Gdzie ten bass

[Chyba Miro 84]

50 minut temu, tomek4446 napisał:

jak odciąć niskie z tych Heco ?

Przecież autor pisze wyraźnie ze ich brak, wiec i problem z odcieciem, schodzi na dalszy plan. Moim zdaniem sub/suby w innym miejscu niż monitory, zrobi robotę. Pozdr.

[tomek4446]

2 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Przecież autor pisze wyraźnie ze ich brak, wiec i problem z odcieciem, schodzi na dalszy plan.

W sumie racja  

[lolekdrugi]

11 godzin temu, tomek4446 napisał:

Przypomnij ile kosztuje sub do muzy ?

nie ma czegoś takiego jak subwoofer do muzyki, to jest mit. Już nie jeden raz wklejałem tutaj link do artykułu na ten temat.

 

Subwoofer kupuje się do pomieszczenia i wiemy dobrze, że więcej subów = lepiej. Tutaj metraż jest duży czyli kubatura również spora. Spokojnie dwa otwarte subwoofery powinny dać radę. Przypuszczam, że modele w kwocie cenowej około 1.5k? To daje nam 3k za subwoofery i nie potrzeba super kolumn nisko schodzących czy wzmacniacza niesamowitego by to napędzić.

Większym problemem jest jednak sama wielkość i tutaj pytanie do @Gregox2. Czy szukasz sposobu na poprawienie odsłuchu w konkretnym miejscu czy może chcesz w miarę nagłośnić jedno pomieszczenie?

Edytowano 5 czerwca 2022 przez lolekdrugi

[tomek4446]

52 minuty temu, lolekdrugi napisał:

nie ma czegoś takiego jak subwoofer do muzyki, to jest mit.

Na tej samej kanwie można śmiało twierdzić , że wszystkie kolumny grają tak samo .

Z całym szacunkiem, ale mam zupełnie inne doświadczenia i to sprawdzane we własnej chałupie. Mam potężnego Mivoca i tak jak w kinie jest spoko tak jak podłączyłem z ProAcami , czy Usherami to była niestety kicha straszna. Nie wspomnę już o takim drobiazgu , że po dwóch godzinach jeżdżenia z bydlakiem po pokoju najbardziej upodobał sobie miejsce zaraz przy wyjściu z pokoju co troszeczkę utrudniało komunikację  ale szału nadal nie było. Bas owszem uzupełniał pasmo ale zupełnie odbiegał od charakteru grania monitorów. Ot , średnie i wysokie sobie, a bas tak jak w KD .

Zupełnie inaczej / choć też nie bez zastrzeżeń / miałem z Velodyne . tutaj faktycznie mógłbym się przyzwyczaić . bas był szybki i nie ciągnął się z kinowym pogłosem.

Tylko problem mógłby być taki , że ten Velodyne nie kosztował 1,5 k. ,tylko coś koło 6k.  

Ale oczywiście nie spieram się. Każdy ma swoje doświadczenia.

 

 

 

[Butler]

Dywagujecie na forum nad doborem klasycznych kolumn mając się za koneserów muzyki. Bierzecie pod uwagę wręcz niuanse trudne do uchwycenia, kombinujecie zmieniajac kable, przewody, gniazdka, podstawki itd., a suby traktujecie zupełnie po macoszemu jako otwarte do kina (lub do dużych pomieszczeń) i zamknięte do muzyki (lub mniejszych pomieszczeń) tak jak by oprócz tego zupełnie się nie różniły między sobą. 

Edytowano 5 czerwca 2022 przez Butler

[Kubakk]

Przy 80m^2 myślę iż 2x svs sb3000 może by dały rade ogarnąć bass , tylko że tanio nie będzie
Kolumna która dała by radę przykryłaby resztę pasma = nie dałoby rady tego słuchać , a w subie sobie odetniesz 80Hz i po temacie

[1Ender]

A ja myślę co pisałem w 2 poście, że jak kolega nie ogarnie akustyki to co by nie wstawił i tak będzie słabo. Oczywiście mogę się mylić.

Pozdrawiam

[lolekdrugi]

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Na tej samej kanwie można śmiało twierdzić , że wszystkie kolumny grają tak samo .

no wybacz ale nie wiem skąd to wytrzasnąłeś.

