Skocz do zawartości

Dyfuzor , absorber czy hybryda ?


tomek4446

Recommended Posts

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

Niedoskonałości akustyczne pomieszczenia mogą być naszym sprzymierzeńcem.

Trochę abstrakcja, ale zgadzam się z tym. Kiedy nawaliłem paneli w całym pokoju i zjechałem z pogłosem do 0,25 sposób prezentacji po prostu mi się nie podobał. A wydawać by się mogło, że dla małego pokoiku jest odpowiedni. Wolę jednak żywszą prezentację.

40 minut temu, tomek4446 napisał:

różnice w głębi sceny

Wg mnie wpływ na to ma sposób prezentacji samego zakresu średnich tonów przez zestaw stereo (a w szczególności wyższego podzakresu), który posiadamy. Mając np. wzmacniacz Hegla nigdy nie uzyskamy bliskiego kontaktu z muzyką. Jakiekolwiek kolumny bym nie podłączył, to ze sprzętem tej firmy zawsze scena była ustawiona na szerokość i do tyłu. Twoje QLN jako kolumny też pamiętam jako jednak delikatnie cofnięte, a zarazem bardzo swobodne. Ciekawe co by było gdyby dać im piecyk prujący do przodu :)

A swój argument o średnicy popieram m.in. tym, że nadal produkowane są sprzęty, które mają chociażby pokrętełka z napisem PRESENCE (obecność, bliskość, prezencja). Przesuwając w prawą stronę podbijamy właśnie zakres powyżej 2kHz i poniekąd "przybliżamy" cały dźwięk do siebie.

Fyne-Audio-F1-8-3.jpg.e6127bde02da1917a8f3b5263b05634d.jpg

Fyne-Classic-Vintage-3.jpg.61c9d6763c1d5ebb62580d499e7adca2.jpg

Clipboard_02-16-2025_03.jpg.69aa0a587dcf6390a49c61a7f0fd900b.jpg

A teraz wróćmy do Twoich QLN.

Grają trochę do tyłu? No grają. A jak wygląda ich wykres? Zobaczmy.

2021-11-30-TST-Qln-Prestige-One-m9.png.6563adf88453cffb57f470452ae01386.png

Mamy ewidentnie osłabienie w wyższym środku. A co za tym idzie niemęczący charakter, brak nadmiernej ofensywności, bardzo duża swoboda i chęć do grania przy wyższych poziomach głośności. Czyli coś co lubisz.

Oczywiście dochodzi jeszcze akustyka pomieszczenia, ustawienie kolumn.

Ale to tylko takie moje luźne rozważania :)

Edytowano przez lpomis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, tomek4446 napisał:

powiedzcie mi Panowie co sprawia , że są takie różnice w głębi sceny.

Różnice wynikają z wielu czynników.

Akustyczne.

Różnice zakeżą od rozstawienia kolumn (za szeroko, za wąsko, za daleko od słuchacza), od kąta dogięcia czy pochodną kąta jaką jest charakterystyka kierunkowa kolumn, od odległości kolumn od ścian i niekorzystny wpływ odbić na tzw. obrazowanie (mniej odbić, lepsza absorpcja ścian = lepiej), symetria pomieszczenia.

Sprzętowe. 

Różnice mogą wynikać z lepszej "rozdzielczości" sprzętu na którą ma wpływ S/N, separacja kanałów, dyspersja kolumn, koherencja czasowa przetworników w kolumnie, ubytki pasma kolumny i pomieszczenia, zniekształcenia fazowe i pewnie jeszcze cała masa innych czynników.

Generalnie im mniej zniekształceń i zakłóceń oraz wpływu pomieszczenia tym powinno być lepiej. Warunek oczywisty to symetria czyli musimy być w sweet spocie. 

Pozdrawiam. M

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lpomis napisał:

Ale to tylko takie moje luźne rozważania

Dzięki. Od czegoś trzeba zacząć. Co do kolumn. Cokolwiek bym tam nie wstawił gra do tyłu. No może faktycznie B&W grały ciut bliżej linii kolumn. Kiedyś sądziłem , ze odpowiada za to odległość w jakiej kolumny są od ścian. Ale tak u Ciebie , jak i u Mariusza odległości są spore. 

