Cała aktywność
Strumień aktualizowany automatycznie
- Ostatnia godzina
-
Nie zamierzam nikogo nawracać ani tym bardziej się wykłócać, bo szczerze mówiąc mam w nosie czego i z czego kto słucha. Chodzi tylko o zachowanie pewnych proporcji w przekazie informacyjnym, a temu służy przecież forum. Jeżeli na temat "grających" zaślepek trwa dyskusja na 17 stron już chyba (i proszę bardzo - nic mi do tego), a temat jakości sacd jest zbywany z reguły jednym zdaniem, to przyznasz, że coś tu jest nie halo. Więc jeżeli ktoś się zastanawia nad tematem odtwarzacza, to piszę co wiem, bo sam taki akurat mam. Na tematy sprzętowe poza tym raczej nie piszę, bo się nie znam i nie mam doświadczenia. A na temat zaślepek nie piszę, bo nie używam, więc nie mam zdania. Ale intuicja mi podpowiada, że rodzaj źródła (cd/sacd/gramofon) ma wielokrotnie większe znaczenie dla brzmienia muzyki, niż rodzaj zaślepek na gniazda rca, więc warto chyba się nad tematem pochylić...? Ale jak ktoś ma już na maxa dopieszczony system, to wiadomo - każda kropelka czyni ocean wielkim... Widzę wątek o testach mp3 vs flac. Dla mnie nic z niego nie wynika, bo po pierwsze wynik tego porównania jest już znany, po drugie kwestie techniczne mnie nie pasjonują, po trzecie nie mam też dociekliwości na odpowiednim poziomie. Nie potrzebuję testów, żeby wiedzieć, czy coś gra dla mnie lepiej, czy gorzej, bo preferencji nie warunkuję wynikami pomiarów, tylko skrajnie, bezczelnie subiektywnym i nienaukowym, stronniczym podejściem 😎, które w dodatku może się zmienić w dowolnym momencie, pod wpływem kaprysu lub cudzej sugestii...😁. A co do różnistych formatów - nie to jest przedmiotem omawianego w tym wątku zagadnienia. To truizm, że zła realizacja nie może w ogóle być naprawiona takim, czy innym formatem nośnika i tylko w niewielkim stopniu zabiegami na poziomie obróbki dźwiękowej materiału źródłowego. Zresztą ten argument w dyskusji o sacd, shm, K2, a nawet samego CD też się ciągle powiela - co jak realizacja jest skopana. No nic, na wszystkim to zabrzmi zawsze słabo. Ale to nie jest wina nośnika, ani odtwarzacza, tylko matołka, który siedział w studiu nagrań albo przy konsoli mikserskiej i wziął pieniądze za nic... SACD nie ma zatem na celu naprawiać skopanych realizacji - to jakieś nieporozumienie. Przeciwnie, właśnie ten format nie wybacza złych realizacji. Zgadzam się, że format ten obrósł mitami - ale mity zawsze wynikają z niewiedzy. Jedynym realnym problemem w przypadku sacd jest rzeczywiście dostępność repertuaru. Ale to już każdy musi sobie sam przeanalizować. W każdym z popularnych japońskich sklepów wysyłkowych mamy po ok 1000 tytułów, na Allegro prawie 4000 ofert (wiadomo, że niektóre się powielają ale to i tak sporo)... Acha, jeszcze co do cen płyt sacd zwrócić należy uwagę na jeden aspekt - są to prawie zawsze wydania podrasowane - z bogatą oprawą graficzną, dodatkami itp. Ale np nasza seria sacd Polskich Nagrań oferuje płyty mniej więcej po 50-60 pln. Więc rzeczywiście - kolejny mit...😉
-
-
Q21 zaczął obserwować Marantz stereo + kef r5 + rel t 7
-
Cześć Przede wszystkim sprawdziłbym na starcie kilka różnie brzmiących opcji. Tak, by wiedzieć, czego szukasz Na pewno wstrzymałbym się na razie z subwooferem, bo zje sporą część budżetu, a może wcale nie będzie konieczny Na pewno sprawdziłbym Audiolaba 7000A, Cambridge CXA81 mkII, może Leak Stereo 230, czy Arcam Radia A15 Cztery dość różne brzmienia, ale cztery bardzo dobre. Wszystkie mają HDMI, ale przyda się streamer do obsługi sieci. Z kolumn KEFy R7 są bardzo solidną opcją jeśli uda się je złapać w tym budżecie. Warto też posłuchać Diamondów 28 mkII od Pylona, Monitor Audio Silver 500 7G, Sonus faber Lumina III, czy Dali Opticon 6 mk2, które mamy w bdb cenie Możliwości jest sporo więcej, zapraszam do kontaktu i na odsłuch - podziałamy
-
aaaaaa niech będzie , teraz tylko 1300zł. Kto nie kupi ten trąba.
