Skocz do zawartości

Belfer54

Uczestnik
  • Zawartość

    3 458
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Belfer54

  1. Coś dla potomnych. Wyraz wyjątkowo wulgarny wykropkowany. Inne obraźliwe wyrazy pod adresem Kolegów z Forum pozostawiłem.
  2. Koledzy Wy tu pokazujecie zdjęcia i piszecie jak w sposób niewłaściwy ustawiany jest sprzęt i kolumny. Proszę bardzo, oto wpis z naszego "podwórka". Bez komentarza.
  3. Powyższy wpis zacytowałem celowo. Dla potomnych. Tak myślę, że w pierwszej wypowiedzi starałem się Ciebie Davidslr zrozumieć i wesprzeć. Ale jak widzę pomyliłem się. Nie było najmniejszego sensu. Sam sobie "świetnie radzisz" a w mojej ocenie szkoda było czasu Kolegów wypowiadających się w temacie i mojego czasu jako moderatora. Po pierwsze jak się dało zauważyć pomyliłeś fora. Po drugie nie przeczytałeś Regulaminu Forum, nie wspominam już o tym, że nie poczytałeś o tym o czym już wspominałem. Po trzecie obrażasz nie tylko naszą inteligencję, ale też naruszasz swoimi wypowiedziami - o ile można je nazwać wypowiedziami - Regulamin Forum. Patrz punkt "po drugie". Po trzecie, na tym forum są ludzie, którzy mają pojęcie i to nie małe o audio. Jeśli uważasz, że jest inaczej, to w jakim celu tu się zarejestrowałeś. Może przed zarejestrowaniem należało poczytać forum, wówczas nie miałbyś dyskomfortu związanego z niewłaściwymi radami fachowców i poszukałbyś sobie grona ludzi, którzy funkcjonują na podobnym jak ty poziomie i doradzą lepiej od nas co masz kupić i opiszą barwnie jak graja przedstawione przez Ciebie kolumny. Nie obraziłbyś też wówczas Kolegów, chyba, że taka formuła wypowiedzi Ci odpowiada, to tym bardziej nie jest to właściwe miejsce. Używam sformułowania fachowcy, bo na tym forum ludzie, którzy są nie tylko hobbystycznie, ale też zawodowo zajmują się sprawami audio (realizatorzy dźwięku, spece od akustyki, muzycy itd.). Reasumując. Zastosuj się do zapisów Regulaminu Forum i usuń ze swojej ostatniej wypowiedzi niewłaściwe sformułowania, obraźliwe i wyrazy wulgarne. Nie będę prosił o poprawne pisanie w języku polskim, bo chyba nie mam sensu. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wstyd mi za kogoś kto jest mieszkańcem tego kraju, Polakiem i publicznie tak kaleczy piękny polski język. Nie zastosowanie się do powyższego będzie skutkowało podjęciem regulaminowych działań moderacyjnych. To na razie tyle ode mnie jako moderatora.
  4. Kolego Davidslr może uporządkujmy sytuację, bo zrobiło się małe zamieszanie. Mam nadzieję, że to nie żart. Jeśli faktycznie nie jest to żart i interesuje Cię profesjonalna porada, to jak napisano wyżej przeczytaj wątek pt. "Pierwsze posty na forum" - prawy panel. Jak tylko uzyskamy pełne informacje pomożemy Ci. Uwierz tzw. głęboki bas, czyli nadmierna ilość niskich tonów w muzyce ne jest wskazana. Niszczy całą przyjemność obcowania z muzyką. Wiemy też, mamy tego świadomość - lata doświadczenia, obcowania z dźwiękiem, że do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, nauczyć się też słuchać. Radzę też, abyś poczytał forum, chyba że przyszedłeś tutaj tylko po to, aby uzyskać opinię o jakimś "wynalazku". Jeśli chcesz autentycznej porady, nie zrażaj się tym co napisali Koledzy. Weź tylko pod uwagę, że nie jest to forum miłośników sprzętu estradowego.