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Z całym szacunkiem, ale mam zupełnie inne doświadczenia i to sprawdzane we własnej chałupie.

to są Twoje własne prywatne subiektywne odczucia nie mające odzwierciedlenia w faktach obiektywnych.

 

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Tylko problem mógłby być taki , że ten Velodyne nie kosztował 1,5 k. ,tylko coś koło 6k.  

o widzisz, czyli sam sobie odpowiedziałeś, że to problem jakości a nie typu konstrukcji.

 

 

[TomekN]

8 godzin temu, lolekdrugi napisał:

nie ma czegoś takiego jak subwoofer do muzyki, to jest mit.

W 100% zgadzam się z tą opinią.

Sam mam 2x SVS SB-2000 Pro i używam je zarówno w trybie stereo do muzyki, jak i w trybie multi-channel do kina domowego. W obu zastosowaniach spisują się świetnie.

[tomek4446]

7 minut temu, TomekN napisał:

W obu zastosowaniach spisują się świetnie.

Subiektywnie świetnie .  Ten Mivoc to mój szósty sub , z czym porównywałeś swoje ?

[Butler]

Pewnie nie miałeś nic złego na myśli, ale wyszła Ci strasznie słoma z butów. Może sobie zaraz policytujemy ile to każdy z nas miał subów i ile się z nich przewinęło w naszych czterech ścianach hę? Żenująco wyszło. Masz Mivoca który gra kinowo i do muzyki się nie nadaje. Wiesz o tym, akceptujesz to kropka. Powodów może być mnóstwo, niekoniecznie konstrukcyjnych bo jest wielce prawdopodobne że w innych warunkach akustycznych mogły by być zgoła inne wrażenia. Już nie będę przekonywać że inny otwarty by zagrał dobrze bo to bezcelowe.

Co prawda dawno temu, ale kilka poważnych subów testowałem. Nie było ich wiele modeli, ale odłuchiwałem je mimowolnie jako pomocnik instalatora w domach klientów. Czasy zamierzchłe bo Polska jeszcze o Unii śniła, a ja w technikum się kształciłem. To jak odmienne granie tych samych skrzynek w różnych domach się pojawiało było dla mnie wręcz niedorzeczne. To były dziesiątki, a w niektórych przypadkach nawet setki odsłuchów tych samych konstrukcji. Mój pracodawca ściągał je z zachodu i ogłaszał się w Gratce czy Anonse dając sporo niższe ceny niż u naszych lokalnych sprzedawców. Oferował też dowóz i instalację czym ja u niego się zajmowałem weekendowo przez kilka lat do momentu zakończenia szkoły. No i stąd chyba moje hobby, bo widziałem/słuchałem nierzadko wybitne instalacje zarówno wczesnego kina (pro-logic itp), jak i stereo. A to zaraża.

[tomek4446]

9 godzin temu, lolekdrugi napisał:

Subwoofer kupuje się do pomieszczenia i wiemy dobrze, że więcej subów = lepiej.

Mógłbyś to rozwinąć ? Czy to tak samo jak z kolumnami ?

1 godzinę temu, lolekdrugi napisał:

o widzisz, czyli sam sobie odpowiedziałeś, że to problem jakości

Nadal nie kumam. wynika z tego , że to nie tak jak napisałeś , że kupujemy dwa subwoofery po 1,5 k i mamy basik referencyjny.

Bo mamy tak , suby z bass reflexem , konstrukcje zamknięte , różne typy przetworników , membran , średnic przetworników , umiejscowienia tychże , różnej jakości wzmacniacze i jakoś mi się nie widzi by wszystkie odtwarzały niskie pasmo identycznie.  

4 minuty temu, Butler napisał:

Co prawda dawno temu, ale kilka poważnych subów testowałem.

 

5 minut temu, Butler napisał:

To były dziesiątki, a w niektórych przypadkach nawet setki odsłuchów tych samych konstrukcji.

 

6 minut temu, Butler napisał:

bo widziałem/słuchałem nierzadko wybitne instalacje zarówno wczesnego kina (pro-logic itp), jak i stereo.

Zaraz jak to było ? 

A 

6 minut temu, Butler napisał:

Pewnie nie miałeś nic złego na myśli, ale wyszła Ci strasznie słoma z butów.

Nie , nie miałem na myśli licytowania się i w ogóle nie była to prowokacja w stosunku do @TomekN. Ale masz rację zabrzmiało idiotycznie.

