NASZE GRAMOFONY (gramofon-policzmy się)

[tomek4446]

6 minut temu, Matt Daemon napisał:

Kilogramy nie grajo

Jest piękny. Widziałem tą Yamahę w Retrospekcji Vintage na żywo i .....jest piękny. Zazdroszczę , to sama kwintesencja gramofonu.

11 godzin temu, Rega napisał:

ile waży Twój drapak po upgrade?

12 kg.

[Palmos]

Jeśli chodzi o Regę to oni specjalnie poszli w "lekkie" ale sztywne konstrukcje. Tak to sobie wymyślili i to się sprawdziło. Te pierwsze wersje gramofonów (np. taki który ma Roman @Rega jeszcze z ramieniem "S") okazały się niezwykle udane i... przede wszystkim tanie. Później zaczęli stosować nowe wymyślone przez siebie ramię proste które ponoć sprawiło, że te drapaki stały się jeszcze lepsze (choć tu zdania są podzielone). To spowodowało że gramofony Regi swego czasu były niezwykle popularne i sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Brzmieniowo tak bardzo nie odstawały (jeśli w ogóle) od "ciężkiej" konkurencji, ale za to cenowo już tak (w pozytywnym znaczeniu).

 

[Rega]

Mój Thorens przed upgrade 11 kg. Teraz nie ważyłem, ale myślę, że trochę mu przybyło.  Gdybym dodał grubą skrzynkę to bym go nie podniósł. 😉. Poza tym, chyba nie ma potrzeby - stoi na poduszce (magnetycznej) i kilogramy tu nie mają znaczenia. 

Edytowano Wtorek o 12:27 przez Rega

[Chmarski]

Lekki, średni i ciężki. Gdzieś są określone wskazania wagi?

[wtsz]

4 godziny temu, Chmarski napisał:

Lekki, średni i ciężki. Gdzieś są określone wskazania wagi?

Bez przesady,  drgania można tłumić na tysiące sposobów. Nacisk igły ok. 2g. maks. 

[Pacman]

Właśnie testuje nowa wkładkę at-vm540ml no i warto było,wbrew opiniom ze ma mniej dołu u mnie jakoś go przybyło względem at-vm95ml, na razie jest fajnie ale jeszcze muszę zrobić porządna kalibracje

[Palmos]

39 minut temu, Pacman napisał:

at-vm95ml

Chyba miałeś vm95e, więc nic dziwnego że jest różnica.

Szlif eliptyczny a microline 

[Pacman]

46 minut temu, Palmos napisał:

Chyba miałeś vm95e, więc nic dziwnego że jest różnica.

Szlif eliptyczny a microline 

Tak ,jeszcze raz dziękuję za wypożyczenie jeszcze czekam na bloczek do ustawienia vta,a  w weekend biorę się za polerowanie pokrywy 

Edytowano Wtorek o 19:57 przez Pacman
Błąd tekstu

[Rega]

Pytanie do fachowców - czym różni się zwykła wkładka od stereohedron?

[Matt Daemon]

42 minuty temu, Rega napisał:

Pytanie do fachowców - czym różni się zwykła wkładka od stereohedron?

to rodzaj wkładki  wyposażonej w igłę o specjalnym szlifie stereohedron, opracowanym przez  Stantona.  To taki profil igły, który zapewnia lepszy kontakt z rowkiem płyty winylowej niż standardowe szlify (np. sferyczny czy eliptyczny).

Przykład: Pickering XSV/3000

To blisko shibaty czy microline. Populqrny szlif w latach 90tych.

[Rega]

Pytam, bo właśnie mam taką w mojej Pickering XSV 4000.

 

Edytowano Wtorek o 21:11 przez Rega

[Highlander_now]

Trochę o szlifach.

[Chilli]

@lpomis witaj i chyba, tak między wierszami trafiłeś w sedno tego gramofonowego zjawiska, te wszystkie rytuały związane z uruchomieniem płyty i jej fizyczny/namacalny ruch sprawiają, że najzwyczajniej nie odtwarza się muzyki przy robieniu kotletów czy dłubaniu w garażu ( @Rega nie wiem, czy ta teza też Ciebie dotyczy) a znajdujemy chwilę tylko na obcowanie z tym zjawiskiem, wybaczając wszystkie niedoskonałości tego typu sprzętu i nośników.

[Rega]

@Chilli oczywiście, wyjątkiem nie jestem😉. Kiedy dłubię coś w warsztacie obok to muzyka jest z cd lub streemingu. Słuchanie z drapaka wymaga choćby małej dozy celebry.

[MarcKrawczyk]

1 godzinę temu, Chilli napisał:

te wszystkie rytuały związane z uruchomieniem płyty i jej fizyczny/namacalny ruch sprawiają, że najzwyczajniej nie odtwarza się muzyki przy robieniu kotletów czy dłubaniu w garażu

Jak się nie odzywa, to się nie odzywa, ale jak już to w samo sedno wali…

[Rega]

Jeśli ma się wiedzę (jak @Chilli) w jakimś temacie, to każde zdanie jest strzałem w dziesiątkę. NIE MA bajkopisarstwa o wszystkim na podstawie wiedzy wyczytanej lub domniemanej.

Edytowano 8 godzin temu przez Rega

[wtsz]

3 godziny temu, Chilli napisał:

i chyba, tak między wierszami trafiłeś w sedno tego gramofonowego zjawiska, te wszystkie rytuały związane z uruchomieniem płyty i jej fizyczny/namacalny ruch sprawiają, że najzwyczajniej nie odtwarza się muzyki przy robieniu kotletów

No właśnie ustawiam to draństwo, któryś raz z kolei i podkładka do VTA jest niepotrzebna. Akcesoria przybywa,  ale oprócz wyciągania i wkładania i namacalnych doznań (wszyscy to kochamy-:😄 ) nagrodą jest ta zniekształcona muzyka.

 

 

 

Edytowano 8 godzin temu przez wtsz

[Chilli]

@MarcKrawczyk @Rega oj, to miłe Koledzy, szkoda, że trochę na wyrost ale mogę z tym żyć

[tomek4446]

2 minuty temu, Chilli napisał:

szkoda, że trochę na wyrost ale mogę z tym żyć

Ja się powstrzymałem , a było blisko. Krzysiek doceniasz ?  

[Palmos]

4 godziny temu, Chilli napisał:

znajdujemy chwilę tylko na obcowanie z tym zjawiskiem, wybaczając wszystkie niedoskonałości tego typu sprzętu i nośników.

Mniej więc też dzięki temu przestałem oglądać telewizję...

[Pacman]

No ale meczyk można dziś oglanac

[wtsz]

14 minut temu, Palmos napisał:

Mniej więc też dzięki temu przestałem oglądać telewizję...

Jestem bliski,  aczkolwiek dawka jest minimalna.

[lpomis]

23 godziny temu, Rega napisał:

Czy to jest mała, słodka miotełka tam z przodu? Ale czad

[Rega]

Tak, ten ,,czad,, to miotełka czyszcząca rowek płyty przed igłą.🙂. 

Mam dwie takie igły.

Mam też inną, też nie wyglądającą tradycyjnie. National Panasonic. A z tego co zdołałem się o niej dowiedzieć, też nie jest taką sobie zwykłą wkładką. 

 

Edytowano 5 godzin temu przez Rega