-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Określenie dobre, bo polskie. Ale niestety nie wskazuje na cel naszej pasji. Bo sprzęt może być różny. A sprzętofil, to może być po prostu gadżeciaż. Kto się fascynuje sprzętem audio, kto muzyką a kto muzyką podaną przez jak najlepszy zestaw stereo już raczej wyjaśniliśmy. Czy muzyka jest celem np. mojego życia? To musiałbym się zastanowić. Pewnie przy całym dla niej oddaniu jednak nie. Choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez muzyki. Szczególnie tej odtwarzanej na dobrym systemie audio. Muzyka jest na pewno jednym z najważniejszych elementów w moim życiu. Parafrazując Szymborską. Z muzyką chwilami życie bywa znośne. Dziękuję za wypowiedź w wątku Tobie oraz wszystkim kolegom i pozdrawiam. Zachęcam też każdego kto czyta ten temat, do wyrażenia własnej opinii, odczuć, spostrzeżeń. Choćby krótko. Byle treściwie.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
No szkoda. Liczyłem właśnie na historię, jakąś opowieść jak to doszedłeś do tego, że kupiłeś Lebena. Skąd pomysł na niego? Z czym były pierwsze odsłuchy i czy była to miłość od pierwszego usłyszenia? -
No cóż. Jak widać jest tu typowy konflikt interesów. Ale zważ niejeden z nas ma żonę i dzieci. Trzeba po prostu w pewnym momencie wstać, huknąć pięścią w stół i krzyknąć "kto tu do cholery rządzi!" A później uciec, zamknąć się w łazience i przeczekać najgorsze. Później już będzie z górki Tak poważnie, to niestety dzieci trzeba pilnować, być konsekwentnym, wyznaczyć im pewne granice. Powiedzieć, że to dla tatusia jest ważne i żeby nie ruszać. Bo inaczej, to nawet na sufit wejdą i zajmą się Twoimi kolumnami. Naprawdę da się. A kolumny muszą być duże i podłogowe, bo inaczej "zginą" w sporym przecież pomieszczeniu. Nie chcesz chyba rachitycznego dźwięku? Można pomyśleć o takich z przednim bass-refleksem. Choć nie zawsze takie kolumny można postawić bliżej ściany niż te z tylnym. Trzeba jeszcze znać charakterystykę ich brzmienia. Zaaranżować akustycznie pomieszczenie można w dość naturalny sposób. Nie muszą być to profesjonalne panele akustyczne. Choć te bywają bardzo ładne, ozdobne. https://www.google.pl/search?q=panele+akust...SoCDRkQ_AUIBigB Możesz wytłumaczyć żonie, że dobry dźwięk, to niemal w połowie dobra akustyka pomieszczenia. I na pewno można pójść na jakieś kompromisy. Co do sprzętu z drugiej ręki, to jak najbardziej podtrzymuję. Bo 5 kzł niby dużo a jak się kupi nowy, średnio grający amplituner z funkcjami sieciowymi to już na dobre kolumny nie starczy. A gdzie jeszcze okablowanie? Kupując takie Onkyo DAC już Ci nie będzie potrzebny. Musisz się zastanowić. Funkcjonalność, czy dobry dźwięk? Choć ogólnie propozycje kolegi z branży nie są najgorsze.
-
Porsche 911, to ponadczasowy samochód. Kultowy wręcz. Sam chciałbym czymś takim jeździć. Może kiedyś? Gratuluję. Marzenia trzeba spełniać. Co do odsłuchu lamp, to daj znać co i jak. Sprawdź w jakich konfiguracjach będą grały. Nawet z jakim okablowaniem. Dobrze by było, abyś miał ze sobą kilka dobrze znanych i dobrze nagranych różnorakich płyt. By móc łatwiej ocenić jak grają dane urządzenia i zestawienia.
-
Pomysł bardzo chwalebny. Przydałoby się coś takiego. W sumie tyle się mówi i pisze o akustyce. Ale ja sam muszę przyznać zawsze ustawiałem wszystko na ucho i oko. Choć jakieś prowizoryczne pomiary były. Podoba mi się Twoja idea. Ale chyba Ci nie pomogę, choć chciałbym. Bo owszem jak się za coś wezmę, to też potrafię dopracować. Lecz ostatnio mam tak mało czasu a potrzebna by była systematyczność. Będę Cię wspierał duchowo. A jak coś przypadkiem znajdę, podpowiem. Życzę Ci powodzenia w przedsięwzięciu.