Tomek uznał , że jego suby grają świetnie zarówno w KD jak i stereo. I tak może być , zapytałem tylko z jakimi subami porównywał obecne . Sam miałem już kilka razy ochotę zmienić subwoofer i każda taka opinia jest cenna. Chciałem dopytać jak wypada SVS z systemami stereo i jakimi , po prostu wreszcie pogadać o czymś co coś wniesie , czyli doświadczeniu użytkownika. Jakie subwoofery mu nie pasowały , w jakim systemie i dlaczego ? 

 

 

 

[Butler]

21 minut temu, tomek4446 napisał:

Mógłbyś to rozwinąć ? Czy to tak samo jak z kolumnami ?

Nie, nie tak samo jak z kolumnami. To prawda, wieksza ilość subów zdecydowanie polepsza odbiór. Głównie chodzi o mody poomieszczenia. Jesteś w stanie jednym subem zapewnić odpowiedni poziom w konkretnym miejscu, ale wyłącznie jak głośnik postawisz w pewnych konkretnych lokalizacjach. I często to jest problem bo sub brzmi najlepiej tam gdzie nie można go postawić (u Ciebie przy drzwiach). Nie jest on jednak w stanie wypełnić równomiernie całego pokoju, w jednym miejscu gra dobrze w innym niekoniecznie. Większa ilość subów wyrównuje poziom na całe pomieszczenie i niezależnie gdzie usiądziesz wrażenie będą referencyjne. Oczywiście to w idealnych warunkach, ale do tego się zmierza. Nie jesteś na forum od dziś, widziałeś pewnie DBA, SBA. Tak, takie sprawy to nie tylko do kina się robi. Montujesz np. na przedniej ścianie 4 suby, a na przeciwległej kolejne 4 które pochłaniają energię pierwszych. https://en.wikipedia.org/wiki/Double_bass_array Podobne manewry można robić nawet ze zwykłymi wolnostojącymi, ale to dość trudne w konfiguracji.

21 minut temu, tomek4446 napisał:

Nie , nie miałem na myśli licytowania się i w ogóle nie była to prowokacja

Wiem że nie miałeś, ale tak zabrzmiało. A może miałeś i głupa palisz, nie obchodzi mnie to. Słowo pisane... Przyzwyczaj się że nie trzymam gęby na kłódkę

Edytowano 5 czerwca 2022 przez Butler

[tomek4446]

@Butler dzięki za wyjaśnienie , już wiem do kogo się zwrócić o pomoc gdy będę szukał suba.

13 minut temu, Butler napisał:

Słowo pisane... Przyzwyczaj się że nie trzymam gęby na kłódkę

Zawsze jestem wdzięczny za zwrócenie uwagi jak popełniam błędy ortograficzne , czy stylistyczne. 

[Kubakk]

@tomek4446 kojarzysz jak dobrze pojawia się i znika dźwięk na wzmaku lampowym odpowiedniej jakości.

Przy subie zamkniętym tak samo dobrze dostajesz basem , w odróżnieniu od otwartych gdzie bas jest cały czas , gdzie jest spore opóźnienie = brak zgrania z resztą pasma stereo to taki sub z br psuje odbiór. Miałem podpięty sub jbla z br i nie mogłem tego słuchać z lampą (nie zgrywało się) , podczas gdy svs sb "znika" a kawałek Dyduły miażdży jakością wokalu dzięki lampie oraz uderzeniem gitary basowej z subwoofera. W tym kawałku wszystko się rozpędza , basik wyrywa z bamboszy i nagle ściana (gasi bas w milisekundzie) - często słuchałem w radiu , w aucie - nie było tego efektu  

Inna sprawa suby miewają 500W rms , ponad 1000 w peakach , gdzie takie kolumny i wzmacniacze na domowe warunki ?

[tomek4446]

@Kubakk dzięki za wyjaśnienie. jak się zdecyduje to na zamknięty. Mój problem polega na tym , że KD mam gdzieś i Mivoc spełnia swoje zadanie, a do stereo nie mam po co , bo na bas nie narzekam . Długo robił za stolik podręczny przy sofie , niesamowita obudowa , gorącą herbatę , kawę ,można było odstawić i ani śladu  Żona ma sentyment do bydlaka i ciężko będzie sprawę przeforsować.  

