Czym dla mnie jest dobre brzmienie

[Dzik]

7 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Ilość wariacji komponentów sprzętów audio mogących różnie odtworzyć dana trąbkę jest również nieskonczona. 

 

Które to te właściwe? 

Właściwe to te płaskie i bez zniekształceń.

[Chyba Miro 84]

2 minuty temu, Dzik napisał:

Właściwe to te płaskie i bez zniekształceń.

Acha 👍 czyli mam dwie kolumny jednego producenta ktore maja rozne tweetery (jeden to jedwab drugi to tytan) oba mają tak samo równe pasmo. Które to właściwe?

Oba tak samo płaskie z ta samą iloscia zniekształceń a raczej ich brakiem

[Dzik]

1 minutę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Acha 👍 czyli mam dwie kolumny jednego producenta ktore maja rozne tweetery (jeden to jedwab drugi to tytan) oba mają tak samo równe pasmo. Które to właściwe?

Oba są właściwe zakładając, że jeden i drugi model ma zniekształcenia pod kontrolą.

"Dźwięk referencyjny" to nie jest dźwięk wierny w stu procentach, bo tak wysoka wierność jest faktycznie niemożliwa. Jednocześnie dwie wiernie grające kolumny mogą się nieco różnić.

[Adi777]

Geneleci będę miał na uwadze, pewnie z subwooferem/subwooferami.

[Chyba Miro 84]

Temat "rzeka"

[Dzik]

Co prawda nie flagowe, ale zestawione dwa wiernie grające monitory różnych marek. Sam oceńcie kolosalność różnicy:

 

[eMBe]

Dobre brzmienie to takie które pozwala się cieszyć słuchaną muzyką (a nie dociekanie czy lepiej zagra ten kabel czy ta listwa).
Możecie zamknąć temat :>>>>>>

[Chyba Miro 84]

7 godzin temu, Dzik napisał:

Porównać brzmienie instrumentów możesz nie tylko na przestrzeni 4 sekund, ale tylko w tak krótkim czasie będzie to DOKŁADNE porównanie.

- Tak, flagowe monitory od Genelec będą dla każdego świetnym punktem referencyjnym, zgadza się.

Hmmm.  Jeśli już mamy opierać sie na porównaniu do czegoś co wyznaczamy sobie jako "referencję" to może warto by było to " niezależne akustycznie" czyli np. Słuchawki?

[Dzik]

3 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Hmmm.  Jeśli już mamy opierać sie na porównaniu do czegoś co wyznaczamy sobie jako "referencję" to może warto by było to " niezależne akustycznie" czyli np. Słuchawki?

No ale słuchawki możesz porównywać do słuchawek, a kolumny głośnikowe do kolumn głośnikowych.

[Chyba Miro 84]

W słuchawkach Barwa, atak, precyzja itp. Mozna z powodzeniem porównać wzgledem stacjonarnego systemu

4 minuty temu, Dzik napisał:

No ale słuchawki możesz porównywać do słuchawek, a kolumny głośnikowe do kolumn głośnikowych

Rownie doborze można zarzucić że trąbkę to możesz porownac z inna trąbką a nie zestawem stereo? 

Swoją drogą to na YT sa filmiki porownujace np. 5 fortepianów od najtanszego do najdrozszego. 

[Dzik]

12 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

W słuchawkach Barwa, atak, precyzja itp. Mozna z powodzeniem porównać wzgledem stacjonarnego systemu

Rownie doborze można zarzucić że trąbkę to możesz porownac z inna trąbką a nie zestawem stereo? 

Swoją drogą to na YT sa filmiki porownujace np. 5 fortepianów od najtanszego do najdrozszego. 

Słuchawki to jest po prostu inne urządzenie niż kolumna głośnikowa i tyle w temacie, natomiast dźwięk trąbki możesz porównać do nagrania dźwięku tejże trąbki.

Odsłuch sprzętu przez yt oczywiście mija się z sensem, ale sens ma porównanie dwóch zestawów na zasadzie dających się wychwycić różnic.

