Skocz do zawartości

Z czego wynika głębokość sceny


Recommended Posts

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Jeżeli pogłos zastany w miejscu słuchania będzie maskował ten z nagrania to z czytelnej głębi nici. 

Mam wielką satysfakcję, że poszedłem w kierunku znacznego obniżenia pogłosu. Lepiej mnie się słucha, ale i przede wszystkim żyje w takim komforcie akustycznym.  

Teraz, gdy Mariusz o tym wspomniał a wcześniej konstruktor moich klamotów często powtarzał, mam i poczucie spełnienia. 

Maskowanie to słowo klucz. Słyszymy to co głośniej, a czasami niestety nie jest to, co chcemy usłyszeć czyli brzmienie. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.07.2020 o 16:11, Chyba Miro 84 napisał:

Czy aby nie jest tak ze ciszej nagrane instrumenty, sa przez nas odbierane jak "grajace z głębi utworu"?

 Nie do końca. 

Posluchaj tego utworu, saksofon jest daleko/głęboko na godz 13-14, czy brzmi cicho, otóż nie.

Realizacja nagrania, umiejętnie wykorzystany pogłos. 

https://tidal.com/track/14403645

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Eltanianin napisał:

Czyli nieco "suchy" wzmacniacz, mimo że  relatywnie detaliczny, i rozdzielczy w sensie separacji instrumentów,  raczej nie pomaga....?

Chyba mamy różne wyobrażenie dotyczące suchy vs detaliczny. Lampa o gęstym, nasyconym brzmieniu może być detaliczna i jednoczesnie nie byc sucha". Detal wg mnie jest funkcją słyszalności góry pasma przy bardzo małych amplitudach sygnału audio. Czasami podbicie korektorem góry da efekt detaliczności i wynika to z faktu wzmocnienia tych dźwiękowych smaczków o małej amplitudzie. 

Wzmacniacze lampowe dodatkowo niejako naturalnie podbijają górę pasma jeżeli zepniemy je z kolumnami o impedancji rosnącej wraz z częstotliwością. Pod tym linkiem w uproszczeniu opisano to zjawisko.

Naturalnym sposobem jest zadbanie o jak najniższy poziom szumu na wyjściu systemu i brak zakłóceń. bedzie wiecej detalu i lepsza głębia.

Poziom szumu systemu jest wypadkową szumu poszczególnych elementów. Nawet listwa zasilająca z pasywnym filtrem szumi, nawet jitter cyfrowych urządzeń podnosi poziom szumu systemu. Trzeba walczyć z wysokim poziomem szumu i zakłóceń myśląc o detalu.

39 minut temu, AudioTube napisał:

Mam wielką satysfakcję, że poszedłem w kierunku znacznego obniżenia pogłosu. Lepiej mnie się słucha, ale i przede wszystkim żyje w takim komforcie akustycznym.  

Mam podobne wrażenia ale niestety tylko w jednym pomieszczeniu. Jeżeli chodzi o znaczne obniżenie pogłosu to już kwestia upodobań. Można przesadzić co też nie jest dobre. Dr Tool np. jest zwolennikiem mocnej absorbcji tylnej ściany i nie ingerowania w ściany boczne co jego zdaniem poprawia kreowanie sceny stereo. Tu zawsze można kombinować ustawieniem kolumn tzn. ich odległością od ścian i kątem co daje pewną kontrolę ile dostaniemy energii z bocznych odbić. 

Trzeba kombinować 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, DiBatonio napisał:
Dnia 9.07.2020 o 16:11, Chyba Miro 84 napisał:

Czy aby nie jest tak ze ciszej nagrane instrumenty, sa przez nas odbierane jak "grajace z głębi utworu"?

 Nie do końca. 

Posluchaj tego utworu, saksofon jest daleko/głęboko na godz 13-14, czy brzmi cicho, otóż nie.

Realizacja nagrania, umiejętnie wykorzystany pogłos. 

https://tidal.com/track/14403645

Ciekawe.... Na tym nagraniu, a zwłaszcza w 3cim utworze  z albumu wyraźnie słychać to oddalenie saksofonu. z prawej strony....
Czyli jednak z tym wzmacniaczem, nie jest tak "źle". Przynajmniej w niektórych warunkach . On po prostu jakby "oddala scenę"  i z tej oddali pokazuje warstwy. To już kolejne nagranie, jakie słucham w czasie tej dyskusji. ...i słyszę te warstwy bardziej w głąb, niż w przód.
W przypadku mojego zestawu i warunków, nie jest to jakieś spektakularne zjawisko, ale jest wyraźniejsze, niż niuans, to na pewno. :)

Gdy się zamknie oczy i chwile wsłucha - utwór 7, z albumu to momentami mam wrażenie, że mało, że ten saksofonista gra z tyłu, to jest wyżej?!