-
Przegrać finał z deblistami to żaden wstyd.
- Today
-
Zgadaj z kilkoma osobami z tego forum, jest zresztą wątek mp3 vs flac i ślepe testy i różnice między nimi. Podobnie jest z SACD, naprawdę myślisz, że tylko Ty słyszałeś ten format? To tak jak SHM CD, czy BSCD2 i inne japońce niekoniecznie te muszą grać lepiej od CD i normalnych wydań. A SACD zagra tak dobrze, jak dobra jest cała reszta, a z tym bywa różnie niestety. A jak realizacja jest skopana, to żadne SACD tego nie naprawi, trochę ten format też jest przereklamowany i zmitologizowany niestety. HDCD też niby lepsze, tylko, że to często sztucznie brzmi w sensie podbicia dynamiki jakby na siłę, nawet jak miałem takie plyty, to jakoś nie zawsze robiły na mnie wrażenie. Zresztą w kwestii SACD już dawno temu były podejmowane rozkminki na forum obok. https://www.audiostereo.pl/topic/46905-dla-czego-cd-jest-lepszy-niż-sacd/#findComment-1200462
-
Marku ja już po 50tce,tak że w wieku średnim😉, a co do podjazdów to jestem miejscowy, Kudowa Zdrój 💪 i wszystkie szlaki piesze i rowerowe w jednym palcu. Jiraskova chata, Dobrosov itd. itd.... Z piwem fakt, choć znam temat i raczej nikt Ciebie nie zatrzyma po piwie, pozdrawiam 😉
-
Rozumiem, że chcesz wstawić/powiesić mniejsza szafkę, żeby obok niej wstawić kolumny? Jeśli planujesz włączenie suba do zestawu, a kolumny mają być przyklejone do tylnej ściany, może nie zmieniaj obecnej szafki a postaw na niej jakieś niedrogie monitory. Myślę, że efekt będzie podobny.
-
Ten wzmacniacz miałem u siebie na odsłuchu. Słuchałem też u kolegi z forum i w salonie w Koninie. Za każdym razem miałem wrażenie jakby w tym dźwięku ktoś dosypał piachu na wysokich tonach. Taki dźwięk jakby cały czas miotełki w tle. Ten dźwięk wchodził na średnicę i wysokie tony. Na YouTube też to słychać. Taki brudny dźwięk. Do porównania z lamp u siebie na miejscu miałem: Aurorasound Hfsa 01, Haiku Sensei 211, Lar 50/50, Unison triode 25, Unison S6 mk1, byłem też na odsłuchach wzmacniaczy na lampach otl ze Sky audio. Z hybryd miałem Unico Due, Rogue Audio Sphinx. Otl dla mnie zdeklasował wszystko no i bardzo fajny był też Unison S6 mk1. Wtedy zostałbym z OTL, ale ilość lamp i ciepło jakie generowały te końcówki i pre to była masakra. Bez klimy to w pokoju by człowiek umarł. Pre było na lampie i końcówki 2x100 Wat na lampach. Tak wybieram sprzęt na lata, w miarę rozwojowy i teoretycznie mało awaryjny. No, a że jestem biedakiem to szukam używek lub nowego w dobrej cenie. Tak naprawdę to zawsze chciałem mieć jakiś fajny Cd, po prostu mi się to podoba. Czy w pełni wykorzystam to nie wiem, ale zawsze będę mógł.
