Skocz do zawartości

Audio Video Show 2022 - Łyżka Dziegciu czyli Review by Piotr


Recommended Posts

Witajcie,

 

Zmobilizowany przez kolegę @audiowit, którego darze wyjątkowym szacunkiem zakładam nowy, kolejny temat odnośnie odbywającej się tydzień temu "WYSTAWY" Audio Video Show 2022. Słowo Wystawy nie bez przyczyny, ale o tym może dalej. Jeśli moderacja nie zgodzi się na kolejny temat to niech przerzuci w odpowiednie miejsce uważane przez nich. Moim zdaniem to miejsce dla "wylania" nieco mleka... jeśli ktoś uważa podobnie.

Krótki wstęp.

Na AVS byłem 5 raz z rzędu, czyli 7 rok. Za każdym razem staram się zebrać ekipę składającą się z osób które mają sprzęt audio w domu, z własnego wyboru, nie podyktowany recenzjami forum, gazetek cz innych blogów. Ale także z osobami nowo związanymi z audio albo całkowicie od niego odciętymi. Tak było i tym razem :)

Na początek chciałem zauważyć że wszelkie marketingowe akcje przed AVS prowadziły głównie w celu licytacji kto pokażę coś droższego. Nie podoba mi się osobiście ta forma.

 

W punktach postaram się oznaczyć co mi się podobało co nie i dlaczego. Oczywiście nie jestem w stanie ocenić każdego systemu z tej wystawy. Wiec zapewne pominę taki który zasługuje na + jak i taki który zasługuje na podwójny --. Zacznę od ujemnej aby być tożsamym z tematem. Nie do wszystkim systemów robiłem fotki bo po kilku edycjach doszedłem do wniosku po prostu po co?

- Mytek + Focal Scala EVO - chyba najgorszy system aspirujący do Hi-Endu na wystawie. Dramat. Brzmienie jasne, kłujące. Bas pudełkowy. W takiej kwocie, po prostu koszmar. Co ciekawe w sali obok jak co roku system Avantgarde Acoustic,, który znalazł się poniżej w sekcji +. mozna było na szybko porównać.

- Bowers - 800tki grają wyraźnie najlepiej. I chodź nie wiem jak rożni przedstawiciele Topa powiedzą mi że kolejne odmiany 600tek i 700tek są mniej ostre to nie. To granie analityczne. Sterylne. Dokładne. Jakbym pracował w studiu i słuchał odrębnych dźwięków a nie całości muzyki. Z tego co wiem to po AVS 2022 to nie est to tylko moje zdanie. 800tki znacznie lepiej.

- Naim Statement + Focal Grande Utopia - i chciało by się powiedzieć to co pisałem przed AVS "a nie mówiłem". I uwierzcie nie podszedłem do tego odsłuchu negatywnie. Prezenter puścił na początek kawałek z nowego Bonda. wokal wypchnięty do przodu. Agresywny. Nie miałem wrażenia że wokalistka jest na scenie przede mną tylko się drze mi do ucha. Poźniej poszedł kawałek szybszy, bardziej pod kolumny. I co? I po co tam jest basowiec 40 CM! Przepraszam, wiem, ..... ale pizza 40 cm daje mi więcej radości. Statement słuchałem p oraz 3. 2x z Focal 1x z Platinum 500 Monitor Audio. Nigdy nie było dobrze. Focal to kolumny które od podstawowych Chora do topowym Utopii grają dla mnie przerysowanie. Ok, dynamicznie, ale przerysowanie. Miałem po 2 kawałkach dość. Co ciekawe. SICK! To jedyny pokój do którego była kolejka. Świetny chwyt marketingowy. Dopiero za 4 razem mi się udało.

- Onkyo + Klipsch - ktoś po prostu olał tą wystawę. Nie zadbał o to aby zaprezentować system. Postawił. Jak bardzo pragnę na takiej wystawie widzieć systemy poniżej 10K. Tak dystrybutor zapłacił więcej za wynajęcie tej sali, jedna z wiekszyhc, i myślał że to wystarczy. Szkoda.

- Dali Equi - kino. Mizernie. W swojej cenie da się zbudować znacznie bardziej wartościowy i lepiej brzmiący system. Mimo olbrzymich braków  w amplitunerach AV.

- Video, obecnie jest jedynie z nazwy. Pamiętam jak jeździłem na Audio Show lata temu. Potem ze względu na coraz większe zainteresowanie Video dodano to do nazwy. W tym roku ? Braki ? Kto coś pokazywał? Panasonic nieobecny LG nieobecny Samsung i Sony śladowe. Znowu zmiana nazwy?

