Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
5 godzin temu, Nowy75 napisał:

tak bardziej w temacie,wszyscy absorbują, nikt nie rozprasza ?

Jak to nie 😉

Ja mam tylko dwa panele PT80, 4 "pułapki basowe" coś na tyłach (ćwierćwalce), ale reszta to dyfuzory przód, boki, tył i góra (sufit).

Żadne hybrydy mnie nie interesują, bo kawałek sklejki na froncie nie czyni z tego panelu dyfuzora, a w pomiarach i tak wychodzi, że to bardziej absorber niż rozpraszacz.

Bardziej walor estetyczny niż rozpraszający, czy odbijający.

Napisano
14 minut temu, Kraft napisał:

Albo subiektywnie na słyszymisię.

Dziękuję. Gruszki i jabłka to owoce. Przeważnie „czuję” różnicę.

15 minut temu, Kraft napisał:

Zmierzyć czas pogłosu

Załóżmy, że wykonałem i do tego poprawnie. Czy to już koniec drogi? 

Napisano
4 minuty temu, AudioTube napisał:

Załóżmy, że wykonałem i do tego poprawnie. Czy to już koniec drogi? 

Jeśli chodzi o stwierdzenie ewentualnego przegłuszenia, to tak. Oczywiście jest jeszcze kilka innych mierzalnych parametrów, które dobra adaptacja akustyczna powinna spełniać. Liczy się nie tylko czas pogłosu.

Napisano

Kiedy ma w normie czas pogłosu, ogarnięte pierwsze odbicia (niekoniecznie adaptacją, ale tak, że nie przeszkadzają), odpowiednią klarowność dźwięku i w miarę ładny wykres odpowiedzi częstotliwościowej (zrównoważony, bez wielkich gór i głębokich dolin).

Napisano
1 minutę temu, AudioTube napisał:

Te pierwsze odbicia, to kiedy wiemy, że nie przeszkadzają?

Widać to np. na wykresie odpowiedzi impulsowej. 

 

4 minuty temu, AudioTube napisał:

A ten wykres zrównoważony, to jakie odchyłki są niekorzystne? 

Nie da się tego tak sztywno określić, tym bardziej, ze same kolumny potrafią mieć spore nierówności pasma. Zależy to też od częstotliwości (na basie tolerujemy więcej).

8 minut temu, Rafał S napisał:

Tzn. ile? ;)

To zależy od wielkości pomieszczenia. W większym może być dłuższy. Tak ok 0,3-0,45 s (na basie może być trochę więcej, tak o 0,05-0,1 s ).

Napisano
21 minut temu, Rafał S napisał:

ile? ;)

Rałał tyle ile trzeba ;) 

Męczycie temat od strony indywidualnych potrzeb, oczekiwań i wrażeń. Są narzędzia do kreślenia granic. "Accourate trial" jest chyba najbardziej odpowiedni i dostępny. Wpisujecie dane pomieszczenia, importujecie impuls pomiarowy z REW i oglądacie czy mieści się w granicy normy np. DIN 18041 dla muzyki czy mowy. Na obrazku u mnie dla normy studyjnej EBU3286. 

Accourate trial

 

 

01.jpg

02.jpg1.jpg

2.jpg

3.jpg

Napisano
2 minuty temu, AudioTube napisał:

czy „akustyka” korzystna, czy jakaś tam, należy się wysilić/pomiary i posiadać wiedzę/wykonać pomiary

Można też opowiadać o wrażeniach i przedstawiać swój punkt widzenia nawet gdy nie ma pomiarów i wiedzy. Od tego jest forum :)

 

Napisano
3 minuty temu, MariuszZ napisał:

Rałał tyle ile trzeba ;)

Trochę żartobliwie zapytałem. Kiedyś na spacerze z nudów próbowałem sobie policzyć, jak to będzie wyglądało w zależności od wielkości pokoju. Zacząłem od założenia, że liczba odbić składających się na czas pogłosu jest z grubsza odwrotnie proporcjonalna do długości przekątnej prostopadłościanu pomieszczenia (im mniejszy pokój, tym krótsza droga pomiędzy kolejnymi odbiciami). Ale już sama energia od odbić nie będzie proporcjonalna do ich liczby, bo przecież spada wykładniczo w funkcji średniego współczynnika pochłaniania. I w tym momencie odechciało mi się liczyć, bo bez kartki nie daję sobie rady z logarytmami. :) 

Napisano

W warunkach studyjnych i przy produkcji muzyki jest to warunek konieczny. Musi byc jakis punkt odniesienia do poźniejszej obrowki ( wzorzec).

