lukluk71 Napisano 3 lutego Autor Udostępnij Napisano 3 lutego No i przyszedł ostatni element mojej układanki 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prawie Audiofil Napisano 3 lutego Udostępnij Napisano 3 lutego 7 godzin temu, lukluk71 napisał: No i przyszedł ostatni element mojej układanki Napisz kilka słów co wniosły lub czego nie wniosly. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukluk71 Napisano 3 lutego Autor Udostępnij Napisano 3 lutego 5 godzin temu, Prawie Audiofil napisał: Napisz kilka słów co wniosły lub czego nie wniosly. Sporo wniosło. Większa rozdzielczość, z zachowaniem charakterystyki gato. Ale nie są jeszcze wygrzene te kable więc później opiszę dokładniej. Ale już na zmęczonego, czułem różnice. No i samo wykonanie jest perfekcyjne. 1 godzinę temu, marcinmarcin napisał: Zawsze i wszędzie mądrości rodem z ASR... co byś się nie naprodukował praktycznie zawsze wywalenie zworek daje poprawę. Najlepiej połączyć kable do jednego terminala, ale nie każdy się w to będzie bawił... Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 3 lutego Udostępnij Napisano 3 lutego 20 minut temu, lukluk71 napisał: Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Nie może być, Melodika zamuliła? 🤭 To był interkonekt gramofonowy? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prawie Audiofil Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego 10 godzin temu, lukluk71 napisał: Sporo wniosło. Większa rozdzielczość, z zachowaniem charakterystyki gato. Ale nie są jeszcze wygrzene te kable więc później opiszę dokładniej. Ale już na zmęczonego, czułem różnice. No i samo wykonanie jest perfekcyjne. Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. Kilka tygodni temu zrobilem sobie ten "manewr" ze zworkami w moich KEF R3 ale myślę, że jak spowrotem dokręcę te środkowe pokrętła i powrócę do fabrycznego rozwiązania, to krzywdy żadnej nie będzie. Ale co kto chce usłyszeć i co woli. Większe zmiany były, kiedy to pojeździłem kolumnami znajdując w końcu punkt "G" No i ja tam wole brunetki od blondynek. Na forum o blondynkach pewnie by mnie zakrakali ;)) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego (edytowany) 12 godzin temu, lukluk71 napisał: Nie opowiadaj głupot. Ja właśnie jestem po odesłaniu kabla do gramofonu „melodika" gdzie ta melodika zamuliła brzmienie, dodatków kilka decybeli mnie niż prosty kabel fabryczny który był dołączony do gramo. Kable nie grają, to wiadomo, ale potrafią doszlifować subtelne różnice, gdzie jeśli ktoś ma dobre ucho to wychwyci to. Chociaż w przypadku ostatniej przygody z kablami w gramofonie nic trzeba specjalnie mieć dobrego ucha, bo tutaj każdy by to wychwycił. Ale to chyba z głupotami nie było do mnie mam nadzieje.. 😂 Podwójne terminale mają sens przy biampingu, ewentualnie jak np chcemy dać bardzo jasny, szybki kabel np jakiś solid na bas, a jednocześnie nie dowalić sybilantow na górze. Ale zamiast zworek lepiej będzie połączyć wewnętrzne kable kolumny do jednej pary terminali... Wyjaśnienie techniczne jest bardzo proste ‐ likwidujac zworke czy to metalową blaszke czy kabel likwidujemy 2 lub 4 dodatkowe niepotrzebne punkty łączenia/styku (oporu), z czego 2 lutowane, 2 na styk. A słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel... Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku Edytowano 4 lutego przez marcinmarcin 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukluk71 Napisano 4 lutego Autor Udostępnij Napisano 4 lutego 6 minut temu, marcinmarcin napisał: Ale to chyba z głupotami nie było do mnie mam nadzieje.. 😂 Podwójne terminale mają sens przy biampingu, ewentualnie jak np chcemy dać bardzo jasny, szybki kabel np jakiś solid na bas, a jednocześnie nie dowalić sybilantow na górze. Ale zamiast zworek lepiej będzie połączyć wewnętrzne kable kolumny do jednej pary terminali... Wyjaśnienie techniczne jest bardzo proste ‐ likwidujac zworke czy to metalową blaszke czy kabel likwidujemy 2 lub 4 dodatkowe niepotrzebne punkty łączenia/styku (oporu), z czego 2 lutowane, 2 na styk. A słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel... Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku Podłączenie zworek najbezpieczniejszy sposób. Ja gdybym się dowiedział że ktoś grzebał w kolumnach to bym takich nie chciał odkupić. A może moje Gato pójdą dalej kiedyś Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego Piszę co najlepsze, a nie co bezpieczne 😜 Mnie w sumie cieszy pojedynczy terminal, mniej kombinowania 🙃 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego A nie prościej obrać z izolacji trochę więcej przewodu głośnikowego i przewleć go przez oba terminale, LF i HF? Goły odcinek między terminalami można potem zaizolować. Tanio i bez dodatkowych miejsc łączeń. 6 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkel74 Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego To wg mnie najlepsze rozwiązanie jak jest kabel np. solid core, jak kiedyś dnm Reson. To w zasadzie gotowe zworki. Natomiast jak kabel ma bardziej złożoną konstrukcję / izolację to nie tak łatwo zrobić. No i pytanie skąd wziąć 5cm odcinek kabla? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Ender Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego No a do czego są pokrętła w Kefach? 