-
Na rowerze w Czechach trzeba uważać z piwem, ponieważ obowiązuje 0 promili, a kary są wysokie. Dla młodych to może "bułka z masłem", ale dla mnie wyczyn (299 m wzniesienia). Miejscami z braku pary musiałem prowadzić, dobrze, że w ebiku mam funkcję Walk Assist 😀
-
Powiedz mi zatem Witoldzie jakim cudem PMC, które też szczycą się studyjnym rodowodem, bez zadyszki i całkiem fajnie (wg mnie) zagrały z monoblokami Tomka, które mocy mają naprawdę niewiele? Gdybyś przeczytał temat uważnie, zauważył byś, że dystrybutor stwierdził, że omawiane scm 40 bez problemu napędzi 25 watowa lampka. I komu tu wierzyć 🤪?
-
Mamy Bardzo dobre, naturalnie brzmiące kolumny ze świetnym detalem.
-
Dysbalans w potencjometrze to nie jest nic rzadkiego, ale jak uda się naprawić, to będzie dobrze Moim zdaniem cena nie jest zła.
-
Nowa cena: 8500 zł
-
@Pacman Niepotrzebnie się kłopoczesz, wszystko jest w porządku. Kilka słów wyjaśnienia. Zamocowanie i ukształtowanie ramienia powoduje, że powstaje siła dośrodkowa, siła ta działa tylko gdy igła spoczywa w rowku a płyta sie obraca. Aby igła równomiernie zbierała informacje z obu ścian rowka należy tę siłę zrównoważyć taką samą ale o przeciwnym zwrocie, to jest właśnie ten antyscating. Jeśli podniesiesz ramię siła dośrodkowa zniknie ale siła antyscatingu przyłożona do ramienia wciąż "pracuje" i dlatego ramię się minimalnie cofa. Jest to (antyscating) szczególnie ważne przy krótszych ramionach przy długich (14" możesz pominąć), tzn zjawisko oczywiście cały czas występuję ale jest pomijalnie małe. Odłóż zmartwienia na bok i ciesz się muzyką.
-
Może już na zakończenie i potem się już zamknę w temacie. Zwykle na temat sacd piszą osoby, które nie mają ani odtwarzacza, ani plyt, gdzieś coś usłyszeli, a najczęściej przeczytali i powielają pewne stereotypy. Jeżeli komuś grają zaślepki i podstawki antywibracyjne, a nie gra sacd, to o czym my w ogóle rozmawiamy...? To prawda. Jak ktoś lubi jazz, klasykę to ma plyt sacd na kilogramy, jest sporo klasyki rocka, no ale wiadomo, ze repertuar jest ograniczony. Ale to nie jest wybor albo cd albo sacd. Mając sacd kolega będzie miał pełen przegląd sytuacji jakościowej, może grać czym chce...
-
Z czystej ciekawości, co Ci się tak bardzo nie podobało w samym wzmacniaczu?
-
Ostatnio zadko udzielam się na forum, bo tematy przewijaja się wciaż takie same i najwiecej mają do powiedzenia ludzie, ktorzy nawet nie widzieli, a wiedzą bo przeczytali lub chca zaznaczyć swoja obecność. No i to powielanie stereotypow i zaklinanie rzeczywistosci pod wlasne teorie. Po co? Bo warunki lokalowe nie te, zasoby finansowe nie te, doswiadczenie/osluchanie nie to. Kolumny Atc potrzebują pradu. To Typowe kolumny z rodowodem studyjnym. Tam nikt się nie pieprzy w wysublimowane wzmacniacze lampowe. Ma być moc przy niskich znieksztalceniach. Wystarczy spojzeć na wersje aktywne tej marki. Moc jest podawana w setkach watow. Tak tez są projektowane ich pasywne wersje. 40 jest co prawda serią entry ale podlega tym samym prawom firmy. Terminale glosnikowe tu chyba są 3 pary nie są po to zeby stosować bi czy tri wiring tylko zeby podlaczyć 3 czy tam 2 koncowki. To też nie są kolumny do cichutkiego plumkania. Lepiej sie czują przy srednich lub wyzszych poziomach glosnosci. Tak wiec jesli nie podlączysz solidnej końcowki z solidnym trafo z dużą baterią kondensatorow to nie wykozystasz ich potencjalu. A jeśli chcesz podlaczyć coś przecietnego, to lepiej kupić ładniejsze, łatwiejsze inne kolumny. Osobiscie polecam. Ale łatwo nie będzie. Skieruj się najlepiej do dystrybutora, ktory opowie Ci o Atc, a nie na forum.