-
Daj zdjęcia pokoju. Najlepiej fotki robione dookoła, coś jak panorama. A super by było gdybyś wkleił też rysunek, rzut pokoju z góry. Z zaznaczonym ustawieniem kolumn, mebli, wymiarami, pokoju, odległościami kolumn od ścian. Nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej. I pamiętaj, że akustyką można dużo zdziałać.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Masz zdjęcie tego Fase? Jeśli tak, to poproszę. Lubię też popatrzeć A jak możesz opowiedz jeszcze o jego losach i na co w końcu go zamieniłeś. Historia być może jest z dreszczykiem, ale zakończona happy endem, czyli obecną konfiguracją. Oczywiście nie całkowitym endem, bo cały czas cyzelujesz przecież dźwięk. Co do skrobania nóżek, to owszem ja też w ciszy tego nie robię. Miałem do niedawna cztery komplety lamp. Właśnie niedawno sprzedałem sterujące QTL. Nie to, że były złe. Wprost przeciwnie. Ale muszę zrobić miejsce na następne. Kwadrę mocowych lamp Matsushita też opchnę. Zostaną sterujące Amperex B.B. i Raytheon Black Plates oraz dwie kwadry Philips Miniwatt. Oczywiście także komplet fabrycznych Sovteków, jakby ktoś chciał kiedyś posłuchać, czy zamiana na NOSy miała sens. -
Na jakim urządzeniu masz te pliki? Przecież jeśli je prześlesz drogą analogową albo cyfrową, to dany amplituner czy wzmacniacz wzmocni sygnał i poda na kolumny. Ale aby przyjąć jakiegoś typu sygnał musi mieć odpowiednie wejście. I tak. Sygnał audio analogowy możemy wysłać kablami 2 x RCA - 2 x RCA, czy mini jack - 2 x RCA do wejść RCA amplitunera czyli do IN: CD, MD/DAT, Tape, TV/SAT, DVD/LD itp. A sygnał cyfrowy odpowiednim kablem światłowodowym lub coaxialnym do odpowiedniego wejścia w ampli. Np MD/DAT Optical In. Takie ma Twój amplituner. Może trzeba w menu lub na panelu czołowym amplitunera uaktywnić to wejście? Pliki Flac na Twoim urządzeniu, gdzie je przechowujesz, musi odczytać jakiś odtwarzacz systemowy jak Foobar czy AIMP.
-
Ja bym tego stanu rzeczy (dźwięku) upatrywał raczej w kolumnach. Castle są fajne, ale nie jakieś super rozdzielcze. Można dużo lepiej. Owszem teoria źródła mówi, że co się straci na początku drogi sygnału, tego już później się nie odzyska. Ale przebija ją moim zdaniem teoria kolumn i akustyki pomieszczenia odsłuchowego. Nic tak bardzo nie wpływa na jakość, barwę dźwięku jak dobre kolumny i odpowiednie ich ustawienie w poprawnie choć przygotowanym pokoju. Kolumny masz dobrze ustawione a pokój jaki, jak przygotowany? Jak daleko kolumny stoją od ścian itp... . Chodzi mi o to, czy znasz podstawy akustyki i ustawiania kolumn? Sądzę, że to dość kuriozalny pomysł pozostawać przy niedrogich przecież (choć oczywiście dobrych w swojej cenie) kolumnach a kupować DAC za 3 kzł. Lepiej posłuchaj w salonach audio innych, droższych kolumn. Albo poszukaj na rynku wtórnym takich kolumn jak choćby Xavian. Będziesz wiedział co znaczy uniwersalność, separacja dźwięków, rozdzielczość, scena stereo a do tego świetna "żywość" dźwięku i muzykalność. Posadowienie monitorów na odpowiedniej jakości standach (masywne, stabilne, odpowiednio wysokie itp.) daje również dużą poprawę dźwięku. Na czym stoją Twoje Castle? Wzmacniacz masz naprawdę dobry i o niego się nie martwię. To najlepszy element Twojego zestawu. Trochę jakby z innej bajki. Nie napisałeś też nic o okablowaniu. Od interkonektów, przez głośnikowe, po zasilające. Na tym poziomie już warto wpiąć do systemu jakieś nie najgorsze choć kable, które zbytnio nie zdegradują dźwięku jak jakieś tanie. A mogą poprawić aspekty o których piszesz. Jakie masz kable? O DACa martwiłbym się później. Choć jak pisałem on także jest ważny.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Ja przecieram nóżki lamp papierem ściernym o gradacji 1200. Trochę to pracochłonne, ale docieram do wszystkich zakamarków. Spirytus, niestety próbowałem tylko wewnętrznie A Belfer54 pisany już z dużej litery. Ale mi się "rymnęło". Dobrze, że Ci nic nie obcięli, tak jak mnie. -
Zaciekawiłeś mnie Mario76. Jeśli na czterdziestkę kupiłeś sobie samochód o którym marzyłeś od dziecka, to co to może być? VW "Garbus", Ford Mustang, czy może Porsche 911? Bo chyba nie Polonez Caro? Nad stereo trzeba się naprawdę dobrze zastanowić. Bo póki nie usłyszymy dobrze grającego zestawu, jakiś często bardzo średni wydaje nam się rewelacją. A jeśli nie jesteśmy dociekliwi, nie porównujemy, nie szukamy, to można całe życie słuchać na byle czym. Ale najważniejsze by to się nam podobało, nas ekscytowało. Przypomniało mi się hasło firmowe Densena: "Life is too short for boring hi-fi" (życie jest za krótkie na nudne hi-fi).
