Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Też odradzam Onkyo. (o jaaaa... już dawno nie napisałem tak krótkiego postu )
  2. Kabelek jest fajny. W takiej cenie trudno Ci będzie coś lepszego kupić. Chyba, że chciałbyś jakiś o innej charakterystyce brzmienia. Oczywiście gratuluję zestawu. Po prostu tylko słuchać, słuchać słuchać. I cyzelować brzmienie I dlaczego miałbyś pękać. Jak widzę jest to Emitter II, czyli powinno być super. Co do posadowienia, to owszem granitowa płyta może być dobra. Ale ja nie wykluczyłbym drewna. Rzecz jasna musiałby być to gruby, masywny kloc. Pewnie najlepiej dąb. Niektórzy twierdzą, że jeszcze lepsza jest "sklejka" z kilku płatów różnego rodzaju drewna. Co do podstawy z drewna, to opieram się na własnych doświadczeniach oraz kolegów. Ostatnio Wpszoniak w wątku "Verticum..." dobrze wypowiadał się o drewnianych podstawach.
  3. Zdecydowanie popieram wpis Jacka75. Jeśli chodzi o poprawę jakości dźwięku w przyszłości, to naprawdę warto pomyśleć o lepszych kolumnach od markowego ich producenta i wymienić te dołączone do zestawu. A większa moc wzmacniacza będzie wówczas jak znalazł. Oczywiście inni koledzy również napisali bardzo sensownie. Warto to sobie przyswoić.
  4. No widzisz. Chcesz takie nowe kolumny jak Tannoy XT8F a one zasługują na lepszy wzmacniacz a nie na jakieś niedrogie Rotele czy Cambridge. Te kolumny super grają ze wzmacniaczami lampowymi. Czy w tym budżecie coś się znajdzie? Trzeba by poszukać. I tu zdecydowanie już patrzyłbym za używanymi. A czemu kolumny tylko nowe? Mam nadzieję świadomie się ograniczasz? Wzmacniacz z DACem sobie odpuść, bo wybór jest mały i najczęściej nie są to zbyt finezyjnie grające urządzenia. Lepiej pomyśleć jednak o osobnym DACu.
  5. Po pierwsze nie Pan, bo na forum piszemy sobie per Ty. I niech tak zostanie, ok? Da Vinci SL są to rzeczywiście akceptowalne kable w bardzo dobrej cenie. Nie piszę, że są jakieś wyrafinowane, ale na początek zazwyczaj wystarczą. Często nie tylko na początek. Ma je wielu moich kolegów nawet w głównych systemach. Tylko taka kwestia, czy każdemu odpowiada ich charakter brzmienia, oferowane barwy. Brzmienie jest raczej pełne, ciepłe, gęste. Wysokie nie męczące ale czytelne, niskie nie wyeksponowane. Ciekawe tylko czy uda Ci się je dostać. Bo już nie produkują tych kabli, więc tylko zapasy zostały. I jeszcze taką mają zaletę, że z racji ceny jakby co nie żal będzie wymienić je na lepsze. Choć lepsze mogą kosztować już dużo więcej. A te kable sprzedasz bez problemu, choćby na tym forum. Zrób sobie takie standy, abyś mógł do nich wsypać suchy, najlepiej wyprażony piasek. Doda to masy standom, pomoże wygasić pasożytnicze rezonanse a co za tym idzie poprawi brzmienie. Piasku nie sypiemy do pełna, ale zostawiamy tak z 10 - 15 % wolnego miejsca. Kiepskiej jakości kable widzi się na ogół w dość starych oraz/i kiepskich konstrukcjach. Kable warto wymienić. Na ogół poprawia to jakość dźwięku. Ale może też odrobinę zmienić brzmienie. Dlatego trzeba uważać jakie kable się stosuje. Można dać nawet grubsze kable.