O , tak wygląda

[gienas]

Dnia 4.06.2022 o 09:47, Gregox2 napisał:

Cześć.

CA CXN i CXA61 z Heco Celan revel. 3. W pomieszczeniu 25 mkw zadziwiająco mocny bass. Zmieniłem pomieszczenie na salon 80 mkw - bass w zaniku 😞

Prośba o radę: co zrobić aby wydobyć więcej basu?

CXA61 ma wyjście na subwoofer, wypożycz kilka do sprawdzenia jak grają u Ciebie i naj.. zostaw.

 Znalezienie miejsca subwoofera w salonie nie ma znaczenia bo ucho ludzkie nie jest w stanie zlokalizować żródła niskich tonów.

[Butler]

1 minutę temu, gienas napisał:

Znalezienie miejsca subwoofera w salonie nie ma znaczenia bo ucho ludzkie nie jest w stanie zlokalizować żródła niskich tonów.

Błąd. Ucho ludzkie nie potrafi zlokalizować źródła. Ale przez długość fali niskich tonów ten bas w zależności od pozycji w pokoju raz jest większy a raz mniejszy. Zerknij tu jak @tomw rozpracowuje ustawienie. 

 

[gienas]

Przeczytaj jeszcze raz co zacytowałeś i co niżej napisałeś

[Butler]

No i? Piszesz tak jakby ustawienie suba było nieistotne bo i tak nie słychać skąd gra. A ja Ci zrzucam temat gdzie ładnie widać jak fale się rozchodzą i dlaczego są kombinacje z ich wielokrotnością.

[tomw]

Dnia 4.06.2022 o 15:08, SIpo napisał:

Dla amatora/entuzjasty wszystko wydaje się proste. 

Dla amatora/entuzjasty wszystko sie wydaje bardzo skomplikowane, bardzo proste wszystko jest dla ignoranta lub prawdziwego fachowca, wedle ponizszej krzywej 🙂

1 godzinę temu, gienas napisał:

 Znalezienie miejsca subwoofera w salonie nie ma znaczenia bo ucho ludzkie nie jest w stanie zlokalizować żródła niskich tonów.

Gorzej w temacie basu w pomieszczeniu nie da sie doradzic 🙂 To gdzie stoi sub ma ogromne znaczenie i nie chodzi o to czy da sie zlokalizowac niskie tony czy nie 🙂 Najpierw musza sie owe pojawic w miejscu odsluchu, a tu juz bardzo wiele zalezy od tego gdzie sub stoi 🙂

Edytowano 5 czerwca 2022 przez tomw

[gienas]

Masło maślane...

 Skoro sub wytworzy niskie tony to pojawią się na pewno. Miejsce może tylko osłabić lub wzmocnić basy co nadal jest bez znaczenia bo bas ucho usłyszy - a o to chodzi założycielowi tematu.

@Butler co ma rozchodzenie się niskich tonów do ich lokalizacji? Dla ucha obojętne jest skąd dochodzą niskie jeśli je słychać.

[Butler]

1 godzinę temu, tomw napisał:

wedle ponizszej krzywej 

Zacząłem szukać w pierwszej chwili w tym wykresie rozchodzenia fal i coś mi nie pasowało

46 minut temu, gienas napisał:

Skoro sub wytworzy niskie tony to pojawią się na pewno. Miejsce może tylko osłabić lub wzmocnić basy co nadal jest bez znaczenia bo bas ucho usłyszy - a o to chodzi założycielowi tematu.

@Butler co ma rozchodzenie się niskich tonów do ich lokalizacji? Dla ucha obojętne jest skąd dochodzą niskie jeśli je słychać.

Nie, to nie tak. Masz mylne pojęcie o FALI dźwiękowej. Sub tworzy falę danych częstotliwościach. Jak znajdziesz się "w dołku" to choćbyś miał mega wielki subwoofer efekt będzie mizerny. Podejdziesz metr, dwa do przodu i będzie Ci wątroba grała. Przy wyższych tonach nie będzie to grało roli. Na przykład: 1000 Hz zajmuje 34cm, a 10 000 Hz 34 milimetry. Ale 100 Hz które jest już niskim tonem zajmuje 3,4 metra do wykonania pełnej oscylacji, a im niższa częstotliwość tym fala dłuższa.

