lpomis Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 26 minut temu, soberowy napisał: dołek w okolicach 80-100Hz To jest jak dla mnie najistotniejsza kwestia i to głównie dla niej robię pomiary. Dołek jest łatwy do wyłapania, słyszalny, potwierdzają go wykresy w REW. Możemy się z nim w mniejszym lub większym stopniu rozprawić, dosuwając lub odsuwając kolumny od ściany. Ale i znów zawsze jest coś kosztem czegoś. Po ostatnich eksperymentach do których zachęcał na forum @tomek4446 i znacznym wyjechaniem z kolumnami w stronę środka pokoju, zyskałem lepszą gradację planów. Ale siadło właśnie uderzenie i walnięcie na wyższym basie - co szybko odzwierciedliły pomiary. Zdecydowałem się więc poświęcić częściowo głębię i "zasypać" dołek, wracając do pierwotnego ustawienia - wysunięcie 80cm, zamiast 110-120cm. Warto się więc wesprzeć czasami mikrofonem. Chociażby w kwestii wspomnianego SBIR czy pogłosu. 20 minut temu, audiowit napisał: Panowie, jestesmy zdrowo pierd....ci. nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę ❤️ 4 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 28 minut temu, Kraft napisał: Czyli patrząc na spinoramę jakieś -2 dB dla 1 kHz i -4 dB dla 4 kHz Jarek, Kto widział spinoramę Kudosów? Pewnie nawet Witek nie widział. Mimo to analiza mi się podoba 😉 Pozdrawiam. M Odpisz, cytując
Rega Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia Panowie - tak czytam Wasze wypowiedzi i zastanawia mnie czy Wy jeszcze słuchacie muzyki, czy ważniejsze jest dla Was to czy gdzieś się coś tam odbije czy też nie? Czy każdy z Was ma ambicję aby mieć bezbłędnie urządzoną akustykę , aby ..... po prostu mieć? Myślę, że zatraciliście się w pomiarach, ustrojach itp, a to co jest najważniejsze, znikło gdzieś po drodze. Dom (pokój odsłuchowy) to nie komora do testów, a miejsce do relaksu i doznawania wrażeń związanych ze słuchaniem ulubionej muzyki. Mam wrażenie, że Bartek, tak po cichu, się z Was nabija. Pewnie zaraz usłyszę - co ty tam wiesz. Nie mierzysz i nie masz pojęcia o dobrej akustyce. Pewnie tak jest , ale ja słucham muzyki, a nie tego czy coś się odbiło, czy też nie odbiło lub czy zostało pochłonięte. Przesada nie jest dobra w niczym. Przypomina mi to targowisko próżności i spory o skórkę z gó... . Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. No, ale co kto lubi. 8 3 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 30 minut temu, audiowit napisał: Panowie, jestesmy zdrowo pierd....ci. nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę Czytam i dyskusja naprawdę mnie zaciekawiła. Fajna , merytoryczna , na poziomie. Powiedziałem właśnie żonie o adaptacji podłogi. Ma ktoś z kolegów może niedrogo pokój do wynajęcia ? 1 Odpisz, cytując
audiowit Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia (edytowany) Tylko, ze z tej analizy nic nie wynika, bo pod przykrywką liczb snuja sie domysły. Ostatnia strona tego watku jest utratą duzej ilości energii elektrycznej, ktorą moznaby przeznaczyć na sluchanie muzyki na sprzecie audio. Tak jak już wcześniej pisałem proponuję skierować kroki na Uniwerek w Poznaniu, bo z czytania forum raczej akustyki nie ogarniemy. Ale zawsze fajnie sobie pogadać 20 minut temu, MariuszZ napisał: Jarek, Kto widział spinoramę Kudosów? Pewnie nawet Witek nie widział. Mimo to analiza mi się podoba 😉 Pozdrawiam. M Mariusz, oczywiscie, ze widzialem spinorame Kudosow. Wieczorami nawet z nia gadam jak wystawi glowę z br. Tomek, niestety. Teraz moze i przespalbys się na dywaniku w moim pokoju odsluchowym ale juz niedlugo nie polecam, bo bedziesz musial lezec na dyfuzorach. Jak się dogadamy, to moze spuszcze z tonu i bedziesz spal na bardziej miekkich absorberach. Edytowano 24 kwietnia przez audiowit 3 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia (edytowany) @Rega jedno drugiemu nie musi przeszkadzać. Ostatnio dużo słuchałem na głośniczku BT B&O i muzyka brzmiała pięknie, dostarczała niezapomnianych wzruszeń, Edytowano 24 kwietnia przez Kraft Odpisz, cytując