- Aida Acoustic Diavolo - jak że reklamowana przed. Szkoda bo produkt Polski. Zagrało to nijako. Gośno. Hałaśliwie. Za bardzo nie wiem co tu napisać więcej. Tyle poleciało marketingowego flow że po prostu stwierdzam nie dla mnie.  Co ciekawe według strony sprzedaż w PL + Chiny + Włochy + IRAN !. Aha

- Morel w Sobieskim - Coś tu nie pykło. kolumn Morela nie słuchałem od lat. Ale wcześniej pamiętałem je na +. Tu zwale na akustykę albo niechęć wystawcy do przygotowania.Tak czy siak nie był to tani system, a nie grał.

- Buchardt w salce Q21 w Sobieskim - to kolumny które mi nie leżą. Wierzę że koledzy znajdują dla nich klientów ale dla mnie ciepło przykrywa ich rozdzielczość. Także glebie. Traci się detal. Namacalność dzwieku kosztem uzyskania pożądanego ciepła. Ale wiem że nie sprawdziłem ich w każdej możliwej konfiguracji. Ocena, jakże to moden ostatnio, subiektywna moja, że to jednak nie kolumny dla mnie.

- Piega COAX 811? - oj źle. Bardzo. Vką z dudnieniem w dolnym zakresie. Ale tu było fajnie bo miły gość z obsługi dał nam posiedzieć dłużej zagrać co chcieliśmy. Dla obsługi + dla dźwięku -

- Polk - no nie . Zagrały prosto. Za prosto. Nie było nudno. Ale do pożądanego dźwięku daleko. Z tym że znacznie taniej.

 

+/- Czyli sekcja dla których produkty są mi obojętne. Mało znane. Albo nie moge się don ich przekonać.

+/- Dynaudio Confidence 50 - to był chyba 50tki nie 60tki. Szczerze pokój w którym doznałem spokoju po wyciu w wielu innych pokojach w Sobieskim, ale jednak po chwili, dzwiek który kompletnie mnie nie interesuje. Jest chyba nad wyraz neutralny.  Ile ktoć słucham tych kolumn to mam wrażenie że ich celem jest zagrać po prostu bezpiecznie. To samo miałem przy ocenie Contour. Ostatnie które jakoś bardziej mnie wciągnęły to były starsze Focus 260.

+/- Fyne Audio Classic + BAT - długo się zastanawiałem czy dac to do sekcji neutralnej czy jednak minusowej. ale jednak minus to była by moja prywatna ocena. Po utworzeniu firmy Fyne zgliszcz Tannoy podobały mi się ich produkty. Seria 3, seria 5 i Hi endowe F1 . W porównaniu do Tanoya te produkty zyskały nasycenia basu. Owszem nieco straciły na rozdzielczości i przestrzenności grania. Ale każde negatywne okreslenie o "papierowym basie" Tannoya poszło w niepamięć. Tutaj miałem wrażenie powrócenia do korzeni. Dzwięk nastawiony na odsłuch muzyki Jazz, Blues i tyle. Znakomita średnia, głębia ale brak dynamiki, zejścia. Kompletnie nie dla mnie. W Sobieskim była bateria lampowa, nie pamiętam jaka napędzająca stare Tannoye, i? mam wrażenie że było podobnie. Godzinny odsłuch na pewno nie zmęczy ale też nie spowoduje u mnie radości.

+/- Moon PRE + 888 + Audiovector R8 + REL No31 - spotkałem się już na rożnych portalach ze skrajnymi ocenami tego systemu. Ja powtórzę to co pisałem już w innym wątku o AVS. Mam wrażenie, albo jestem nie mal pewien że ktoś nie zadbał o zgranie tego systemu. Nie słuchałem 888 wcześniej ale i R8 i REL Reference tak. Co prawda w innych konfiguracjach. Ten system na AVS 2022 był nie zgrany. Kolumny swoje , suby swoje. Na tyle że ciężko było ocenić system Moona. Co ciekawe na poprzedniej wystawie grał R1 + REL T9 wówczas jeszcze 'i" o ile dobrze pamiętam i był to system ktory został w mojej pomęci na tyle długo że zrewolucjonizował moje podejście do subwooferów w stereo. Wówczas prezentował to przedstawiciel REL z UK. Teraz mam wrażenie że po prostu kogoś brakło. Potencjał jest.

+/- Pylon Jade 20 + Fezz Audio - jeden z tych pomieszczeń które zawiódł mnie najbardziej pod kątem muzyki. wiecie jak jestem za anty Jazzową prestacją. Tu byłem dwa razy. I za drugim razem trafiłem na skrajność skrajności. Utwór w którym trąbka przeskakiwała kolejne nuty. Jakbym słuchał laboratoryjnego wydźwięku 1 KHz potem 2 kHz itp. Dramat. Inny kawałek (szybszy) mnie nie porwał. Wiem zrażę do siebie wielu. Ale trudno kto mnie zna to wie. Wale bezpośrednio. Fezz z Pylon chyba ze sobą nie graja najlepiej :P Od lat się razem wystawiają. Ale potem jakoś nigdy nie spotkałem nigdzie aby ktoś polecał jedno do drugiego.  Chodź nie czytam całego internetu bo mój dzień ma jedynie 12 godzin :P