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, DiBatonio napisał:

Posluchaj tego utworu, saksofon jest daleko/głęboko na godz 13-14, czy brzmi cicho, otóż nie.

Realizacja nagrania, umiejętnie wykorzystany pogłos. 

https://tidal.com/track/14403645

Czy można prosić "dane utworu", nie korzystam z tidal, odsłucham z innego źródła. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.03.2020 o 10:58, Dawid Smoleń napisał:
  Cytat

Bo szeroka i z dużą głębia to chyba trzeba celowac w highend.

 

Dnia 7.03.2020 o 10:58, Dawid Smoleń napisał:

I w tym rzecz: dlaczego? Co sprawia, że scena jest głęboka? Co takiego ma highend? Przecież to tylko charakterystyka częstotliwościowa w poszczególnych kierunkach plus jakieś przesunięcia fazowe.

Tiaaa, też odnoszę takie wrażenie, że ten cały hajend, to jest srogi HARACZ za to, że ktoś ŚWIADOMIE NIE spier*olił urządzenia....
Im, urządzenie mniej spier...ne., tym haracz wyższy....
...Nie,  jakaś absolutna wiedza tajemna, o tym jak je zbudować 😛
Rozumiem, że jakiś droższe materiały...bo się kladzie w ten sprzęt platynę, po, to żeby był pretekst do podnoszenia ceny ., ale te materiały, to zaledwie jakiś % tego haraczu...., reszta, to fakt, że ktoś świadomie  nie zepsuł projektu no i logo 😛

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.12.2023 o 14:25, DiBatonio napisał:

 saksofon jest daleko/głęboko na godz 13-14, czy brzmi cicho, otóż nie.

 

Ba, nawet momentami głośniej niż organy ;) 

Jednak brak mi spójności w utworze przez co odbieram go jako "wykreowany sztucznie" w stosunku do organów, ale to tylko moja opinia.

Mam na mysli to że organy brzmią fenomenalnie (prawdziwie bez pogłosu), plus nisko schodzą a ten rodzaj "przyjemności" w ich wykonaniu ubóstwiam. Jednak u mnie odnoszę wrażenie ze nie są w "takiej przestrzeni" jak saksofon, co właśnie sprawia wrazenie wspomnianej wczesniej "sztucznej kreacji".

Uwaga! Może tak naprawdę wszystko jest ok, tylko mój sprzęt przekłamuje wprowadzajac mnie w błąd za co z góry przepraszam. Opisuje tylko to co słyszę w moich "ubogich warunkach akustycznych".

 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Uwaga! Może tak naprawdę wszystko jest ok, tylko mój sprzęt przekłamuje wprowadzajac mnie w błąd

Możesz zdradzić, co, to jest za sprzęt?


U mnie Arcam A5 połączony z kolumnami Monitor Audio Bronze 6 , (podaję link do kolumn, bo są dwa warianty tych "skrzynek", chyba.).


Efekt jest taki, że źródło dźwięku saksofonu, rzeczywiście jest miedzy "14 - 15"... delikatnie w głębi, czasem, jakby wyżej, niż bym się go spodziewał... Jakby wewnątrz prospektu organowego był jakiś podest, na którym stoi saksofonista, ale to zależy od utworu i chwili w nim.
Jednak często dźwięk saksofonu rozlewa się po całej scenie, szerzej niż  organy, mimo że źródło, jak pisałem wydaje się być nieco w tyle.
Mimo że melodia saksofonu niby delikatna, ale instrument ten dominuje czasem nad teoretycznie brzmieniowo potężnymi organami, które to, przyznać trzeba brzmią cudnie....
Co, do samych organów, jak się bardziej wsłucham, zwłaszcza z zamkniętymi oczami, też odnoszę wrażenie, że słyszę głębię "fizyczną" instrumentu. Niektóre piszczałki jakby nieco bliżej, inne dalej., (to może być też efekt akustyki wnętrza), jest to bardzo subtelne doznanie. Muzyka musi grać głośniej.

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Karol64208 napisał:

coś nie rozumiem, 14-15 to płaszczyzna, dźwięk przesunięty na prawą kolumnę, a gdzie jest ta głębia🤔

Za "Zrgarem" :D ale w moim przypadku "0ciera się prawie o jego tył" ;) Mój sprzęt nie prezentuje wybujałej głębi... niestety.

 

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Karol64208 napisał:

coś nie rozumiem, 14-15 to płaszczyzna, dźwięk przesunięty na prawą kolumnę, a gdzie jest ta głębia🤔

Dźwięk przesunięty na prawą kolumnę, ale saksofon gra "daleko" za nią i w bok na godz 14.

 

25 minut temu, Eltanianin napisał:

Efekt jest taki, że źródło dźwięku saksofonu, rzeczywiście jest miedzy "14 - 15"

14-15?

🤔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, DiBatonio napisał:

14-15?