[audiowit]

Od 20 kilku lat niemal codziennie slucham wszelakich monitorów studyjnych. Genelec słuchałem chyba wszystkich + wszelakiej maści Dynaudio, yamah i Jbl czy ostatnio modnych Krk. Nigdy nie chciałbym takiego grania w domu. Co więcej, zadko który realizator dźwięku chciałby mieć takie w domu ( nie licząc przydomowego studia).

 

Monitory studyjne służą do MONITOROWANIA, natomiast sprzęt odsłuchowy do słuchania. 

Edytowano 4 kwietnia 2022 przez audiowit

[DiBatonio]

3 godziny temu, Dzik napisał:

Właściwe to te płaskie i bez zniekształceń.

Pod warunkiem, że pomieszczenie też  nie wprowadza "znieksztalceń".

Z czego te monitory Genelic, bo wyglądają na jakieś plastikowe, a i jeszcze jedno słuchałeś ich na Iso Podach? 

30 minut temu, Dzik napisał:

Słuchawki to jest po prostu inne urządzenie niż kolumna głośnikowa i tyle

Bo oba te urządzenia działają w różnych środowiskach,  są jednak słuchawki, które potrafią świetnie naśladować kolumny i budować scenę. Czasem bywa, że lepsze efekty można uzyskać na takich słuchawkach niż w pokoju odsłuchowym w którym mocno "gra" jego zła akustyka.

Mowa o planarach rzecz jasna, polecam ze swojej strony posluchać Audeze.

 

 

[soberowy]

Dla mnie dobre brzmienie to przede wszystkim utwory fajnie zrealizowane tzw jakościówki. Dobre brzmienie to  także, wykonawcy których lubię słuchać. Sprzęt tu ma marginalne znaczenie.

[audiowit]

Genelec jest z tworzywa sztucznego.

[DiBatonio]

2 minuty temu, audiowit napisał:

Genelec jest z tworzywa sztucznego.

No to dziękuję bardzo za plastikowe monitory.

Może dlatego ratują się podstawkami Iso Pod 😁

Edytowano 4 kwietnia 2022 przez DiBatonio

[audiowit]

Oj nie. Genelec, jest bardzo porządnie zbudowane. Są bardzo ciężkie. Służą po prostu do czegoś innego niż słuchania muzyki w domu. 

[Dzik]

33 minuty temu, audiowit napisał:

Monitory studyjne służą do MONITOROWANIA, natomiast sprzęt odsłuchowy do słuchania. 

Jest to mit, na dodatek dość niemądry. Czym niby jest monitorowanie, jeśli nie słuchaniem? Monitor musi po prostu spełniać pewne standardy, aby nadawał się do studia - standardy te absolutnie nie rozmijają się ze słuchaniem muzyki dla przyjemności.

[audiowit]

Dziku, czołgiem też można odwozić dzieci do przedszkola.

Widać, że nie do końca wiesz o czym piszesz, a wiem, że się nie wycofasz, więc kończę dyskusję.

Acha, żeby zaraz ktoś nie pociagnol mnie za słówko. Monitory studyjne są ciężkie, bo w znakomitej większości są aktywne. Wagę robi też wzmacniacz. Obudowy Genelec są odpowiednio wylane, tak, że są sztywne poprzez system wzmocnień.

[Dzik]

12 minut temu, audiowit napisał:

Dziku, czołgiem też można odwozić dzieci do przedszkola.

Widać, że nie do końca wiesz o czym piszesz, a wiem, że się nie wycofasz, więc kończę dyskusję.

Kreowanie iluzji własnej ekspertyzy i rzekomej niewiedzy rozmówcy to klasyka gatunku w twoim wykonaniu, ale to porównanie do czołgu to jest niestety logika jakiegoś chłopka roztropka.

Muzyką z monitorów studyjnych można cieszyć się tak samo jak muzyką z każdych innych kolumn głośnikowych. Zresztą dziś pojęcie monitor w ogóle się rozmyło.

 

52 minuty temu, audiowit napisał:

Co więcej, zadko który realizator dźwięku chciałby mieć takie w domu ( nie licząc przydomowego studia).

A to ciekawe, bo np. cytowany przez @Krafta akustyk Bartek i jego kolega wzdychali właśnie do Genelec'ów - podobnie jak wielu specjalistów. Opowiadasz jakieś straszne, wyssane z bambosza pierdoły.