-
Nie przejmuj się, że tylko Tobie się coś sypie. Mnie parę dni temu popsuła się zmywarka i trzeba było kupić inną. A wczoraj rozrusznik w samochodzie. Niedawno robiłem w nim hamulce. I nie można niestety na nic odłożyć. Cantony na przeczekanie mogą być. Gdybyś widział Grundig BX 2000, to polecam. Świetne kolumny za grosze. A lepsze kupisz za jakiś czas. I może trafisz na jakieś jeszcze ciekawsze niż Audium.
-
Jestem ciekaw jak Creek poradzi sobie z AP. Wzmacniacze grają ładnie, ale czasem nie dają rady trudniejszym obciążeniom.
-
Słuchasz z założonymi maskownicami? Tracisz sporo góry. Widzę, że dałoby się w sypialni jeszcze trochę lepiej ustawić. Wysunąć do przodu, by delikatnie przednie ścianki wystawały przed komodę i rozsunąć szerzej. Tak naprawdę, to przydałyby się porządne standy. Na nich kolumny zagrałyby lepiej. Tu blat trochę przeszkadza, pewnie rezonuje. Na czym masz postawione kolumny? Mają jakieś podkładki, nóżki? Może kup w papierniczym Blu Tack, Uhu Tack, czy podobną substancję? To plastelinopodobne, nie zasychające tworzywo do klejenia różnych rzeczy. Nie niszczy forniru, nie zostawia śladów, daje się wielokrotnie użyć. A dobrze odsprzęga kolumny od podłoża, przeciwdziała rezonansom. Na Allegro jest, ale nie zdąży do Ciebie dotrzeć nim oddasz kolumny. Warto się w to zaopatrzyć, choćby na przyszłość. Piszesz, że Xindak nie gra źle z tymi kolumnami? To dobrze chyba?
-
Nereus456, widziałem Eltaxy 5+ na Allegro. Te z czarnymi membranami, mają głośniki wysokotonowe sfatygowane. Lewa kolumna bardziej. Dodatkowo czymś pomalowana, bo matowa. Najgorzej, że głośniki też ktoś chyba malował. A te Eltaxy z dwukolorowymi membranami, to nie ma co mówić. Zapominamy o nich. Tak, jak myślałem łatwiej byłoby kupić kolumny grające jasno, ostro czy sucho. Ale nic. Może coś się trafi? A podstawkowe mogłyby być? Choć chyba biorąc pod uwagę muzykę, której słuchasz, raczej nie. Szukamy dalej. Jutro postaram się popatrzeć także na wzmacniacze. Ale najpierw trzeba wybrać kolumny. Może któryś z kolegów podrzuci linki do jakichś sensownych kolumn? Kraft, ja właśnie tego typu kabel nazywam przejściówką. Lecz chodzi nam dokładnie o to samo.