No, powiedzmy zasadniczo 14sta...ale momentami  14:15, do 14:20 max.
To jest przecież tylko tak orientacyjnie... mega subiektywnie,  a nie namiar pilota myśliwca, ...na cel :D
Zależy przecież, od tego jak daleko siedzisz od bazy kolumn. Ja relatywnie blisko w trójkącie , gdzie jeden bok baza kolumn, to 2m. a wierzchołek, w którym zazwyczaj słucham,  znajduje się  ok 180 do każdej z kolumn. Może troszkę dalej, nie mierzyłem. Na oko trójkąt niemal równoboczny.

Ciasno strasznie... No ale. inaczej się nie da.

Te Arcamy Radia szeroko grają, aż mnie zadziwiły....
Wiadomo jest lepszy o niebo sprzęt, ale w moich warunkach dusiłby się.

Czasem mam wrażenie, że najszerzej rozrzucone dźwięki, na boki, lecą mi niemal za plecy.... Nie w tym utworze oczywiście.
Fajny efekt, ale może wolałbym nieco węziej w boki, a głębiej przód / tył. Nie potrafiłem takiego sprzętu w moim budżecie znaleźć. Jedynie często prze mnie wspominany wzmacniacz MF miał fajne 3D, no ale odpadł z innych istotniejszych powodów.

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem trochę "zegarkowy" i saksofon w życiu tu nie gra na godzinie 13, 14 czy 15. Jeżeli już to gra na 1, 2, 3 lub gdzieś pomiędzy nimi.

Są zegarki z czasem 24-godzinnym na głównej tarczy, ale 13 wypada na godzinie 6:30, 14 na godzinie 7 w odniesieniu do tarczy 12-godzinnej. 

Saksofon gra w tym nagraniu w okolicach godzin 1, 2 i 3.

🤪

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Eltanianin napisał:

No, powiedzmy zasadniczo 14sta...ale momentami  14:15, do 14:20 max

Czyli akustyka i ustawienie kolumn pewno, zasadniczo to jest na 13 może 13:15 🤭🤭🤭

Ale nie 15ta, tam to szczekają pieski u Watersa w oslawionym utworze.

Jprd wątek zaraz się zrobi gdzie komu co gra, jak na forum obok założyli wątek gdzie, komu szczeka piesek/ki u Watersa . 🫢

4 minuty temu, Chmarski napisał:

Saksofon gra w tym nagraniu w okolicach godzin 1, 2 i 3.

Dobra to gra na 1, ale na pewno nie na 3, mówimy o otwraciu utworu.

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chmarski napisał:

Jestem trochę "zegarkowy" i saksofon w życiu tu nie gra na godzinie 13, 14 czy 15. Jeżeli już to gra na 1, 2, 3 lub gdzieś pomiędzy nimi.

Pewnie słuchaliśmy, za dnia :D



 

  

5 minut temu, DiBatonio napisał:

Jprd wątek zaraz się zrobi gdzie komu co gra, jak na forum obok założyli wątek gdzie, komu szczeka piesek/ki u Watersa .

:D  :D :D
 - Pieees?
- Jaki Pies?
-Jajnik?!
....
To, ile muszę mieć, żeby stracić na ten tartak?!
:D

Dobre,  ja kończę w takim razie 😛


 

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Chmarski napisał:

13 wypada na godzinie 6:30, 14 na godzinie 7

To jest żart? 🤔

1 godzinę temu, Eltanianin napisał:

Fajny efekt, ale może wolałbym nieco węziej w boki, a głębiej przód / tył.

Tym bardziej że pewne efekty jak piesek u Watersa czy inne... np. w "Onuka-Time" wyrzuca efekty srogo poza fizyczne rozstawienie kolumn mimo że standartowa ich scena jest dosyć wąska.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Tym bardziej że pewne efekty jak piesek u Watersa czy inne... np. w "Onuka-Time" wyrzuca efekty srogo poza fizyczne rozstawienie kolumn mimo że standartowa ich scena jest dosyć wąska.

Tak, to efekt realizacji nagrań,  mnie się takie sztuczne efekty z przeciwfazą nie podobają, czasem można przysiąść do "Amused to Dead", ale żeby wciąż to nie dla mnie.

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:
3 godziny temu, Eltanianin napisał:

Fajny efekt, ale może wolałbym nieco węziej w boki, a głębiej przód / tył.

Tym bardziej że pewne efekty jak piesek u Watersa czy inne... np. w "Onuka-Time" wyrzuca efekty srogo poza fizyczne rozstawienie kolumn mimo że standartowa ich scena jest dosyć wąska.

Chochlik się wdarł... Miało być "Wolałbym nieco więcej w głąb - Pród / tył, niż w boki.", po za pokój... ;)
Piesek, niech jednak biega w kojcu, nie po za nim, skoro taki groźny :D

Edytowano przez Eltanianin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...