  6. Ja bym się wstrzymał z bólami, uskładał trochę więcej pieniędzy i kupił do tych kolumn znacząco lepszy wzmacniacz niż Audiolab. Bo tak, to mam wrażenie, że będzie to raczej "skok w bok" niż faktyczna poprawa jakości dźwięku. Ale jeśli masz inną wizję, to oczywiście możesz próbować z jakimiś niedrogimi wzmacniaczami.
  7. A co Ty się tak uwziąłeś na ten subwoofer jak Żyd na taniec? Lepiej go sprzedaj i dołóż do lepszych kolumn. Jeśli naprawdę zależy Ci na jakości muzyki. W 18 m2 i do stereo nie potrzeba suba. A może on tylko pogorszyć dźwięk, bo to nie jakiś super model subwoofera. Do tego przyzwoity wzmacniacz stereo i masz porządny dźwięk. A Ty piszesz, że stereo Ci wystarczy. Jakby Kino Domowe do słuchania muzyki było czymś lepszym. A jest odwrotnie. I to do dobrego stereo powinno się dążyć
  8. Jedne i drugie kolumny na pewno bardzo dobre. Które? To kwestia gustu, bo grają trochę inaczej. Może słuchałeś? Skąd pomysł na nie? Kolumny nowe, czy używane? W jakiej cenie? Pamiętaj, że trzeba je będzie napędzić odpowiednio dobrym wzmacniaczem. A taki też swoje kosztuje. Napisz coś o swoich upodobaniach brzmieniowych. Jaki ma być dźwięk, jaki Ci się podoba a jaki nie. Czy ma być bardziej jasny, ostry, twardy, chłodny i konturowy, czy ciemny, łagodny, miękki, ocieplony, soczysty i pełny w średnicy? Opisz własnymi określeniami jeśli wolisz.
  9. CA 840A jest jednym z lepiej grających wzmacniaczy tej firmy. Ma go mój znajomy. Kupił do napędzenia Monitor Audio RS 6. Grało nieźle, choć za jasno jak dla mnie. Ale cały czas miałem wrażenie, że mimo sporej mocy wzmacniacza nie do końca dawał sobie radę z metalowymi membranami RS 6. Nie, że by były jakieś zniekształcenia, ale po prostu odczuwałem to jako spadek dynamiki. Jakby kolumny wysysały życie ze wzmacniacza. A co dopiero w połączeniu z takimi kolumnami jak Twoje. Ja bym czekał na jak najlepszy model Vincenta. Mają odpowiedni rys brzmieniowy i dadzą radę. W granicach rozsądku oczywiście. Jeszcze popatrzę co można by aktualnie kupić. Jakby coś było warto dam tu linki.
  10. Jakie kable kupić, to powinieneś zdecydować po wyborze wzmacniacza. Po złożeniu całości zestawu. Z niedrogich polecam cieplej, bardziej miękko grające Supra lub ostrzej, chłodniej i twardziej grające Chord. Oczywiście Ultralink, czy Melodika albo WireWorld lub Straight Wire też mają dobre, niedrogie kable. Kable oczywiście mogą wisieć, jeśli Ci to w niczym nie przeszkadza. Mogą leżeć na podłodze, choć lepiej aby na wykładzinie. A najlepiej na podstawkach/podkładkach. Ale to są niuanse, które mało kto i to na dobrym zestawie usłyszy. Ja stosuję taką rurkę/osłonkę z pianki, którą wykorzystuje się do izolacji rurek z ciepłą wodą. Do kupienia w marketach budowlanych. Rurkę tniesz na 3 - 4 centymetrowe kawałki i na tym opierają się kable głośnikowe. Ale oczywiście jak pisałem to nie jest konieczne. Końcówki zawsze trochę degradują sygnał. Jeśli da się podłączyć gołe kable, to tak zrób.
