych kabli a dopiero później eksperymentować z droższymi i to po odsłuchu, oraz że nie zawsze ktoś (osoba pytająca o poradę) słyszy różnicę. 

Pozdrawiam

[Fafniak]

To jest tylko wniosek na podstawie odpowiedzi udzielonej przez Audiowita. Wynika z tej odpowiedzi że wszelkie wypowiedzi zawierające negację grania kabli będą tu przenoszone. W efekcie mamy sytuację źe w wątkach zostaną tylko wypowiedzi "prokablowe". O ile w wątkach założonych przez doświadczonych uzytkownikow nie widzę w tym problemu, to z początkującym według mnie jest to problem.

 

[Kraft]

Nikt się nie chce odnieść do wyników testu z linka który podałem w poście #8?

Edytowano 16 października 2017 przez Kraft

[Fafniak]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Nikt się nie chce odnieść do wyników testu z linka który podałem w poście #8?

A co można napisać...że wyniki są podobne do porównania mp3-320 vs flac?

Że są podobne do tych gdzie wykonano testy kabli audio ? - nie chce mi sie ich szukać ponownie

Są też podobne do moich osobistych doświadczeń i testów

Teraz kolejny raz postanowiłem spróbować i tym razem zainwestowałem a nie wypożyczyłem

 

 

[Kraft]

Może jednak poszukaj tych testów o których wspomniałeś. Dla początkujących to może być ważne, a może i starszym się przydadzą. 

[audiowit]

Fafniak możesz nazywać ten wątek jak chcesz. Znów bierzesz do siebie wszystko co napiszę. Nie jesteś pępkiem wszechświata jeśli myślisz, ze to wątek specjalnie dla Ciebie. Zobacz na Krafta. Ten jest jak maszyna produkująca merytoryczne posty. Coś poszperał, poszukał i jest gotów do dyskusji uzbrojony po zęby w testy i wykresy ;).

Nie doszukuj się drugiego dna. Wątek jak w tytule ma służyć tym co chcą sobie podyskutować o kablach i nie robić OT w innych watkach. Powtórzę: na innych forach za taką dyskusje o niesłyszeniu zostałbyś wyśmiany, wysłany do laryngologa lub zignorowany. Doceń starania moderacji o porządek, tolerancję i niestandardowe rozwiązania.

[Fafniak]

Dnia 16.10.2017 o 07:42, audiowit napisał:

Calkiem serio będą tu wrzucane posty poddające w wątpliwość wplyw kabli na system. 

Nie muszę doszukiwać się drugiego dna. Ty sam to napisałeś. Sens tego zdania jest jednoznaczny.

Dopytywalem o to jak konkretnie ma to wyglądać i dostałem odpowiedź.

 

edytka.

 

powiedzmy że mamy dwa pliki dźwiękowe nagrane przy pomocy recordera cyfrowego (oczywiście sygnał analogowy )

recorder podłączony jest do wyjścia wzmacniacza „rec-out” nagrania są zrobione z DACa podłączonego za pierwszym razem kablami A a za drugim razem kablami b.

Czy według was mogą być słyszalne roznice?

Edytowano 10 listopada 2017 przez Fafniak

[grzegorz8370]

Fajny temat rzeka. Jaka jest roznica miedzy kablem ofc a cca skoro i tak w obu przypadkach prad plynie miedzia?

[pirs]

Dnia 10.11.2017 o 11:09, grzegorz8370 napisał:

Fajny temat rzeka. Jaka jest roznica miedzy kablem ofc a cca skoro i tak w obu przypadkach prad plynie miedzia?

To sa dwa różne kable o różnej rezystencji.Można również zapytać jaka jest różnica między MB S klasa a Syrenką.Jednym i drugim można jechać... prawda?

[Fafniak]

5 godzin temu, pirs napisał:

To sa dwa różne kable o różnej rezystencji.Można również zapytać jaka jest różnica między MB S klasa a Syrenką.Jednym i drugim można jechać... prawda?

Cóż... czy osoba A (mająca swoje wady, zalety, wygląd, charakter i dziesiątki innych cech/ atrybutów) zmieni się na końcowym przystanku podróżując dwoma zupełnie innymi autami? Bo trzymając sie twojego porównania, chodzi o to czy tej osobie zrobią sie bardziej ciemne włosy, lub okulary zmienia sie na Raybany czy innego gucciego

No dobra... podróżując syrenka można osiwieć  

[pirs]

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Cóż... czy osoba A (mająca swoje wady, zalety, wygląd, charakter i dziesiątki innych cech/ atrybutów) zmieni się na końcowym przystanku podróżując dwoma zupełnie innymi autami? Bo trzymając sie twojego porównania, chodzi o to czy tej osobie zrobią sie bardziej ciemne włosy, lub okulary zmienia sie na Raybany czy innego gucciego

No dobra... podróżując syrenka można osiwieć  

Kolor włosów mi się nie zmieni ale napewno po długiej podróży lepiej się będę czuł wysiadając z pierwszego.

[audiowit]

I pytanie czy będziesz chciał wysiadać czy jechać dalej ;).

 

[Fafniak]

Ale nadal piszemy w kontekście dźwięku czy jednak samopoczucia tego teoretycznego pasażera/kierowcy? 

[audiowit]

Wiadomo, że w kontekscie samopoczucia kierowcy. W koncu jestesmy na forum motoryzacyjnym.

[Fafniak]

Ahhh to dobrze... bo już myślałem że chodzi wam o to że sygnał audio lepiej się czuje

ufff...

[Chyba Miro 84]

Dla niedowiarkow jest jedna możliwość udowodnienia. Wystarczy skompletowac najbardziej synergiczny zestaw audio w tym oczywiscie z kablami dedykowanymi, a nastepnie "zubożyć" ten zestaw o inny rodzaj kabli ktory to jest mega niesynergiczny i objawia sie jako slabe ogniwo slyszalne od razu.
Czyli np.
Kolumny Dynaudio, wzmocnienie Nad, źródło Nad no i kable qed ktore po zmianie na melodika wyraznie zmienia brzmienie w tym czy tamtym aspekcie.
Wowczas kazdy moze zaatakowac w salonie w/w zestaw i poprosic o te kable i sam przetestowac na wlasne ucho o co kaman.
Problem jest jednak taki ze nikt jeszcze nie podał takiej zmiennej w kablu wyraznie widocznej/slyszalnej. I tu jest pies pogrzebany.
Moze ktos ma ochotę podsunac takie synergiczne rozwiazanie?

Edytowano 14 maja 2020 przez Chyba Miro 84