4 minuty temu, MariuszZ napisał:

za daleko od słuchacza)

A właśnie. Sprawdzałeś jak zmienia się scena jak dasz ok. 30 cm. kolumny do przodu ?

Mariusz , z odsłuchów prywatnych :

- najgłębszą scenę słyszałem u Witka / @audiowit/. Pomieszczenie zbliżone do Twojego gabarytem.

- drugie miejsce to u Piotrka / @Pitt39 /. Pomieszczenie mniejsze niż Twoje , kolumny po przekątnej.

- trzecie miejsce to ja :) Zawsze to podium :)  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

A właśnie. Sprawdzałeś jak zmienia się scena jak dasz ok. 30 cm. kolumny do przodu ?

Do przodu i zmiana kąta względem sweet potu. Każdy producent powinien to podawać.  Ja dowiedziałem się, ze linie prostopadłe do kolumn muszą krzyżować  sie metr za uszami. Dźwięk bajeczny i uslyszalem sygnaturę kolumn. 

Sprawdź wszystko co napisał @MariuszZ.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Kraft napisał:

Dobrze jak gra „do tyłu’”, czy nie dobrze?

Referencyjnie :) 

12 minut temu, Kraft napisał:

Ty się Tomek żalisz, czy chwalisz?

Jasne , że chwalę. Kocham taką prezentację.

8 minut temu, wtsz napisał:

Ja dowiedziałem się, ze linie prostopadłe do kolumn muszą krzyżować  sie metr za uszami.

Nie muszą. To sprawa bardzo indywidualna. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, tomek4446 napisał:

Nie muszą. To sprawa bardzo indywidualna. 

Oczywiście , ze nie muszę,  ale scena jest mniej hologgraficzna, dokladna i dźwięk nie jest tak czysty. Mam na myśli moje kolumny. Istawiam kąty do molimetra , później pionuje.

Edytowano przez wtsz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tomek4446 napisał:

właśnie. Sprawdzałeś jak zmienia się scena jak dasz ok. 30 cm. kolumny do przodu ?

Sprawdzę, ale moja scena mi pasuje więc tylko z ciekawości. 

Teraz od kolumn mam jakieś 2,2m i bliżej 30cm to już chyba wejdziemy w pole "bliskie". Mniejszy wpływ odbić będzie. Teoretycznie lepiej, w praktyce sprawdzę i dam znać 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MariuszZ napisał:

Sprawdzę, ale moja scena mi pasuje więc tylko z ciekawości. 

Teraz od kolumn mam jakieś 2,2m i bliżej 30cm to już chyba wejdziemy w pole "bliskie". Mniejszy wpływ odbić będzie. Teoretycznie lepiej, w praktyce sprawdzę i dam znać 😉

Wokal przed nosem 😀

Mozna sprawdzić na tym kawalku konie biegna zza pleców i robią eskę przed sweetpot.

Screenshot_20250216_230553_Qobuz.jpg

Edytowano przez wtsz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

- najgłębszą scenę słyszałem u Witka / @audiowit/. Pomieszczenie zbliżone do Twojego gabarytem.

- drugie miejsce to u Piotrka / @Pitt39 /. Pomieszczenie mniejsze niż Twoje , kolumny po przekątnej.

 

Ha! Czyli nie tylko ja zauważyłem, że Piotrek ma wyśmienitą scenę stereo, szczególnie w głąb, mimo, że słuchamy w bliskim polu. Teraz gdy @Pitt39 posiada Menuety to musi być sztos, a ja chętnie się spotkam i posłucham tego systemu po zmianach. Ajajaj, wpraszam się Piotrek  😉