+/- Dali Kore + Classe - przed wystawą zastanawiałem się z czym dystrybutor je zestawi. Bo to jednak polska wystawa więc rządzi się innymi prawami. Dystrybutorzy nie żonglują miedzy sobą sprzętem. I jak w fabryce Dali używają NADów tak tu mieliśmy Classe :). Szczeże nie wiem co mam tutaj myśleć. Mam wrażenie że Dali zostawiło wszystko w tyle i wypościło kompletnie nowy produkt. Gdyby była tam metką innej marki nikt by się nie zjeżył. Epicon 8 - 80 000 zł ; Kore 400 000 zł. Czy Dali jest na to gotowe? Góra nie gra na 5 razy lepsza wartość. A bass? No właśnie. Mimo potęgi tych kolumn jakby został nieco wypłaszczony kosztem szybkości. Zauważyłem tą tendencje u innych znanych producentów kolumn w kolejnych nowych odsłonach. Tych nie oceniam słuchałem ich pierwszy i zapewne ostatni raz. Nie wiem jakie mam wrażenie. Mimo posiadania Concept, Zensor, Oberon, Ikon MKII, Opticon i Rubion tu po prostu nie mam zdania. Mam dziwne odczucie że tu jest nieco konflikt KORE vs Raidho. Ale to nie mój problem.

+/- Cambridge Audio EDGE + nowe Monitor Audio Platinum 300 - brzmienie niezwykle liniowe. Naturalne. Gładkie. Bez wyostrzeń, bez podbarwień na basie. Ale jednak inne niż wyżej opisane Dynaudio. I teraz jak rozpoznać które to "naturalne" czy "neutralne". Niestety tu nie było nam dane puścić naszych kawałków. Szła playlista z dysku Edge N. Musiał bym sprawdzić z innymi swoimi utworami. Kolumn nie słuchałem wcześniej. Stare 300tki też były naturalne. Te ida w jeszcze większy spokój. Odnajdą się w grupie tych samych klientów co Dynaudio. Tak myślę.

+/- Classe + Raidho - kurde nie wiem. Kompletnie nie wiem jak je ocenić. Chyba byłem tam za króko. Wyglądowo i Classe i Raidho robią robotę. Dźwiękowo nie wiem. Może byłem juz za bardzo zmęczony?

 

+ Avantgarde Acoustic + Ayon w Sobieskim na parterze - Nie jestem jakimś szczególnym fanem Ayona, nie wiem dlaczego w sumie. Ale teraz uświadomiło mi to wyższość kolumn AVantgarde. Zagrało to dzwiękiem pełnym, szczegółowym, nie agresywnym a dokładnym. Te, lub inne modele, kolumn A G (skrót) pojawiają się w tym pomieszczeniu od lat i zawsze jest plusik. nie mam pojecia gdzie bym je postawił i za co kupił, ale nie zawiodły mnie w żadnym repertuarze ani konfiguracji.

+ Audio GE? - nie znam. Wnioskuje po banerze za. W Sobieskim pobało mi się. Po kilku pokojach ostrego lub bardzo wycofanego dzwieku dostałem coś pośrodku. Miałem wrażenie, uff odpocznę chwilę. Produktów nie znam, nie słuchałem ich wcześniej. Podobało mi się. Teraz nie pamiętam z czym grały :/ Zdjęcie zrobiłem samych kolumn. Szkoda.

+ Pomóżcie zidentyfikować. - Chyba pisaliście  tych monitorach także w innych relacjach. Biały przód i stand, jasno brązowy tył. Na Scan Speakach. Dzwięk pełny. Ciepły. Dokładny. Bardzo rozdzielczy i głęboki. Fajnie dopasowany do pomieszczenia. CD Accu , wzmak nie pamiętam. Zdecydowany plus.

+Bladelius + ufoludki? Także nie znam tych kolumn. Pamiętam że po raz kolejny system zachęcił mnie do zostania na dłużej. Po raz kolejny system który po prostu nie przesadził. Identyfikacja mile widziana.

+ Audiovector QR7 + AVM - to kolejny mój odsłuch tych kolumn, który jedynie potwierdził że Audiovector dokonał sporego przeskoku z modelu QR5. O ile QR5 jest mi obojętny, wiem że komuś się podoba ktoś jest na nie,  to 7ki są modelem znacznie poprawionym.  Bas jest głębszy, cieplejszy i mam wrażenie że delikatnie przytłumia górę pasma, która nadal jest dokładna ale nie gra już pierwszych skrzypiec.