-
Miles, jeśli tak będzie jak piszesz, to oczywiście przysyłaj kable do mnie. W Dobrym towarzystwie mojego zestawu (a jakże ) powinny się czuć dobrze. Oczywiście na swoje kabelki nie narzekam. Wręcz odwrotnie. Ale zawsze warto posłuchać na czymś innym. Ja też się mogę zrewanżować tym co mam, gdy mój wzmacniacz będzie u fachowca. Obyśmy nie wpadli na ten pomysł w tym samym czasie. Koledzy. Jedność (jednolitość kablowa) bywa dobra i zła. Wszystko pewnie zależy od kabli jak i od systemu. Czasem gdy zestaw jest naprawdę neutralnie grający, komplet kabli od jednego wytwórcy, kabli również nie podkreślających jakiegoś podpasma, czy barwy, może się sprawdzić. To samo gdy mamy bardzo ciemny system a komplet jest raczej rozjaśniający czy wyostrzający. Albo jak system jest jasny, to zestaw kabli dobrze go tonizuje. Ale nie jest powiedziane, że wszystkie niby neutralne kable naprawdę są neutralne. I właśnie wówczas komplet może pogłębić jakąś cechę/cechy dźwięku, zamiast jak sądzimy jak najmniej filtrować. Niestety reguły są takie, że (niemal) nie ma reguł. Gdzieś one tam sprawdzają się na podstawowych poziomach. Ale wyżej już nie wiedzieć czemu są kapryśne. Być może nasz jasno już sprecyzowany gust bardzo różnie odbiera pewne niuanse. Dla Ciebie będzie coś nie do przyjęcia a ja będę piał z zachwytu. No, może przesadziłem. Bo dobry dźwięk, nawet nie w naszym guście, robi wrażenie niemal na każdym. Każdym kto ma wyrobiony słuch i nie da się nabrać na tanie sztuczki. Przepraszam, jeśli to zabrzmiało jak jakiś jeden wielki truizm.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Nie to, że zaniedbuję kumpli, ale mało ostatnio słucham, nic nie zmieniam, to i o czym tu pisać? Ale czytam co Wy piszecie i naprawdę ciekawe tu jest. Choć ruch rzeczywiście mały. Może z czasem? Na pewno. Ja chyba dam gniazda i parę innych rzeczy do roboty fachowcowi. Ale wciąż zwlekam. Również z tego powodu, że trudno mi się rozstać na dłużej ze wzmacniaczem. A nie mam godnego zmiennika. Z nowym nickiem czuję się dobrze. W końcu wszyscy będą pisać do mnie z dużej litery. Jest mi lżej. Nick jest krótszy, bardziej wyrazisty i od razu wiadomo z kim się ma do czynienia Ola mi ciachnęła przedrostek "f1". Za karę, bo rozrabiałem. Po każdym wybryku będzie mnie mniej. Aż w końcu zostanie tylko "l". Tylko zastanawiam się co się stanie, gdy i ta ostatnia literka zniknie. Nie wiem czy można funkcjonować z samym awatarem, gdy się nie ma nicka? Tymczasem mam się dobrze i pozdrawiam wszystkich czytających ten wpis. -
Jeśli sygnał z karty chcesz dostarczyć mini jackiem, to podejrzewam, że nie ma normalnego wyjścia audio czyli 2 x RCA (audio L i R output)? Nie wiem jakiej jakości będzie to dźwięk, bo chyba pobierzesz go z wyjścia słuchawkowego karty? Jeśli coś nie tak piszę, to mnie popraw. Lepsza będzie do tego przejściówka. Mini jack od strony karty i 2 x RCA (cinch) od strony wzmacniacza. Budżet faktycznie niewielki, ale może damy radę. A jakie kolumny i wzmacniacz, to trzeba by się zastanowić. Jeśli Eltax Liberty 5+, to nie grają one raczej tak jak piszesz, tylko bardziej po przeciwnej stronie. Trzeba by bardzo "nadrabiać" wzmacniaczem. Zastanawiam się jakim? Może czterocyfrowym NADem? Jak zwykle mam mało czasu, szczególnie na szukanie. Ale jeśli się nie pali, to w przeciągu kilku dni powinienem dać radę coś Ci zaproponować. Przy dobrych wiatrach (grochówki oczywiście nie jadłem ), może dziś w nocy. Ale nie obiecuję.
-
Mrozu99. Coś co poprawi stereofonię i przestrzenność w AP Tempo? Przecież te kolumny są z tego znane. Poprawić może jeszcze lepsze ustawienie, powalczenie o akustykę. Może spróbuj metody ustawienia Audio Physic (no bo jakiej innej )? http://www.hifi.pl/porady/ogolne/ustawap.php Wzmacniacz na pewno może pomóc. Z "dziadków" na razie taki nie przychodzi mi do głowy. S4Home idzie dobrym tropem. Wzmacniacze jakie zaproponował na pewno będą dobre. Z czasem, może zastanów się nad wzmacniaczem lampowym. Taki, dobry wzmacniacz na pewno podniesie na wyższy poziom te aspekty, które wymieniłeś. A doda parę innych, o których może tylko słyszałeś. Jedynie z niskimi tonami może być kłopot, bo nie każdy lampowiec ma tak mocne jak mają tranzystorowce. Ale to zależy ile chciałbyś przeznaczyć na taki wzmacniacz. Może jakiś Cayin, o którym niedawno wspominał kolega z branży? No na pewno odpowiedniej klasy okablowanie da Ci już na tym poziomie dodatkowe korzyści. Szkoda by było psuć efekt słabej klasy kablami.