Edytowano przez soberowy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pitt39 - to ja pozwolę sobie dopytać. Grałeś Menuetami na Audiolabie 6000A z tego co pamiętam? A on, jak to kiedyś fajnie określił @MariuszZ gra w sposób "laid back", czyli zdystansowanym dźwiękiem, wg mnie dalej niż bliżej ustawia całą scenę. Czy po zmianie na Regę Elex mk4 coś się pod tym względem zmieniło?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niespecjalnie cos takiego zauważyłem ani przy Audiolabie, ani przy starszym Marantzu czy budżetowym chińczyku(zmieniło się wybrzmiewanie, detal, ale nie budowa sceny). Uważam  na swoim przykładzie, że to wynik ustawienia kolumn po skosie jak i kolumn, a maluszki w "rozrzucaniu" dźwięku są super(grałem naprzemiennie pare dni prosto, a następnie skos aby się upewnić). Na wprost wokale nie grały mi tak jak teraz, że od linii kolumn zapuszczają się na 2 metry w głąb. Mnie to pasuje, bo mała klita staje się metrażowo większa(przy odsłuchu w bliski polu sprawdza się bardzo, przynajmniej jak dla mnie, bo wiadomo ile ludzi tyle preferencji).

Przy dobrych nagraniach - bo to jest szalenie istotny czynnik - scena wygląda tak jak poniżej.

a.jpg

9 godzin temu, soberowy napisał:

Ha! Czyli nie tylko ja zauważyłem, że Piotrek ma wyśmienitą scenę stereo, szczególnie w głąb, mimo, że słuchamy w bliskim polu. Teraz gdy @Pitt39 posiada Menuety to musi być sztos, a ja chętnie się spotkam i posłucham tego systemu po zmianach. Ajajaj, wpraszam się Piotrek  😉

Jakie tam wpraszanie. Drzwi na oścież otwarte 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem zainteresowanie tematem tzw sceny. Chciałoby się, by się zawsze podobało. Parę lat temu nawet kombinowałem i grzebałem przy tzw scenie. Pojawiała się irytacja aż pojąłem, zrozumiałem i zaakceptowałem, że marny mój trud, by na tzw scenę każdorazowo chcieć wpływać.

Gdy odpuściłem temat, to „zauważyłem”, że na każdej realizacji wrażenie tej tzw sceny jest inne. No różniste, zróżnicowane i przez to interesujące. Bo takie bogate. 
 

A kolumny tylko troszkę od ściany, ale to już z całkiem innego, choć mega ważnego powodu, którym gdy czytam, rzadko tutaj się zajmujemy.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pitt39 napisał:

ani przy Audiolabie, ani przy starszym Marantzu czy budżetowym chińczyku(zmieniło się wybrzmiewanie, detal, ale nie budowa sceny).

@lpomis Wojtek , tak mi się zdaje , że jednak wzmacniacz ma marginalne znaczenie. Ja tak jak Piotrek , miałem różne wzmacniacze, kolumny i zawsze scena była ok. pół metra za kolumnami. Zostają , układ pomieszczenia i pozycjonowanie kolumn. 

@Pitt39 , Piotrek ,ile Ty tam masz od fotela do kolumn ? Półtora metra ? Scena jest baaardzo głęboko , bez urazy, ale chyba to właśnie zrobiło na mnie największe wrażenie :) 

9 godzin temu, AudioTube napisał:

Gdy odpuściłem temat, to „zauważyłem”, że na każdej realizacji wrażenie tej tzw sceny jest inne.

Adam , owszem , w zależności od realizacji nagrania instrumenty , wokal pojawiają się w różnych punktach przestrzeni , raz bliżej , raz dalej. Ale scena dźwiękowa jako całość ma ścisłą lokalizację. Próbuję właśnie dociec co jest powodem , takich różnic w odsłuchiwanych systemach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, tomek4446 napisał:

scena dźwiękowa jako całość ma ścisłą lokalizację.

W kolumnach gdzie driver kompresyjny z tubą jest bardzo nisko i głęboko poza największa czułością „ucha” cięty, wrażenie sceny mam lekko za linią kolumn i sporo do przodu. Czasem wspominałem o „bańce”, bo muska mi uszy. To robota tego gwizdka. Wiesz o czym piszę.

Ale w koncertowych realizacjach perkusja jest mega za linią kolumn. 
 

W kolumnach z berylami, totalnie inaczej strojonymi wrażenie brzmienia jest zgoła odmienne. Głębiej, szerzej, mniej do przodu. Phil Colins na tych swoich 50ciu bębnach/talerzach w sypialni za ścianą.

