Wartość recenzji....

[Eltanianin]

2 godziny temu, Kraft napisał:

Czy to taki problem zaszczepić AI zasady moralne? Na początek - nie kłam.

Cały szkopuł w tym, by ktoś "zaszczepił"
...a nigdy nie masz gwarancji, że to zrobił, nawet, jak ci obieca.
No, bo chyba nie wierzysz w każdą obiecankę, bo z fajnego  / ulubionego "adresu". No, chyba że masz 20 lat i jesteś "człowiekiem-apką" To, wtedy wszystko tłumaczy.

[Chmarski]

7 godzin temu, Tomasz S. napisał:

Kraft Audio Statement

Zaczynam odkładać.

[Wito76]

Gdyby ankieter przeszedł po domach wszystkich forumowiczów i spytał czy czytamy recenzje, wszyscy chyba uczciwie odpowiedzą, że owszem. Ale gdyby spytał, czy uznajemy je za rzetelne, wiarygodne i niezależne to każdy powie, że podchodzi z dystansem, z nieufnością i że nie jest na tyle bezmyślny, by uwierzyć w każde słowo, może inni łykają jak pelikan ale ja nie, mam swój rozum. Tak by to wyglądało. To tak jakby spytać, czy ulegamy reklamom i sztuczkom sprzedażowym. Każdy odpowie, że inni tak, ale nie ja. To teraz przyznać się, kto nie kupił w wakacje dwóch sześciopaków piwa, bo ten drugi był za free. 

[pairtick]

Panowie, ale w czym macie problem? 

 

[Eltanianin]

4 godziny temu, Wito76 napisał:

To teraz przyznać się, kto nie kupił w wakacje dwóch sześciopaków piwa, bo ten drugi był za free. 

Piwa, które lubię nie sprzedają w wielopakach... 😛
***************************************************

Przy doborze sprzętu audio, owszem przeczytałem, to i tamto, jednak w praktyce, jakże odmienne były moje wrażenia, te w sklepach audio, a potem  przy domowych odsłuchach

W dwu przypadkach nie mogłem, doszukać, nie wiem, jakbym się wysilał, i chciał, znaleźć tego, o czym się naczytałem wcześniej.

W najlepszym wypadku, chyba można to traktować, jako sympatyczną hobbystyczną lekturę. Zwrócić uwagę na fizyczne parametry urządzenia, ale opowieści o brzmieniu  sposobie grania, czy, jak tam zwał, traktować, jako masę dopełniającą do pełnometrażowego artykułu - takie dłużyzny .
Szybko doszedłem, że dobierać urządzenia do odsłuchu na podstawie parametrów technicznych, by nie zawracać sobie głowy urządzeniami, które w tym aspekcie są nieodpowiednie dla mnie, i po prostu słuchać wszystko w zakresie przyjętych widełek cenowych.  Nie ważne czy piszą, że "suchy, analityczny ale brak mu energii", czy piszą, że  "Rozwarstwia scenę na plany, wypełniając przestrzeń potęgą melodyjnego dźwięku".... Potem się okazuje, że że ten analityczny, nie jest wcale, taki "suchy", a zachwalana potęga dźwięku, drugiego może i jest, ale za to dźwięk niepoukładany, w niektórych zakresach wręcz rozlany.
....Takżetenteges.

Inna rzecz, że te recenzje, nawet mogą być dość rzetelne, ale cały szkopuł polega na tym, że często powstają na podstawie odsłuchów, w "laboratoryjnych" warunkach komór odsłuchowych, które, nijak się mają do naszych "zwykłych" pokoi, nawet, jak te pokoje są jakoś tam zaadaptowane ustrojami akustycznymi.

Jeszcze nie spotkałem się, ze sklepem audio, który by zaaranżował pomieszczenie odsłuchowe, na wzór przeciętnego pokoju ze zwykłymi meblami, oknem. etc, a to mogłoby dla przeciętnego klienta być bardziej miarodajne, niż słuchanie w hermetycznej, perfekcyjnie zaadaptowanej kabinie, do której jak się wchodzi, to aż czuć w uszach zmianę ciśnienia, po zaniknięciu drzwi.... ...a dźwięk wydobywający się z kolumn, jest jakby zawieszony w nicości.