  5. Popieram w całej rozciągłości to co napisał wyżej Kolega Sanwing. Kolego Zbigniew poczytaj trochę wątków pisanych przez doświadczonych Kolegów, piszących na tym forum od lat, którzy kierują się własnym, nabytym latami doświadczeniem, nie powtarzając przy tym po innych wytartych komunałów. Zdecyduj co chcesz i co dla Ciebie najważniejsze. Kieruj się zdrowym rozsądkiem i potrzebami. Pozdrawiam
  6. Marcin jest trochę informacji na forum o myciu płyt. Możesz też na próbę oddać jedną, dwie płyty do umycia do salonu audio. Gdybyś chciał zgłębić temat to wrócimy do tego na forum ew. na pw. Ja od lat myję płyty sam. Mam tego trochę, choć przez lata obcowania z winylami dwukrotnie pozbywałem się prawie w całości swoich zbiorów. Używam prostej myjki oraz posiłkuje się innymi akcesoriami.
  7. Klub może założyć każdy forumowicz, posiadacz sprzętu danej marki. Oczywiście dobrze widziane jest, aby w tym klubie była mowa o marce sprzętu, której klub jest poświęcony. Jedynym wyjątkiem w klubach jest klub dot. Lebena i Jolidy, gdzie czasami dopuszcza się dyskusje na temat innych wzmacniaczy lampowych. Wynika to ze specyfiku wątku i jego historii.
  8. Marcin a ja proponuję abyś zanim zaczniesz szukać w lepszym stanie te płyty umył. Był na forum wątek o myjkach i myciu, czyszczeniu płyt, akcesoriach do płyt.
  9. Marcin nie masz za co przepraszać. Pytam z ciekawości, bo upłynęło sporo czasu, a ja jestem ciekaw jak Twoje wrażenia i co wybierzesz. Moim zdaniem urastasz na forum do miana speca od pre gramofonowych. Dużo ich w krótkim czasie przesłuchałeś.
  10. Faktycznie kolumny ciekawe. A tutaj przykład jak się w głowie przewraca. Rozumiem, ze przetwornik kultowy i kultowy laser CDM-1, ale .... http://allegro.pl/philips-cd-304-0217-i6746486386.html
  11. Marcin ponieważ jeden z forumowiczów tak domaga się - w innym wątku - czy poradziłeś sobie z ustawieniami wkładki, igły i ramienia ja zapytam jaki pre w końcu zakupiłeś. Może mi to umknęło.
  12. Chili, czy podniesie Ci ciśnienie, możliwe. Zresztą forumowicz dał się ostatnio poznać ze swoich licznie zakładanych wątków. Revo niestety tak będzie. Ten trend jak widać eskaluje, szczególnie gdy nasze forum stało się bardziej doradcze. Przychodzą kolesie, którzy nie nauczyli się w szkołach czytać ze zrozumieniem i chyba wogóle czytać. Nikt nie nauczył ich samodzielnie poszukiwać. To też wynosi się z domu i ze szkoły. Zazwyczaj są to "mistrzowie" kilku postów pisanych na potrzeby obecnej sytuacji. A ilu jest takich, którzy napisali jeden lub dwa posty wolę nie pisać. Statystykę w tym zakresie poczyniłem. Pasjonatów takich jak my wyżej, wypowiadający się jest na forum kilkudziesięciu na przeszło 11,7 tys. zarejestrowanych. Dodam jeszcze, że nadal mnie przeraża pisanina tzw. branży. Często są to posty jedno zdaniowe lub jakiś słowo potok. Dobrze jak ma to sens, gorzej jak to są puste słowa lub teksty które wcześniej już ktoś na forum napisał.