+ Amphion Argon 0 ( to były chyba zerówki) + AVM - po drugiej stronie tego samego pokoju. Przyszedł zainteresowany odsłuchem tych właśnie kolumn, przełączyli mu. Ja znam Amphiona, co prawda nie z AVM. Ale facet zapytał gdzie może to kupić bo był zachwycony o tyle mi to zestawienie także się na tyle spodobało że mógł bym je mieć osobiście. Nie jest to tani zestaw jak na swoją wielkość. Ale dźwięk jest powyżej oczekiwań. Kolumny mało znane ale od lat przeze mnie lubiane.

+ Gato Audio system - tym razem na monitorach. Na Narodowych byłem na końcu. System Gato znałem i akceptowałem, ale tym razem mnie kupił. Po prostu w całości. Design i spójność. Dźwięk który absolutnie mnie nie raził. Dał wyraz odpoczynku. Ochoty siedzenia tam dłużej. Kolega który byłe ze mną pierwszy raz, system Audio ma od niedawna i już został zarażony zmianą :P. mimo że wcześniej coś mu się także podobało tu po zakupie 2 miesięcznym poczuł chęć wymiany :P. Duzy plus.

+ Wilson Audio + Gryphon - tu pewnie poleci nieco prywata ale kolumny Wilsona to kolumny które absolutnie mógł bym mieć. Nigdy nie słuchałem modeli podstawkowych, ale każde podłogowe od Sabriny po Chronosonic to moje marzenie. Nie mam pojęcia gdzie bym je dał ale to zmartwienie innego mnie. Produkt o którym marze, ktory nigdy mnie nie zawiódł. W skrócie moje TOP1. Mimo że z DAN Dagostino ostatni razem grało lepiej. To bezczelnie stwierdzam I DO NOT CARE I TAKE IT.

+ PMC - poleci prywata. Ale zarówno Twenty5.26i jak i IB2SE to kolumny których po prostu mogę słuchać godzinami. Niby studyjne dokładne jak wiele osób twierdzi. A po AVS stwierdzasz kurde grają spokojnie :P Nie rozwodzę się jestem na tak.

+ Marantz + Sonus Faber - modele podstawkowe.  Jak nie jestem fanem Marantza, tak kompletny dźwięczny system. Całościowo dobry. Sonusy wyciągnęły tutaj maksymalny potencjał i zapewne uratowały na duzy plus cały system.

+ System Emotiva - jeden z najtańszych zapewne systemów na wystawie . Nie ma strachu. Nie spodziewasz się szału i wychodząc z innych sal go nie dostajesz. Ale dostajesz dobre granie za ułamek ceny. Plus za system oderwany od innych.

+ ATC - nie pamiętam z czym - grało dobrze. ładnym dźwiękiem, melodyjnym. Miło spędzony czas.

+ Rega + Spendor - Ciekawa ekspozycja kolumn Q21. Ich wzmacniacze z kolumnami Spendor. Tego zestawienia jeszcze nie słuchałem. dźwięk delikatny. pozbawiony wszędobylskiej Vki. Dokładny. Liniowy. Ale z akcentem ciepła, muzykalności. Brzmienie zarazem szerokie, duże a przy tym absolutnie nie przerysowane.

+ Project - możliwość porozmawiania z przedstawicielem marki. Zapytania o szczegóły. O wybór o wartości. Nie tylko w firmie, ale ogólnie o gramofonoy. Spora wiedza prezentera Projecta.

 

Wybaczcie zapewne nie uchwyciłem wszystkiego co chciałem. Także teraz nie będąc zrzeszony z żadną firmą popuściłem wodzy twórczości.

Muzyka:

+ i - (ale nie kalibra 44) - nadal Jazz, wszędobylski. Momentami tak skrajny że głowa mała. Tyle jest dobrze nagranych świetnych utworów Blues, Rock, elektronika. Skąd nadal taka ostrożność?

Ale po raz pierwszy spotkałem się że nie ja, gdyż dopiero wchodziłem do pomieszczenia, grał PsyTrance :) i to 3 razy. Jesli to ja rozpowszechniłem to będę się z siebie 100 kroć dumny. A jeśli nie to i tak zadowolony :) Na fotce Infected Muschroms 

 

Wielcy nieobecni:

Atoll - w jednej salce, Chyba seria 300

Yamaha - niby tak Topy zachwalają nowe wzmacniacze AS 2200 i AS 3200 ale kompletny brak

Amplitunery AV - to co myslałem, gablotowa ekspozycja. A tam gdzie grały kina (3 salki?) stare modele

Roksan - czy coś ominąłem? A lubię :(

Studio 16 Hz - Ma modele od paru tysięcy do paruset tysięcy i lampy do tego. To firma która liczy chyba na stałych klientów.

ELAC - no tu wielka szkoda. Tyle ciekawych produktów. 3 ? 2 latat temu modele Vela był tak chwalone. Nowe Solano , Uni Fi reference. Szkoda.

