MariuszZ Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia 33 minuty temu, Highlander_now napisał: Mylisz teorię z praktyką. Tu masz przykład link. Płyta winylowa Majkela Dżeksona z 1979 DR=17. Dzisiaj trudno znaleźć CD z takim DR. Taka prawda 😉 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Highlander_now Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia (edytowany) 2 godziny temu, soberowy napisał: Chętnie kupię całe dyskografie wyżej wymienionych artystów przy kwocie 125zł za sztukę. Podsuwam jeden przykład. 4 minuty temu, MariuszZ napisał: Tu masz przykład link. Płyta winylowa Majkela Dżeksona z 1979 DR=17. Dzisiaj trudno znaleźć CD z takim DR. Taka prawda 😉 O tym właśnie piszę. Edytowano 8 grudnia przez Highlander_now Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkk Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia 28 minut temu, bebbop napisał: Wtedy mialoby to sens, jesli szlo by to przez ten sam DAC, ale twierdza, ze uzywali polaczen analogowych, wiec wykorzystywali wew. DAC'ki urzadzen. "LUMIN was using audio quest fire XLR blue sound was connected via rca same cable" I to mnie wlasnie najbardziej ciekawi. Jakim cudem 2 rozne DAC'ki brzmialy im identycznie? Mało prawdopodobne, że grały im tak samo. W takim razie dobrze, że się skusiłeś i jesteś zadowolony 👍 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia (edytowany) 3 godziny temu, Highlander_now napisał: Właśnie na korzyść winyla. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak są psute nagrania cyfrowe i wprost kastrowane z dynamiki. A drugie tyle nie wie, że era analogowych winyli skończyła się w latach 80’ minionego wieku. 🤭 Fizycznie winyl nie może mieć lepszej dynamiki od CD, o czym już pisał Mariusz Z. Kastrowanie dynamiki nie jest efektem cyfryzacji, tylko nieumiejętnego masteringu, są wytwórnie które potrafią nagrać płytę jak trzeba. Tylko trzeba wiedzieć, które to, resztę omijać szerokim łukiem. Cyfryzacja również dawno zawitała do produkcji winyli, tylko miłośnicy tychże , albo o tym nie wiedzą, albo wypierają. Co widać na Twoim przykładzie. 4 godziny temu, KrólKiczu napisał: 4 godziny temu, bebbop napisał: Jak stac Cie na Lumina X1 to mozliwe, ze tak :7 Ale tym chamskim wpisem chciałeś komuś zaimponować? Seba, a co w tym chamskiego, co napisał @bebbop? Wytlumaczysz z łaski swojej? Nie idź tą drogą co twój kolega Adam i nie wciskaj komuś chamstwa na siłę. Edytowano 8 grudnia przez DiBatonio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Brol Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia Moze ktos, kto sie orientuje moglby liste tych wartych zachodu wytworni zrobic? Polskie tez by sie tam znalazly? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia 3 godziny temu, MariuszZ napisał: Tu masz przykład link. Płyta winylowa Majkela Dżeksona z 1979 DR=17. Dzisiaj trudno znaleźć CD z takim DR. Taka prawda 😉 Mariusz, ale to jest maksymalny DR, jest jeszcze DR min. i chyba średnia w kolumnie DR. Chyba tak należałoby to czytać, czy się mylę? 😉 8 minut temu, Artur Brol napisał: Moze ktos, kto sie orientuje moglby liste tych wartych zachodu wytworni zrobic? Polskie tez by sie tam znalazly? Znajdź sobie, zdjęcia systemów dość sprawnie wyszukujesz. 🤭 Każdy meloman, czy audiofil raczej wie które to wytwórnie, tym bardziej, że nie ma ich zbyt wiele. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Brol Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia Widzisz jesli chodzi o zdjecia, to one sie same znajduja. Liste wytworni mozna sobie latwo zrobic. Skad jednak moge wiedziec ktora jest dobra lub bardzo dobra? To mozna sie od kogos dowiedziec, kto w jakis sposob dowiedzial sie ktore sa bardzo dobre, ktorymi warto sie zainteresowac. Dzieki za wskazowki 😏 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia 13 minut temu, DiBatonio napisał: Mariusz, ale to jest maksymalny DR, jest jeszcze DR min. i chyba średnia w kolumnie DR. Kiedyś sprawdzałem DR całych płyt i to tak działa, że każdy utwór ma inny. Prawdopodobnie podają najgorszy i najlepszy na płycie więc trudno szacować całą płytę jakąś średnią. Można mówić, że utwór z DR17 ma na tej konkretnej płycie najlepszy DR. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia (edytowany) 23 minuty temu, Artur Brol napisał: Skad jednak moge wiedziec ktora jest dobra lub bardzo dobra? To mozna sie od kogos dowiedziec, kto w jakis sposob dowiedzial sie ktore sa bardzo dobre, ktorymi warto sie zainteresowac. Jeśli naprawdę byłbyś melomanem/audiofilem już dawno miałbyś temat opanowany. Wystarczy się bardziej zainteresować muzyką i tematem, na temat wytwórni również. Na Tidalu też są tacy wykonawcy z wydaniami płyt tychże wytwórni, nie wiem jak to się ma do odpowiednika na nośniku CD, ale jest szansa, że będzie się ich bdb słuchać. Ja jestem z tego rocznika, że przed internetem prenumerowało się czasopisma, często też te audio, gdzie zawsze była kolumna/rubryka poświęcona muzyce. Z podziałem na nowości muzyczne, na płyty jazzowe, blues i inne, te bdb nagrane otrzymywały status audiofilskie lub maksimum gwiazdek. Ale była też kolumna „płyty audiofilskie” z takimi wydaniami, czyli wykonawca i tytuł płyty, oczywiście też nazwa wytwórni. Do dzisiaj czasopismo działa, nie tylko to zresztą. Edytowano 8 grudnia przez DiBatonio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Brol Napisano 8 grudnia Udostępnij Napisano 8 grudnia Jestem teraz dos w tyle że wszystkim. Nie miałem przyjemności tych czasopism w ręce trzymać. Z tego co się orientuję to Decca i Deutsche Gramofon sa jednymi z lepszych. Coś tam jeszcze było ale nie mogę sobie przypomnieć - między innymi coś ze słowem czy grafika przedstawiająca rybę, a mam chyba Stockfish? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert eN Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 10 godzin temu, MariuszZ napisał: Tu masz przykład link. Płyta winylowa Majkela Dżeksona z 1979 DR=17. Dzisiaj trudno znaleźć CD z takim DR. Taka prawda 😉 wątek zrobił się kabaretowy. kto da więcej? https://dr.loudness-war.info/album/view/127586 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Highlander_now Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 8 godzin temu, DiBatonio napisał: Cyfryzacja również dawno zawitała do produkcji winyli, tylko miłośnicy tychże , albo o tym nie wiedzą, albo wypierają. Co widać na Twoim przykładzie. Proszę o cytat mojej wypowiedzi uzasadniający to twierdzenie. 1 godzinę temu, Robert eN napisał: wątek zrobił się kabaretowy. kto da więcej? https://dr.loudness-war.info/album/view/127586 Loudness war nie jest kabaretem, a poważną chorobą jaka dotknęła nagrania niemal od czasu pojawienia się CD. Po raz n-ty przytoczę wątek z tego forum: Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
soberowy Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 1 godzinę temu, Robert eN napisał: wątek zrobił się kabaretowy. kto da więcej? https://dr.loudness-war.info/album/view/127586 Nie do końca kabaretowy, wielu użytkowników forum korzysta ze strumieniowania. Świetny album Jacksona pt. Bad na platformach strumieniowych występuje tylko w wersji remasterowanej z 2012. Warto sprawdzić czego słuchamy. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 32 minuty temu, Highlander_now napisał: Proszę o cytat mojej wypowiedzi uzasadniający to twierdzenie. Nie traktuj mojego komentarza zero jedynkowo. Bronisz winyla jakby to było najlepsze medium, a nie jest. Zatem stąd mój wniosek wyżej. Rozumiem, że masz świadomość digitalizacji dzisiejszych wydań czarnych płyt? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia Winyl w obecnych czasach mozna juz traktować jako gadżet fajnie poprawiajacy nastroj. Tez lubię ale z powodow czysto technicznych nie jest w stanie sprostać technice cyfrowej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Highlander_now Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 1 godzinę temu, DiBatonio napisał: Nie traktuj mojego komentarza zero jedynkowo. Bronisz winyla jakby to było najlepsze medium, a nie jest. Zatem stąd mój wniosek wyżej. Rozumiem, że masz świadomość digitalizacji dzisiejszych wydań czarnych płyt? Nie odpowiedziałeś na moją prośbę. Nigdzie nie napisałem, że winyl to najlepsze medium. Praktyka wskazuje, że zawiera w przeważającej większości lepsze nagrania, pomimo swych ograniczeń. Nie rozumiem w dalszym ciągu skąd taki wniosek. Mało tego. Na początku ery cyfrowej, płyty winylowe z rejestracji cyfrowych były specjalnie oznaczane. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 1 godzinę temu, Highlander_now napisał: Nie odpowiedziałeś na moją prośbę. Odpowiedziałem. 1 godzinę temu, Highlander_now napisał: Na początku ery cyfrowej, płyty winylowe z rejestracji cyfrowych były specjalnie oznaczane. Niekoniecznie. A słyszał o aferze wytwórni MoFi? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 8 godzin temu, Robert eN napisał: wątek zrobił się kabaretowy. kto da więcej? Więcej daje płyta CD. Zrobiłem mały eksperyment. Pobrałem lossless flac z Tidala i zgrałem CD do tego samego formatu oryginalną płytę CD. Wrzuciłem pliki do Jrivera i porównałem wyniki DR. Płyta CD wypada lepiej niż ta tidalowa, mimo że niby to samo wydanie Epic Sony 1987. Wyniki zgranej płyty CD pokrywaję się z wynikami zamieszczonymi na dr.loudness-war Czerwone kropki przy wynikach płyty zripowanej CD. Pozdrawiam. M 4 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 8 minut temu, MariuszZ napisał: Płyta CD wypada lepiej niż ta tidalowa, mimo że niby to samo wydanie Epic Sony 1987. Świetne porównanie! a sprawdzisz tak kilka płyt? no i pytanie jak z normalizacją głośności? włączona/wyłączona, czy to działa jako ustawienie playera czy ładuje pliki znormalizowane? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 1 godzinę temu, marcinmarcin napisał: sprawdzisz tak kilka płyt? no i pytanie Nie wiem jak ładuje. Deklaruje lossless flac i tak po załadowaniu widoczne są pliki w odtwarzaczach. Ja w Tidalu mam wyłączoną normalizację ale to chyba bez wpływu jest. Sprawdziłem kilka płyt będących w moim posiadaniu i różnie z tym bywa porównując do tych na Tidalu. Niektóre mają taki sam lub zbliżony DR więc nie wiem już o co chodzi. Jeżeli masz coś do sprawdzenia to w ramach eksperymentu możemy zobaczyć co "wypluje" Tidal 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinmarcin Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 10 minut temu, MariuszZ napisał: Niektóre mają taki sam lub zbliżony DR więc nie wiem już o co chodzi. Gdzieś widziałem takie testy - i wychodziło ogólnie że większość plików była identyczna do odpowiednich im CD. Problem był chyba z plikami które tknęło magiczną różdżką mkuła Pytanie czy teraz flace to flace czy to co im zostało miejscami. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ProjectPi Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 1 godzinę temu, marcinmarcin napisał: Pytanie czy teraz flace to flace czy to co im zostało miejscami. Prawdopodobnie różnie. Sam zgrywałem w ramach testów z Tidala, bywało, że wynik był bitperfect że zgraną plyta CD, bywało też, że nie. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MariuszZ Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia 2 godziny temu, ProjectPi napisał: bywało, że wynik był bitperfect że zgraną plyta CD, bywało też, że nie Warto by było sprawdzić trendy tzn. które nagrania "królują" czyli w większej ilości mają lepszy DR. Płyty CD czy strimingowe ripy. Obstawiam płyty, ale zaletą streamingu jest to, że na serwerach jest zawsze kilka wersji płyt z różnych edycji, w tym remasterowanych. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
soberowy Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia Problem w tym, że nie do końca. Słucham zazwyczaj muzyki z lat 70 i 80, niektórzy wytrawni audiofile nazywają to kiczem. Płyty zacząłem kupować kiedy z Tidala czy Qobuza znikały pierwsze wydania z wysokim DR, a zastępowali te albumy remasterami, zazwyczaj z obniżoną dynamiką. Poza tym wiecznie mi coś nie pasowało, skakałem po utworach, testowałem sprzęt zamiast słuchać muzyki. Teraz już tego problemu nie mam 😉 4 4 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 9 grudnia Udostępnij Napisano 9 grudnia Muzyka lat 70-80-90' to kicz? 🤔 Już takiej muzyki nie będzie, wykonawców też niestety nie, wielu już odeszło i nadal nie widać godnych następców tych co odeszli. To już nie wróci niestety. Współczesna muzyka rozrywkowa i wszelkie jej odmiany to kpina i gnioty w porównaniu do tej z minionej epoki i lat 80', 90'. 3 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.