-
Panowie mili. Może napiszę trochę nie na temat, taki mały off... ale. Myślałem, że ja nieźle piszę. Ale jak czytam Was koledzy Wpszoniak i Miles, to marzy mi się by we wszystkich działach, wszyscy tak pisali. No mrzonki oczywiste. Lecz pomarzyć zawsze można, prawda? Naprawdę w tym czy innych wątkach czyta się Was super przyjemnie. Miles, dla mnie płyta "Here's To Life" Shirley Horn z orkiestrą Johny Mandel'a, to rzeczywiście jedna z najpiękniejszych płyt jakie słuchałem. A "L'Estate" to jest modlitwa do serca muzyki. Co do kabli QEDa, to chyba z ciekawości sobie je kiedyś kupię. Albo choć pożyczę o d któregoś z kolegów. Może odda na jakiś czas?
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Angel na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
A ja będę musiał wymienić gniazda RCA w Lebenie, bo mi wszystkie trzeszczą albo przerywają. Przełączyłem na ostatnią parę i na razie od dłuższego czasu jest dobrze. Ale tak nie może być. Czekam na przypływ gotówki (na razie tylko odpływa) by wymienić to i owo. Marek, napisz jak i co grzebałeś w tych gniazdach, bo może u mnie też to wystarczy? Choć wątpię. Wojtek (już mogę tak, napisałeś, to się ośmieliłem ), niewiarygodne, że w Twoim Lebenku gniazda są nienaruszone. Ani nawet trzasku nie ma? Pewnie dlatego, że bardzo rzadko przełączasz kable. A ja dość często robię różne porównania. To mam za swoje -
Dziadki nieraz nie są złe. Ale chyba wolą innego typu kolumny. Zanim kupisz inny wzmacniacz, to napisz tu na forum. Abyś nie kupił czegoś niby dobrego, ale zupełnie nie pasującego do AP. Jak wiesz nie każdy świetny wzmacniacz pasuje do każdych super kolumn.
-
Cześć. Nie było odzewu, prawda? No nie dziwię się. Za mało napisałeś. Co trzeba napisać, jakie dane podać, poczytaj poradnik "Pierwsze posty..." http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Zobacz też jak prawidłowo swoje pierwsze posty napisali koleżanka i koledzy. Naprawdę poczytaj, inspiruj się. http://forum.audio.com.pl/Jaki-wybrac-sprz...DL4-t40922.html http://forum.audio.com.pl/Zmiana-kolumn--t44099.html http://forum.audio.com.pl/Pierwszy-zestaw-...oju-t44466.html Warto by też dać rysunek pokoju wraz z wymiarami, odległościami kolumn od siebie i od ścian, rozmieszczeniem kolumn, miejsca odsłuchowego, mebli. Jeśli potrzebny Ci odtwarzacz z funkcjami sieciowymi, to kup taki nowy. Używanych chyba jeszcze nie ma na rynku wtórnym? Ale kolumny i wzmacniacz kup koniecznie używane. Bo za takie same pieniądze będziesz miał dźwięk o klasę lepszy. I niekoniecznie musi być to Yamaha. Jakie kolumny i wzmacniacz, to już po napisaniu poprawnego postu.
-
Gratuluję kolumn. Faktycznie ten model niejedne nowe konstrukcje zapędzi w kozi róg. Ale też jak pisałem, co się komu podoba. Sprzedałeś Atolla? Szkoda. Podejrzewam, że z AP Tempo fajnie by zagrał. A na czym teraz grasz, jaki to wzmacniacz?
-
Słuchaj, przestawiaj, kombinuj, podłączaj czym masz i jak możesz. A najlepszej konfiguracji posłuchaj jak najdłużej bez ruszania czegokolwiek. To są właśnie takie kolumny, że pokochasz, albo rozstaniesz się z nimi bez większego żalu. Z drugiej strony nie ma chyba za rozsądną cenę takich kolumn, które by zadowoliły we wszystkich aspektach. Jakby nie było na pewno będzie to bardzo pożyteczna lekcja.