-
Wystawiłem kolejne płyty - zdjęcia i szczegóły pod linkiem Allegro: https://allegrolokalnie.pl/uzytkownik/monnnik/kultura-i-rozrywka/muzyka-1?zrodlo=lokalnie&zrodlo=allegro
-
Z SACD jak dla mnie jest jeden wielki problem ...dostępny repertuar w niektórych gatunkach muzycznych jest ograniczony do minimum lub też nie ma go wcale co w moim przypadku poskutkowało porzuceniem pomysłu posiadania odtwarzacza SACD/CD. Mam zwykły CD w formie transportu i jestem zadowolony gdyż mam bezproblemowy dostęp do płyt CD które mnie interesują
-
Grubo z tym zjadaniem 😉 Może SACD zjadają, nie wiem, ale z CD już takiej przepaści nie ma, chyba że tor streamingowy ktoś potraktował po macoszemu, to wtedy się zgodzę, że nawet CD zjada streaming. Ja bym się tak tym SACD nie podniecał za bardzo, bo dostępność płyt jest jednak w tym przypadku niszowa w porównaniu do CD. A i tak przeważnie są droższe od CD, wystarczy sprawdzić ceny choćby w najlepszamuzyka.pl.
-
Dynaudio, w odpowiedzi na pytania użytkowników ich głośników - co zrobić z kurzem na tweeterach - odpowiada - nic, ponieważ nie ma to żadnego wpływu na brzmienie, należy się pogodzić z tym, że nic nie będzie wiecznie wyglądało jak nowe. Takie jest zdanie Dynaudio w przedmiocie kurzu na ich tweeterach. Niektórzy gruszką do nosa dla niemowlaków, podobno skutecznie, ściągają drobinki kurzu. Nie potwierdzam bo nie sprawdzałem.
-
Dzisiejsze posty
-
Nie zamierzam nikogo nawracać ani tym bardziej się wykłócać, bo szczerze mówiąc mam w nosie czego i z czego kto słucha. Chodzi tylko o zachowanie pewnych proporcji w przekazie informacyjnym, a temu służy przecież forum. Jeżeli na temat "grających" zaślepek trwa dyskusja na 17 stron już chyba (i proszę bardzo - nic mi do tego), a temat jakości sacd jest zbywany z reguły jednym zdaniem, to przyznasz, że coś tu jest nie halo. Więc jeżeli ktoś się zastanawia nad tematem odtwarzacza, to piszę co wiem, bo sam taki akurat mam. Na tematy sprzętowe poza tym raczej nie piszę, bo się nie znam i nie mam doświadczenia. A na temat zaślepek nie piszę, bo nie używam, więc nie mam zdania. Ale intuicja mi podpowiada, że rodzaj źródła (cd/sacd/gramofon) ma wielokrotnie większe znaczenie dla brzmienia muzyki, niż rodzaj zaślepek na gniazda rca, więc warto chyba się nad tematem pochylić...? Ale jak ktoś ma już na maxa dopieszczony system, to wiadomo - każda kropelka czyni ocean wielkim... Widzę wątek o testach mp3 vs flac. Dla mnie nic z niego nie wynika, bo po pierwsze wynik tego porównania jest już znany, po drugie kwestie techniczne mnie nie pasjonują, po trzecie nie mam też dociekliwości na odpowiednim poziomie. Nie potrzebuję testów, żeby wiedzieć, czy coś gra dla mnie lepiej, czy gorzej, bo preferencji nie warunkuję wynikami pomiarów, tylko skrajnie, bezczelnie subiektywnym i nienaukowym, stronniczym podejściem 😎, które w dodatku może się zmienić w dowolnym momencie, pod wpływem kaprysu lub cudzej sugestii...