Chyba najtrafniejszą reckę, jaką czytałem dotyczyła kolumn, ale, co ciekawe przeczytałem ją  dopiero jakiś czas po zakupie.
Był , to mój pierwszy przemyślany zakup w branży audio, poprzedzony właśnie kilkoma odsłuchami porównawczymi, kilku par kolumn.

konkludując, lubię sobie poczytać reckę, na zasadzie relaksu, poznania wrażeń na temat sprzętu, który znam, ale pod warunkiem, że napisał to człowiek, nie "toster" , a  czasem, mam poważne wątpliwości, co do autorstwa.....
i dlatego, zdecydowanie ciekawsze i chyba więcej wnoszące są teksty pisane przez rzeczywistych użytkowników danego sprzętu, właśnie  na takich forach, jak to.

Edytowano Piątek o 01:08 przez Eltanianin

[DiBatonio]

5 godzin temu, Eltanianin napisał:

Przy doborze sprzętu audio, owszem przeczytałem, to i tamto, jednak w praktyce, jakże odmienne były moje wrażenia, te w sklepach audio, a potem  przy domowych odsłuchach

W dwu przypadkach nie mogłem, doszukać, nie wiem, jakbym się wysilał, i chciał, znaleźć tego, o czym się naczytałem wcześniej.

A jak myślisz dlaczego?

5 godzin temu, Eltanianin napisał:

Szybko doszedłem, że dobierać urządzenia do odsłuchu na podstawie parametrów technicznych, by nie zawracać sobie głowy urządzeniami, które w tym aspekcie są nieodpowiednie dla mnie, i po prostu słuchać wszystko w zakresie przyjętych widełek cenowych.

Dobra.

To teraz proszę dobierz mi sprzęt na podstawie parametrów technicznych tak by zadowolił moje oczekiwania. Chciałbym uzyskać brzmienie rozdzielcze, ale ciepłe wciągające, takie z dobrą dynamiką w skali makro i dobrą dynamiką w skali mikro. Jeśli wiesz o co chodzi.

Nie lubię jazgotu i drażniącej góry pasma, ma być barwnie z drivem, ale rozdzielczo.

Poproszę o streamer dopasowany technicznie do DACa, a DAC dopasowany technicznie do wzmacniacza, na to do wszystkiego dobrane technicznie kolumny. Nie zapomnij dopasować impedancję wejść do wyjść, o DF i zniekształceniach THD też nie zapomnij, żeby to dobrze dobrać.

Czekam na propozycję z uzasadnieniem dlaczego taki, a nie inny streamer, podobnie z DAC, wzmacniaczem i kolumnami.

Nie zapomnij o tym, aby te wszystkie parametry techniczne zapewniły mi cechy brzmienia o których pisałem.

Z góry dziękuję.

Edytowano Piątek o 06:35 przez DiBatonio

[Rafał S]

9 godzin temu, pairtick napisał:

Panowie, ale w czym macie problem?

Dla mnie problemem jest, że humanista z doktoratem tak drętwo i mętnie pisze. Nie jestem w stanie przebić się przez jego teksty. Z przyjemnością czytam za to Stryjeckiego (HiFi i Muzyka) i Karasińskiego (StereoLife). U Stryjeckiego można zwykle odnaleźć trochę krytyki - oczywiście podanej w subtelny sposób. Krytyczny potrafi być też Kulpa (Audio Video). No i wrażenie robią publikowane w Audio wyniki pomiarów sprzętu.

Sporo w tym wątku narzekań na recenzje, a ja się czasem dziwię, jak mocne teksty trafiają czasem do druku, czy są publikowane online. W jednym z numerów AV z 2023 r. jest np. zbiorowy test monitorów, w którym Pylon Diamond Monitor dostał bodaj 67/100 i bezwzględnie wypunktowano mu słabości. A przecież to model dość popularny i lubiany za pewne cechy.

Uważam, że przynajmniej wybrani recenzenci są bardziej szczerzy niż się powszechnie uważa. A jeśli ich oceny nie pokrywają się z naszymi, to  już w dużym stopniu kwestia reszty toru i indywidualnych preferencji.

