Skocz do zawartości

KEF R3 pytania (zworki) i kontynuacja rozmowy z giełdy


lukluk71

Recommended Posts

5 godzin temu, Prawie Audiofil napisał:

Napisz kilka słów co wniosły lub czego nie wniosly.

Sporo wniosło. Większa rozdzielczość, z zachowaniem charakterystyki gato. Ale nie są jeszcze wygrzene te kable więc później opiszę dokładniej. Ale już na zmęczonego, czułem różnice. No i samo wykonanie jest perfekcyjne. 

PXL_20240203_104848431.jpg

1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Zawsze i wszędzie mądrości rodem z ASR... co byś się nie naprodukował praktycznie zawsze wywalenie zworek daje poprawę. 

Najlepiej połączyć kable do jednego terminala, ale nie każdy się w to będzie bawił...

Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, lukluk71 napisał:

Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo.

Nie może być, Melodika zamuliła?

🤭

To był interkonekt gramofonowy?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, lukluk71 napisał:

Sporo wniosło. Większa rozdzielczość, z zachowaniem charakterystyki gato. Ale nie są jeszcze wygrzene te kable więc później opiszę dokładniej. Ale już na zmęczonego, czułem różnice. No i samo wykonanie jest perfekcyjne. 

PXL_20240203_104848431.jpg

Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. 

Kilka tygodni temu zrobilem sobie ten "manewr" ze zworkami w moich KEF R3 ale myślę, że jak spowrotem  dokręcę te środkowe pokrętła i powrócę do fabrycznego rozwiązania, to krzywdy żadnej nie będzie.

Ale co kto chce usłyszeć i co woli.

Większe zmiany były, kiedy to pojeździłem kolumnami znajdując w końcu punkt "G" ;)

No i ja tam wole brunetki od blondynek. Na forum o blondynkach pewnie by mnie zakrakali ;))

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, lukluk71 napisał:

Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. 

Ale to chyba z głupotami nie było do mnie mam nadzieje.. 😂

Podwójne terminale mają sens przy biampingu, ewentualnie jak np chcemy dać bardzo jasny, szybki kabel np jakiś solid na bas, a jednocześnie nie dowalić sybilantow na górze. 

Ale  zamiast zworek lepiej będzie połączyć wewnętrzne kable kolumny do jednej pary terminali...

Wyjaśnienie techniczne jest bardzo proste ‐ likwidujac zworke czy to  metalową blaszke czy kabel likwidujemy 2 lub 4 dodatkowe niepotrzebne punkty łączenia/styku (oporu), z czego 2 lutowane, 2 na styk. A słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel...

Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcinmarcin napisał:

Ale to chyba z głupotami nie było do mnie mam nadzieje.. 😂

Podwójne terminale mają sens przy biampingu, ewentualnie jak np chcemy dać bardzo jasny, szybki kabel np jakiś solid na bas, a jednocześnie nie dowalić sybilantow na górze. 

Ale  zamiast zworek lepiej będzie połączyć wewnętrzne kable kolumny do jednej pary terminali...

Wyjaśnienie techniczne jest bardzo proste ‐ likwidujac zworke czy to  metalową blaszke czy kabel likwidujemy 2 lub 4 dodatkowe niepotrzebne punkty łączenia/styku (oporu), z czego 2 lutowane, 2 na styk. A słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel...

Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku

Podłączenie zworek najbezpieczniejszy sposób. Ja gdybym się dowiedział że ktoś grzebał w kolumnach to bym takich nie chciał odkupić. A może moje Gato pójdą dalej kiedyś ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

A nie prościej obrać z izolacji trochę więcej przewodu głośnikowego i przewleć go przez oba terminale, LF i HF? Goły odcinek między terminalami można potem zaizolować. Tanio i bez dodatkowych miejsc łączeń. 

Można to zrobić pozostawiając oryginalna izolacje, trzeba wiedzieć jak i czym.

Jest to rozwiazanie, ale nie zawsze najlepsze jeśli chodzi o połączenie terminali głośnikowym,  którym są podpięte kolumny.