😁. A co do różnistych formatów - nie to jest przedmiotem omawianego w tym wątku zagadnienia. To truizm, że zła realizacja nie może w ogóle być naprawiona takim, czy innym formatem nośnika i tylko w niewielkim stopniu zabiegami na poziomie obróbki dźwiękowej materiału źródłowego. Zresztą ten argument w dyskusji o sacd, shm, K2, a nawet samego CD też się ciągle powiela - co jak realizacja jest skopana. No nic, na wszystkim to zabrzmi zawsze słabo. Ale to nie jest wina nośnika, ani odtwarzacza, tylko matołka, który siedział w studiu nagrań albo przy konsoli mikserskiej i wziął pieniądze za nic... SACD nie ma zatem na celu naprawiać skopanych realizacji - to jakieś nieporozumienie. Przeciwnie, właśnie ten format nie wybacza złych realizacji. Zgadzam się, że format ten obrósł mitami - ale mity zawsze wynikają z niewiedzy. Jedynym realnym problemem w przypadku sacd jest rzeczywiście dostępność repertuaru. Ale to już każdy musi sobie sam przeanalizować. W każdym z popularnych japońskich sklepów wysyłkowych mamy po ok 1000 tytułów, na Allegro prawie 4000 ofert (wiadomo, że niektóre się powielają ale to i tak sporo)... Acha, jeszcze co do cen płyt sacd zwrócić należy uwagę na jeden aspekt - są to prawie zawsze wydania podrasowane - z bogatą oprawą graficzną, dodatkami itp. Ale np nasza seria sacd Polskich Nagrań oferuje płyty mniej więcej po 50-60 pln. Więc rzeczywiście - kolejny mit...😉
-
Cześć Przede wszystkim sprawdziłbym na starcie kilka różnie brzmiących opcji. Tak, by wiedzieć, czego szukasz Na pewno wstrzymałbym się na razie z subwooferem, bo zje sporą część budżetu, a może wcale nie będzie konieczny Na pewno sprawdziłbym Audiolaba 7000A, Cambridge CXA81 mkII, może Leak Stereo 230, czy Arcam Radia A15 Cztery dość różne brzmienia, ale cztery bardzo dobre. Wszystkie mają HDMI, ale przyda się streamer do obsługi sieci. Z kolumn KEFy R7 są bardzo solidną opcją jeśli uda się je złapać w tym budżecie. Warto też posłuchać Diamondów 28 mkII od Pylona, Monitor Audio Silver 500 7G, Sonus faber Lumina III, czy Dali Opticon 6 mk2, które mamy w bdb cenie Możliwości jest sporo więcej, zapraszam do kontaktu i na odsłuch - podziałamy
-
aaaaaa niech będzie , teraz tylko 1300zł. Kto nie kupi ten trąba.
-
Zgadaj z kilkoma osobami z tego forum, jest zresztą wątek mp3 vs flac i ślepe testy i różnice między nimi. Podobnie jest z SACD, naprawdę myślisz, że tylko Ty słyszałeś ten format? To tak jak SHM CD, czy BSCD2 i inne japońce niekoniecznie te muszą grać lepiej od CD i normalnych wydań. A SACD zagra tak dobrze, jak dobra jest cała reszta, a z tym bywa różnie niestety. A jak realizacja jest skopana, to żadne SACD tego nie naprawi, trochę ten format też jest przereklamowany i zmitologizowany niestety. HDCD też niby lepsze, tylko, że to często sztucznie brzmi w sensie podbicia dynamiki jakby na siłę, nawet jak miałem takie plyty, to jakoś nie zawsze robiły na mnie wrażenie. Zresztą w kwestii SACD już dawno temu były podejmowane rozkminki na forum obok. https://www.audiostereo.pl/topic/46905-dla-czego-cd-jest-lepszy-niż-sacd/#findComment-1200462
-
Bo ramię ślizga się po tym poziomym wsporniku windy. Ja w Pionierze miałem tak samo: wystarczyło "zmatowić" ten wspornik (zwiększyło się wtedy tarcie) i ramię podnosiło się i opadało w punkt.