[MarcKrawczyk]

Najlepsze recenzje pisze pan Ludwik na stereo i kolorowo, jeszcze nigdy nic nie grało do d..y…

bardzo dawno temu trafiłem (niestety nie wiem gdzie) na recenzję interesującego mnie wtedy wzmacniacza i była ona napisana przez dwóch redaktorów o różnych gustach muzycznych i pewnie się domyślacie, że jednemu zagrało to całkiem dobrze, a drugi ostro po sprzęcie się przejechał… i takie recenzje to ja rozumiem….

[Nowy75]

22 godziny temu, Wito76 napisał:

Każdy odpowie, że inni tak, ale nie ja. To teraz przyznać się, kto nie kupił w wakacje dwóch sześciopaków piwa, bo ten drugi był za free. 

Ano ja nie kupiłem! Abstynentem nie jestem😀

[Nowy75]

Swój pierwszy wciąż obecny zestaw kupiłem z marszu praktycznie na pałę. Miał mieścić się na szafce i mieć cd w jednym klocku /co obecnie uważam za błąd😀/ . Recenzje doczytywałem póżniej, już po kupnie . Kiedy minął pierwszy zawrót głowy spowodowany przeskokiem z boomboxa mogłem stwierdzić ,że z grubsza wszystko gra tak jak napisano w recenzjach,również monitory . W opisie grania kolumn zapadło mi w pamięć zdanie,że grają dobrze,ale "wykazują słabości typowe dla tego budżetu",co jak dla mnie dobrze świadczy o recenzencie,nie kolorował za bardzo. Co do samego ampli nie zgadzam się ze stwierdzeniem ,że wszystko dzieje się szybko,bo jak dla mnie sprzęt się "zastanawia"co  ma swój urok,na wszystko trzeba zaczekać,nie za długo,tak w sam raz 😀 . Teraz czytam dość dużo,z myślą o przyszłej ,już bardziej świadomej zmianie zestawu . U mnie, czerwona lampka zapala się,gdy w recenzji wszystko jest pięknie . Wyczuwam wtedy mocny zapach marketingu😀.

[majkel74]

10 godzin temu, MarcKrawczyk napisał:

Najlepsze recenzje pisze pan Ludwik na stereo i kolorowo, jeszcze nigdy nic nie grało do d..y…

AI pisze bardziej wnikliwe recenzje, nie mówiąc o tym, że bez błędów językowych/gramatycznych, które rozanielony Ludwig Hegel sądzi praktycznie w każdym zdaniu.

Trudna do strawienia jest również grafomańska maniera w jakiej pisze niejaki Fr@nz. 
W obu przypadkach jest jeden wspólny mianownik: z góry wiadomo, jak dane urządzenie będzie opisane.

Moja obserwacja jest taka, że zdecydowanie wyższy poziom prezentują pisma drukowane, niż portale internetowe (stereolife jest tu wyjątkiem).

Porównując natomiast portale polskie i zagraniczne, to zdecydowanie widać różnicę na korzyść tych drugich. Przekazują zdecydowanie bardziej konkretne, merytoryczne treści, nie uciekając od porównań z innymi sprzętami, co najczęściej mówi więcej niż dwie strony tekstu pozbawionego kontekstu.

[Nowy75]

Jeszcze taka myśl mi przyszła do głowy,że łatwiej recenzować sprzęty budżetowe,wskazując widome niedostatki można pokazać palcem  cenę i sumienie czyste i też nikt zbytnio nie protestuje . Gorzej, gdy cena pięciocyfrowa a tu blacha cienka ,pokrętło liche,kość stara,montaż niezbyt staranny,a dystrybutor czeka na reckę z decyzją,puścić reklamę ,czy nie...😀

[DiBatonio]

Chociaż już od dawna mam w pompce recenzje, to nie ominęła mnie średnia "przyjemność" z próby przeczytania kilku recenzji hifi filozofa.

Znacie hifiphilosophy? Recenzent Piotr Ryka.

 Nazwa strony zobowiązuje 😁 masakra !

Nigdy nie dałem rady przeczytać wstępu i dalszych rozważań, literacka filozofia rozciągnięta do granic, masakra jakaś.

