Skocz do zawartości

Audio Video Show 27-29.10 2023


RoRo

Recommended Posts

3 minuty temu, Wito76 napisał:

A tak dla Kowalskiego - Pylon Diamond 30Mk2 co grały w Sobieskim na dole - szczerze mówiąc bez kompleksów wobec dużo droższych. Szczerze mówiąc dużo droższe kolumny nieźle dawały ciała. 

Jak co roku.... Tam to się jedzie popatrzeć na piękne kable i świecące ledy :). Ale fajna sprawa tak czy siak trochę oderwanego od rzeczywistości przepychu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Asia napisał:

 

 

A których słuchałaś? Mniejszych, czy większych?

2 minuty temu, terracan1929 napisał:

Nie te są na zdjęciach. Ja widzę LS3/5 i LS6 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, majkel74 napisał:

Dla mnie najlepszy dźwięk na Narodowym był w pokoju z Magicco S3. Cudownie przejrzysty, szczegółowy, przestrzenny, komunikatywny.

Dla mnie najlepsze na całej wystawie. Jutro idę tam jeszcze raz posiedzieć dłużej. Następne pokój obok Gryphon + WA Sabrina X.

No ale nie słuchałem polecanej tu Intrady, więc… 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez idę jutro na „dogrywkę” m.in. z Magicco, tym razem z małżonką. Niestety mam niedosyt „poznawczy” gdyż muzyka puszczana w 3/4 pokojów to było coś dziwnego… Zastanawiam się czy naprawdę ludzie słuchają tego w domach?  Przez 5 min nic się nie dzieje, potem jakieś dziwne dźwięki… jak przy czymś takim można sobie wyrobić opinię o jakimś sprzęcie? Albo jakiś mjuzik relaksacyjny jak w windzie lub w poczekalni u dentysty. Jak w końcu usłyszałem Money for nothing w pokoju z Dali, odetchnąłem z ulga.

Btw, Gryphon plus Sabriny tez świetnie, choć tu również były jakieś wynalazki audiofilskie puszczane typu cisza i dźwięk piły

Tak wiec trzeba min 0,5 h posiedzieć w wybranym pokoju żeby trafić na coś fajnego, normalnego …

  • Lubię to 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@majkel74, trochę rozumiem, bo w wielu salach spędziłem dużo mniej czasu niż czuję, że powinienem. Po prostu muzyka mi kompletnie nie leżała. Z drugiej strony było wiele miejsc, które po chwili opuściłem bo właśnie leciało Dire Straits czy Diana Kral. Kilka taktów odsłuchanych i idę dalej.

W sumie nie rozumiem tego fenomenu odsłuchiwania Money For Nothing w czasie testów czy prezentacji. Co tam jest takiego lepszego niż w innych utworach? Może mi ktoś podpowiedzieć czego tam powinienem szukać? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, majkel74 napisał:

Gryphon plus Sabriny tez świetnie, choć tu również były jakieś wynalazki audiofilskie puszczane typu cisza i dźwięk piły

Tak wiec trzeba min 0,5 h posiedzieć w wybranym pokoju żeby trafić na coś fajnego, normalnego …

Ja akurat tam trafiłem na muzykę poważną i grało to rewelacyjnie. To co na mnie tam zrobiło wrażenie, to że to TAK grało bez żadnej adaptacji akustycznej, gołe ściany i za kolumnami szklana ściana.

Edytowano przez A...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RoRo napisał:

Światowa premiera gramofon Cyrus-też 5 piętro. Ciekawie zagrał tam Cyrus-grał streamer gdy ja tam byłem.

6. piętro. A dokładnie 615. Spędziłem tam dziś trochę czasu, też grał nowy streamer.

1 godzinę temu, MarcKrawczyk napisał:

W Sobieskim te polskie mnie się podobały…

IMG_4495.jpeg

Mi również, ale ceny już mniej...

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Chmarski napisał:

W sumie nie rozumiem tego fenomenu odsłuchiwania Money For Nothing w czasie testów czy prezentacji. Co tam jest takiego lepszego niż w innych utworach? Może mi ktoś podpowiedzieć czego tam powinienem szukać? 

To bardziej był przykład na powiew normalności po różnych muzycznych wynalazkach / wynaturzeniach, nie podkreślenie ze akurat Money … jest jakimś szczególnym kawałkiem do testów.

Natomiast niewątpliwą zaletą utworów typu Money … jest to, ze praktycznie każdy słyszał go u siebie i być może jeszcze na paru innych zestawach, generalnie kawałek świetnie znany, przez co łatwo mogę docenić jak jest odtwarzany na danym systemie, np. na Dali bardzo podobały mi się partie Stinga, bardziej niz na moim prywatnym zestawie.

  • Lubię to 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Chmarski napisał:

@majkel74, trochę rozumiem, bo w wielu salach spędziłem dużo mniej czasu niż czuję, że powinienem. Po prostu muzyka mi kompletnie nie leżała. Z drugiej strony było wiele miejsc, które po chwili opuściłem bo właśnie leciało Dire Straits czy Diana Kral. Kilka taktów odsłuchanych i idę dalej.

W sumie nie rozumiem tego fenomenu odsłuchiwania Money For Nothing w czasie testów czy prezentacji. Co tam jest takiego lepszego niż w innych utworach? Może mi ktoś podpowiedzieć czego tam powinienem szukać? 

W jakis sposob sie przyjelo ze tymi utworami, a nie innymi testuje sie sprzet, jak widac nie tylko na Youtube.

Moze ze wzgledu na ich popularnosc w pewnych kregach 🤔

Dla tego jakich tam sie uzywa instrumentow czy ich realizacji? Zielonego pojecia nie mam.

Masz racje, ja tez, jak juz gdzies jestem , czy to audio show, czy gdy szukam filmikow na Youtube a slysze pierwsze takty to mna trzesie. Czy to Dire Straits, Diana Kral lub Norah Jones. A tych uzywaja czesto . Tak jakby tylko oni mieli fajnie zrealizowane plyty i uzywali wlasciwych instrumentow, ktore potrafia ukazac caly potencjal drzemiacy w wzmacniaczach i kolumnach.

  • Lubię to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...