  13. Cena tego 318 jak na obecne ceny niezła, choć moim zdaniem nadal zawyżona. Co do zawieszenia, to nie zobaczysz go. Można sprawdzić jego stan po odkręceniu plinty od podstawy gramofonu. Czyli praktycznie trzeba rozmontować cały gramofon. Przerabiałem to wielokrotnie. Niestety miałem problemy z zawieszeniem. Była konieczna wymiana jednego ze stalowych naciągów. Do czasu, gdy nie miałem tego naciągu wolę nie pisać jak sobie radziłem, bo to mój patent i jest trochę ryzykowny. Jeśli naciąg jest sprawny, to gramofon można brać w ciemno. To bardzo fajna "maszyna". Chili jest zadowolony. Technics SL1200 to zupełnie inna bajka i filozofia, inne rozwiązania techniczne. Pisałem na forum jakie są niebezpieczeństwa w sytuacji kupowania używanego Technicsa. Niestety jest to gramofon popularny wśród DJ. Często sprzedawany jest przez nich jako sprawny a w rzeczywistości jest niemiłosiernie zjechany. Nowy w wersji mkII kosztuje w tej chwili prawie 15 tys. zł. Jednak jak już kupisz jeden z wymienionych gramofonów w dobrym stanie, to masz z głowy kwestię gramofonu na najbliższe kilka lat. Jak wspomniałem z używanych polecałbym też Pro_Ject. jest parę tzw. kultowych gramofonów tej firmy. Ma je paru Kolegów z forum i są zadowoleni.
  14. Do wczorajszego wpisu dodam, że na forum Audio jest 130 postów (włącznie z powyższym) dotyczących Baltlaba m.in. w wersji 2. Zainteresowanym polecam szczególnie posty z lat 2007-2008.
  15. 1Ender nie wiem o jakim nauczycielu piszesz. Jeśli miała to być prowokacja pod moim adresem lub aluzja, to życzę Ci powodzenia w Twoim rozpoczętym "dziele". Natomiast myślę, że opis z odsłuchu zaciekawiłby niektórych Kolegów.
  16. RoRo już nie jest 3333. Tobie stuknie niebawem 9000. Ja może dodam, że mnie dobiła sytuacja w pewnym wątku, w którym się wypowiadałem, czego obecnie żałuję. Otóż pisze Koledze założycielowi tego właśnie wątku, że określony wzmacniacz to dobry wzmacniacz, że znam ten wzmacniacz, używałem wiele lat, że wspólnie z Kolegą RoRo testowaliśmy na tym wzmacniaczu liczne kolumny, że na naszym Forum są opisy tego wzmacniacza i towarzyszących mu kolumn, itd, itp. Tym czasem założyciel wątku, jak gdyby nigdy nic, chyba nie czytając moich i RoRo wypowiedzi, pyta w tym samym wątku, w następnym swoim poście innego Kolegę, czy słuchał tego wzmacniacza i mógłby mu coś na jego temat napisać. Paranoja.
  17. I jak pamiętasz RoRo słuchaliśmy Phoebe i Kefy niemal równoległe z wieloma wzmacniaczami, i to nie raz ale kilkakrotnie, niemal do znudzenia. Oczywiście z Baltlabem też. Moim zdaniem temat do zamknięcia, bo będzie generował niepotrzebne, nic nie wnoszący wpisy. Autorowi tematu proponuję teraz, aby wyciągnął wnioski z bogatego materiału zawartego w założonych przez niego tematach. Zakładanie kolejnego tematu w tym samym stylu mija się z celem.
  18. 1Ender zastanów się co piszesz. Wyraźnie w tym wątku wspominano kto miał i słuchał Baltlaba. Chyba się zorientowałeś czytając nasze wpisy. Wiele też o tym wzmacniaczu tutaj napisano. Gdybyś uważnie czytał forum i poszukał znalazłbyś parę opisów też w kontekście tego jak gra Baltlab z innymi kolumnami. Jest też klub tych urządzeń. I to tyle co miałem w temacie Baltlaba. Pozdrawiam i życzę dalszych owocnych poszukiwań.
  19. Przepraszam Leviath nie będę się rozpisywał o gramofonach z Twojej listy. O większości z nich (może nie wszystkich) pisano już na forum. Jest też klub firmy Thorens. Wystarczy jak poczytasz zamieszczone w nim posty. Ja ze swej strony polecam Thorensa TD 320 lub Technics'a SL-1200. Nie jest do końca tak, że kupując Thorensa, szczególnie 320 musisz zwracać uwagę na ramię. Ważniejszy jest stan zawieszenia. O tym też wielokrotnie pisałem. Ci którzy mają Thorensa 318 lub 320 wiedzą o co chodzi. Dlatego gramofon ten, zresztą inne też należy kupować osobiście. Chyba, że kupujesz u osoby Tobie znanej lub znanego audiofila. Co do cen, to wielokrotnie pisałem, już do znudzenia na forum o cenach i o tym, że są zawyżane. Warto też, aby o gramofonach z Twojej listy wypowiadali się forumowicze, którzy mieli z nimi jakikolwiek kontakt. Dodam, że nie jestem zwolennikiem pełnych automatów. mam złe doświadczenia w tym zakresie.