 

 

Edytowano Piątek o 20:32 przez DiBatonio

[Wito76]

Ja natomiast jakiś czas temu zwróciłem uwagę na recenzje Arkadiusza Ogrodnika z HiFiClass. Tak tendencyjne i "niezależne" że aż nerwy biorą. 5 gwiazdek dla każdego produktu w recenzji, szkoda że nie 8.

[desmodronik]

  Jescze   p.  WOźniak   został ,  pamietam  jak   wchodziły  Sundary  , to  niemal  pobiegłem je  kupić    po  przeczytaniu  ''recenzji'' ,  była  tak   nachalna   ze  juz  nie  pamietam  kiedy   czytałem w takim ujeciu - o   nowym i  tak   genialnym   ''cudzie   techniki''  z  kraju   Srodka.

   Ja  posiłkuje  sie   słynnnymi   ''tabelkami''   chyba   z  HI-FI Muzuka  czy  Audio-Video, bo  mozna   zorientowac  sie   tak  na  szybko w  jakim  przedziale cenowym   były  dane   sprzeciory  w  chwili   produkcji .Oczywiscie    im  wiecej   gwiazdek  i   kropek   w  recenzjach tym   wieksza  rekalama    za  dwie  strony  w  opisysywanym   periodyku.

Dnia 10.01.2025 o 21:31, DiBatonio napisał:

 Nazwa strony zobowiązuje 😁 masakra !

Nigdy nie dałem rady przeczytać wstępu i dalszych rozważań, literacka filozofia rozciągnięta do granic, masakra jakaś.

 

  Założe  sie  ze   ma   przetłumaczone   z   anglosaskich  stron  o  tematyce hifi   recenzje  i  upieksza  je  redagujac  na  wslasny  sposób   -lektura  dla  wytrwałych   i  jak  tu  nie  kupic     po  takiej  dłłłuuuuuugiej   recenzji.Produkt  wszak  wyjatkowy.

 jest  jeszcze  Audiofanatyk-     pamietam  jak  recenzował   wynalazaek  o  nazwie  fx-audio x3  pierw  wersja   wielkosci  pudełka  po  fajkach ,  recka  na  trzy  strony,  o  urzadzeniu   które   nawet nie jest przecietne ---miłej  lektury.

[Kraft]

17 godzin temu, Wito76 napisał:

Ja natomiast jakiś czas temu zwróciłem uwagę na recenzje Arkadiusza Ogrodnika z HiFiClass. Tak tendencyjne i "niezależne" że aż nerwy biorą. 5 gwiazdek dla każdego produktu w recenzji, szkoda że nie 8.

HiFiChoice/HIFIClass to gazetka promocyjna dystrybutorów sprzętu (Audio Center Poland, Audio Klan, Horn, Konsbud, Polpak, Rafko...). Powinna mieć oznaczenie "informacja prasowa dystrybutora". Ten podmiot w obecnej formie tylko udaje pismo o tematyce Hi-Fi. Ale dla zabicia czasu można.

[majkel74]

Zgadza się, przy czym to nie jest czasopismo już, jedynie portal.

Nie wiem jak obecnie, ale kiedyś HifiChoice był prasowym ramieniem dystrybutora EIC.

Jako jedyni testowali sprzęt np. Onkyo, po tym jak inne tytuły wycofały się z testowania czegokolwiek od EIC, po konflikcie z jego właścicielem.

[Kraft]

3 minuty temu, majkel74 napisał:

Zgadza się, przy czym to nie jest czasopismo już, jedynie portal.

Nie. Co miesiąc wydają kolejny numer. Cyfrowo, ale jednak.

[Slawko69]

Ja zaglądam na blog badabum. Gość potrafi napisać , że taki czy inny sprzęt mu nie podszedł i podaje tego przyczyny. Z zagranicznymi recenzjami też bywa różnie np. Whats hi- fi bardzo preferuje marki brytyjskie. Gdybym miał kupować kierując się ich opiniami miałbym klocki wyłącznie brytyjskich marek.

Generalnie problem dotyczy nie tylko naszego hobby. Dawno temu czytywałem regularnie pewien miesięcznik motoryzacyjny a konkretnie polskie wydanie niemieckiego czasopisma. Tam w testach porównawczych zawsze niemieckie auta biły na głowę konkurencję z reszty świata. Nawet kiedy uzyskiwały gorsze wyniki w testach łosia czy miały dłuższą drogę hamowania itp. Redaktorzy zawsze w autach  z poza Niemiec znaleźli coś za co ujmowali punkty konkurencji. Wielkie koncerny stać na wielkie wydatki marketingowe , a my klienci płacimy za markę.