 

Gdy miałem na pożyczenie kolumny  na wstędze, ale takiej no paluszki lizać, to hektary szerokości brzmienia. Nie do opowiedzenia.

Wrażenie sceny u mnie to kolumny. Dla mnie to mało istotne jaka ona jest. Adaptuje mnie się mózg i jest prima. O klasie brzmienia decydują inne czynniki.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Pitt39 napisał:

Poza tym to budżetowy sprzęt, mały pokoik i tak do tego podchodze

Akurat w tym przypadku skromność nie jest wskazana :) 

Jak na " budżetowy " system to grało rewelacyjnie. Piotr , spokojnie i bez kompleksów możesz startować w lidze .... zaraz jak to mówią w audio ? A , pięciokrotnie droższych systemów :) i piszę to jak najbardziej poważnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, AudioTube napisał:

O klasie brzmienia decydują inne czynniki.

Nie rozważam tego zagadnienia sceny w kategoriach "lepiej" , " gorzej' tylko dlaczego. Może Adam masz rację , ze to kolumny odpowiadają za lokalizacje dźwięku przód - tył. U mnie przy różnych paczkach jedynie zmieniała się prezentacja " na boki ". Raz było od kolumny do kolumny , to znowu scena była trzymana '"za mordę " na odcinku półtora metra .... ale zawsze za kolumnami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś byłem u kolegi. Asymetria. Od jednej kolumny na prawo kilka metrów do ściany. Druga w znacznie mniejszej odległości od ściany. Wrażenie tzw sceny no szeeeeerrrrroooko. 
Efekt łatwy do wyjaśnienia. I jeszcze, gdy na wprost „patrzą” stoją to już wiecie sami. 

Każdy driver inaczej sypie i tryska. Ścian nie przestawimy. Chyba, że sklejkę na boki postawimy, ale to już inna rozmowa.
 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Od zawsze pisałem, że nawet budżetowy system w dobrych warunkach akustycznych jest w stanie "zawstydzić" niejeden set "z górnej półki" gdy ten stoi w "pierwszym lepszym" pomieszczeniu.

Będąc na AVS dwa lata temu i w zeszłym roku, zastanawiałem się nad tym co jest bardziej istotne: czy sprzęt za miljony, czy też akustyka?

Na dole w jednym z pokojów w Sobieskim było granie, które naprawdę zrobiło na mnie wrażenie. I to po raz drugi.

Co dziwne, mużyka płynęła z gramofonu, co do którego osobiście mam mieszane uczucia. Płyta zdaje się Kraftwerk.

Wniosek?: nie wydam ani zeta na zmianę  sprzętu, bo nie tędy droga. Po prostu wiem, ze jeśli uwolnię potencjał posiadanego za pomocą rzeźby w akustyce, to będzie naprawdę git.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach eksperymentu (jednego z wielu) wymyśliłem ciekawy sposób "instalacji" płyty płaskiej wolnostojacej 1.8m wysokości w zamian ustrojów ściennych.

Po zainstalowaniu płyty poprawiła się lekko separacja między kanałowa w pewnym paśmie (srednio-wysokotonowym).

Na tym szkicu standartowy układ i pierwsze odbicia:

Screenshot_20250217_202353_Samsung Notes.jpg

Na tym szkicu po zainstalowaniu płyty:

Screenshot_20250217_202441_Samsung Notes.jpg

Minusem jest to że zastosować można tylko dla jednego słuchacza

Ps: płyta to kawał solidnej dechy drewnopodobnej. Pamietam że Coś tam jeszcze zadziało się z niskimi. Jakby nie patrzeć to "decha" wytworzyła dwa dodatkowe kąty 90⁰ w bliskim sąsiedztwie punktu odsłuchu.

Polecam sprawdzić, jeśli ktoś ma "na kwadracie" tego typu panel.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostkę powiem, że według K.H.Finka głębokość sceny zależy też od częstotliwości drgań obudowy. Podawał przykład strojenia swoich QA Concept 20 i LS50 KEFa. On stroi wibracje tak, by pogłębiać scenę. 
 

Polecał też eksperyment z położeniem książki na górze kolumn (zmiana częstotliwości wibracji obudowy) i obserwowanie, jak to zmienia scenę.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...