  20. Obawiam się, że Totem Mite są w Polsce do kupienia tylko na rynku wtórnym. Szczególnie od czasu, gdy Audio Forte przestało być dystrybutorem tych kolumn. Jest mnóstwo klonów, jednak nie radziłbym ich kupować. Gdyby jednak się trafiły zalecam wcześniejsze posłuchanie ich ze wzmacniaczem. Jest to najtańsze rozwiązanie, jeśli chodzi o kolumny dla Baltlaba. Mają jednak specyficzna sygnaturę dźwiękową i niestety nie grzeszą niskimi tonami. Z tańszych kolumn firmy Totem polecałbym Totem Sttaf ew. Arro. Pierwsze przez wiele lat miałem, drugie wielokrotnie słuchałem. Mam swojego faworyta do Baltlaba, jednak kolumny te nie są tanie. Na rynku wtórnym praktycznie nie dostępne.
  21. Miałem monitory Xavian XN-125 ES. Zapewne nieźle zagrałby z Baltlabem. Mam wrażenie, że czytasz nieuważnie co tutaj piszemy. Jak wcześniej pisałem jest dużo informacji na forum, z którymi kolumnami nieźle Baltlab zagra. W klubie Baltlaba wspomniałem, że w okresie, gdy miałem ten wzmacniacz przetestowałem z nim wiele kolumn. Baltlab musi mieć kolumny z wyższej półki. Z kolumnami słabymi nie zagra, "nie rozwinie skrzydeł". Ten wzmacniacz przez wiele lat był tak zwanym wzmacniaczem testowym w jednej z redakcji miesięcznika branżowego.
  22. 1Ender Kolega RoRo miał na myśli dokładnie te kolumny, do których link podał Kolega Sanswing. Kolumny kanadyjskiej firmy Totem nie mają w naszym kraju zbyt wielu zwolenników. O kolumnach tych wielokrotnie pisano na naszym Forum, co najmniej przez kilku lat. Przez wiele lat dystrybutorem Totem w Polsce był znany warszawski salon audio. Totem Mite to jedne z najmniejszych kolumny produkowanych przez firmę. Były wielokrotnie klonowane. Aktualna oferta firmy jest dużo bogatsza niż przed paroma laty: https://totemacoustic.com/en/series https://totemacoustic.com/en/hi-fi
  23. Zgłaszam się jako były właściciel Baltlab v.2. Jak już pisałem w innych wątkach miałem do czynienia z większością produkowanych urządzeń firmy. Pana Ryszarda znam i wielokrotnie z nim rozmawiałem, nie tylko w czasie Audio Show, ale również w okresie, gdy Baltlab był na moim stanie. Gdyby nie brak miejsca i inne względy zapewne nadal byłbym właścicielem tego świetnego wzmacniacza. O tym jak gra Baltlab pisałem już wielokrotnie na tym forum. Z Romanem wielokrotnie testowaliśmy przeróżne kolumny, odtwarzacze, kable podłączone do Baltlaba.
  24. Mariusz rozumiem, że nie jest zaburzona geometria pozycji igły. Wkładka jest prawidłowo osadzona w headshellu? Jeśli tak, to faktycznie trzeba jeszcze raz sprawdzić nacisk igły i antyskating.
  25. Odpowiem sam sobie. Nic się nie zmieniło. Na domiar złego jest pewna grupa delikwentów - jak ich określił wówczas Bartek - pytających o coś, na co odpowiedź na tym forum była udzielana już wielokrotnie. Jak widać przeszukiwarka na tym forum jest narzędziem zbędnym dla ww delikwentów.
×
×
  • Utwórz nowe...