audiowit Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 10 minut temu, Rega napisał: Panowie - tak czytam Wasze wypowiedzi i zastanawia mnie czy Wy jeszcze słuchacie muzyki, czy ważniejsze jest dla Was to czy gdzieś się coś tam odbije czy też nie? Czy każdy z Was ma ambicję aby mieć bezbłędnie urządzoną akustykę , aby ..... po prostu mieć? Myślę, że zatraciliście się w pomiarach, ustrojach itp, a to co jest najważniejsze, znikło gdzieś po drodze. Dom (pokój odsłuchowy) to nie komora do testów, a miejsce do relaksu i doznawania wrażeń związanych ze słuchaniem ulubionej muzyki. Mam wrażenie, że Bartek, tak po cichu, się z Was nabija. Pewnie zaraz usłyszę - co ty tam wiesz. Nie mierzysz i nie masz pojęcia o dobrej akustyce. Pewnie tak jest , ale ja słucham muzyki, a nie tego czy coś się odbiło, czy też nie odbiło lub czy zostało pochłonięte. Przesada nie jest dobra w niczym. Przypomina mi to targowisko próżności i spory o skórkę z gó... . Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. No, ale co kto lubi. Romek, masz calkowitą rację. O tym tak delikatnie staram się napisać, a nie tak jak Ty walnąć prosto z mostu Tak sobie gadamy udając, ze sie na tym znamy. Juz nawet padają konkrety na temat mojego pokoju. Kurcze, moze by internetowy kurs akustyczny otworzyć.... P.S. No i jak tam nowe hybrydy, juz je przemierzyleś umikiem? Na moje oko przesunolbym je o 3mm w prawo. Moze zlapiesz część odbicia wtornego w zakresie 1.5-2.5khz 2 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 4 godziny temu, KrólKiczu napisał: Jeśli ktoś ma trochę czasu tutaj pan akustyk mówi między innymi i osuficie ale niestety nie pamiętam, w którym momencie. Po 30min 40sek. Sufit mniej ważny bo mniej energii na sufit idzie z kolumn. Poza tym ucho mamy na poziomie dwóch kolumn tzn. jest pierwsze i drugie odbicie od przeciwległych ścian wg akustyka cokolwiek miał na myśli. Pozostaje dalej analizować, samemu kombinować i słuchać 😉 Pozdrawiam. M Odpisz, cytując
audiowit Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia (edytowany) Aaaaa, Tomku, przepraszam, zapomnialbym. Nie wiem czy dla Ciebie nie byloby pewną niedogodnoscią, bo... pokoj musialbys dzielic ze spinoramą kudosow. Edytowano 24 kwietnia przez audiowit 1 Odpisz, cytując
Mikelas76 Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia Widze ze wieksza frajde robi wam teoretyzowanie niz praktyka czy sluchanie muzyki. W moim 24m² pokoju, najbardziej slyszalne efekty daly myrony na suficie. I zaden drewniany dyfuzor, czy to z tylu, czy to z bokow nie zrobil takiej roboty. Mimo wszystko polecam kazdemu sprawdzic wszystkie miejsca zanim sie okresli priorytety p. s. na podlodze w miejscu 1-ego odbicia mam dywan i 1 cm pianki teoretycznie otwartokomórkowej. Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 24 kwietnia Napisano 24 kwietnia 25 minut temu, MariuszZ napisał: Sufit mniej ważny No ale akustyk z filmiku to teoretyk a nie praktyk... Odpisz, cytując
Rega Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia (edytowany) 9 godzin temu, Kraft napisał: @Rega jedno drugiemu nie musi przeszkadzać. Ostatnio dużo słuchałem na głośniczku BT B&O i muzyka brzmiała pięknie, dostarczała niezapomnianych wzruszeń, No, widzisz. A u mnie B&O nie posłuchałeś. Ale nic straconego. Przy następnej wizycie będą do dyspozycji🙂 @audiowit Po co owijać w bawełne to o czym większość myśli? Ja lubię jasne sytuacje. A, muszę sprawdzić czy te trzy mm nie stworzą audionirvany😉 Edytowano 25 kwietnia przez Rega 1 Odpisz, cytując
Amarok Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia Ja wczoraj wieczorem o 2 cm obróciłem kolumny w moją stronę. Audioniewany nie zaznałem, ale samopoczucie poprawiło się 😁. 2 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 1 godzinę temu, Rega napisał: No, widzisz. A u mnie B&O nie posłuchałeś. Ale ja nie słuchałem B&O Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia (edytowany) 10 godzin temu, audiowit napisał: Aaaaa, Tomku, przepraszam, zapomnialbym. Nie wiem czy dla Ciebie nie byloby pewną niedogodnoscią, bo... pokoj musialbys dzielic ze spinoramą kudosow. Nie wiem co to spinorama , ale się jakoś pewnie dogadamy.A dużo takie cóś miejsca zajmuje ? Przepraszam , że piszę o rzeczach oczywistych. Ten pokój to z wyżywieniem ? Ja mam do akustyki podejście dość proste. Dudni, albo nie dudni. Jak dudni to patrzę