Magnat/Heco - :(

Opera

Nagra

na pewno kogoś pominąłem, pisze już troche tego posta :/

Dlaczego?

Zapewne dlatego co wspomniałem na samym początku. Licytowanie się z ceną

Podsumowanie:

W jednej salce byłem świadkiem miłej rozmowy (Sobieski). Producent szukający krajowych dealerów rozmawiał z potencjalnymi klientami. Zadał pytanie. pozwólcie już przetłumaczę. :)

Na ile wyceniają te kolumny. Dwóch Panów po chwili zastanowienia odpowiada 10 000 zł. Zapewne po odsłuchu Jade na dole (kolumny +/- podobne). Odpowiedź 12 000 .... przerwa.... Euro. Także ten. To takie podsumowanie tych wszelkich mniejszych, małych manufaktur. Kiedyś gdzie indziej o tym psiałem znany producent sprzeda 1000 kolumn i może mieć na nich niższą marżę mimo opłaty wszelkich pracowników. Niż mały producent który w tym samym czasie sprzeda jeden komplet. mimo że robi to sam. Jest masa produktów które kompletnie oderwane są designem albo dźwiękiem od szeroko rozumowanego polecenia. Co prawda z jednej strony to dobrze. Ktoś znajdzie swoją perełkę, z drugiej źle bo marnuje czas.

nie bez przyczyny używam w większości słowa wystawa. To nie miejsce na odsłuch a prezentację nowości z całego roku.

Osoby które jeżdżą regularnie zapewne odnajdują w tym po prostu kolejny dzień z branżą. Dla osób nowych, wiem, mam to co roku, jest wow. Chyba o to chodzi właścicielowi ?

Na ile sal 500? 600? Jest dosłownie 50  o których warto rozmawiać?

Moim zdaniem dla tej imprezy na przyszłość jest miejsce na więcej pogaduch, prezentacji, pokazów. Opowiadania.

Spotkałem informację że w jednej z sal w Sobieskim była prezentacja kabla zasilającego premium vs taki prosty. o to chodzi!

Jak byłem związany z branżą sam miałem wiele takich pomysłów.

- Amplituner kina w muzyce

- różnica na kablach głośnikowych

- ustawienie kolumn. Posłuchajmy tego samego utworu w rożnych konfiguracjach.

ITP, itd

Ale wielu się nie chce.

Wracając do Krakowa, mam trochę drogi. Stwierdziliśmy z kolega z którym jeżdżę co rok że za rok chyba odpuścimy. Na co drugi kolega , który był pierwszy raz, pojechał w konkretnym celu, "-to pojadę z kims innym". Wystawię więc niz nie zagraża :) Ale obiecanej petardy nie ma. Po prostu

 

Przepraszam za ilość słów w poście. :/

Piotrek

 


 

 

IMG_20221029_112630.jpg

IMG_20221029_112936.jpg

IMG_20221029_115741.jpg

IMG_20221029_120413.jpg

IMG_20221029_123240.jpg

IMG_20221029_124908.jpg

IMG_20221029_125222.jpg

IMG_20221029_125634.jpg

IMG_20221029_151003.jpg

IMG_20221029_152649.jpg

IMG_20221029_160058.jpg

IMG_20221029_161606.jpg

IMG_20221029_174758.jpg

IMG_20221029_175130.jpg

IMG_20221029_183131.jpg

Edytowano przez Piotr Sonido
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

+/- Fyne Audio Classic + BAT - długo się zastanawiałem czy dac to do sekcji neutralnej czy jednak minusowej. ale jednak minus to była by moja prywatna ocena. Po utworzeniu firmy Fyne zgliszcz Tannoy podobały mi się ich produkty. Seria 3, seria 5 i Hi endowe F1 . W porównaniu do Tanoya te produkty zyskały nasycenia basu. Owszem nieco straciły na rozdzielczości i przestrzenności grania. Ale każde negatywne okreslenie o "papierowym basie" Tannoya poszło w niepamięć. Tutaj miałem wrażenie powrócenia do korzeni. Dzwięk nastawiony na odsłuch muzyki Jazz, Blues i tyle. Znakomita średnia, głębia ale brak dynamiki, zejścia. Kompletnie nie dla mnie. W Sobieskim była bateria lampowa, nie pamiętam jaka napędzająca stare Tannoye, i? mam wrażenie że było podobnie. Godzinny odsłuch na pewno nie zmęczy ale też nie spowoduje u mnie radości.

Papierowy bas Tannoya? Jazz, blues i tyle?

To straszne 🤦

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Fezz z Pylon chyba ze sobą nie graja najlepiej :P Od lat się razem wystawiają. Ale potem jakoś nigdy nie spotkałem nigdzie aby ktoś polecał jedno do drugiego.

Bajkowski na swoim blogu zestawia przeważnie te marki, zresztą sam posiada taki system pylon+fezz i testuje/chwali różne warianty. No ale Bajkowski to też zdaje się "branża".