[Rafał S]

1 godzinę temu, Slawko69 napisał:

zaglądam na blog badabum

Też czytałem. W ogóle to sympatyczny, życzliwy człowiek (wymieniłem z nim kilka emaili) i ewidentnie pisze szczerze. Natomiast pamiętam, że zdarzało mu się testować dość drogie kable (np. interkonekty Audiomiki z filtrami) w systemie, w którym były one moim zdaniem trochę na wyrost.

[Nowy75]

Dostałem kiedyś w prezencie książkę Roberta Makłowicza, która opisywała początki jego kulinarnych wojaży ,gdy był jeszcze nieznanym i biednym dziennikarzem ,obstawiał kulinarny dodatek krakowskiej GW . Jest tam wątek,gdzie opisywał jak organizował fundusze na wyjazd do Austrii . Konsul tego kraju dość jednoznacznie sugerował mu,że "ten wyjazd ma się przekładać" . Chodziło oczywiście o takie przedstawienie Austrii ,by zwiększyć np.ruch turystyczny z Polski itd. . Wszyscy tu rozumiemy,że część branży wydawniczej trochę musi podkolorowywać ,by otrzymać choćby kolejne sprzęty do testów . Pytanie ,jak to ma się przekładać, kiedy sprzęt ewidentnie słaby ,lub przeciętny przedstawia się niemalże jak hi end ? Zwłaszcza ,że gros biznesu audio opiera się na wyjadaczach,którzy modernizują albo ulepszają zestawy. Jakoś nie słychać tu na forum,by nowi klienci pchali się do salonów jak lemingi. Pytanie więc,dla kogo ten kit?😀

[jale]

3 godziny temu, Slawko69 napisał:

 Dawno temu czytywałem regularnie pewien miesięcznik motoryzacyjny a konkretnie polskie wydanie niemieckiego czasopisma. Tam w testach porównawczych zawsze niemieckie auta biły na głowę konkurencję z reszty świata. Nawet kiedy uzyskiwały gorsze wyniki w testach łosia czy miały dłuższą drogę hamowania itp. Redaktorzy zawsze w autach  z poza Niemiec znaleźli coś za co ujmowali punkty konkurencji. Wielkie koncerny stać na wielkie wydatki marketingowe , a my klienci płacimy za markę.

Kupowałem i czytałem.

Bo niemiecka rzetelność polega/ła na tym, ze jeżeli w teście na 100 tys, km, w VW Polo trzeba  było wymienić skrzynię biegów, a w Corolli dwa razy wymienić żarówkę, to test wygrywało Polo bo miało jedną naprawę, a Corolla miała dwie naprawy.

I to nie jest żart

[Wito76]

2 godziny temu, Rafał S napisał:

Też czytałem. W ogóle to sympatyczny, życzliwy człowiek (wymieniłem z nim kilka emaili) i ewidentnie pisze szczerze. Natomiast pamiętam, że zdarzało mu się testować dość drogie kable (np. interkonekty Audiomiki z filtrami) w systemie, w którym były one moim zdaniem trochę na wyrost.

Też zagadałem kiedyś i od ręki odpisał i chwilę pogawędziliśmy, wymieniliśmy się swoimi doświadczeniami. Tak jak mówisz, fajny chłopak. Oczywiście zastanawiam się czy on te wszystkie kable sieciowe, zasilacze do routera czy hdmi słyszy. Bo opisywane różnice zawsze są jakieś takie spektakularne. Ja raz słyszę, raz w ogóle a Badabum zawsze. Oczywiście że z ciekawości dałem kiedyś zasilacz liniowy do switcha, zasilacz liniowy do routera, kabel sieciowy podwójnie ekranowany Cat7 ze złoconymi wtykami - nie stwierdziłem różnicy. Kabelek został a zasilacze z racji wielkości zostały odpięte i są zwykłe fabryczne ładowarki impulsowe. Ale już np głośnikowe czy interkonekty to już inna, dobrze słyszalna u mnie sprawa.