-
Marku ja już po 50tce,tak że w wieku średnim😉, a co do podjazdów to jestem miejscowy, Kudowa Zdrój 💪 i wszystkie szlaki piesze i rowerowe w jednym palcu. Jiraskova chata, Dobrosov itd. itd.... Z piwem fakt, choć znam temat i raczej nikt Ciebie nie zatrzyma po piwie, pozdrawiam 😉
-
Rozumiem, że chcesz wstawić/powiesić mniejsza szafkę, żeby obok niej wstawić kolumny? Jeśli planujesz włączenie suba do zestawu, a kolumny mają być przyklejone do tylnej ściany, może nie zmieniaj obecnej szafki a postaw na niej jakieś niedrogie monitory. Myślę, że efekt będzie podobny.
-
Ten wzmacniacz miałem u siebie na odsłuchu. Słuchałem też u kolegi z forum i w salonie w Koninie. Za każdym razem miałem wrażenie jakby w tym dźwięku ktoś dosypał piachu na wysokich tonach. Taki dźwięk jakby cały czas miotełki w tle. Ten dźwięk wchodził na średnicę i wysokie tony. Na YouTube też to słychać. Taki brudny dźwięk. Do porównania z lamp u siebie na miejscu miałem: Aurorasound Hfsa 01, Haiku Sensei 211, Lar 50/50, Unison triode 25, Unison S6 mk1, byłem też na odsłuchach wzmacniaczy na lampach otl ze Sky audio. Z hybryd miałem Unico Due, Rogue Audio Sphinx. Otl dla mnie zdeklasował wszystko no i bardzo fajny był też Unison S6 mk1. Wtedy zostałbym z OTL, ale ilość lamp i ciepło jakie generowały te końcówki i pre to była masakra. Bez klimy to w pokoju by człowiek umarł. Pre było na lampie i końcówki 2x100 Wat na lampach. Tak wybieram sprzęt na lata, w miarę rozwojowy i teoretycznie mało awaryjny. No, a że jestem biedakiem to szukam używek lub nowego w dobrej cenie. Tak naprawdę to zawsze chciałem mieć jakiś fajny Cd, po prostu mi się to podoba. Czy w pełni wykorzystam to nie wiem, ale zawsze będę mógł.
-
Na rowerze w Czechach trzeba uważać z piwem, ponieważ obowiązuje 0 promili, a kary są wysokie. Dla młodych to może "bułka z masłem", ale dla mnie wyczyn (299 m wzniesienia). Miejscami z braku pary musiałem prowadzić, dobrze, że w ebiku mam funkcję Walk Assist 😀
-
Powiedz mi zatem Witoldzie jakim cudem PMC, które też szczycą się studyjnym rodowodem, bez zadyszki i całkiem fajnie (wg mnie) zagrały z monoblokami Tomka, które mocy mają naprawdę niewiele? Gdybyś przeczytał temat uważnie, zauważył byś, że dystrybutor stwierdził, że omawiane scm 40 bez problemu napędzi 25 watowa lampka. I komu tu wierzyć 🤪?
-
Niestety nie ma. Ma je Vincent SV-228, ich brzmienie porównujemy tutaj:
-
Mamy Bardzo dobre, naturalnie brzmiące kolumny ze świetnym detalem.
-
Dysbalans w potencjometrze to nie jest nic rzadkiego, ale jak uda się naprawić, to będzie dobrze Moim zdaniem cena nie jest zła.
-
-
Dzisiejsze tematy