Przytoczę tekst po translatorze, wybacz za błędy

...ciśnienie fali nigdy nie jest stałe na jej oscylującej ścieżce. Zawsze przechodzi od wysokiego ciśnienia do niskiego ciśnienia iz powrotem. Nigdy nie ma „płaskiego” lub „statycznego” punktu. I choć natura fali prostokątnej ma być w pozycjach statycznych, nawet najlepsze głośniki na świecie nie są w stanie odtworzyć czystej fali prostokątnej w 100% – znowu, ze względu na fizykę.

Oznacza to , że jeśli wysyłasz dźwięk o częstotliwości 100 Hz przez głośniki i jesteś na „szczycie” fali na, powiedzmy, 0,85 metra (1/4 drogi w głąb fali), będziesz doświadczać pełną głośność przebiegu. Powiedzmy, że to 80 dBSPL (pełne ciśnienie). Następnie, jeśli cofniesz się o 1,7 metra (3/4 w głąb fali), znajdziesz się w pełnym dolinie fali, co byłoby ujemną wartością fali przy 80 dBSPL (najmniejsze ciśnienie). Wreszcie, jeśli podejdziesz do głośnika w innym kierunku na 0,85 metra, będziesz w połowie fali. Jak widać, w połowie fali oznacza to, że ciśnienie w obu kierunkach jest zerowe. Oznaczałoby to, że z głośnika nie będzie żadnego dźwięku. Mogę ci to udowodnić, ponieważ jeśli odtwarzasz sinusoidę 1 kHz z głośnika komputerowego, podłącz jedno ucho i ruszaj głową. Przekonasz się, że jest kilka miejsc, w których możesz ustawić się, w których ton prawie całkowicie znika. Nie zniknie całkowicie z powodu odbić w pomieszczeniu.

https://www.cinemasound.com/stop-speaker-testing-with-tones/

 

Edytowano 5 czerwca 2022 przez Butler

[tomw]

4 minuty temu, Butler napisał:

Zacząłem szukać w pierwszej chwili w tym wykresie rozchodzenia fal i coś mi nie pasowało

 

To jest wykres na rochozchodzenie sie fal myslowych i bezmyslnych, na forum  I mysle ze marnujesz czas powyzej - wedle wykresu ktory zamiescilem, sa tacy ktorzy WIEDZA i nie przetlumaczy zadnym faktem, mimo ze po tym co pisza widac ze nie maja nawet delikatnie zielonego pojecia o temacie 🙂 Dunning i Kruger dokladnie zbadali temat 🙂

[TomekN]

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Subiektywnie świetnie .  Ten Mivoc to mój szósty sub , z czym porównywałeś swoje ?

Przetestowałem 23 czy 24 subwoofery przed zakupem, każdy przez około miesiąc i po zaledwie dwóch latach już wiem, że te brzmią u mnie najlepiej.

Żartuję, nie mam ani czasu, ani ochoty na takie wybieranie 🙂 Subwoofer wybrałem na podstawie czynników obiektywnych takich jak parametry, pomiarów weryfikujących te parametry oraz na podstawie rzetelnych recenzji i obiektywnych zestawień. Chciałem też mieć wbudowane DSP zarządzane przez aplikację, aby mieć szanse na jakąś dodatkową korekcję. Na koniec skonsultowałem jeszcze wybór z opinią znajomego, który od lat zajmuje się m.in. instalacjami i ma kontakt z wieloma różnymi subwooferami. Miał b. dobrą opinię o subach SVS, a model SB-2000 Pro uważa za bardzo udany. Proces wyboru trwał u mnie może z 3 dni and I have never looked back. Absolutnie nie potrzebuję zapraszać do siebie inne subwoofery, aby utwierdzić się w przekonaniu, że te co mam aktualnie, grają świetnie.

Chociaż nie wykluczam przetestowania w niedalekiej przyszłości SVS 3000 Micro oraz / lub KEF KC62 i ewentualną zmianę, jeśli brzmienie będzie porównywalnie dobre. Ale to wyłącznie ze względu na mniejszy gabaryt. Bo wiadomo, że im mniejsze to "pudło", tym w pokoju ładniej, a żona bardziej zadowolona 🙂

W dalszej przyszłości chciałbym w ogóle ukryć subwoofery w ścianie, np. wykorzystując np. 2 szt. JBL Synthesis SSW-3, ale to pewnie dopiero w kolejnym lokum.

Edytowano 5 czerwca 2022 przez TomekN