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

W Sobieskim była bateria lampowa, nie pamiętam jaka napędzająca stare Tannoye, i? mam wrażenie że było podobnie. Godzinny odsłuch na pewno nie zmęczy ale też nie spowoduje u mnie radości.

A widzisz, ja akurat zapamiętałem ten zestaw i grało to jak dla mnie bardzo fajnie, Na tyle fajnie, że posiedziałem w tej salce dłużej niż w innych  i jeszcze sobie nawet wyjątkowo selfie z tym setem zrobiłem :). Mówimy o tych starych, szerokich retro  "szafach" Tannoya, tak? 

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie z kategorii +/- to stoiska słuchawkowe. Mój synek rozkręcił się bardzo, gdy zobaczył tyle sprzętu i dobrą godzinę przesłuchiwał różne modele, im droższe tym chętniej a ja chcąc nie chcąc musiałem mu towarzyszyć. Plus za duży ich wybór z różnych kategorii cenowych. Mój minus jest taki, że naprawdę mocno rozczarowałem się graniem. Nigdy nie miałem drogich słuchawek ani też okazji do posłuchania takowych. Spotyka się często opinię, że dobre słuchawki, dobrze napędzone zagrają lepiej od wzmacniacza + kolumny w tej samej cenie. No i tu właśnie moje rozczarowanie, że nawet te drogie zestawy wzmacniacz słuchawkowy+słuchawki, które odsłuchiwałem jakoś nie zachwyciły mnie. Może trochę źle się wyraziłem, spodziewałem się czegoś wow i a było dobrze ale bez wow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić o samej wystawie- jej jakości, sprzętu, wystawców itd. to sama ilość postów na jej temat pokazuje, że sama inicjatywa jest jak najbardziej potrzebna. 

Podobnie jest z różnicami w ocenie systemów. W zasadzie większość userów jest zgodna co do oceny Gato, a co do reszty zdania są podzielone i jak dla mnie jest to kolejny plus tej wystawy. Ja też trochę inaczej odniósłbym się do ocen Piotra, ale chyba właśnie o to chodzi żeby mieć własne zdanie.

Sam wiem jak strasznie nie chciało mi się poświęcić niedzieli na spędzenie kilku godzin w aucie, żeby dotrzeć do Warszawy na AVS. Nie żałuję ani trochę.

Jeśli kiedyś jeszcze się pojawię na AVS, to na pewno wezmę z sobą choćby mały notesik do notowania co było na tak, a co na nie, bo później się zapomina. 

P.S. Piotr. Fajnie opisana relacja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Wito76 napisał:

Bajkowski na swoim blogu zestawia przeważnie te marki, zresztą sam posiada taki system pylon+fezz i testuje/chwali różne warianty. No ale Bajkowski to też zdaje się "branża".

Nie znam.

8 godzin temu, Wito76 napisał:

A widzisz, ja akurat zapamiętałem ten zestaw i grało to jak dla mnie bardzo fajnie, Na tyle fajnie, że posiedziałem w tej salce dłużej niż w innych  i jeszcze sobie nawet wyjątkowo selfie z tym setem zrobiłem :). Mówimy o tych starych, szerokich retro  "szafach" Tannoya, tak? 

Dokładnie tych. Bo umówmy się po kilku piętrach głośnego, jasnego, atakującego grania była to przystań na odpoczynek. Absolutnie to rozumiem.

7 godzin temu, Wito76 napisał:

Dla mnie z kategorii +/- to stoiska słuchawkowe.

W tym roku olałem całkowicie. Na ostatniej 3 lata temu chwilę tam zabawiłem teraz nie miałem "potrzeby". Dopisywać jak najbardziej zachęcam :)

11 minut temu, karolkos napisał:

Co by nie mówić o samej wystawie- jej jakości, sprzętu, wystawców itd. to sama ilość postów na jej temat pokazuje, że sama inicjatywa jest jak najbardziej potrzebna. 

Zgadza się. I to będzie istnieć. To na pewno. Tylko organizator wie ile zarobił na wystawcach ile na biletach. Widzi trend na przestrzeni lat.

On by się musiał tu wypowiedzieć ale na pewno tego nie zrobi :P

Imprezie na pewno nic nie grozi.

12 minut temu, karolkos napisał:

Jeśli kiedyś jeszcze się pojawię na AVS, to na pewno wezmę z sobą choćby mały notesik do notowania co było na tak, a co na nie, bo później się zapomina. 

Pamiętałem o tym o 6 rano jak wstałem a do auta poszedłem już bez niego :/

To jest świetny pomysł i widziałem osoby które tak robiły.

 

Aha!