😁 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego 1 godzinę temu, Kraft napisał: A nie prościej obrać z izolacji trochę więcej przewodu głośnikowego i przewleć go przez oba terminale, LF i HF? Goły odcinek między terminalami można potem zaizolować. Tanio i bez dodatkowych miejsc łączeń. Można to zrobić pozostawiając oryginalna izolacje, trzeba wiedzieć jak i czym. Jest to rozwiazanie, ale nie zawsze najlepsze jeśli chodzi o połączenie terminali głośnikowym, którym są podpięte kolumny. 2 godziny temu, lukluk71 napisał: Podłączenie zworek najbezpieczniejszy sposób. Ja gdybym się dowiedział że ktoś grzebał w kolumnach to bym takich nie chciał odkupić. A może moje Gato pójdą dalej kiedyś A moje poprzednie się sprzedały, a były modyfikowane, ba grały lepiej od wersji fabrycznej i to nie było moje zdanie, żeby była jasność. 3 godziny temu, lukluk71 napisał: serio uważasz że Ty jako jedyny tutaj na forum pracujesz? Ile razy będziesz tutaj przedstawiał swoje BIO? Tak jest, jak pracuje się w energetyce wysokich napięć i "prundów", a później się chce przenieść doswiadczenia z energetyki 1:1 w audio, a to tak nie działa. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukluk71 Napisano 4 lutego Autor Udostępnij Napisano 4 lutego 5 minut temu, DiBatonio napisał: Można to zrobić pozostawiając oryginalna izolacje, trzeba wiedzieć jak i czym. Jest to rozwiazanie, ale nie zawsze najlepsze jeśli chodzi o połączenie terminali głośnikowym, którym są podpięte kolumny. A moje poprzednie się sprzedały, a były modyfikowane, ba grały lepiej od wersji fabrycznej i to nie było moje zdanie, żeby była jasność. Możliwe. Ja omijam szerokim łukiem wszelkie przerabiane kolumny Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1Ender Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego (edytowany) Wystarczyło poszukać. Pokrętła pomiędzy parami zacisków są mechanicznymi włącznikami zwor – zastępują tradycyjne blaszki dociskane z zewnątrz. Nie ma za co. 😉 Edytowano 4 lutego przez 1Ender Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 4 lutego Udostępnij Napisano 4 lutego (edytowany) 2 godziny temu, marcinmarcin napisał: słabe połączenie potrafi moim zdaniem zepsuć wiele więcej niż najgorszy nawet kabel... Zamiast zworki z mosiądzu lepszy byłby kawałek miedzi z wywierconymi dziurami ‐fabryczne zworki zazwyczaj mają kształt U i małą powierzchnię styku Ale co zrobisz jak masz tak, że terminale łączą dwa nie wiem, czy nie stalowe druty. Najlepsze, że we wszystkich seriach to mają 😉 To wolałem wyrżnąć na zbity pysk i wstawić zworki. Edytowano 4 lutego przez DiBatonio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 29 lutego Udostępnij Napisano 29 lutego Ukryłem ok. 70 postów nie na temat włącznie z moim. Mam nadzieję, że sobie pogadaliście i wyjaśniliście pozatematyczne interpersonalne sprawy. Ponieważ dyskusja zaczęła się rozmywać na różne tematy zachęcam do powrotu na właściwe tory i reset w zakresie wzajemnych animozji Pozdrawiam. Mariusz 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 29 lutego Udostępnij Napisano 29 lutego 10 minut temu, MariuszZ napisał: Pozdrawiam. Mariusz Jak to się czasy zmieniają. Kiedyś za napisanie "jakiś Rega" był ban permanentny. Dziś można sobie pozwolić na "pajace", "kurwy" czy "spierdalajcie" i... nic. No, usunięcie posta. Wiem, wiem. Co było, a nie jest.... Dziesiąta szansa... Brawo Mariusz! 4 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 29 lutego Udostępnij Napisano 29 lutego Bany mogą wrócić szybciej niż wam się wydaje. Ja oceniam i decyduję czy i kiedy banować więc jeżeli są do moich decyzji uwagi to kierujcie swoje żale i uwagi do Administracji ale nie oczekujcie, że będę się gremialnie tłumaczył. Przypominam, że to temat o zworkach. Nie o wyjasnianiu czy udowadnianiu jak to możliwe, że ktoś słyszy różnice w muzyce po wymianie zworek. Jeżeli chodzi o słowa to nie powinny godzić w nikogo personalnie. Może coś przeoczyłem szybko czytając. Poprawię się ale miejcie litość i nie prowokujcie tych nic nie wnoszących słownych przepychanek. @ProjectPi @Chyba Miro 84 ukryłem wasze kolejne posty. Po co to robicie? To pytanie retoryczne oczywisvie. Nie oczekuję odpowiedzi. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProjectPi Napisano 29 lutego Udostępnij Napisano 29 lutego Nie przepadam za formula pytan retorycznych, zatem - dygresja odnosnie tego, co w moim przekonaniu poza zakres akceptowalnego wyrazania "wzajemnych animozji" juz wykracza. Ku zastanowieniu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 1 marca Udostępnij Napisano 1 marca 14 godzin temu, Kraft napisał: Jak to się czasy zmieniają. Kiedyś za napisanie "jakiś Rega" był ban permanentny. Dziś można sobie pozwolić na "pajace", "kurwy" czy "spierdalajcie" i... nic. No, usunięcie posta. Wiem, wiem. Co było, a nie jest.... Dziesiąta szansa... Brawo Mariusz! Ban był nie tylko za to-i nie udawaj, że tego nie wiesz. Wiele razy ostrzegaliśmy i upominaliśmy użytkowników. I nie- nie można sobie na to pozwolić na chamstwo i rzucanie "mięsem", takie wpisy są usuwane. Pozorna anonimowość na forum wyzwala zbędne emocje i jak widać sprzyja wulgaryzmom (niektórym osobom). Dziwi to z jaką chęcią niektórzy się do tego dołączają. Oraz że każdy wątek jest dla niektórych dobry by komuś przywalić. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.