Skocz do zawartości

Audiofilski wstrząs


Fafniak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Jaki tam wstrząs.

 

55 minut temu, MarekBydzia napisał:

co do treści porównania, nie jestem zdziwiony brakiem różnic

dla was moze nie ale dla autora tego porównania jest to dość duże ekhm.. zaskoczenie  ;)  nowy hajendowy dac kosztował pand 50 tyś ten RME 7 tyś. 

Myślę ze gdyby więcej ludzi miało takie podjeście jak ten facet to wyprostowało by się 70-80% bajek ałdiofilskich

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ciekawe. U mnie są obecnie 2 dac nawet na tych samych kosciach i głuchy wychwyci różnicę ( nie po wyglądzie). Trzeci był na innych z tej samej stajni i też inaczej grał :). Dlatego niektóre są w głównym inne w salonie A inne u ludzi. A co ciekawe najdroższy nie okazał się dla mnie najlepszym.

 

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też coś ciekawi. Skąd tyle niechęci do RME ze strony niektórych audiofilów (przeważnie tych co nawet nigdy nie słuchali RME).  

O co chodzi tak naprawdę? 

 

Edit,

Mógłbym oczywiście wymienić kilka powodów których się domyślam, jednak chciałbym się dowiedzieć prosto od sceptyków, bez podpowiadania. Walcie więc śmiało przeciwnicy RME. 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, zapewniam Cię, że są różnice w tych droższych i tańszych. Rme slyszałem. Tylko chyba starszą wersję. I bez rewelacji. Dźwięk techniczny i zero fizjologicznosci. Trochę ustawień i mozna by się pobawić ale to zostawiłem już właścicielowi. Zresztą można zobaczyć ile tych rme wisi na portalach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

Liczę od błysku do grzmotu...... i jest jeszcze daleko.....  

Mi tam bardziej chodziło o to co autor postu/testu/doswiadczenia przeżył :)

Ciekawa jest reakcja (a właściwie brak reakcji) "wyczynowców" którzy słyszą wszystko

Odnoszę wrażenie ze teraz jest okres "wyparcia" ;) :"...tego tematu nie ma.... on tego nie zrobił..."

Po jakimś czasie pewnie dojdą "rozważne wypowiedzi " typu weź jeszcze raz posłuchaj.. przecież wiesz co słyszysz, po co ci to robić na ślepo itp

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś testowo podpiąłem cd optykiem do daca , wzmak lampowy przełącza wyjścia bezzwłocznie (nie słychać tego i nie ma opóźnienia) , różnica z cd chinchami do optyka na dac-a była prawie nie wyczuwalna - ktoś mi kiedyś mówił ,że niby ten cd technicsa ma dosyć dobry dac , ale dziwne odczucie bo jednak zewn. dac daje inne brzmienie niż np. zintegrowany w amplitunerze onkyo.

Na audiostereo widziałem wpis 1 forumowicza iż nawet jakby gdzieś w czymś nie było różnicy to on woli "lepszy/droższy" element i mieć spokój w głowie niż się głowić czy aby nie trzeba było czegoś innego ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kubakk napisał:

Na audiostereo widziałem wpis 1 forumowicza iż nawet jakby gdzieś w czymś nie było różnicy to on woli "lepszy/droższy" element i mieć spokój w głowie niż się głowić czy aby nie trzeba było czegoś innego

i ok.

Tylko w kontekście (także na tym forum) wielokrotnie słyszanego "wiem co słyszę", robi się dość śmieszno i straszno ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zrobił dobrą robotę i do czasu kiedy ktoś przeprowadzi podobny test, nie bardzo jest jak dyskutować z jego wynikami. Znawcy gęstych plików nie wiedzą co napisać, no bo jak to, że hi res nie gra lepiej?

Znawcy dacków też nie mają łatwiej, bo Deviatel poległ w starciu z urządzeniem kilkakrotnie tańszym. I co teraz? Pewnie zaraz niektórzy napiszą że wiedzieli od dawna, że wystarczy DacMagic i pozamiatane. :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie takim wstrząsem był filmik, który kiedyś wrzucił @Kubakk. Z spotkania audiofilów. Gdy na ślepo przyszło do zadecydowania, co gra lepiej, szacowny wzmacniacz vintage, czy impulsowy wzmacniaczyk własnej roboty za parę dolców, byli jak dzieci we mgle. 

Moim zdaniem po tym filmie nic nie może być już takie, jak dawniej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Kraft napisał:

Dla mnie takim wstrząsem był filmik, który kiedyś wrzucił @Kubakk. Z spotkania audiofilów. Gdy na ślepo przyszło do zadecydowania, co gra lepiej, szacowny wzmacniacz vintage, czy impulsowy wzmacniaczyk własnej roboty za parę dolców, byli jak dzieci we mgle. 

owszem, tylko zaraz ktoś weźmie na ruszt tego technicsa że to badziew ;)

Tu mamy (w tym co podlinkowałem) mamy klocek 50 tysięcy vs 7 tysięcy (kwoty podane przez autora wątku)

I jeszcze raz napiszę

W tym kontekście zapewnienia ludzi "wiem co słyszę" (w domyśle nie muszę robic ślepych testów) jest dość ekhm... problematyczne ?

1 godzinę temu, Pboczek napisał:

Gość zrobił dobrą robotę i do czasu kiedy ktoś przeprowadzi podobny test, nie bardzo jest jak dyskutować z jego wynikami. Znawcy gęstych plików nie wiedzą co napisać, no bo jak to, że hi res nie gra lepiej?

zerknij na to co napisałem powyżej

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...