- mniej hostess  :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając relacje opisy itp. jakbym miał tam zwiedzać to te klitki w hotelach wyglądają mało zachęcająco - niby może akustyka będzie lepsza ,ale jednak ile tam osób wejdzie 4 ? Jak dla mnie to tylko stadion , ew. jakaś hala , jak widać po odczuciach każdy miał inne , nie dla każdego systemu pomieszczenie było łaskawe = strata czasu by oceniać brzmienie w tak randomowych warunkach ;) 

Zaskakujące ,że tak mało branży video / gier - organizator nie pomyślał by sprosić morele , xkom , itp ? Mogli pokazać monitory , tv , konsole , jakieś kompy także np pod względem audio (mam płytę gigabyte-a z jakimś audio lepszym czymś) o audiofislkich switchach nie wspominając...

W ogóle była audiofilska "biżuteria" (magiczne bezpieczniki, podstawki,manufakturowe kable itp.)  , czy twórcy bali się konfrontacji ? ;) 

Nie wiem ile kosztował pokój na tej wystawie ale wyobraźcie sobie takiego horneta9 ze swoją ofertą , z miernikiem gdzie możecie od razu kupić sprawdzone lampy ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Aha!

- mniej hostess  :P

Hehe. Ja pierwszy raz byłem, ale sporo rozmawiałem z jednym kolegą przed AVS, umówiliśmy się w Sobieskim na wymianę kabelków na testy i kolega opowiadał, że "sporo jest tego sprzętu". Rzeczywiście W Sobieskim to chyba na palcach dałoby radę policzyć, trochę więcej na stadionie,ale też bez szału. Rano jak wyjeżdżałem żona śmiała się ze mnie, że na pewno wrócę przebodźcowany :), tylko ona jeszcze nie wie czy z powodu sprzętu czy innych atrakcji. Wpadło jej w ucho to określenie "przebodźcowany" gdzieś w Rodzinka.pl  załapała i rzeczywiście mi też się ono podoba. 

Edytowano przez Wito76
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, te białe, monitory na SS illuminator to Polska manufaktura. Pisałem już o nich. To Lukarto Audio. Od samego początku istnienia ich obserwuję. Mają ciekawe rzeczy, w swojej cenie dobre. Tegoroczna ich prezentacja podobała mi się. Zarzucam im taki trochę brak profesjonalizmu... żeby nie być źle zrozumianym, takie luźne podejście do klienta.

Bateria lamp że starymi Tannoy. To też PL manufaktura Sky Audio. Ceny już hiendowe. Też wspominam ich podobnie jak Ty. D..y nie urywało ale dużo czasu tam spędziłem. Może dlatego, że cały tor analog. Parzyste harmoniczne :)

skoro lubisz Wilson. Kilka szczególow, ktore w jakimś stopniu uzasadniaja ich cenę.

20221030_112802.jpg

20221030_112929.jpg

20221030_112952.jpg

20221030_112818.jpg

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granie 800 być może było najlepsze, bo trochę dominował bas, który przykrywał pozostała część pasm. 800 też mnie nie porwały. Dla mnie to bardzo efekciarski dźwięk. Niby rozdzielczy, a takim w żaden sposób nie jest. To zwykle dopalenie konturow na średnicy. Brakuje gładkości. A do realizmu baaaardzo daleko. Chciałbym je kiedyś dostać żeby popracować nad tymi kolumnami. Czy da się je wyprowadzić.

O Polk mam takie samo zdanie. Pisałem o nim. Dla mnie wielkie nic. Grało to jak u sąsiada, który kupił synowi kino na komunię do oglądania bajek. Grał chyba z Marantzem ;)

Moon + Audiovector + Rel. Piotrze, jakie skrajne opinie? Jak można było dać pozytywną ocenę? Trzeba było być gluchym. Tu duży - dla wystawcy, bo zestaw zacny i wierzę, że mogło to urwać łeb. Lepiej było postawić obok Rel i nie podłączać. Samym wyglądem robiły wrażenie. A tak, było naprawdę słabo. Nie byłem w stanie ocenić Moona ani Audiovectorow. Karykatura. Jestem taki krytyczny dla tego zestawu, bo lubię Moona i spodziewałem się wiele.

Jeszcze w Twoim wątku wspomnę te kolumny. Może pamiętasz, są charakterystyczne. Pisałem, że nie do końca jestem do nich przekonany ale mnie urzekły. Fajny bas, super średnica. Bardzo dojzaly dźwięk. Po tygodniu oswojenia się i z perspektywy czasu stwierdzam. Obok Magico jedna z niewielu kolumn, która dobrze zagrała.

20221030_121019.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, audiowit napisał:

Jeszcze w Twoim wątku wspomnę te kolumny. Może pamiętasz, są charakterystyczne. Pisałem, że nie do końca jestem do nich przekonany ale mnie urzekły. Fajny bas, super średnica. Bardzo dojzaly dźwięk. Po tygodniu oswojenia się i z perspektywy czasu stwierdzam. Obok Magico jedna z niewielu kolumn, która dobrze zagrała.