Edytowano 4 kwietnia 2022 przez Dzik

[audiowit]

Bartek jest bardzo mlodym, poczatkujacym akustykiem. Pewnie wzdychał, bo potrzebne są mu w pracy. I nie dziwię mu się.

Z cieszenia się muzyką, zgodzę się z Tobą. Natomiast z Twoich wypowiedzi tryska niewiedza lub pewnie jak wolisz " subiektywne postrzeganie realiów brzmieniowych " więc prostuję.

Przyznaję, że kilka razy nachodziła mnie ochota kupna monitorów studyjnych z ciekawości i za każdym razem wybijano mi to z głowy. Np puszczeniem już zrealizowanej muzyki w studio :). U mnie brzmi to o niebo " lepiej".

Edytowano 4 kwietnia 2022 przez audiowit

[DiBatonio]

18 minut temu, audiowit napisał:

Bartek jest bardzo mlodym, poczatkujacym akustykiem. Pewnie wzdychał, bo potrzebne są mu w pracy. I nie dziwię mu się.

Skądinąd wiem, że Bartek to typowy inżynier z inżynierskim podejściem,  ale jak byś go posadził przed zestawem audio, to nie potrafiłby opisać co słyszy i nie chodzi tu o recenzenckie bajanie. Nie czuje emocji w muzyce, jak niektórzy konstruktorzy, którzy oprócz swój wiedzy inżynierskiej posiadają jeszcze zdolność wyłapywania przyjemności i emocji z muzyki.

 

Edytowano 4 kwietnia 2022 przez DiBatonio

[Dzik]

14 minut temu, audiowit napisał:

Natomiast z Twoich wypowiedzi tryska niewiedza lub pewnie jak wolisz " subiektywne postrzeganie realiów brzmieniowych " więc prostuję.

Żeby cokolwiek „sprostować”, trzeba się powołać na jakieś fakty, natomiast w twoim wypadku są to definitywne, ale jednak puste stwierdzenia. Wytłumacz więc może wszystkim „tryskającym niewiedzą” z czego to wynika, że monitory nie nadają się do słuchania muzyki w domu.

Bartek wzdychał, bo jest to po prostu świetny sprzęt, a nie dlatego, że by mu się przydały w robocie.

17 minut temu, audiowit napisał:

Przyznaję, że kilka razy nachodziła mnie ochota kupna monitorów studyjnych z ciekawości i za każdym razem wybijano mi to z głowy.

No tak, lepiej nie podpadać kumplom audiofilom monitorami studyjnymi, bo się straci szacunek.

Przed chwilą, DiBatonio napisał:

 jak byś go posadził przed zestawem audio, to nie potrafiłbym opisać co słyszy. Nie czuje emocji w muzyce, jak niektórzy konstruktorzy, którzy oprócz swój wiedzy inżynierskiej posiadają jeszcze zdolność wyłapywania przyjemności i emocji z muzyki.

Masz jakieś nadprzyrodzone zdolności czy byłeś świadkiem jak siedział przed zestawem audio i nie potrafił opisać, co słyszy. Gadanie z d**y.

[DiBatonio]

3 minuty temu, Dzik napisał:

Masz jakieś nadprzyrodzone zdolności czy byłeś świadkiem jak siedział przed zestawem audio i nie potrafił opisać, co słyszy. Gadanie z d**y.

Znam kogoś kto dobrze zna Bartka, to Ci powinno wystarczyć. 

A co do  onitkrow studyjnych, to bardzo cenione są  monitory studyjne Adam, również przez audiofilów.

 

5 minut temu, Dzik napisał:

Gadanie z d**y

ToTwoje negowanie listewek zasilających kabli i innych przewodów, czy gniazdek.

 

[Dzik]

1 minutę temu, DiBatonio napisał:

Znam kogoś kto dobrze zna Bartka, to Ci powinno wystarczyć. 

Nie wystarczy mi, zwłaszcza że brzmi to jak ploty jakiejś przekupy.

Może @Bartek Chojnacki sam się odniesie, czy faktycznie nie umie opisać, co słyszy, kiedy siedzi przed zestawem audio.

Genelec, Neumann, Adam, HEDD (odłam Adam) - jest kilka cenionych marek monitorów studyjnych.