co mogę zrobić by nie dudniło. Jak " coś" zrobiłem i dudni dalej , to .....zmieniam kolumny Edytowano 25 kwietnia przez tomek4446 3 Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 2 godziny temu, tomek4446 napisał: Jak " coś" zrobiłem i dudni dalej , to .....zmieniam kolumny Głos zdrowego rozsądku. Łatwiej kolumny zmienić niż mieszkanie 😎 Chociaż mieszkanie można przemienić. Pół metra warstwy wełny na plecy i może się coś poprawi. Może 😉 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia (edytowany) 14 godzin temu, Kraft napisał: Według wymiarów, które podał Witold, to pierwsze odbicia od sufitu ma przy 55 stopniach. Czyli patrząc na spinoramę jakieś -2 dB dla 1 kHz i -4 dB dla 4 kHz, ale tylko - 1 dB dla 500 Hz. Uwzględniając dodatkowo korzystniejsze kąty odbicia (silniejsze odbicia niż od ścian), to zdecydowanie istotna akustycznie powierzchnia. Jeszcze jedno. Te kątowe straty podałem względem sygnału emitowanego przez kolumny prosto przed siebie (0 stopni). Ten trafiający na ściany lub podłogę będzie jednak już nieco słabszy. W przypadku Witolda kąt pierwszego odbicia od podłogi i ścian będzie wynosił ok. 40-45 stopni, a więc różnica dla odbić sufitowych (55 stopni) będzie rzędu 0,5 dB dla 1 kHz i 1 dB dla 4 kHz. Dla 500 Hz nie będzie jej praktycznie wcale. No ważny ten sufit i już. Dziękuję za uwagę. Edytowano 25 kwietnia przez Kraft 1 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 45 minut temu, MariuszZ napisał: Głos zdrowego rozsądku. Łatwiej kolumny zmienić niż mieszkanie Mariusz , bywałeś na AVS , szczególnie chodzi mi o stadion , gdzie boxy są podobne.. Akustyka w tych salkach jest tragiczna, a adaptacji akustycznej albo ni ma , albo jest szczątkowa. Jak to się zatem dzieje , że w jednych dudni i dźwięk jest nie do przyjęcia , a w innych słucha się przyjemnie i są nawet detale ? Elektronika ? Nie sądzę . Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia Podobno płyty Sade na wszystkim i wszędzie wypadają pięknie. 1 Odpisz, cytując
Kraft Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia (edytowany) Ogólnie lata 80-te basem nie dają. Edytowano 25 kwietnia przez Kraft 2 Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 5 minut temu, Kraft napisał: Można też dobrać repertuar. Można. Z tym , że do doświadczenia z AVS dodam własne , domowe, oraz to z naszych dawnych zlotów. Pomieszczenie to samo , repertuar dowolny , jedne dudnią , drugie nie. Odpisz, cytując
soberowy Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 1 godzinę temu, Kraft napisał: Ogólnie lata 80-te basem nie dają. A wiesz może od czego to zależy? Odpisz, cytując
MariuszZ Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 1 godzinę temu, tomek4446 napisał: Jak to się zatem dzieje , że w jednych dudni i dźwięk jest nie do przyjęcia , a w innych słucha się przyjemnie i są nawet detale ? Elektronika ? Nie sądzę . Hej, Nie jest żadną tajemnicą, że pomieszczenie samo z siebie nie gra. Upraszczając dogaduje się z kolumnami, kolumny ze wzmacniaczem i tworzy się łańcuch wzajemnych relacji. Czasami elementy kooperują i jest ład i porządek, a czasami nie. Z moich obserwacji wynika, że kolumny OZ nie mają problemu z dogadaniem się w moim pomieszczeniu. Pasmo przenoszenia jest ograniczone, ale rezonans główny pomieszczenia mam na 50Hz i nadrabia on zrolowane pasmo przez kolumnę w tym zakresie ładnie się uzupełniając. Gdybym wybrał kolumny z BR strojonym na ok. 50 Hz byłaby błotna buła w tym zakresie. Słabe, misiowate uderzenie. Tak miałem z BMN z BRami strojonymi na ok. 50 Hz. Sprawdzałem Bifrosty strojone na 40Hz. Lepiej, bas żywy, mocny, ale w 50 Hz przesadzony, bez DSP ciężko słuchać bo poniżej 50 basowe nuty przykryte rezonansem i pogłosem. Z Heresy III jest idealnie bez DSP. Można nawet subem wspomóc niskie tony i nawet wtedy nie wychodzi bas mocno przed szereg. Pozdrawiam. M 1 Odpisz, cytując
KrólKiczu Napisano 25 kwietnia Napisano 25 kwietnia 15 minut temu, MariuszZ napisał: Z Heresy III jest idealnie bez DSP. Można nawet subem wspomóc niskie tony i nawet wtedy nie wychodzi bas mocno przed szereg. Czyli ostatecznie zostawiłeś suba? 1 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.