Fikus z tego co pamiętam na nich słucha i bardzo zachwala. Ciekawa pozycja również wizualnie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, J4Z napisał:

1571745149_Screenshot_20221105-1331532.thumb.png.30d4e06dabc24b226758915b4d8a9418.png

Nie tak wygodny jak fizyczny, ale lepszy taki niż żaden. 🙂

Na pomysł z notesem wpadłem dopiero na drugi dzień, jak już nie pamiętałem co się jak nazywało, tak więc był to wniosek wyciągnięty po czasie. Najlepiej byłoby dokumentować zdjęciami i opisywać. Następnym razem może się skuszę na takie rozwiązanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Audiovector QR7 + AVM - to kolejny mój odsłuch tych kolumn, który jedynie potwierdził że Audiovector dokonał sporego przeskoku z modelu QR5. O ile QR5 jest mi obojętny, wiem że komuś się podoba ktoś jest na nie,  to 7ki są modelem znacznie poprawionym.  Bas jest głębszy, cieplejszy i mam wrażenie że delikatnie przytłumia górę pasma, która nadal jest dokładna ale nie gra już pierwszych skrzypiec.

Mam dokładnie takie samo odczucie. QR7 podobały mi się dużo bardziej niż inne wiele droższe systemy. Kiedyś byłem mocno nastawiony na QR3 i jakoś mi nie zagrały ale jestem pod wielkim wrażeniem QR7

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jeszcze a'propos Mytek. Podzielam Twoje zdanie co do tegorocznego zestawu. Nie wiem czy największy przegrany ale bez szału. Mytek ma specyficzna sygnaturę. Trzeba pamiętać, że to sprzęt studyjny, a przy okazji audiofilski. Krotko miałem Manhattana 1 i powiem tak. Jako dać wspaniały i można go z powodzeniem kwalifikować do tej niższej kategorii hiendowej. Niestety pojawił się w moim torze w czasach kiedy chciałem jeszcze,e uwierzyć, że dzielony system można potraktować pre cyfrowym wpiętym bezpośrednio w końcówkę. Oczywiście jego pre poległo. Głupi byłem i się go pozbyłem. Trzeba było go zachować i szukać pre aktywne. Ale trudno. Holo godnie go zastąpiło.

Jeśli chodzi o wielkich nieobecnych to z wielkim żalem nie odnotowałem MBL. On praktycznie co roku był dla mnie dźwiękiem wystawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MarcKrawczyk - "Gato Audio, cały komplet. Granie do sypialki dla niezbyt wymagających. Poprawne tonalnie ale bez fajerwerków, przyzwoita dynamika, dźwięk niestety matowy, słabe wybrzmienia, brak oddechu i wyrafinowania droższych konstrukcji. Słychać, że producent więcej z tych tanich przetworników nie wyciśnie., monotonne niskie tony."

Jak łun śmioł?! A już Q21 zacierało ręcę i szykowało kolejną podwyżkę!

Edytowano przez lpomis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa mówiłem Wam o tym Gato. Nie lubiłem tego typa, a po tej recenzji zaczynam go doceniać. W 80% zgadzam się z Szymonem. On pojechał jeszcze bardziej. I słusznie.

Te słowa są kwintesencją " podstawy leżą i kwiczą".

 

 

Kaczadupa, jakie jakoś/cena. Kupujesz używki z lat 90tych i masz za 1/4 ceny lepiej grający zestaw.

To granie do sypialni, a nie do głównego systemu.

 

Poprawił mi nastrój Szymon, bo już mi prawie wmowiliscie, że jestem pi...ty.

Piotrze Sonido, też dzięki, że krytycznie podszedłeś do tematu i nie zostawiasz mnie samego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, audiowit napisał:

Kaczadupa, jakie jakoś/cena.

Podobało się ich granie większości zwiedzających a przecież porównywali to brzmienie z tymi najlepszymi, najdroższymi, najbardziej znanymi itd. Mało tego, dla wielu był to pierwszy kontakt z marką Gato, nie sugerowali się recenzjami czy opiniami na forach. To coś znaczy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci powiem tak. Miliony much jedzą gowno.

To, że na tym forum jest przekonanie o wielkości Yamahy 803 nie znaczy, że trzeba w to ślepo wierzyć. To że większości coś się podoba, to nie znaczy, że prawidłowo to gra. Ludziska nie mają pojęcia o energii, dynamice, prawidłowo ułożonej scenie. Niestety branża audio mocno do tego się przyczyniła. To taki tryb obrazu sprzedażowego w telewizorach. Audio brnie w ślepa uliczkę. Trzeba umieć się w tym poruszać i mieć krytyczne spojżenie na sferę marketingową i być odpornym na gadanie ludzi na forach. 

Ale jestem podbudowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...