  11. O właśnie. To jest wzmacniacz, który powinien zagrać co najmniej dobrze. I warto posłuchać.
  12. Co do kabli, to na początek kup tanie, dobre i mocne, odporne na wszelkie czynniki kable głośnikowe Alphard Da Vinci SL-10. Trudno dostać, ale warto poszukać. Jak się nie spodobają, to wymienisz na inne, droższe. Te są po ok. 10 zł za metr. Czasem taniej. A jakość dźwięku jak za te pieniądze naprawdę świetna. Mam te kable jako zapasowe, znam ich możliwości. Może tu dostaniesz. http://alphard.pl/component/page,shop.prod...emart/Itemid,6/ Dla każdego kabla oczywiście lepsza by była osobna rurka.
  13. Miałeś wyżej sporo dobrych propozycji. Zarówno kolumn jak i wzmacniaczy. Jak pisał S4Home do słuchania muzyki raczej wszystko jest do wymiany. Ale od czegoś trzeba zacząć. Nowe za drogie, to szukaj używanych. Będziesz miał lepszą jakość za podobnej wielkości pieniądze. Jeśli nie chcesz jeździć z kolumnami po używany wzmacniacz, to szukaj używanych kolumn i pojedź tam z amplitunerem. Przy okazji posłuchasz jak grają dane kolumny na lepszym wzmacniaczu jaki ktoś prawdopodobnie do tych kolumn będzie miał w domu. Czyli szukaj ofert sprzedaży w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania. Choć ja bym w tym wypadku wolał zacząć od szukania wzmacniacza. Wiem, że te Klipsche mogą zagrać o wiele lepiej z jakimś odpowiednim, soczyście, pełnie i nienachalnie grającym urządzeniem. Co nie oznacza, że taki wzmacniacz nie może być dynamiczny.
  14. Cześć. Za 8.5 kzł można kupić już świetnie grający zestaw używany i całkiem niezły nowy. Ja przeważnie namawiam na używany, bo można uzyskać dużo lepszą jakość dźwięku za takie same pieniądze. Do transportu muzyki z CD dobre będą interkonekty. A tak zupełnie poważnie, to chodzi Ci o odtwarzacz CD czy transport CD a do tego osobny DAC? Wybieranie wzmacniacza pod kątem "mania" wejścia optycznego mocno ogranicza Twój wybór. Lepiej skupić się na wyborze dobrze, odpowiednio grającego wzmacniacza a przyjęcie sygnału cyfrowego pozostawić DACowi. Czyli warto kupić osobny przetwornik cyfrowo-analogowy. Jakie kolumny dobrać, to pomógłby między innymi rysunek pokoju wraz z wymiarami, odległościami kolumn między sobą, od ścian i od Twojego miejsca odsłuchowego. Pokaż gdzie ustawione są meble. Jak daleko od ścian możesz odsunąć kolumny? Jak ustawić kolumny i zorganizować pomieszczenie, posiłkuj się tym, jeśli nie znasz. http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php Zestaw stereo, to stereo. Po prostu. 2.0 jest terminologią rodem z kina domowego. To tak na marginesie.
  15. Jeśli miałoby być lepiej, to na pewno ze wzmacniaczem używanym. Z nowym będzie owszem trochę lepiej, ale moim zdaniem szkoda kasy na nowe i tak sobie grające. Porządny wzmacniacz być może i niskie tony okazałyby się wystarczające z Twoich kolumn. Subwoofera raczej nie używa się do stereo. Trudno poprawnie go zaaplikować. Na ogół jest duże buuuum i psuje się dźwięk. No chyba, że jesteś młodzieniaszkiem, który musi mieć duże bum nawet gdy grają skrzypce . Albo po prostu wcześniejszym zestawem "zepsułeś" sobie gust brzmieniowy i nawet prawidłowo grające kolumny, w kwestii niskich tonów, będziesz odbierał jako mało basowe. Starsze a dobre wzmacniacze na ogół nie mają takich diwajsów jak kilka wejść cyfrowych, bo tam wszystko postawione jest na jakość dźwięku i możliwie prostą, krótką drogę sygnału. Jeśli chcesz takie wejścia, to dokup odpowiedni DAC. I tak będziesz miał i dobry dźwięk i wejścia cyfrowe. A nie jakieś kolejne nie wiadomo co. Co do suba, to zastanowiłbym się, czy go nie sprzedać i może dołożyć te pieniądze do czegoś innego, by naprawdę dobrze grało.