2 godziny temu, lukluk71 napisał:

Podłączenie zworek najbezpieczniejszy sposób. Ja gdybym się dowiedział że ktoś grzebał w kolumnach to bym takich nie chciał odkupić. A może moje Gato pójdą dalej kiedyś

A moje poprzednie się sprzedały, a były modyfikowane, ba grały lepiej od wersji fabrycznej i to nie było moje zdanie, żeby była jasność. 

3 godziny temu, lukluk71 napisał:

serio uważasz że Ty jako jedyny tutaj na forum pracujesz? Ile razy będziesz tutaj przedstawiał swoje BIO?

Tak jest, jak pracuje się w energetyce wysokich napięć i "prundów", a później się chce przenieść  doswiadczenia z energetyki 1:1 w audio, a to tak nie działa.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, DiBatonio napisał:

Można to zrobić pozostawiając oryginalna izolacje, trzeba wiedzieć jak i czym.

Jest to rozwiazanie, ale nie zawsze najlepsze jeśli chodzi o połączenie terminali głośnikowym,  którym są podpięte kolumny.

A moje poprzednie się sprzedały, a były modyfikowane, ba grały lepiej od wersji fabrycznej i to nie było moje zdanie, żeby była jasność. 

Możliwe. Ja omijam szerokim łukiem wszelkie przerabiane kolumny ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcinmarcin napisał:

słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel...

Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku

Ale co zrobisz jak masz tak, że terminale łączą dwa nie wiem, czy nie stalowe druty.

Najlepsze, że we wszystkich seriach to mają 😉

To wolałem wyrżnąć na zbity pysk i wstawić zworki.

 

proac-response-d2r-speakers-featuring-ribbon-tweeters-complete-set-626.jpg

IMG_20210402_094310.jpg

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Ukryłem ok. 70 postów nie na temat włącznie z moim. Mam nadzieję, że sobie pogadaliście i wyjaśniliście pozatematyczne interpersonalne sprawy. Ponieważ dyskusja zaczęła się rozmywać na różne tematy zachęcam do powrotu na właściwe tory i reset w zakresie wzajemnych animozji ;) 

Pozdrawiam. 

Mariusz

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MariuszZ napisał:

Pozdrawiam. 

Mariusz

Jak to się czasy zmieniają. Kiedyś za napisanie "jakiś Rega" był ban permanentny. Dziś można sobie pozwolić na "pajace", "kurwy" czy "spierdalajcie" i... nic. No, usunięcie posta. Wiem, wiem. Co było, a nie jest.... Dziesiąta szansa...

Brawo Mariusz!

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bany mogą wrócić szybciej niż wam się wydaje. Ja oceniam i decyduję czy i kiedy banować więc jeżeli są do moich decyzji uwagi to kierujcie swoje żale i uwagi do Administracji ale nie oczekujcie, że będę się gremialnie tłumaczył. 

Przypominam, że to temat o zworkach. Nie o wyjasnianiu czy udowadnianiu jak to możliwe, że ktoś słyszy różnice w muzyce po wymianie zworek. 

Jeżeli chodzi o słowa to nie powinny godzić w nikogo personalnie. Może coś przeoczyłem szybko czytając. Poprawię się ale miejcie litość i nie prowokujcie tych nic nie wnoszących słownych przepychanek. 

@ProjectPi @Chyba Miro 84 ukryłem wasze kolejne posty. Po co to robicie? To pytanie retoryczne oczywisvie. Nie oczekuję odpowiedzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kraft napisał:

Jak to się czasy zmieniają. Kiedyś za napisanie "jakiś Rega" był ban permanentny. Dziś można sobie pozwolić na "pajace", "kurwy" czy "spierdalajcie" i... nic. No, usunięcie posta. Wiem, wiem. Co było, a nie jest.... Dziesiąta szansa...

Brawo Mariusz!

 

Ban był nie tylko za to-i nie udawaj, że tego nie wiesz. Wiele razy ostrzegaliśmy i upominaliśmy użytkowników.

I nie- nie można sobie na to pozwolić na chamstwo i rzucanie "mięsem",  takie wpisy są usuwane. 

Pozorna anonimowość na forum wyzwala zbędne emocje i jak widać sprzyja wulgaryzmom (niektórym osobom). Dziwi to z jaką chęcią niektórzy się do tego dołączają. Oraz że każdy wątek jest dla niektórych dobry by komuś przywalić.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...