W warunkach domowych tak zeby mieć ciary i wloski stajace deba na skórze i czasem opad szczeny u gosci.

Oczywiscie zeby uzyskać ten efekt trzeba coś tam liznać akustyki i troche się osluchać zeby nie miec efektu bólu głowy lub poblazliwych usmieszkow gosci ;)

1 minutę temu, Rafał S napisał:

Trochę żartobliwie zapytałem. Kiedyś na spacerze z nudów próbowałem sobie policzyć, jak to będzie wyglądało w zależności od wielkości pokoju. Zacząłem od założenia, że liczba odbić składających się na czas pogłosu jest z grubsza odwrotnie proporcjonalna do długości przekątnej prostopadłościanu pomieszczenia (im mniejszy pokój, tym krótsza droga pomiędzy kolejnymi odbiciami). Ale już sama energia od odbić nie będzie proporcjonalna do ich liczby, bo przecież spada wykładniczo w funkcji średniego współczynnika pochłaniania. I w tym momencie odechciało mi się liczyć, bo bez kartki nie daję sobie rady z logarytmami. :) 

Na spacerach to ja myslę o czyms innym a najchetniej o niczym ;)

Napisano (edytowany)
16 minut temu, audiowit napisał:

Na spacerach to ja myslę o czyms innym a najchetniej o niczym ;)

Ja po jakimś czasie nie daję już rady gapić się na fale i słuchać tych cholernych mew. A ze słuchawkami też nie lubię chodzić, więc szukam innej drogi ucieczki dla umysłu. ;)

(Przepraszam za offtop.)

Edytowano przez Rafał S
Napisano

No i zawisły. Słucham dopiero parę godzin , więc może to nie być w pełni miarodajne , ale ....

Większe zmiany o dziwo słyszę na lampie ,niż na tranzystorze. 

Wysokie poszły do góry. jeszcze mnie nie wkurzają na szczęście , ale niewiele brakuje. Przez to poprawiły się mikro detale , są wyraźniej słyszalne. Bas ? Szczerze to nie wiem jeszcze. przed panelami nie miałem z tym pasmem problemu i teraz też nie mam. Scena się nie zmieniła wg. mnie . Nadal za kolumnami , dosyć zwarta. Wokal jest może ciut wyraźniejszy, puściłem trochę metalu i wokal słyszę jakby czytelniej , ale ręki nie dam sobie za to uciąć :) 

Jest jeszcze coś. Może to śmieszne , ale jak teraz słucham to wydaje mi się , że te panele też grają :)  Oficjalnie mówię , ze niedawno przechodziłem dość szczegółowe badania i nic nie wykazało :) 

W sobotę zrobię pomiary REW-em , zobaczymy co wyjdzie , choć cudów nie oczekuję. 

P.S. 

Kurde , wpiąłem pod lampy ten kabel za 10 kafli , to te zmiany , to może jednak nie panele ... :) 

 

IMG_4545.JPG

IMG_4546.JPG

Napisano

W miejscu, gdzie u niektórych z Was koledzy widzę telewizor, powiesiłem dyfuzory 1D ze sklejki. 120 na 120cm/suma. Dwa, jeden na drugim.

Za kolumnami wełna. Za każdą kolumną 1 mtr kw z hakiem. Tkanina/oryginalnie w kolorze ściany. 
 

Za plecami moimi w odległości około 1 mtr dwa dyfuzory 2D, sklejka. Każdy 80x80cm. Obok siebie. 
Po obu stronach dyfuzorów grube welury, fałdowane zasłony. 
 



 

Poza tym niesymetrycznie jeszcze około 10 paneli z wełną/gr 10cm. Ot tak jak to mówią na Bolka oko. I nawet dwa hybrydowe. 
 

W 2026 przeprowadzam się do nowego mieszkania, ale nie planuję oddzielnego pokoju do audio. Także w salonie, choć znacznie większym od obecnego/22mtr kw, bo około 45 mtr kw. Te same kolumny. Do ścian bocznych 2 mtr. Fotelem pojeżdżę a resztę roboty DSP. 
 



 

Napisano

Tomek, poczekaj jakies 300h. Panele musza się wygrzać ;).

Gdybyś podziurawil je szpileczką to nie musialyby sie tak dlugo wygrzewać.

Lampki, panele, Luxman. No no, trafiasz do superligi. Niedlugo Artur Brol wklei Twoje zdjecia do watku " Jamy i jaskinie" ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...