  16. No właśnie tak to należy potraktować. Odpowiednie kolumny do odpowiedniego zastosowania. A to, że zatrzymałeś się na etapie takiego sprzętu jest bardziej stwierdzeniem. Po prostu. A nie wartościowaniem. Kupiłeś taki i na takim będziesz słuchał. Możesz dać coś na ścianę z prawej. Raczej element pochłaniająco/rozpraszający. Może półwalec z gąbki o dużym ciężarze właściwym? Ale najpierw daj coś, co masz w domu, dla wypróbowania, czy to coś daje. Podkładki antywibracyjne mogą być. Ale chyba lepiej i taniej będzie z Blu Tack'iem. http://allegro.pl/bostik-blu-tack-masa-kle...5672056351.html Lepisz po 4 kulki, dajesz pod spód obudowy i dociskasz kolumnę ręką z góry. Masa nie brudzi, nie niszczy forniru, nie zostawia śladów, da się użyć wielokrotnie. Obudowę odrywasz od blatu biurka kręcąc nią jak śrubą. Po przylepieniu kolumienek zyskają one na stabilności a nie będą rezonować z blatem biurka. Powinny się poprawić niektóre aspekty reprodukcji dźwięku. Mam, używam i polecam.
  17. A moim zdaniem nie jest to wzmacniacz wart zainteresowania w tych pieniądzach. Jest sporo lepszych. Ale oczywiście posłuchaj jeśli masz okazję. Najlepiej dłużej niż paręnaście minut. Na pewno nie kupuj w ciemno. Być może Ci się spodoba. Każdy ma inny gust.
  18. Moim zdaniem zanim zaczniesz szukać innego wzmacniacza najpierw posłuchaj dłuższy czas z Audiolabem i wówczas określisz w którym kierunku chciałbyś pójść z dźwiękiem. Będziesz wiedział co Ci się podoba a co nie. Co do wzmacniaczy jeszcze, to tak się jakoś dziwnie składa, że większość dobrych, dobrze grających nie posiada takich regulacji. No po prostu są niepotrzebne w dobrze dobranym systemie. Tylko psują dźwięk. Owszem są takie regulatory we wzmacniaczach McIntosh czy Accuphase. Ale ile te wzmacniacze kosztują? Już prędzej można takie gałki znaleźć w starszych konstrukcjach. Np. jakieś Sansui, Luxman. Kable oczywiście wymieniałbym już po kupieniu nowego wzmacniacza, bo w tej sytuacji nie ma co dobierać ich pod Audiolaba.
  19. No trudne zadanie, szczególnie do amplitunera Yamaha, gdzie wysokie nie są dobrej jakości a średnica taka sobie. I już jawiły mi się z opisu Dali 400 a tu... i ... nie mam na razie pomysłu. W takim budżecie. No może jakiś model kolumn Epos albo Acoustic Energy? Tylko, że jeśli wysokie zaczną drażnić, to raczej nie z winy tego, iż są złe. Ale z winy amplitunera. Przychodzą mi na myśl też takie kolumny jak ProAc Studio 125. Ale amplituner KD Yamahy do tego? Zresztą one są przejrzyste a nie bardzo jasne. Albo świetne RLS Triton III. Może któryś z kolegów podpowie?
  20. Naim, świetny zestaw. Ale szczególnie do bardziej rytmiczniej muzyki, rocka itp. Do nastrojowych, klimatycznych utworów nie za bardzo, bo narzuca swój puls grania. A nie zawsze chcemy przytupywać nogą. Azory, jak to Azory. Są szczekliwe, jaskrawe. Pierwsze wrażenie dobre. Na dłuższą metę taki sposób prezentacji może męczyć. No, chyba, że masz na tych kolumnach odczucie spowolnienia, niedoświetlenia dźwięku, zbytniego uspokojenia.
  21. A ja bardzo żałuję, że nie mogłem również w tym roku być na AS, spotkać się z Wami. Bardzo mi tego brakuję, teraz to odczułem. Ale obiecuję za rok się pojawić i zrobię co będę mógł w tym kierunku. Dziękuję Panowie za super zdjęcia i opisy wrażeń. Żałuję, że nie mogłem posłuchać nowych Sonus Faber'ów. Szczególnie, że grały z lubianą przeze mnie elektroniką Audio Research. O ile dobrze widzę, to z ARC grały również Focale. Bardzo żałuję również, że nie mogłem posłuchać nowych kolumn Franco Serblin Lignea. No i wielu innych jeszcze urządzeń. Belfer54, bardzo się cieszę, że kolejne kolumny Xaviana grają bardzo dobrze. Jak może wiesz dołączyłem do grona właścicieli kolumn od tego producenta. Opiszę jak grają w odpowiednim wątku. Ale jak do mnie dotrą. Baltlaba Endo też lubię. Słuchałem go w kilku konfiguracjach i zawsze było co najmniej bardzo dobrze. RoRo Ja zapytam i od razu odpowiem. Może ocieplić brzmienie. Jak to futerko. Czekam na więcej zdjęć i opisów. Choć w ten sposób mam namiastkę tej wystawy. Szkoda, że bez dźwięku.
  22. Odpowiedź jest równie prosta, co naturalna. Jeśli kupisz kolumny Canton np. SC-S (już wiesz kto na forum ma takie do sprzedania), to posłuchasz ich z tym co masz, czyli wzmacniaczem Pioneera. Da radę, bo to mocny wzmacniacz. Tylko taka kwestia, czy będzie Ci się taki balans tonalny podobał? Oraz, czy szybkość, kontrola niskich tonów Cię zadowoli. Jeśli tak, to będziesz miał świetny zestaw. Dopracujesz tylko okablowanie, zasilanie, no i przede wszystkim akustykę pomieszczenia, ustawienie kolumn. Będzie Pan zadowolony
  23. Wiesz, ja myślę, że wypróbuj najpierw te kolumny z ampli, który masz. Być może dobrze się zgrają. Jeśli oczywiście nie każesz amplitunerowi zbyt głośno z tymi kolumnami grać. Gdyby nie wyrabiał, to możesz pomyśleć o takich wzmacniaczach jak: Advance Acoustic MAP 105, Thule IA 60, Thule IA 75, Musical Fidelity E 100, Densen B 100, ewentualnie Xindak A 06.
  24. Nie będę tu specjalnie odkrywczy ani nawet oryginalny, ale zaproponuję Ci wzmacniacze Thule. Najlepiej IA 75 albo IA 100. I to będą dobre wzmacniacze na początek, by wysterować takie kolumny. Bo oczywiście zdajesz sobie sprawę, że można dużo lepiej. Tym bardziej polecam takie wzmacniacze, że opieram się tu na opisie dźwięku jaki chcesz uzyskać.
  25. Tak, bardzo cenne uwagi Robercuss. A Cantony można polecać, bo rzeczywiście są porządne. Tylko potrzebują także porządnego napędu. Racja, Audiolab jest ok. Ale jak uzbierasz na jeszcze lepszy wzmacniacz, to wówczas usłyszysz ile jeszcze mają do przekazania. I tu masz do czego dążyć. Oczywiście odpowiednio dobre źródło, okablowanie, zasilanie też swoje zrobią, nie zaniedbuj. Akustyka? No wiadomo. Podstawowa sprawa. Też zawsze coś tam jeszcze można zrobić.
×
×
  • Utwórz nowe...